Skocz do zawartości

SmiechuKamil

Stały użytkownik
  • Postów

    317
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana SmiechuKamil w dniu 14 Lipca 2016

Użytkownicy przyznają SmiechuKamil punkty reputacji!

O SmiechuKamil

  • Urodziny 08/30/1991

Contact Methods

  • Strona WWW
    www.purepc.pl

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Skierniewice

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia SmiechuKamil

  1. Jeśli zasięg daje radę i transfery satysfakcjonują to pozostaje się cieszyć i korzystać 🙂 A w przyszłości rozważyć mesh - na tę chwilę OneMesh oczywiście nie nie daje 🙂
  2. W takim scenariuszu, jeśli chcesz, by w całym domu w miarę ok działa jedna sieć Wi-Fi - bez kombinowania i na zasadzie plug&play - lepiej zainwestować nieco w mesh. Przykładem takiego rozwiązania może być TP-Link Deco M4. Stawiasz jedno urządzenie na piętrze, drugie na parterze (albo jak gdzieś jakimś cudem wydajność będzie słaba - trzecie tam, gdzie większe zapotrzebowanie) i zapominasz o temacie. W ten sposób miałbyś jedną sieć Wi-Fi na cały dom. To, co proponujesz w poście wyżej to jak rozumiem byłoby na zasadzie: "router piętro" -> "router główny" <- "router półpiętro"? W takiej sytuacji te routery na piętrze i półpiętrze mogłyby działać jako AP, przy czym zakładam tu dwie osobne sieci Wi-Fi (inna na piętro, inna niżej). Jeśli router główny sprawnie obsługuje QoS i daje spoko możliwości konfiguracji, to dałoby się podzielić odpowiednio przepustowość.
  3. SAS9211-8i będzie wymagała przeflashowania w tryb IT, inaczej dyski będą niewidoczne dla oprogramowania NASa. Albo rozważyć 9207, która jest w dodatku na PCIe 3.0. EDIT: Możesz na razie podłączyć dyski do SATA na płycie i też będzie śmigać, a rozbudować w razie potrzeby dołożenia kolejnych dysków.
  4. Generalnie rozchodzi się tu o kwestię niezawodności i stabilności. Spotkałem się z sytuacjami, że taka zwykła karta powielająca porty SATA powodowała spore problemy przy zapisie/odczycie. Masz jakieś preferencje dotyczące softu, na jakim chciałbyś to stawiać? Ale tak odnosząc się do tego, co napisałeś - jeśli chcesz, by to po prostu działało, to nie zaprzątałbym sobie głowy budową własnego NASa, a jednak kupił czterodyskowego gotowca. No chyba, że chcesz się pobawić i zwyczajnie złożyć coś samemu 🙂 Ale z drugiej strony rozumiem kwestię przeładowania tych gotowców milionem funkcji, które dla wielu będą zwyczajnie zbędne. Nie chcesz płacić za to, czego nie wykorzystasz. Dlatego inwestycję w któregoś QNAPa czy Synology potraktowałbym bardziej jako oszczędność czasu nawet mimo konieczności wydania większej ilości kasy na początku.
  5. W tym pierwszym przypadku nie widzę niczego dziwnego - lokalizacja bazuje na publicznym adresie IP pochodzącym od ISP. Natomiast jeśli chodzi o aplikacje przez Wi-Fi, to nie byłeś czasem jakoś ostatnio lub przez dłuższy czas wcześniej w okolicach Łodzi właśnie? Możliwe, że aplikacje bazują np. na profilu Google albo czymś innym, co zapisało sobie Twoją ostatnią przybliżoną lokalizację, ale już jej nie zaktualizowało po zmianie.
  6. Jak masz podłączonego funboxa do ONT? Dość istotna kwestia. Ale odnośnie samego routera ASUS RT-AX58U v2 powinien wypaść lepiej - lepszy CPU i więcej pamięci RAM. Na plus przemawiają też bardziej konfigurowalny soft i z doświadczenia długie wsparcie w zakresie wypuszczania aktualizacji.
  7. Ten zestaw będzie działać w zaproponowanym wariancie, ale pozostaje pytanie do czego chcesz wykorzystać takiego NASa? Co do zasilacza - brałbym coś o możliwie najlepszych parametrach w budżecie, jakie możesz na niego przeznaczyć, w końcu mowa o sprzęcie, który będzie pracował 24/7. Więc zacząłbym właśnie od budżetu. W kontekście rozbudowy w przyszłości, osobiście nie miałbym wystarczająco zaufania, by podpinać dyski (szczególnie w takiej liczbie) do wskazanej przez Ciebie karty. Wolałbym kierować się ku używanym kontrolerom LSI SAS HBA. Ale może są osoby, które takie setupy robiły i to działa, a ja mam zwyczajne uprzedzenia 🙂
  8. Najwygodniejszą opcją jest właśnie ta z podpięciem Twojego routera do LAN w ZTE plus ewentualnie dodatkowa konfiguracja tak, by w ZTE wyłączyć Wi-Fi, a jedynym punktem dostępowym ustanowić Asusa. Lub na odwrót - w zależności, co będzie lepiej sobie radziło z obsługą sieci. Ominięcie routera ISP bywa problematyczne i nie zawsze chcą/mogą wymienić na sprzęt lepszy, a walka o to kończy się różnie. Zależy zatem, jak bardzo nie chcesz mieć ZTE wpiętego do sieci 😄 Zawsze można spróbować pójść za sugestiami z linka i pobawić się z ustawianiem VLAN ID (np. 20) w opcjach łącza WAN w Asusie (WAN -> 802.1q -> zaznaczyć Enable, w VLAN ID wpisać 20), jest szansa, że zadziała.
  9. W kwestii dziwnych tematów związanych z połączeniem tej karty na Windows 7 z telefonami spróbuj wgrać najnowsze dostępne dla Twojej wersji karty sterowniki (choć osobiście wątpię, że to pomoże, ale warto spróbować) ze strony https://www.tp-link.com/pl/support/download/tl-wn822n/v6/. Windows 10, w przeciwieństwie do 7, całkiem dobrze radzi sobie z pobieraniem sterowników z automatu, a niewykluczone, że jakieś poprawki w nowszych wersjach zaszły. Jeśli strony działają randomowo ustaw na testy we właściwościach karty sieciowej dla IPv4 na sztywno DNS na np. Google (8.8.8.8). Generalnie sytuacja dość dziwna, szczególnie w przypadku ZenFone.
  10. A próbowałeś z samym TP-Linkiem, tj. bez ASUSa? Czyli w Huaweiu wyłączasz Wi-Fi, wpinasz TP-Linka do niego i dalej on się zajmuje siecią. Archer C80 to kawał porządnego routera i jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że ustawiony na środku mieszkania będzie w stanie dostarczyć stabilne i dość szybkie Wi-Fi. Oczywiście istotne jest, jaki te pomieszczenia są u Ciebie rozmieszczone.
  11. Jeśli we wspomnianych przez barwniaka Zaawansowanych ustawieniach udostępniania -> "Wszystkie sieci" jest zaznaczona opcja "Włącz udostępnianie chronione hasłem", to Windows będzie zawsze żądał hasła podczas pierwszej próby dostępu do folderu (później sobie to hasło zapamięta, ale wydaje mi się, że to będzie trwało tylko do momentu restartu systemu). Oczywiście, do udostępnionego katalogu muszą być przydzielone odpowiednie uprawnienia dla konkretnego użytkownika (tak na zakładce "Zabezpieczenia" we właściwościach folderu, jak i dla udostępniania). Zastanawia mnie to, co napisałeś o użytkowniku, który nie jest chroniony hasłem. W Windowsie (raczej w każdym systemie) chyba nie da się stworzyć użytkownika bez hasła ;) Choć może o czymś nie wiem albo mi umknęło.
  12. Kurcze, umknęła mi Twoja odpowiedź, mimo, że wątek śledziłem... A co do tematu, to przede wszystkim, czy kabel od ISP to klasyczna skrętka z RJ-45 na końcu? W przypadku tych trzech kabli LAN, to faktycznie, jak mówi Crazzylwan, switch może zostać pominięty. Router umieszczasz w miejscu blisko ISP (pytanie, jak ta skrzynka wygląda i z czego jest zrobiona, może faktycznie router się tam nie zmieści ;)), do niego wpinasz się z kablami od ISP jako WAN oraz tymi na mieszkanie do reszty portów i w sumie tyle. Zasięg Wi-Fi w przypadku jakiegoś dobrego routera 802.11ac ASUSa czy TP-Linka powinienieś mieć w całym mieszkaniu, choć idealnym na niego miejscem byłoby właśnie to oznaczone jako LAN1. Tylko, że to wiązałoby się z "przesunięciem" wszystkich kabli do LAN1 z ISP, co jak rozumiem, odpada. W LAN1 nie dajesz żadnego switcha, tylko bezpośrednio wpinasz NAS do sieci. Wszystkie urządzenia będą ten serwer widzieć bez problemu - ta sama pula adresów sieciowych. Z routerów, można rozważyć tańsze - TP-Link Archer C1200 / ASUS RT-AC1200G+, a jeśli możesz dołożyć - ASUS RT-AC66U (kilkuletnia już konstrukcja, ale nadal bardzo dobra).
  13. Ogólnie rzecz biorąc, to przydałby się jakiś poglądowy rozkład mieszkania wraz z lokalizacją tych elementów, które wymieniłeś. Co do zaś samego połączenia - nie bardzo rozumiem. Ta skrzynka teletechniczna, od której idą trzy przewody Ethernet LAN jest oznaczona jako ISP? Masz jakieś informacje o tym, jak to ma działać? Bo z tego, co napisałeś wynika, że w owej skrzynce istnieje już jakiś router/switch, który po prostu rozdziela łącze od ISP na trzy (cztery?) kable. W takim wypadku wygląda na to, że nie potrzebowałbyś routera (zakładam, że tę funkcję pełni klocek oznaczony jako ISP), a właśnie access point, by mieć w mieszkaniu sieć Wi-Fi. Jeśli chcesz podłączyć w miejscu Gniazda LAN 1 serwer NAS, to w Twojej sytuacji możesz zakupić jakiś niedrogi switch i kabel z tego gniazda wpiąć do switcha, a obok - access point oraz właśnie NAS. Jakim dysponujesz budżetem na całe zakupy?
  14. No to jeszcze możesz sprawdzić, czy nie masz jakiegoś proxy w przeglądarce ustawionego (sprawdź też w ustawieniach IE) albo jakichś dziwnych wpisów w pliku hosts.
  15. To jeszcze dla pewności wyczyść cache DNS (ipconfig /flushdns) i odśwież IP (ipconfig /release, ipconfig /renew). No i reset routera też nie zaszkodzi zrobić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...