Cała aktywność

No zależy. Jak już piszczy no to słychać, ale zazwyczaj nie piszczy albo ledwo słyszalnie. W normalnej grze to nie.

Niech odłączą baterię , zasilacz laboratoryjny i niech sprawdzą czy płyta główna pobiera jakikolwiek prąd od 10 do 30mA jest w porządku i akceptowalne powyżej grzeje się coś na płycie, termowizja i sprawdzić co pobiera prąd. To był by już poważniejszy argument.

Na razie cały czas czekam co osiągnie rzecznik konsumentów, to na teraz 🙂 a później, zależnie od sytuacji.

A jak głośne te piszczenie jest? Jak myszka pod miotłą, czy taki, że w pokoju inna osoba też słyszy? xD

A na poważnie co teraz?

Wiem ;-),

Tobie tylko chodzi o publiczkę 😉 uj tam z laptopem.

Nie powinno też dziwić, jeśli pamięci NIE działają powyżej wspieranych przez procesor prędkościach. Nie ma problemu - po prostu kontroler nie podkręcił się tak łatwo do 6400MT/s (max dopuszczalna przez producenta CPU prędkość RAM to 5600 MT/s). Jeśli tak bardzo zależy Ci na podkręceniu do tych 6400 (wzgl. obecnego 6200 MT/s), to możesz dalej podnosić napięcia (co oczywiście niesie za sobą ryzyko uszkodzenia, jeśli przesadzisz), zwiększać ilość cykli opóźnienia itd. itp.

Kiedyś dawno dawno temu chyba w Zasiedmogrodzie , rozmawiałem z absolwentami szkoły informatycznej , to jak byś rozmawiał z wyznawcami sekty , Intel to, Intel tamto, Intel stosuje to i tamto i tylko Intel bo Intel najlepszy , a nie patrzą na testy jaką oferuje to wydajność i co w danym roku jest bardziej opłacalnym zakupem. obecnie jest to AM5 , ale chciał bym zobaczyć , czy za 5 lat nowe CPU aby pokazać pazur nie będą wymagały nowszych chipsetów i np. DDR6

Możesz poluzować timingi lub obniżyć taktowanie do 6200 MHz. Nikt nie gwarantuje, że pamięci będą działać tak jak pisze w specyfikacji tychże. Ważne jest by trafić na procesor z dobrym kontrolerem. Nie ma też nic dziwnego w tym, że pamięci działają powyżej wspieranej wartości przez procesor. To jest po prostu minimum jakie gwarantuje producent.

W moim przypadku piszczenie cewek objawia się gdy odpalam grę, która wyciąga 500 FPS (jakąś starą albo np. w menu) albo jakiś program graficzny np. Blender. Wiele też zależy od zasilacza np. były przypadki, że lepszy zasilacz powodował zanik piszczenia cewek. A kartę możesz zwrócić jak Ci będzie za bardzo piszczeć.

popatrz na testy wydajności w grach , Ryzen 5 7500F vs Ryzen 5 8400F , ta dodatkowa pamięć jednak chyba trochę ma znaczenie.

A co byście powiedzieli na taki zestaw z purePC? https://www.purepc.pl/polecane-zestawy-komputerowe-do-gier-sierpien-2025?page=0,6

Bo pewnie kocha intela jak ja. Mi też doradzali żeby kupić 3 lat temu AMD ale na dzień dzisiejszy widzę że dobrze zrobiłem że go kupiłem. ten procek z nieodblokowanym mnożnikiem jest nieco tańszy.

Powiem parę słów od siebie. Im więcej czytam w necie, tym bardziej odechciewa się kupowania takich sprzętów. MSI 5070 shadow - najgorzej wykonana z serii Gigabyte 5070 z rgb - jak wiatraki się zatrzymują, wydaje dziwne irytujące odgłosy, też piszczy. Gigabyte GeForce RTX 5070 Windforce - niby najlepsze opinie, ale też piszą, że zdarza się piszczeć Co do piszczenia art na morele i chyba kluczowy cytat XD, co to jest za uniwersum. Należy jednak pamiętać o tym, że roszczenia z tytułu gwarancji, w których jedyną usterką są piszczące cewki, są, co do zasady, odrzucane przez producentów komponentów. Skąd takie decyzje serwisu? Przede wszystkim wynikają z tego, że piszczące cewki nie świadczą ani o awarii sprzętu, ani o jego niezgodności z umową. Karta graficzna z piszczącymi cewkami, choć irytująca, jest w pełni sprawna. Odgłos cewek traktowany jest jako cecha produktu, nie jego wada, dlatego przy braku innych objawów należy spodziewać się, że naprawa czy wymiana karty lub zasilacza nie będzie zrealizowana. Na koniec jeszcze dodam, bo ktoś zapewne mi napisze: gościu o co ci chodzi, masz napisane, że to cecha itd. Jasne, spoko. Tylko za taką kwotę oczekuję jednak pewnej "kultury" i jakości pracy, a nie że grając o 22/23, gdzie wszyscy śpią, nagle włączy się "syrena" i wszyscy na baczność, bo karcina piszczy se. No chyba że to się może objawiać tylko jakbym grał w jakieś nowe, mega zasobożerne gry w 4K na ULTRA, to OK, olewam XD

Dziękuje Szeryfie , fakt wpis o aktualizacji jest. problem jest , ale ten ADATA Legend 710 2TB M.2 2280 jest PCI-E x4 Gen3 NVMe , także przełożenie go do "szybszego" portu nie wpłynie nas jego wydajność. dla testu można co najwyżej włączyć CSM/Mode ale ciekawe jak no tą zmianę zareaguje system.

Cóż jakby ten kontakt nw PW cokolwiek zmieniał :p Ale dzięki za pomysł P3ch z tym nagłośnieniem, publiczka na serwisie wykop ciepło to przyjęła 😉

Jak jest wadliwa sztuka to raczej nie będzie problemu, ale szczerze o piszczeniu to ja nic nie wiem. Ewentualnie jest też zwrot, ale jak nie chcesz się bawić ani przejmować się tym, to może faktycznie byłby lepszy RTX 5070.

Ten procesor nie wspiera pamięci 6400 MT/s, wspiera do 5600 MT/s. Nic dziwnego że z XMP masz problemy z pamięcią...

Oczywiście, że tak, tylko tak jak napisałem - nie brakuje komentarzy z odmową uznania reklamacji na zasadzie, że jest to normalne działanie karty i nie podlega to reklamacji. Czy to słuszne podejście sklepu/producenta - nie wiem, nie oceniam dobrze, ale wolałbym uniknąć 🙂 Wiem wiem - może rozsiewam pesymistyczne wizje, ale trudno nie brać pod uwagę takich scenariuszy z uszczupleniem portfela w postaci przekazania 15 banknotów z Zygmuntem 🙂

Przecież napisał, że sprawdzał.

Zawsze masz opcję wysłania na gwarancję. Wiem, nie jest świetnym uczuciem wydawać tysiące złotych na sprzęt który nie działa, ale lepiej wysłać i dostać działający, niż siedzieć z pustymi rękoma i tzw. paperweight.

Nie, żadne AI, filmy, streaming - odpada. Tylko gry "for fun". Na 5070 Ti budżetu już nie mam, stąd te porównania zwykłe 5070 vs 9070XT. Co mnie jednak martwi, bo na papierze Radeon wygląda lepiej i też trochę więcej fpsów w grach ma (youtube), to są komentarze w necie, że zdarzają się wadliwe sztuki albo piszczą cewki. Kurczę nie po to wywalam 1/2 budżetu na całego kompa - 3k plnów, co nie jest sumą małą, żeby potem się wnerwiać w przepychanki ze sklepem albo i odmową (czytałem przypadki, że odmawiano wymiany, że to że cewki piszczą jest naturalnym zjawiskiem i goń się panie). Stąd czy dla świętego spokoju nie pójść mimo wszystko w 5070 np: https://proline.pl/msi-geforce-rtx-5070-shadow-3x-oc-12gb-gddr7-dlss-4-p8125561 https://proline.pl/gigabyte-geforce-rtx-5070-windforce-sff-12gb-gddr7-dlss-4-gv-n5070wf3-12gd-p8125249 https://proline.pl/gigabyte-geforce-rtx-5070-gaming-oc-12gb-gddr7-dlss-4-gv-n5070gaming-oc-12gd-p8124966 Kurcze kiedyś człowiek kupował jakiegoś Radeona 9600 czy GeForce 5600 😄 i nie było takich rzeczy, a teraz karta kosztuje tyle co niejedna 1 wypłata i takie cyrki... Link do koszyka (jeszcze z 9070): https://proline.pl/koszyk/4190d1df - z uporem maniaka usuwa mi pozycję złożenie kompa, ale to nic, tutaj najważniejsze, żeby było widać bebechy na liście.

Można się spytać czemu chcesz pozostać przy Intelu?

Jak nie będziesz się bawił w AI, montarz filmów streaming itd tylko to w surowej wydajności radek lepszy, starzeć też się będzie wolniej, jeżeli chodzi o granie AAA to za nvidią FG jeszcze przemawia ale kto co lubi, niektórzy wolą mniejszego inputlaga inni sztuczne klatki