Skocz do zawartości
Ocean

Aparat fotograficzny cyfrowy z dyktafonem?

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktos spotkal sie z aparatem cyfrowym, ktory ma przyzwoite nagrywanie glosu. Funkcja dyktafonu, nie chodzi o setki ustawien, ale o nagrywanie glosu z odleglosci 3-5m. Co do jakosci aparatu, to cos na poziomie Canon A75 mnie zadowala calkowicie. Znajdzie sie cos takiego co laczy te dwie funkcje i miesci sie w cenie do 1200zl?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aparaty canon serii powershot mają możliwość nagrania 60 sekundowej notatki dźwiękowej do każdego zdjęcia...jeśli to Ci wystarczy???bo może o to chodziło...a takie łączone shity...wszystko w jednym to nie aparaty tylko jakieś zabaweczki...450 zł za "aparat" 3MPx ...a to dobre :!: :lol: 8O

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie zadne notatki 1 min. Chce miec czas nagrania ograniczony tylko pojemnoscia karty.

Ponoc Rikoh G3 ma taka mozliwosc, jak i Nicon 3700 oraz Minolty z serii DimageX. jednak nie wiem jak zjakoscia nagrania glosu i czuloscia mikrofonu....ktosma moze jakies z tych modeli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli dla kogos 400-500zl to nie drogo, to jest on szczesliwy. Niestety za 1200zl in kupi sie przyzoitego aparatu i osobno dyktafonu.

Zastanawiamsie tez nad tym jako dyktafon...moge miec to za niecale 400zl

http://sklep.benchmark.pl/pelny_10199.html

http://www.polpc.pl/?a=product&product_id=...&from_grupa=243

tyle, ze wtedy zapomnijmy o aparacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siostra dzis dostała od rodziców taki aparacik: http://www.fotojoker.pl/produkt.php?kid=13&pid=8607 Sanyo VPC-S1. Bebechy ma podobno te same co Minolta Dimage E323, a jest ciut tańszy bo się nie nazywa Monilta. Porównując go do np. HP photosmart 850 (tego ma mama) moge stwierdzic iż: zdjecia wykonuje dożo szybciej, są one dobrej jakości, redukcja czerwonych oczu dziala tak jak powinna. Aparacik jest mały, zgrabny. W porównaniu do tego HP to brakuje mu tylko 8x optycznego zoom'a.... przy tej cenie (699zł) mógłbyś wtedy wziąc osobno jakiś dyktafon cyfrowy.... Ja jednak ciągle pozostaje przy starym dobrym Zenicie TTL :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siostra dzis dostała od rodziców taki aparacik: http://www.fotojoker.pl/produkt.php?kid=13&pid=8607 Sanyo VPC-S1. Bebechy ma podobno te same co Minolta Dimage E323, a jest ciut tańszy bo się nie nazywa Monilta.  Porównując go do np. HP photosmart 850 (tego ma mama) moge stwierdzic iż: zdjecia wykonuje dożo szybciej, są one dobrej jakości, redukcja czerwonych oczu dziala tak jak powinna. Aparacik jest mały, zgrabny. W porównaniu do tego HP to brakuje mu tylko 8x optycznego zoom'a.... przy tej cenie (699zł) mógłbyś wtedy wziąc osobno jakiś dyktafon cyfrowy.... Ja jednak ciągle pozostaje przy starym dobrym Zenicie TTL :P

przy tej cenie to lepiej kupić canona A60...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co Ty się do tego Canona tak przyczepiłeś? Za reklamę Ci płacą czy co? Ten Canon jest 1,5 raza droższy i 2 razy gorszy od tego SANYO który proponował Youree. Na dodatek paskudnie wygląda.

 

.... Ja jednak ciągle pozostaje przy starym dobrym Zenicie TTL :P

Hehe :)

Ja też miałem TTL-kę. Później zmieniłem na 12XP, a teraz mam jeszcze Practicę MTL 5B.

 

PS> Jeszcze nie rozmawiałem z kumplem co do tamtego aparatu.

8O :lol:

proponuję poczytać specyfikację...w czym jest gorszy? że ma mniej pikseli? piksele to nie wszystko...2 razy gorszy? na jakiej podstawie to piszesz? :lol: droższy wcale nie jest...a SANYO?? co to wogóle za firma

8O nie słyszałem żeby wcześniej robiła aparaty...to takie kolejne deawoo wśród cyfrówek na kształt trusta-chrusta... :lol:

paskudnie wygląda? miałeś go w rękach? jest bardzo ergonomiczny...trzymając go jedną ręką można obsługiwać wszystkie przyciski...i bardzo pewnie można go chwycić dzięki tej wypustce z boku która może wydaje się Tobie paskudna...a wygoda w trzymaniu aparatu i możliwość pewnego chwytu bardzo się liczy...ten Sanyo to pewnie taki składak,optyka od tego,LCD od tamtego,elektronika od kogoś innego ...dziękuję bardzo...poczytaj najpierw sobie o cyfrówkach a potem się wypowiadaj...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_______________Canon A60:________SANYO VPC-S1  

Matryca:________2.0 mln px_________3.3 mln pikseli

Rozdzielczość:___1600x1200_________2880x2160

Zoom opt:_______3x_______________2,8x

Zoom cyfr:______2,5x______________4x

LCD [cale]:______1.5_______________1,6 TFT Color LCD

Waga apar.[g]:___215______________150

 

Rozumiem, że Ty za każde pieniądze byle g.... weźmiesz pod warunkiem, że ma napis Canon, ale nie wciskaj go innym.

 

Komiwojażerom już dziękujemy - do widzenia lopo.

nazywasz tego canona byle ciach!em?aparat, który jest jednym z najlepszych wyborów w swojej klasie cenowej?uważasz że mi przychodzi lekką reką wydanie ponad 1000 zł?uwierz, że wcześniej długo wybierałem aparat...człowieku nie ośmieszaj się dalej....poczytaj najpierw trochę testów tego canona a szybko zmienisz zdanie...nikt mi nie płaci za reklamę,komiwojażerem też nie jestem...mam tego canona i wiem czego jest wart... co to za tabelka?? to ma świadczyć ,że ten Sanyo jest lepszy?zrozum, że większa matryca nie czyni z aparatu lepszego...zoom optyczny ma gorszy...a cyfrowy...korzystałeś kiedyś z cyfrowego zooma? to Ci powiem, że to mija się z celem...zdjęcia wychodzą marne... to że Canon więcej waży to na jego korzyść...przynajmniej wiadomo, że jest solidny i nie rozleci się od razu... :D 8) ...1.5 a 1.6 cala..też mi różnica...tylko czemu nie podałeś, że canon ma 180 000 pikseli a ten Sanyo ponad 2x mniej bo 80 000...jeśli chodzi o manuala to Sanyo zostaje daleko w tyle...czasy np 1/2000-2s a canon 1/2000 -15 s...uwierz to się bardzo przydaje...ISO w Sanyo - 50-200,canon - 50-400,jeśli chodzi o kręcenie filmów, to canon też wypada lepiej: 180s dla 320x240 i dla 160x120 a "lepszy" Sanyo co prawda dla 160x120 jeszcze 144s, ale już dla 320x240 marne 44s:lol:...nie uczepiłem się canona, ale za tą cenę spokojnie znajdziesz sobie jakiegoś olympusa z 3 Mpx, który wciąga nosem tego Sanyo...po prostu...moim zdaniem jeśli kto robi aparaty od kilkudziesięciu lat to wybieram jego produkt a nie firmy, która nie ma żadnej tradycji i doświadczenia w danej dziedzinie...

 

PS.teraz dopiero to zobaczyłem...umiesz mnożyć? skąd ty wytrzasnąłeś tą rozdzielczość? wiesz, że 2880x2160 ~ 6.2 mln pikseli a nie 3.3 czyli tyle ile ma ten aparat...8O :lol: to co podałeś to rozdzielczość interpolowana...rzeczywista maksymalna to 2048x1536...

ogólnie powiem tyle - jeśli ktoś nie chce pobawić się w ambitniejsze fotki to : Olympus C-310,Minolta E323(bądź ten Sanyo),Nikon 2100 , a jeśli chcecie porobić jakieś bardziej ambitne zdjęcia to w tej klasie cenowej prym wiedzie bezapelacyjnie Canon PowerShot A60(lub używana A70) - daje o wiele więcej możliwości ustawień, ma możliwość zamontowania tulejki ochronnej i filtrów, a także konwerterów makro/tele/szerokokątnego(Sanyo wymięka 8)) i jeśli tylko ktoś ma chęci to można zrobić naprawdę rewelacyjne fotki...aparaty w 1 grupie to takie pstrykacze - włączyć, wcisnąć spust migawki i cieszyć się z dobrego foto zrobionego na AUTO...można dzięki 3 mln pikseli zrobić dobrą odbitkę 18x13 a z 2 mln 15x10, ale jeśli chcecie pobawić się w prawdziwe fotografowanie to za te pieniądze tylko A60...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Dowiedziałem się. Nazywa się toto "Hypnos" i tutaj jest do tego opis:

http://sklepcyfrowy.interia.pl/product_inf...?products_id=53

Tam też są próbki zdjęć i filmik. Tak jak mówiłem 3MPikseli i nagrywanie głosu (jako opis do zdjęcia - czas nagrywania zależy tylko od pojemności karty). Cena 489zł tutaj.

nie tykać nawet patykiem...

:kijem: 8O :lol:

mogę jeszcze polecić Canona A400 i Olympusa C-310...a dyktafon możesz przecież kupić analogowy...i wilk syty i owca cała 8) :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lol 490zł i 5mpix...?!?! Sry ale już samo takie zestawienie mnie odrzuca. Popieram przedmówcę - canon a60 i np. analogowy dyktafon (kupisz za grosze a gwarantuje, ze swoja funkcje sprawuje doskonale, wiem bo mam (na duze kasetki - jedyna wada to rozmiary), można też ciachnąć na małe)

 

I co do wyższości pixeli nad jakością - widziałem fotki z tego canona i po prostu mnie zamurowało... Owszem - duże nie są, ale jaka jakość, jakie kolory... Pożyczyłem od kuzynki canona c-350 i jedyne co moge powiedziec o jego zdjeciach, to duża qpa. Kolory wyblakłe, czasami ostrość leci w ciula... Przynajmniej menu miał banalne :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...