Dzieju Opublikowano 20 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2004 Witam Mam prosbe czy ktos juz mial podobna sytuacje ? Mialem nie zaplacone rachunki za cyfre no i zerwali zemna umowe i musze zaplacic 397zl. Ale to jeszcze nic mialem 30dni na zaplacenie tej kwoty , niestety nie udalo mi sie i naliczono mi kare nastepna 300zl. teraz mam juz 697zl. Pani w infolini powiedziala mi ze moge reklamowac te kare ale musze wplacic szybko te pierwsza kwote. Wiec tak zrobie ale moja prosba do was to ..... Jak mam zareklamowac te kare 300zl.. Powiedzialem jej ze mnie nie bylo w miescie w terminach w jakich mi przyslano list , wiec ona powiedziala zebym to napisal w wniosku reklamacyjnym i załączył jakies dowody np.bilety przejazdowe itd. Jak macie lub mieliscie podobna sytuacje to prosze o jakies ciekawe propozycje jak to zrobic ..... Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasin Opublikowano 20 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2004 nie plac, to oszusci, przyslali Ci pewnie jakis plakat i info na nim, ze Cie psrzedali "Krukowi" - taka firma windykacyjna, ja z nimi rozwiazalem umowe i chcieli ode mnie wyludzic 800 pln, mialem placic za "cos" nawet nie wiem za co, olalem to, przychodzily "plakaty" ze niby do sadu mnie podadza, itd. ale to byla sciema Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 20 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2004 Napisz byle co, jakiekolwiek wytłumaczenie, bez biletów czy innych dupereli. Mój ojciec też kiedyś miał dostać taką karę bo nie oddał tunera na czas czy coś. Napisał coś tam i odpisali, że ok - nie musiał nic płacić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ygbd Opublikowano 20 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2004 Jeżeli faktycznie cię nie było w domu, to oni chyba nie mają potwierdzenia, że odebrałeś cokolwiek. IMO to jakiś wał, bo druga kara jest podejrzanie dziwna (chociaż wszystko zależy od umowy), a na dodatek pani stwierdział, że umorzą ją jak tylko szybko wpłacisz tą pierwszą karę. Zastanawiające jest słowo szybko. Jeżeli nie pracujesz legalnie, nie masz żadnych rzeczy wartościowych, możesz spróbować grać na czas, najwyżej przyjdzie komornik, jest ryzyko, jest zabawa, ale szorty mogą falować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maros Opublikowano 20 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2004 Ja przetrzymałem tuner Cyfry+ przez około 2 lata, i po jakimś czasie też dostałem list od "Kruka" z jakąś karą. Oddałem sprzęt, i nic nie zapłaciłem, i mam spokój. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiAłY Opublikowano 21 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2004 To ten Kurk to ściema? Do mojego ojca przysylaja, ze kiedys za wizje nie zaplacilismy abonamentu :o, dobre sobie :?, zawsze wizja miala na czas kase, a teraz po 2 latach sobie przypomniali. Wiec mowicie, ze nabijanie w butelke? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maros Opublikowano 21 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2004 No oczywiście! Nie ma się czym przejmować, to ściema! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labe Opublikowano 21 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2004 Do znajomego przyjechali kiedys z cyfry za to ze nie płacił abonamentu jakies 500 zeta był krewny przyjechali dwaj łysi i mówią "Pan ma jakies długi w cyfrze i radzimy zapłacic" a gosc na to a jak nie zapłace a łysi "jak nie zapłacisz to sie zobaczy" dla swietego spokoju zapłacił Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fulko Opublikowano 21 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2004 lol u mojego znajomego też tacy byli :D mieli pecha bo on w policajach na wódke zarabia ubaw był dla całego bloku jak z jego komendy koledzy przyjechali i gości skutych wywieźli hehe najlepsze że nic im nie wisiał :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ygbd Opublikowano 21 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2004 to jest właśnie to ryzyko, tzw. firma pseudowindykacyjna. Zwykłe wszy które nie mają pojęcia o prawie. Jeżeli przychodzi "normalny" komornik to za wiele nie może. Znajomek wisi za komórkę, kilka lat temu mu ukradli mu, nadzwonili. Od jakichś 3 lat przychodzą mu pisma z windykacji z Poznania, swojego czasu się chyba zdenerwowali, bo zagrozili, że jak nie zapłaci, to go umieszczą na czarnej liście. Powiedziałem mu, żeby odpisał, że zgadza się na umieszczenie na liście, tylko niech go już nie męczą. Nie wiem, czy napisał, chyba nie, bo to leń, ale ostatnio przyszło, żeby zapłacił samą należność, to mu odsetki anulują 8O 8O 8O . Tak więc, jeżeli firma działa zgodnie z prawem, a człowiek jest golas, to mu nic nie zrobią. Gorzej jak przyjadą łysi windykatorzy, teoretycznie można zasypać ich paragrafami, jak ktoś zna, ewentualnie zadzwonić po psy, jak się zdąży :evil: . Niestety żyjemy w czasach, w których człowiek uczciwie pracujący, lub niemający pracy, jest straszony sądami, karami, często tylko dlatego, że w jakiejś bogatej firmie jest bajzel i ktoś źle coś zobaczył, czy coś zgubił, a my musimy za to płacić, bo nie stać nas na prawnika, czy poradę prawną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...