Skocz do zawartości
pentliczek

Urzadzenie Wielofunkcyjne

Rekomendowane odpowiedzi

hmm, rzeczywiscie tanie, na skapcu sa od 190... Rozglądałem się jakiś czas temu za urządzeniami wielofunkcyjnymi i nie polecali lexmarka ze względu na wysokie koszty eksploatacji, hp odradzali bo jest awaryjne, a na wszystkie sposoby chwalili Brothera. Według wyczytanych opinii: bezawaryjny, BARDZO tani w eksploatacji. Aha, i wypowiadano się z tego co pamiętam o Brotherze DCP-115 / 115C... Tylko, że to wydatek przynajmniej 250zł, a to chyba przekracza Twoje możliwości finansowe.

 

Pogoogluj może za tym lexmarkiem troche, zobacz czy jakis opinie są pozytywne/negatyne ale jezeli chodzi o caloksztalt to lexmark nie byl jakis fatalny, problemow raczej nie ma, chodz jak mowie, koszty eksploatacji podobno wysokie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem stolec tej firmy (Lexmark), model X1100. Trzy słowa do ojca prowadzącego - co za g...no.

Kosztowało toto kiedyś 400 pesos, ale nie dałbym nawet 40, gdybym wcześniej wiedział, co kupuję. Tusz czarny 90zł, kolor 130zł, wydrukowałem wszystkiego ~200 stron (wykresy z Worda, nie jakieś zdjęcia) i kolor się skończył, a po miesiącu zaschły oba wkłady wpisdu.

Skaner oparty na CIS (o różnicy między CCD a CIS pisano już wiele), mizerny i powolny. Jakość nie najgorsza, ale szału nie robi.

Funkcja kserowania - wobec żałosnej jakości wydruku i wysokich kosztów dałem sobie spokój z testowaniem tej funkcji. Podobno działa.

"Gadający" soft - "drukowanie rozpoczęte", "skanowanie zakończone", "brak papieru". Mnie to drażniło :>

Nigdy więcej Lexmarka.

 

Teraz mam HP 1100 (laserowa mono), rozglądam się za skanerem na CCD. Zajmuje to zdecydowanie więcej miejsca, ale na laserze drukuję kiedy i ile chcę, cena 1 strony to jakieś pojedyncze grosze, skaner wbrew pozorom nie jest taki niezbędny, a ksero we wsi jest po 10gr/A4, więc - błagam.

 

 

Pewnyś słuszności decyzji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wolał bym dołożyć 2 stówki ikupić coś od HP/Canon/Brother. Co z tego że zaoszczędzisz przy kupnie urządzenia, jak zabiją cię kosztu tuszu. Jakość skanów i wydruków z Lexmarka tez nie zachwyca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to nie kupuje tego :) dzieki za rady

Takie rady to sobie zbijcie o kant [gluteus maximus]. Jak ktoś jest ofiara to płaci po stówce za cartridge na 200 stron wydruku.

 

Ja płacę 10pln za 30 ml czarnego tuszu. Do naboju wchodzi jakieś 5ml więc mam około 6 napełnień czyli 1200 stron wydruku. To w teorii. W praktyce wyszło trochę ponad 1000 (2 pełne ryzy i odrobina z 3ciej) czyli 1 grosz za stronę. Cena papieru to 10-12 pln za ryzę (jak się trafi) co daje 3 grosze za stronę. Jeżeli to jest wysoki koszt eksploatacji to powodzenia.

 

Urządzenie to Lexmark X3330 zakupiony za 229 pln jakiś rok temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy cenie 19~59 groszy za zdjęcie w formacie 9x13 (tak jest u mnie we wsi) opłaca się kupować drukarkę do zdjęć do domu? Tak tylko pytam, różne są potrzeby i zastosowania.

 

 

Nie kupować, bo to Lexmark. Dalekim od chłodnego obiektywizmu, to pewne :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiscie rowniez moge polecic Brother DCP-115C. Poczatkowo mialem 150zl na urzadzenie, ale zdecydowalem sie jednak dolozyc do Brothera i jestem bardzo zadowolny :) na allegro sa juz po ok. 270zl i wg mnie deklasuje wszystkie inne w tym przedziale cenowym jak i zarowno wyzszym nieco :) Bardzo dobre wykonanie, przyjemne w uzytkowaniu. Jakosc wydruku bardzo dobra, az sie zdziwilem :) Zdjecia tez niezle drukuje ;) Dodatkowo na plus tanie tusze oryginalne i ekonomiczne wydruki. Kolorowe tusze sa w osobnych pojemnikach, wiec lacznie sa 4 (CMYK). Dzieki temu nie musimy wymieniac calego pojemnika kolorowego gdy skonczy nam sie np tylko niebieski kolor. Jest to coraz czesciej stosowane rozwiazanie. Dodatkowo czarny pojemnik jest wiekszy od pozostalych. Latwa aplikacja (jak to brzmi :D) pojemnikow. Czytnik kart pamieci jako dodatkowy plus ;) Jak dla mnie na minus to tylko ze moglaby nieco szybciej fotki drukowac, ale czego sie spodziewac, nie zostala specjalnie do tego stworzona :) Za to sa dobrej jakosci :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście szanujemy cię.

Pochwal się jeszcze jakością druku po kilku napełnieniach.

Bez zarzutu(może dlatego, że jest dopełniane na bieżąco i tusz nie miał nawet szansy przyschnąć). Z drugiej strony to urządzenie jest wykorzystywane tylko do wydruku tekstu czy jakichś wykresów. Nigdy nie drukowano na nim żadnych zdjęć. Jako "domowe biuro" sprawdza się doskonale, a czy jest równie dobrym fotolabem to nie przypuszczam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytałem asekuracyjnie i po trosze z ciekawości. Z upodobaniem ćwiczę subtelną sztukę szyderstwa m.in. na mitomanach i mylnie sądziłem, żeś jednym z nich.

 

I już na temat - jak często drukujesz? Raz dziennie, raz na kilka dni? Interesuje mnie po prostu jak szybko można się spodziewać ewentualnego zaschnięcia tuszu i zapaćkania dysz, w moim nieszczęsnym Lextolcu zrobiło się tak podejrzanie szybko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytałem asekuracyjnie i po trosze z ciekawości. Z upodobaniem ćwiczę subtelną sztukę szyderstwa m.in. na mitomanach i mylnie sądziłem, żeś jednym z nich.

 

I już na temat - jak często drukujesz? Raz dziennie, raz na kilka dni? Interesuje mnie po prostu jak szybko można się spodziewać ewentualnego zaschnięcia tuszu i zapaćkania dysz, w moim nieszczęsnym Lextolcu zrobiło się tak podejrzanie szybko.

Róznie. Czasami jedna strona czasami kilkanaście. Generalnie często i najwięcej w czerni - dopełniałem już kilka ładnych razy, a kolorowy jeszcze nietknięty.

Zasobnik wystarcza na około 200 stron (dlatego dopełnianie ma sens bo głowica nie ma nawet szansy się zetrzeć po 200 stronach :) i uzupełniam tusz przy pierwszych najdrobniejszych symptomach jego braku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co sadzicie o canonie mp180, albo Hp F380 albo HP PSC 1510. W rodzinie ktoś potrzebuje urządzenie wielofunkcyjne na którym będzie głównie drukować tekst, skaner posłuży do skanowania tekstów, które następnie bedzie wrzucac do worda ;]

 

Osobiscie troche hp nie ufam, kolega mial drukarke, ma urzadzenie wielofunkcyjne i mowi ze juz nic wiecej hp nie kupi... kuzyn ma druakrke hp ktora sie jakis czas temu popsula, jakis element w srodku pekl, cos od podajnika papieru...

 

Ten drugi model Hp jest dosyc popularny na skapcu, zas model F380 polecil mi sprzedawca w sklepie..

 

Budżet jest w miare ograniczony, najlepiej około 300zł choć w ostateczności można coś dorzucic. Moze cos z epsonow?:>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poczytaj o Brother DCP-115 kupiłem niedawno, też myślałem nad tym hp, ale po przeczytaniu różnych opini zdecydowałem się na brothera, narazie jestem zadowolony, choc za bardzo wypowiadać sie nie moge bo mam go 3 dni i wydrukowalem moze jakies 30 stron

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sam nie wiem... niektorzy na temat tego brothera pisza ze jakosc druku w czerni jest srednia, mozesz sie wypowidziec na ten temat, czas skanowania, czas wydruku (czytalem opinie ze dlugo?), co sadzisz o jakosci wykonania, bo wyczytałem również, że raczej się nie przyłożyli...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do MP180 to kupiłem dzisiaj... i wszystko spoko... podłączam... daje ON... i... SCANER ERROR (sie pojawia na wyświetlaczu... A dlatego bo: Głowica od drukarki sie po 1 nie zatrzymuje w stacji żeby tusz wsadzić po 2 katoda od skanera wyrusza w podróż, przebywa 5 cm i sie cofa... i tak dwa razy i sie pojawia błąd...) i ni **** nie ruszy nic dalej... :mur: jutro idzie na gware... sie na miałem go :mur: ... Na razie pewien uraz do MP180, ale zobaczymy co będzie jak mi go oddadzą... bo tak to sie to ładnie zapowiada... Tusz na allegro kosztuje 18 zł (zestaw do napełniania) a oryginalne kartridże ~55 zł kolor/czerń więc nie tak drogo... No i brzydki nie jest ;) ma czytnik kart pamięci i picture bridge, co dla mnie dość ważne... Więc wkrótce opowiem Ci o nim jak dostane go z gwary...

 

 

 

Edit: Jednak wymieniłem Canona na HP C3180... i niech sie dzieje co chce ;) narazie walcze ze sterownikami -> windows 2003...

Edytowane przez piec22

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja dzisiaj kupilem hp F380 ;] moja ciocia potrzebowala szybko urzadzenia, taki zaufany koles z zaufanego sklepu powiedzial ze sam ma taki w domu i jest bardzo zadowolony, a ja mu wierze wiec wzialem, 310zł ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...