pbuda Opublikowano 21 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2004 Przy zalozeniu, ze wody nie chlodzisz :) a chlodzisz :) A ze woda wolniej sie nagrzewa, to i wolniej sie chlodzi, wiec wychodzi na to samo :)a jak leci z kranu :twisted: to nie trzeba jej chlodzic :twisted: No chyba ze odkrecisz goraca :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HardCore Opublikowano 21 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2004 [cache]-zgadzam się z tobą w zupełności im większa pojemność tym ciecz powolej sie nagrzewa i dzięki temu zachowujemy dużą różnice temperatury między chłodziwem i jądrem. pbuda-ja w swoich rozwarzaniach zakładam, że woda w chłodnicy została dobrze schłodzona, do temperatury bliskiej otoczeniu. Twoje stwierzednie, że każda ciecz ustabilizuje temperature w danym układzie jest pradwdziwe ale tylko dla układu który nie wymienia energii z otoczeniem, chyba nasz taki nie jest :]. Ale zauważyłeś coś czego ja sie nie dopatrzyłem-jesli wywołamy szybki ruch wody to część jej energii kinetycznej(czyli energii jej ruchu), zamieni się na temperature(temperatura cieczy jest niczym innym jak szybkością poruszania się jej cząsteczek między sobą). KGB-heheh no mamy mowy pomysł bedziemy chłodzić procka wodą z kranu, suuuper tylko czekac na rachuneczek :P Update-Mam pomysł na bloczek, opierajacy się na tych rozważaniach, niedługo zrobie rysunki made in Paint i je tu podeśle :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...