Witam, mam taką zagwozdkę. Otóż, jakiś czas temu komputer zaczął sypać blue screenami z błędem "driver power state failure". Problem pojawiał się prawie zawsze przy zimnym starcie. Używałem wtedy GTX 1050Ti zasilaną tylko z gniazda PCIe. Po wyjęciu karty było zdecydowanie lepiej ze stabilnością (Integra). Teraz mam nową kartę GTX 1660. Problem wygląda tak, że komputer się zawiesza, po chwili gaśnie ekran a komputer nadal pracuje. Specyfikacja to:
GIGABYTE H97-D3H, i5 4690 + FERA 3, 4x4GB Crucial Ballistix Tactical 1600MHz, GTX 1660, Plextor M8PeG i Thermaltake Smart SE 530w.
Niedawno go odkurzałem i wymieniałem pastę na CPU - temp to jakieś ~50 stopni gdy procesor leciał pełnym ogniem w benchmarku SoTT.
Atakować zasilacz?