Skocz do zawartości
nitek

Abramowicz........glowa mala

Rekomendowane odpowiedzi

Rezerwuje po kilka restauracji naraz, przedpłaca tysiące dolarów, towarzyszą mu dwa jachty, śmigłowiec, trzy Mercedesy i luksusowe BMW - portugalska i rosyjska prasa rozpisują się o pobycie na Euro rosyjskiego oligarchy Romana Abramowicza.

 

 

"Wszyscy wiemy, że bogacze mają swoje kaprysy, Roman Abramowicz (...) zapłacił ponad pięć tysięcy euro, żeby zarezerwować górne piętro restauracji Tavares Rico w Lizbonie, same kwiaty kosztowały go 1000 euro. Po czym nie przyszedł" - pisze w piątek portugalska gazeta "Correio da manha".

 

Jej reporter odnaleźć miał dwa zakotwiczone jachty Abramowicza - jednego do przyjmowania gości i drugiego, na którym mieszka świta rosyjskiego multimiliardera, od niedawna właściciela londyńskiego klubu piłkarskiego Chelsea. Udało mu się porozmawiać z ludźmi Abramowicza.

 

"Abramowicz ma w zwyczaju rezerwować trzy czy cztery restauracje, płacąc z góry. Później, w ostatnim momencie decyduje do której pójść" - pisze dziennik, który twierdzi, że osobisty asystent oligarchy osobiście przygotowuje na wieczór wystrój wybranych lokali w tym kwiaty, wśród których miliarder lubi jeść kolację.

 

Rosyjski bogacz zawsze płaci - tego wieczoru, kiedy zabrakło go w Tavares Rico (podobno rozeźliła go porażka Rosji z gospodarzami mistrzostw, która definitywnie odebrała "sbornej" szanse na awans do ćwierćfinałów) nie ujrzały go również trzy inne ekskluzywne lokale, gdzie - twierdzi gazeta - pozostawił podobne sumy pieniędzy.

 

Rosyjska "Komsomolskaja Prawda" twierdzi z kolei, że pobyt oligarchy w Portugalii rozpoczął się dla niego od nieprzyjemnego incydentu. Okazało się, że jego kupiony za 50 mln funtów i liczący 355 stóp (108 metrów) długości jacht "Le Grand Bleu" nie zmieścił się do przystani.

 

"Jacht Romana Abramowicza okazał się nieco za duży dla Portugalii, niewielkiego kraju z płytkimi przystaniami" - ironicznie komentuje gazeta.

 

Gdy oligarcha otrzymał z kolei w prezencie koszulkę kibica reprezentacji Rosji i nie umiał jej otworzyć, miał - według "Komsomolskiej Prawdy" powiedzieć: "Dawno, nie robiłem nic własnymi rękoma".

 

37-letni Roman Abramowicz, który wielkiej fortuny dorobił się w czasie rządów pierwszego prezydenta Rosji Borysa Jelcyna, kontroluje m.in. spółkę naftową Sibnieft i - według mediów - to on skutecznie storpedował próby jej fuzji z koncernem Jukos.

 

Abramowicz ma też udziały w innych przedsiębiorstwach. Miesięcznik "Forbes" wycenia łącznie jego majątek na 12,5 mld dol., zaś prasa brytyjska, która interesuje się Abramowiczem po tym, jak kupił Chelsea, policzyła, że miliarder zarabia około 50 tys. funtów na godzinę.

 

 

 

 

Chcielibyscie miec tyle kasy co on ?? Ja osobiscie NIE ! Podejrzewalbym ze wszyscy sa przy mnie dla kasy !

Ale przez jakis czas to dlaczego nie ? :lol:

Pomyslcie sobie jedziecie swoim Maybachem z kumplami i nagle wam sie zachcialo isc na jakas impreze , nic prostszego ! Kupujecie sobie np restauracje w Scheratonie i bawicie sie do bialego rana , rano patrzysz ze w twoim Maybachu nie ma benzy , na szczescie obok jest salon Porsche ......... po imprezie trzeba zrzucic troche , zeby bebech nie urosl wsiadacie wiec do swojego odrzutowca i lecicie do Barcelony , wynajmujecie stadion i prosicie Ronaldinho zeby was kilku sztuczek nauczyl :D E bez sensu :P wole co rano jezdzic tramwajem i delektowac sie zupkami w proszku :D

A wy co byscie zrobili z takim hajsem ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze niektorzy nie chcieli by miec tyle kasy ale tacy co robia za 500 zeta miesciecznie pewnie by sie nie obrazili 8) ja osobiscie bym chcial miec tyle kasy :) kurde materialista ze mnie :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja myśle, że bym nie okazywał swego bogactwa w ten sposób. Żyłbym na pewnym poziomie, ale nie do takiego stopnia. Starał bym się pozostać normalnym człowiekiem. Napewno pomógł bym miastu, ludziom rozwiązać jego problemy :)

 

Tyle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja to bym zrobił gigantyczną bibe dla mojego kochanego miasta :D  

 

tam alkochol to by na łebka w cysternach liczyli :lol:  :lol:

heh fajnie by bylo ;] w koncu byla by wieksza impra niz Kortowiada :D

 

Kupiłbym sobie Shelby GT 500, odrestaurował go, wypucował se go na połyska jak lampas i wziął udział w wyścigu Cannonball.

hyhy tez bym kupil to samo autko ;] ale nie starowal bym w wyscigu ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja osobiście chciałbym mieć tyle keszu abym mógł kupić : Porsche Boxtera , terenowego VW , + wybudowanie zajebistego domu ( nie musi być duży bo po co mi) w mojej okolicy , no i umeblowanie go i w okół zrobiłbym sobie ogród na 30 arów cobym mógł sobie tam zapraszać gości ogród w stylu troche japońskim ( jak to miasteczko do gier ) , potme chciałbym kupić 2 miliony róż dla dziewczyny ...

więcej mi nie trzeba jakiś dzień zarobków tego pana .. ale to tylko marzenia , chociaż to ostatnie chciałym spełnić najbardziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja bym sobie kupil takiego intela i zamknal go ;)

hmm mi by wystarczylo kaski, zeby sobie jakis domek wybudowac, kompa upgrejdowac, jakis motorek+samochodzik+rowerek, piecyk do gitary+boss metalzone, czesc na pewno bym przeznaczyl na cele dobroczynne, troche kesza na wydatki biezace (cobym za duzo pracowac nie musial), hmm i cos by sie tam jeszcze wymyslilo :]

hyh chyba zaczynam grac w totka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczerze? niechcial bym takiego siana bo pieniadze szczescia nie daja i nie od nich zalezy nasze zycie...no moze jedynie na dobre auto i jakis zajefajny rowerek :) to moje dwa marzenia ale na to starczyla by ta "godzina" ;) i jeszcze by zostalo...ho ho :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja bym kupil sobie lancera VIII rs i "lekko" go podrasowal do rozsadnych 800KM:D

 

ciekaw jestem czy bym wygral wyscig na 1/4 mili:o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja znam podobnego typa www.kimble.org pooglądajcie zdjęcia na tej stronie z jego trips i koniecznie opisy pod zdjęciami :D

ta strona to jeden wielki LOL, buractwo w najczystszym i ekskluzywnym wydaniu :lol:
W maju KIMBLE wziął udziałw Guball 3000, i wygrał go z tego co wiem, ale to nie jest do końca pewne, bo niektóre źródła mówią, że był 2.

Z tej strony ściągnijcie sobie filmy kimblegoesmonacomovie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze lepszy pomysł mam.

wyłożyłbym taką kase nafabryke która by produkowała karty graficzne 8)

oczywiście wszystko by było polskie, a karty będą niszczyć w testach i grach ati i nvidie 8)

 

 

to by dopiero było :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...