Skocz do zawartości
berkut

!! Chłodzenie freonem !!

Rekomendowane odpowiedzi

Tia .... Wczoraj przypadkiem znalazłem w mojej mieścinie sklep ze sprzętem chłodniczym. Bardzo sympatyczny pan sprzedawca cierpliwie wyjaśniał mi co i jak z tym sprzętem, który posiadam mogę zrobić i co jest czym.... Już wiem do czego służy ZAWÓR ROZPRĘŻNY :D Do sklepu zawitam z cyfrakiem i porobię fotki sprzętu ... Może podpowiecie co mi się przyda a co nie.

Co do sprzętu posiadanego przeze mnie, to gość stwierdził, że moc 400W to nie jest moc cieplna i że ten kompresor ma około 1kW mocy cieplnej i żebym poszukał lepiej starej lodówki do takich zastosoawń. Jak mu powiedziałem, że nominalnie w układzie powinno być 850cm3 czynnika, to stwierdził, że jak mi się to niechcący ROZPRĘŹY to może być porządne bum. Mówił, że miał przypadek rozprężenia się czynnika chłodzącego w klimie samochodowej - skończyło się eksplozją.... Naszczęście były tylko straty materialne.

Co do zaworu rozprężnego, to powiedział, że na R22 mogą być problemy z jego poprawną pracą, ale ogólnie to jest spoko rozwiązanie w porwónaniu do rurki kapilarnej.

Poza tym sprzęt jest dość stary i ma gwinty w innym standardzie niż obecnie obowiązujący w chłodnictwie, ale to nic, bo gość ma kupę złomu z demobilu i może mi gratisowo oddać nakrętki końcówki itp.

W sklepiku wpadł mi w oko fajny wężyk, jednak może być on za słaby do tak potężnego sprżetu (opinia sprzedawcy). Za chyba 60zł jest 1.5m(chyba) wężyk SERWISOWY do 60bar z zaworkiem. Przyślę wam fotki. W katalogu gość znalazł nieco grubszy wężyk ... ale cena to około 35EURO :(

 

Już zakupiłem rozpuszczalnik, papierek ścierny i spray do pomalowania sprzętu. Biorę się za czyszczenie.

 

A .. jeszcze w kwestii parownika - w tym sklepie znalazłem rurkę miedzianą fi 54mm, wysokość około 70mm. chcę do tego przymocować od spodu płytkę miedzianą grubośći 5mm a z góry korek ... do korka chcę wkręcić zawór rozprężny i przewód ssący do kompresora. Czy to zda egzamin ?? Czy freon nie powinien być doprowadzony z zaworu bezpośrednio nad płytkę dolną?? Bo tak to freon będzie się rozprężał w górnej części, tuż obok zaworu ssącego. Chyba nie będzie to zbyt wydajne? Może by tak od zaworu odprowadzić przewód do dolnej powierzchni ... No nic .. jeszcze się nad tym zastanowię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze ze sie podszkoliles to bedzie konkretna rozmowa ;]

 

Ja mam kompresor 350W i jakos go uzywam w fc i bede mial -45C ;]

 

Co do ilosci czynnika- ty nie musisz nawet polowy tego czynnika uzyc, ok. 100cm^3 max uzyjesz, raptem tyle zeby dalo rade splynac w dol skraplacza i doplynac 6mm rurka do AZR'a...

 

Taka rurka sie nadaje (mowie o tej mufce) , jedyne co bedziesz musial spelnic to to ze ta rura jest dnem do dolu... freon po prostu ochlodzi te rure ktora splywa do dna (zrob jej wylot nad samym dnem) i tam nie bedzie parowac tylko bedzie splywal do samego dna i dopiero tam wrzal... Prawde mowiac to twoj parownik bedzie taki sam jak moj teraz ;] Jedyna roznica jest taka ze ja bede mial tzr'a a ty azr'a ;] (moj sam sie kalibruje do warunkow pracy)

 

Zaraz bede lecial juz lutowac parownik a potem testy szczelnosc i jazda ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno się nie odzywałem, tym razem w kwestii silników kilka słów.

W sprężarkach normalnie są silniki indukcyjne, do tego często trófazowe przystosowane do pracy jednofazowej (wynika z wymagań momentu rozruchowego). To jest podstawowy problem.

Dla silnika indukcyjnego bardzo ważny jest kształt przebiegu napięcia (prądu) ma to istotny wpływ na momenty (rozruchowy, napędowy,maksymalny) i grzanie silnika. Bardzo mało UPS- ów daje sinusoidę, poza tym istnieje dla silnika indukcyjnego zależność U/f=const, UPS tego nie gwarantuje (bo i po co).

Można zrobić układ regulacji obrotów silnika indukcyjnego, stosując specjalizowane układy jest to prosta sprawa, ale to kosztuje, tylko czy warto wpędzać się w koszty (za wiedzę i przyjemności trzeba zapłacić).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja na razie pass....

 

biorę się za poważne chłodzenie wodne....

 

właśnie dostałem pracę jako grafik... (ale ze mnie grafik jak z kozie d* cegła)

 

i podobno mam dostać za mieha tyle kasy, że na prometeie starczy i jeszcze radka 9700 kupie jakiegoś :).

 

wiem, że to droga na skróty... ale panowie jak ktoś nie ma warsztatu i delikatne rączki to JAKIE skróty to są.... 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

1.

miło sie to czyta .....

 

2.

ciekawostka - dlaczego w sprzęcie chłodniczym "klasy A" używa się R600A (izobutan) ?

(tak - ostatnio na lekcji chemii byłem jakieś 8 lat temu i NIE pamiętam .... :oops: )

 

3.

i (trochę) OT : czy ktoś tu wie przypadkiem / obliczył / sprawdził ile czynnika typu R22 należy "załadować" do rury cieplnej ?

mam na myśli ilość cm3 na objętość samej rury+parownik+radiator - wydaje mi się (mi laikowi :!: ) że jest jakiś "złoty środek" który pomógłby w budowie takowych bez dodatkowych testów i zaworów ...

Jeśli ktoś takową zbudował to może podzieli się wynikami ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Izobutan jest bardzo tani, latwo dostepny, wymaga malych cienien, -10C wrzenia- ideal do lodowek...

 

 

Takiego czynnika nalezy zaladowac tyle aby zapelnic cla dolna czesc heatpipe gdzie jest np. blok i powinno byc tyle by splywalo dobrze ...

 

Wlasnie skonczylem montowac wszystkie czesci, musze juz tylko skrecic wszystko razem co zrobie za sekunde skrecic weze... ;] Potem tylko napelnic na noc uklad i z rana zobaczyc czy byl szczelny :mrgreen:

 

Jezeli byl to znaczy ze jutro moj procek poczuje naprawde kruszace zimno -45C :mrgreen: Zobaczymy jak takiemu przysteerydowanemu froenem dziadkowi jak palomino duzo brakuje do thoroughbreda ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

berkut trzymam za ciebie kciuki :)

 

radek_marko fajnie ze w białym stoku ktoś sie bawi freonem nikogo jescz eni znałem :) trzeba moze bedzie sie spotkać w pare osób gdzies w mieście... btw. gdzi eten sklepik z lodówkami ? (tak na przyszłość bo narazie wc kończe)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ja powiem panowie... LIIIPPAAAA.......

 

 

Procek krecil sie na 2.13ghz na 2.1V, -5C idled, 2C full load (zobaczcie jak mala roznica- moc systemu), temp. parownika -20C (1 test).... (domyslacie sie oco chodzi z podkresleniem 1 slowa..)

 

No to caly szczesliwy zrobilem izolacje na obudowe parownika- LUX, temp spadly znacznie bo o 5C, cienienia ladniejsze i wogole super.... (mowie o idled- temp. load nie zmieniaja sie po prostu (system jest zrobiony z takim zapaem ze dopiero @ -50C moge zobaczyc roznice temp. miedzy obciazonym systemem a nieobciazonym...) No to zalozylem sobie izolacje na weze- kompresor natychmiast stal sie znacznie chlodniejszy (zimniejszy freon dochodzil do niego). Zalozylem izolacje na TZR'a i temp. spadla do -43C na parowniku... prawie idealnie, mniej niz tzr powienien na takim ustawieniu pozwolic dac.. No to po skonczeniu izolacji all bylo cudownie z agregatem i dalej jest) jednakze podczas zakladania wszystkiego na procka i potem testowania mialem 1 niemily wypadeczek- okazalo sie ze parownik przez izolacje NIE dociskal do procka i procek jak mozna sie domyslic zjaral sie..... RIP.... stane na desk of fame i bedzie po prostu ozdoba...

 

Jutro jade na gielde po noweiusienkiego thoroughbreda b0, mam nadzieje ze bede mial wieksze szczescie i ze znajde dobra serie.... Narazie pracuje na kompie starego (nie chce sie bawic w wymiane windowsa potem) i zaraz bede sprawdzal czy moj abit KR7A raid dziala...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję, że udało Ci się kupić chociaż 0309...

 

słyszałem, że są zajebiściarskie...

 

nawet 2,6 Ghz..

 

bo na 0251 to nie masz szans

tobie to sie w ogole cos zawsze miesza... 0309 sa cieniutkie znaczy niezle 2.3Ghz na ok 1.9V... ale niektore to nawet 2.2Ghz nie ciagnom... JIUHB 0309 dobrze kreca sie tylko DLT3C ale ty pewno nie widzisz roznicy miedzy DLT3C a DUT3C... Obecnie najlepiej się kręcące serie AXP 1700+ to:

 

JIUHB 0306 - najlepszy JIUHB z 03roku! srednio 2.3Ghz na 1.5V i 2.4 na 1.85 i wyzej... mysle ze 2.5 realne z WC... + wysokimi napieciami

 

AIUHB (taa juz sa w polsce znajomy nie powiem kto bo byscie go zjechali widział na WGK...)

Co do resty to tak :

 

JIUHB 0307 - niezła ale bardzo ciezko jest uzyskac stabilna prace ~2.2Ghz nawet czase napiecie 1.95V i WC nie pomaga... ale ogolnie jak komus styka 2.0 -2.1 to spoko

 

JIUHB 0304 - troche lepsza niz 0307 tu juz 2.2 ,2.3Ghz jest realne stabilne 2.1Ghz ponizej 1.75V prawie gwrantowane.

 

JIUHB 0308 - istna loteria niktóre potrafią 2.3 - 2.4ghz a niektore do 2.1Ghz nawet nie dochodza... w sumie cos jak 07 troche lepsza ale gorsza niz 04 i 06 ,ale to tez zalezy od konkretnego proca...

 

oczywiscie to co napisalemnie jest w 100% zgodne z prawdą kazdy procek kreci sie inaczej ale są to przyblizone wyniki najlepiej jak sie da...

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w kwestii technicznej. W weekend trochę porozkręcałem i poczyściłem (nawet odrobinkę pomalowałem) moje gractwo. Do rzeczy - skraplacz, akumulator i kompresor są zlutowane ze sobą. Czy bezpiecznie jest to poprzecinać po prostu nożówką? Czy lepiej nie? W sumie opiłki mogą się dostać do obiegu :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w kwestii technicznej. W weekend trochę porozkręcałem i poczyściłem (nawet odrobinkę pomalowałem) moje gractwo. Do rzeczy - skraplacz, akumulator i kompresor są zlutowane ze sobą. Czy bezpiecznie jest to poprzecinać po prostu nożówką? Czy lepiej nie? W sumie opiłki mogą się dostać do obiegu :(

co się martwisz...

 

na dobrą sprawę i tak będziesz musiał cały obieg wyczyścić... więc to nie jest twój problem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kwestii palących się procków. W ubiegłym tygodniu kumpel sprzedawał płytę pod Athlonka. Kupujący chciał ją sprawdzić na swoim procku .... Więc no problem ... gość przyniósł Ath 1500 złożyli zestaw "na pająka" łepek posmarował procka pastą srebrną i POŁOŻYŁ na nim coolerek - bez zapinania. 5 sekund po załączeniu zasilania buchnęło dymem... aż radiator okopciło ... Proc oczywiście świętej pamięci, a płyta na szczęscie przeżyła ...

 

Berkut ... Może do testów zakup jakiegoś Duronika .... dopuki nie opracujesz lepsiejszej (pewniejszej) izolacji/docisku ... zawsze to parę groszy taniej ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kwestii palących się procków. W ubiegłym tygodniu kumpel sprzedawał płytę pod Athlonka. Kupujący chciał ją sprawdzić na swoim procku .... Więc no problem ... gość przyniósł Ath 1500 złożyli zestaw "na pająka" łepek posmarował procka pastą srebrną i POŁOŻYŁ na nim coolerek - bez zapinania. 5 sekund po załączeniu zasilania buchnęło dymem... aż radiator okopciło ... Proc oczywiście świętej pamięci, a płyta na szczęscie przeżyła ... 

 

Berkut ... Może do testów zakup jakiegoś Duronika .... dopuki nie opracujesz lepsiejszej (pewniejszej) izolacji/docisku ... zawsze to parę groszy taniej ....

Żeby zabawa z przykładaniem a nie zakładaniem coolera-bloku udawała sie procesor musi być pozbawiony tych takich 4 dystansów ale wtedy to juz obowiazkowo musi byc Cs inaczej tylko przyłożone chłodzenie nie dostaje do jądra i oczywiste jest że proc sie spalił .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w kwestii technicznej. W weekend trochę porozkręcałem i poczyściłem (nawet odrobinkę pomalowałem) moje gractwo. Do rzeczy - skraplacz, akumulator i kompresor są zlutowane ze sobą. Czy bezpiecznie jest to poprzecinać po prostu nożówką? Czy lepiej nie? W sumie opiłki mogą się dostać do obiegu :(

musisz miec przecinak do miedzi, on daje piekne czyste ciecia bez opilkow...

 

na dobrą sprawę i tak będziesz musiał cały obieg wyczyścić... więc to nie jest twój problem...

pierwsze co powienienes zrobic to sprawdzic ile oleju powienien miec twoj kompresor nastepnie kupic w tym sklepie olej mineralny do kompresorow (w tym serwisie do lodowek) przyczym kupic go 2x wiecej- pierwszapolowe napelniasz kompresor, dokladnie pluczesz (trzesiesz nim itd, wiem ze potrzasanie 30kg kula metalu jest trudne ale ja sobie poradizlem) i wylewasz ten olej nastepnie wlewasz 2 polowe i all jest gotowe...

 

a caly uklad mozesz dokladnie przeplukac acetonem (wymyc olej itd) ale potem musisz BARDZO dokladnie pozbyc sie go stamtad (proponuje akwarystyczne papki do napowietrzania kupic i podlaczyc tak by przedmuchala uklad)

 

ja bym na twoim miejscu zrobil tak jak ja: kup sobie sklejke 2cm na podstawe dla ukladu, przymocuj tam skraplacz z 1 strony i kompresor w przeciwleglym rogu tak by bylo dosc sporo miejsca na tej plycie dla czesci. Tam umiesc ewentualnego subcooler'a, akumulator cieczy, zaworki serisowe, termometry diagnozujace temp. kompresora, freonu wyplywajacego z skraplacza i wplywajacego... Bardzo przydatne gdy chcesz skalibrowac system poprawnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do podstawy to prosta rzecz - mam ORYGINALNĄ płytę mocującą !! Już ją poczyściłem i pomalowałem. Do tego wytnę wsporniki z cłodzry, tylko muszę kątówkę załatwić, na razie będzie stać na płycie.

 

Co do wymiany oleju ... to pewnie zadam głupie pytanie - KTÓRĘDY WYGNAĆ TEN OLEJ i KTÓRĘDY GO WLAĆ?? Jest tylko na dole wyjśćie do skraplacza a na górze wejście z parownika .. zresztą przyślę fotki .... to mi powiecie co do czego jezd.

 

Jutro kupuję palnik ... nie wiem czy się nada. Ma takie małe puchy (też zrobię foto) z propan-butankiem. Jutro dołączę zdjęcia. No .. i jak będę miał palnik to rozlutuję zestaw.

 

We czwartek planuję wizytę w sklepie chłodniczym - będzie mi po drodze. Zakupię olej (jak mi powiecie jak go zmienić) .... :oops:

 

No i do końca nie wiem czy wywalać z obiegu akumulator ... bo co to zmieni (poza minimalną ilością czynnika cłodzącego w obiegu).

 

Jutro kumpel miedź mi kupuje, będę parowniczek klecił. Muszę się zgdać tylko z gościem (krewnym), który pracuje w warsztatach wydziału mechanicznego polibudy. Wyfrezuje mi co zechcę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak usuniesz akumulator to bedziesz mogl zatankowac uklad znacznie mniejsza iloscia freonu co bedzie tansze... na tym konczyly by sie roznice ;] Jednakze z akumulatorem bedzie ci znacznie latwiej wykalibrowac uklad jednakze bedziesz mogl miec troche wyzsze temp. niz tego chcialbys...

 

Olej mozesz wylac i wlac przez rurke ssaca.... (postaw kompresor ta rurka do dolu i podgrzej suszarka by szybciej splywal olej i tak zostaw na jakies 3-4h by caly dokladnie splynol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

berku...

 

przecież dopiero co kupowałes stalowe węże do układu (tzn wzmacniane) a teraz znów kasę bedziesz wydawał na elastyczne...

 

ehh...

 

to strasznie Szmalco genne przedsiewzięcie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że nie na temat. Berku weź porzuć FC i zbuduj se Stirling Cycle - bedziesz miał niesamowity mróz w całym kompie. Pewnie ty jeden zz tego forum umiałbyś to zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, musze nowe weze kupic, takie jest zycie.....

 

Tobiasz ma calkowita racje jak uklad byl w fazie zabawki to kosztowal jkaies 200zl, po przejsciu na pro musialem doplacic w zasadzie 2000zl ale po tym jak po 1 probie na procesorze z totalnie nieskalibrowanym systemem mialem -20C i bylo to lepiej niz np. prometeia duncana (jego thoroughbred raczej nie wydziela tyloe ciepla co palomino @ 2.13ghz @ 2.1V) to bylem bardzo szczesliwy.... Po zupelnym skonczeniu ukladu bede mial NONSTOP ponizej -45C na parowniku w zasadzie niewazne jak bardzo podkrece procesor (chyba nie przekroczy 200W wydzielania ciepla co nie ;]

 

Co do silnika stirlinga.... odpada z miejsca, sam dokladnie nie rozumiem jak to dziala a fc jest naprawde bardzo proste i mozna takze ladne temp. osiagac, pozatym silnika takiego nie zrobie w domciu a taki ktory by -45C osiagal z 200W obciazeniem by kosztowal fortune... zreszta kaskada (brakuje mi TYLKO kompresora na 1 czesc) dalaby mi -110C z tym 200W obciazeniem.... NIE wyobrazam sobie ceny silnika stirlinga o takiej mocy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powedz mi Berkut dlaczego nie uzywales w poprzedniej swojej wersji FC filtra odwadniajacego (miedzianego) ? Czy on aby nie przypadkiem pomaga uniknac problemu z wilgocia w ukladzie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo nie mialem.... teraz w tej wczesnej fazie takze nie uzywam, musze wpierw miec prawdziwy waz elastyczny, jak juz bede mial WSZYSTKIE czesci to zloze uklad ostatecznie i nie bede juz rozmontowywal...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...