Problem z Bartonem

[OMNADREN]

Witam

 

pomijajac fakt ze mam bardzo ciach!owa serie bartona, dziwi mnie fakt ze procek chodzil z 2 miechy (od poczatku nabycia) na 182x11/1.62=2ghz. Wczoraj postanowilem sobie w<span style="color:red;">[ciach!]</span>lic do obudowy dodatkowy wiatrak i podlaczylem go do chasis fan czy cos takiego. Od tego momentu procek sie wypierdala w grach na tych ustawieniach na ktorych zawsze bzykal bez problemu. Wylaczylem wiec ten <span style="color:red;">[ciach!]</span>y wentyl ale ciagle jest zonk, bo na 1.62/182x11 kupa... Co może być grane, bo ja juz nie mam pomyslow zaraz wypierdala tego proca przez okno (a moze nie bo kumpel powiedzial ze bedzie stał na dole i go łapał %-)??? Dodam ze moj zasilacz gowno warty megaszit o dziwo trzyma wszuystko OK, a bledy wygladaja tak: albo gra wylazi do windy, albo jest ten <span style="color:red;">[ciach!]</span>lony blue screen i jakies [ciach!]a sie pokazują. Nawet windy nie moge instalnac na odkreconym cpu (dodam tez ze nic nei grzebalem z ramem, wszystkie ustawienia sie nie zmienily). hmmm, pomocy

[kaziulek]

napisz coś więcej o mobo , mój bartek 2500+ bez ruszania napięć lata max 195x11 jak chce więcej to napięciem po [gluteus maximus] mu trza dać .

[OMNADREN]

tak, ale moj jest z ciach!owej serii, zastanawie mnie to ze chodzil spoko na 2ghz a teraz mu sie nie chce. mobo abit nf72.0, ram twinmos 400, volcano 7+. Teraz na 2ghz dziala na 1.67 stabilnie. Moze winda sie rypie? macie jakies sugestie??