Witam
mam procka b2500 non mobile. Ustawiony na 218fsbx11@1.725v (mnozlink locked), 256+512 ramu 400mhz twinmosa 11-2-3-2.5@2.8v w dualu, napiecie chipsetu 1.6 (standard), abit nf72.0, gd 4ti4200@4600, modecom 350GTF. Moj problem polega na tym, ze wyzej ustawiony proc nie dziala stabilnie. Ustawiam np. 225mhz fsb, uruchamia sie winda, ale gry oraz prime wywala sie raz szybciej, raz później. Podnosilem vcore do 1.775, ram do 2.9v, 9-3-3-2.5 (3), chipset tez i nic. Mysle ze cos przez ram, choc bzyka z tego co czytalem na wiekszych magistralach stabilnie. Jeszcze jedno - jak ustawie asynchro to komp nie wstaje... Mysle ze procek powinien leciec o wiele wiecej (KQYHA0420 jak dobrze pamietam). Problemow z temp. rozniez nie ma (jest lepiej niż dobrze), mam volcano 7+. macie jakieś jeszcze pomysly??? chce go wyżyłowac hehe :) wgralem też bios merlina taipan d26 z soft modem L12 - nie wiem czy te mody rzeczywiscie daja fsb > 220 czy to pic. I jak mozecie mi podac link do odblokowania mnoznika w bartku to byloby super (najlepiej po polskiemu :)
dzieks