Neo_x Opublikowano 15 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2004 siemka. chce sobie zassac z necika linuxa mandrake :) tutaj sa obrazy ftp://ftp.esat.net/pub/linux/mandrakelinu.../iso/10.1/i586/ a teraz pytanie.. czy to jest linux polski? a jezeli nie to skad zassac posli albo jak z angielskiego zrobic polski?:) p.s. nigdy sie linuxem nie bawilem wiec prosze o wyrozumialosc :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The_Structor Opublikowano 15 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2004 Polski Linux ? PLD ? a tak na serio to zobacz w dokumentacji czy sa dolaczone pliki spolszczajace dystrybucje, a na 99% sa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 15 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2004 ok. dzieki. a jesli sa pliki polskie to jak je zainstalowac? :) czy moze wybiera sie podczas instalacji jezyk ?:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Th0m4S Opublikowano 15 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2004 podczas instalacji... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 15 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2004 W mandarke sie wybiera zaraz na początku instalacji z tego co pamiętam ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goomba Opublikowano 15 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2004 Nie ma polskich linuxów! Sa jedynie czesciowo spolszczone dystrybucje. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snaj* Opublikowano 15 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2004 Ciekawe sa zbitki slowne powstajace z biegiem czasu, np. "polski linux". Niech przytocze fragment zdaje sie z gery.pl : Ale czym jest dystrybucja? Trzeba tu dokonać rozróżnienia między Linuxem a towarzyszącymi aplikacjami. Sam Linux - to jądro systemu, czyli jego "serce" - tak jak DOS'owy io.sys. Linux wraz ze zbiorem aplikacji, narzędziami systemowymi i instalatorem - to dystrybucja. Takich dystrybucji jest wiele, różnych wersji, różnych firm czy grup. Każda z tych dystrybucji będzie miała inny instalator, inny sposób konfiguracji, inny zestaw aplikacji. Poniżej krótko scharakteryzuję każdą z nichWiec nie ma polskiego linuxa, ani angielskiego. Sa za to polskie dystrybucje i sa dystrybucje spolszczone - wyposazone w paczki z polskimi ogonkami ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigfan Opublikowano 16 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2004 Mozna to nazwac "syndromem Windows" - dotychczasowi uzyszkodnicy Windows doszukuja sie analogii w dystrybucjach Linuksa. W przeciwienstwie do Windows Linuks w wiekszosci przypadkow nie jest rozprowadzany w konkretnej wersji jezykowej i nie jest nigdy do konca przetlumaczony na dany jezyk - dominuje w nim jezyk angielski. Czesc pakietow wchodzacych w sklad dystrybucji da sie zinternacjonalizowac i polega to zazwyczaj na zainstalowaniu stosownych pakietow lub podaniu domyslnego jezyka przy instalacji lub ustawieniu zmiennej LANG (i byc moze czegos jeszcze, nie uzywam) na dany jezyk (wtedy wszystkie pakiety majace zainstalowane tlumaczenia zaczna do nas "gadac po naszemu"). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nem Opublikowano 16 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2004 Ja zawszę będę zdania, że gnu/linux do domu dla użytkownika niezaznajomionego w temacie mija się z celem (zupełnie inny schemat działania, niezwykle denerwują mnie aukcje allegro pt. "zamień swojego windowsa na lepszego"). Generalnie chyba każdy średniozaawansowany użytkownik systemu gnu/linux zna język angielski przynajmniej w stopniu umożliwiającym jego obsługę. Więc czy stricte polskie dystrybucje mają sens? Pozdrawiam, p.s. nie krzyczeć, też lubię, gdy WM na xorg mnie wita po ojczystemu ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzychuG Opublikowano 17 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2004 Mysle, ze nawet poczatkujacy uzytkownik, ktory dopiero co przeszedl z Windowsa sobie poradzi, ale do tego trzeba miec dostep do internetu w domu. Instalowanie Linuxa/*BSD bez tego jest skazane w 90% na niepowodzenie, glownie ze wzgledu na problemy z oprogramowaniem, ktorego jak wiadomo mniej jest w czasopisach, a same gazetki o Linuxie czy *BSD (sa takie?) tez do najtanszych nie naleza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzwal Opublikowano 17 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2004 angielski, nie powinien byc dla ciebie barierą.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...