[PAMIĘĆ] jedno/dwustronna, (GA-8PE667 P), konflikty, O/C

[Koziol]

osiadam a w zasadzie posiadałem kompa :)

P4 1.8 @ 2.52 (FSB 140 Mhz)

2x256 Kingstony 266 Mhz

GA-8PE667 PRO (i845pe) bios F2 (kiedys instalowalem F3 i mialem problem z kontrolerem pamieci, nie wiem czy byl to wadliwy bios. W kazdym badz razie GoldMemory twierdzil, ze kosci sa spieprzone, a to byla wina biosa wiec wrocilem do F2). Plyta byla dla pewnosci wymieniona, i sprawdzona jeszcze raz czy podobnie sie zachowuje po zmianie biosa.

 

reszta bebechow to : gf4 ti4200 msi, l!ve, reszta raczej nie istotne :P

 

Jako, że stwierdziłem, że jednak 512 pamięci to dla mnie za mało bez obaw zamówiłem kolejna kostke 256 (tym razem juz 333 Mhz). Dopiero gdy kość dostałem w łapki analizując instrukcje oraz INFO z SANDRY, doszedłem do wniosku, że 3 porty pamięci są dzielone w następujący sposób :

port1 = bank 0,1

port2 = bank 2,3

port3 = bank 3,2

Jak widać mamy następujące możliwowości rozbudowy 3 modułów pamięci:

DS - duble sided

SS - single sided

 

1) 2xDS + 0xSS

2) 1xDS + 2xSS

3) 0xDS + 3xSS

 

Powymieniałem kości wedle uznania, że kości SS to są te, które mają kostki po jednej stronie układu :) Myliłem się (wiem o tym już było, ze dwustronnosc elektryczna to nie to samo co dwustronnosc "optyczna" :P ... no ale człowiek czyta dopiero jak coś jest nie tak :P )

 

Stałem sie posiadaczem 3 kości :

2xKingstony 256 MB 266 Mhz DS

1xICE 256 MB 333 Mhz DS

Wymieniłem się z kolegą na kości 2xKingstony w zamian za jakąs firme krzak 1x512 333 Mhz DS.

 

Obsadzam porty pamięci wedle instrukcji ... i co sie dzieje ?

Maksymalnie co moge wycisnąc z tej konfiguracji to 333 Mhz .

FSB 125 (CPU 2.25 G) ,PCI/AGP=33/66, mnoznik pamieci 2.66

Pamiec czesto nie chce chodzic na na innych ustawieniach niz 200/266/333 Co jest kompletna porazka jak dla mnie :( Przedtem Kingstony2x256 na 140 i mialem 2.52 a teraz kwas.

Zaraz bede sprawdzal czy w takich ustawieniach jak teraz moge obnizyc napiecie pamieci. W kazdym badz razie jestem zawiedziony, ze teoretycznie mam szybsze pamieci (333) a komp sie gorzej kreci niz na starych kosciach teoretycznie wolniejszych. Teraz dodatkowo na dokladke ze 250 Mhz w plecy to Vcore 1.6v i vmem +0.2v

 

Co mozna z tego wycisnac? Myslalem, ze chociaz puszcze na FSB 150 ale sie mylilem. Szukam caly czas kompromisu i nie moge znalesc.

Zdarza sie, ze komp nie chce wstac na wolniejszym FSB a na ciut szybszym wstaje, znow podwyzszam i znow nie wstaje. Juz mnie denerwoje to szukanie :) Na razie z CPU jak pisalem tylko 2.25G i pamieci na 125 Mhz (x.2.66 =333 Mhz).

 

Znajomy, ktory serwisuje zasilacze (tak tak :P ) zalatwi mi fortrona wiec zobaczymy czy to wina zasilacza. W tej chwili mam standardowy zasilacz do obudowy feel-v czyli FEEL (tak jak wiekszosc zasilaczy sprzedawanych razem z obudowami mimo naklejki 300W daje pewnie 230W :/, zreszta lada dzien wezme zasilke i pojade z nia na testy :) ).

 

hmmm....Co poradzicie ?

[Koziol]

zapomnialem dodac, ze testy przeprowadzalem na razie na timingach auto (spd).