NF7-S Update BIOS -->> WRITE FAIL!

[Lagier]

witam!!

 

Po 4o miesiecznej przerwie wczoraj w nocy wracam a raczej chcialem wrocic do aktywniejszego zycia na forum. Poskladalem w koncu sprzet (rowniez po 4 miesiacach przerwy) pochodzil sobie jakas godzinke WC szczelne wszystko w jak najlepszym porzadku wiec chcialem sobie updatenac biosika na 3dfired23 i tak tez uczynilem i wszystko byloby pieknie gdyby podczas updateu nie pokazal sie jeden felerny komunikat WRITE FAIL jeden z bloczkow zostal niepoprawnie zapisany (zaraz na poczatku updateu) po czym zwiecha nie majac wyjscia resetnalem kompa no i stalo sie to o czym myslalem black screen :evil: robilem clear cmosa kilka razy kasowal sie nawet przez cala noc i lipton. Macie moze jakies sugestie :?: Myslalem o tym zeby wyjac ta koche i jechac do kumpla ktory ma NF7-S sobie ja przeprogramowac tylko najpierw trza sie uporac z jej wyciagnieciem. Gdzies na forum kiedys ktos pisal o laczeniu w jakis sposob :? NF7ek i programowania biosa probowalem to znalezc niestety bez skutku. Jesli macie jakies sugestie piszcie

[fi5h]

a jak chcesz u kumpla ja przeprogramowac ? w jakis posob ?

[kejtu]

majac 2 takie same plyty glowne operacja jest bardzo prosta (pomijajac wyciagniencie kosti) wiec wyciagamy ta kosc ktora spaprlismy. dobrego kompa odpalamy z dyskietki zeby przygotowac sie do flaszowania podmieniamy kosci flaszujemy i w sumie po wszystkim juz na wylaczonym kompie zamieniamy kosci i ladujemy sie na swoje miejsce, nie robilem tego osobiscie ale asystowalem :]. trzeba przyz tym uwazac bo drzenie rak zwieszka sie wykladniczo wraz z zblizaniem sie do kosci biosu wlaczonego komputer. good luck :]

[Lagier]

dokladnie qrde tylko nie mam odpowieniego narzedzia zeby wyjac ta koche :/ chyba zeby gdzies takowe skombinowac :> penseta troche sie boje zeby nie ukruszyc kochy bo bylaby z leksza klapa. Probowalem delikatnie ale cos mocno siedzi. Takich biosow jak w NF7 jeszcze nie wyjmowalem :/

[mirri]

Lagier nie ma się czego bać. Miałem identyczną sytuacje i robilem hotflasha u znajomego. BIOS wyjmowałem dwoma igłami...

[Lagier]

Lagier nie ma się czego bać. Miałem identyczną sytuacje i robilem hotflasha u znajomego. BIOS wyjmowałem dwoma igłami...

hyhy... no wlasnie nawet dorobilem szczypawki odpowiedni i qrde szypce sie wygiely a bios nie wyszedl :D u mnie jest to tym trudniejsze ze wyciagam to kiedy mobo jest w kompie bo qrde musialbym caly uklad robierac a troche mi sie to nie usmiecha :/ poproboje jeszcze dzisiaj wyjac ta koche a jesli nie to jade jutro go przeflashowac 30 pln to podejze ich narzedzia :twisted: chociaz nie ukrywam ze najbardziej satysfakcjonowalaby mnie wlasnoreczna naprawa :)

[mirri]

hmm ja do tego używałem dość grubych igieł. Wsadziłem je w naprzeciwległe rogi i za którymś razem się zebrałem na odwage i pomimo oporu udało mi się to powoli podważyć. Też robiłem to w obudowie :P

[Lagier]

probowalem w dokladnie ten sam sposob tyle ze zmodowalem :D pensete ale sproboje chyba jeszcze raz to uczynic :> a jesli nie pomoze to poproboje iglami moze faktycznie da rade.

[Zigi_]

Heloo

Jako ze niedawno zanabylem programator to moge w ramach testow :D przeprogramic ta kostke, jak chcesz zaryzykowac :P to zapraszam, pokrywasz tylko koszty wysylki.

 

Jak jestes zainteresowany to gg: 353598

[Lagier]

dzieki Zigi wyjalem koche jestem u kumpla i zaraz rozpoczynam flash wish me luck ! A tak BTW ile dales za programator???

[Zigi_]

153 zeta

[paolowawa]

dokladnie qrde tylko nie mam odpowieniego narzedzia zeby wyjac ta koche :/ chyba zeby gdzies takowe skombinowac :> penseta troche sie boje zeby nie ukruszyc kochy bo bylaby z leksza klapa. Probowalem delikatnie ale cos mocno siedzi. Takich biosow jak w NF7 jeszcze nie wyjmowalem :/

robisz HOT FLASH i po sprawie.....oczywiscie jesli to bios

 

a co do wyjecia kosci to musisz zaopatzrec sie w nitke lub żyłkę

na wylaczonym kompie wyciagasz kosc........na jej spod podkladasz dwie nitki....tak na przeciwnych rogach

jak na rysunku

mozesz albo na dlugosci kosci albo po przekątnej.....na rysunku....nitka jest zołta linią.....tam gdzie linia jest przerywana jest pod koscią

....pozniej wkladasz kosc ....ale tak aby wszystkie nozki stykaly z gniazdem ale zeby kosc nie byla wsadzona do samego konca......odpalasz kompa.....ciach ciagniesz i kosc jest juz wyjeta

PS najlepsza do tego celu bedzie zyłka wedkarska albo cienka nitka

wiecej znajdziesz tutaj

http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=542...d0fcf7052fb7cb6

[Lagier]

moja modowana pensetka dala rade biosik dziala :) teraz tylko czekam na memki i beda testy ale szczerze to liczylem na lepsze osiagi mobile'a :/

paolowawa dzieki za sposob rowniez pomyslowy :) przyznam sie ze zaczalem przegladac topic o NF7-S ale doszedlem chyba do jakiejs nastej strony i zrezygnowalem :) liczba ponad 100 stron mie przerazila :D

[d4]

No to nie pozostaje nic, jak gratulować udanego zabiegu.

[Lagier]

hyhy dzieki. Meczylem sie z wyjeciem tej kostki z jednego prostego powodu myslalem ze ona wychodzi tak jak te stare kosci biosu a ta po prostu wyskakuje na raz :D hyhyhy... no nic jak to sie mowi co Cie nie zabije to wzmocni :D