und3r

Do dzisiaj mam działającego Q&Q w szufladzie;] A kupiłem go chyba w podstawówce jakoś;] Potem miałem już tylko Casio :)

Mówisz o starym egzorcyście, czy o "Egzorcysta: Początek"?

G-Shock'i sa ohydne :) . Co z tego, ze funkcjonalne i niezniszczalne, skoro wyglądają jak renesansowa busola :lol: . Ja wole coś bardziej subtelnego, eleganckiego, gustownego.... ;) Aha Piterro, jeszcze jedno - nie kupuj Timex'ów - psują sie, a i sama firma niesolidna:/ Dość niedawno był tu topic, jak ktoś reklamował Timex'a ze skorodowaną od potu kopertą i uznali, ze to nie podchodzi pod gwarancje:/ Także Timex'y wole omijać z daleka;]

Borys ten co podałes jest za drogi, i do tego brzydki;] Piterro Z modeli, które wybraleś, polecam pierwszy :) . 4 i 5 mają bardzo nieczytelne tarcze, ale jeśli Tobie się podobają, to bierz ten czarny;] Chociaż ja uważam pomysł umieszczenia wyświetlacza na całej tarczy, pod wskazówkami za calkowicie nietrafiony :P . Twincept to co innego - tam LSD jest nad wskazówkami i można go wyłączyć. Jednym slowem 4 i 5 bleee :P Ja bym je sobie odpuścił. Modele 2,3 i 6 nie mają chyba nawet czegoś tak prozaicznego, jak podświetlenie tarczy (albo ja nie widze). Poza tym zastanow się, czy warto placić 350 zł za tytanowy pasek. Reasumując - bierz pierwszy :) Sam go posiadam i jest świetny :D (Chociaż przyznam, że 2 też mi sie bardzo podoba - jak masz tyle kasy i nie potrzebujesz rozbudowanych funkcji, to bierz :) )

No pewnie, że nie musimy... Zastanawia mnie tylko, jaki masz cel w wymyslaniu czegos takiego? 8O Powtórze raz jeszcze... Zdrowa osoba NIE MOŻE spać 20 godzin bez przerwy! To jest fizjologicznie niemozliwe. Po 8-10 godzinach (12 to już max) człowiek sie budzi. Potem moze zasnąć jeszcze raz, na jakies 4 - 6 godzin (jak np. ma ostrego kaca ;) ) i jest sie wypoczętym. Mój osobisty REKORD to ponad 50 godzin bez snu, ale pod koniec tego okresu ledwo mogłem skupic mysli na czyms konkretnym - taki sen na jawie;] Po tym maratonie przespałem sie 10-12 godzin i byłem jak nowo narodzony;] Wiec nie wciskajcie kitu, ze ktos spał 29 h :lol:

W ogole to wqrwiajace jest.... Mam oryginalna gre i musze wywalac programy do kopiowania zeby sobie pograc :evil: :evil: Używam CloneCD dość czesto i za każdym razem musze instalowac od nowa, mimo ze nie robie nic nielegalnego :evil: Pisałem juz do nich maile, ze to zabezpieczenie jest jakies porypane i zeby usuneli je w kolejnym patchu ale zapewne nic to nie da:/

Cały czas musze sluchac muzyki... A jak przez kilka dni nie obejrze dobrego filmu to nie wiem co ze sobą zrobic :lol:

Szkoda tylko, że taki przewidywalny:/

Wróciłem właśnie z "Upiora w Operze" - znacznie lepszy niż sie spodziewałem :D Scena ożywienia sali była genialna poprostu :D Polecam!

Cóż za powalająca argumentacja... Czyli konsola jest zła, bo Mario na nią wychodzi?? A Mario jest dla dzieciaków tak?? Mario to flagowy produkt Nintendo i każda cześć tej gry jest wyśmienita. A jak nie pasują Ci klimaty Mario, to GC oferuje też takie tytuły jak np. GENIALNY Resident Evil 4, Metroid Prime i Metal Gear Solid.

Bierz tego: http://www.zibi.pl/produkty2.asp?kat=1&podkat=2&id=344 Klasyczny, elegancki wygląd połączony z nowoczesnymi funkcjami (typu notes telefoniczny i inne bajery ;) ) Osobiście posiadam model z białą tarczą i jestem z niego bardzo zadowolony. Casio to sprawdzona firma - ich zegarki sie nie psują;] Ten co link podałem kosztuje 299, ale ja szarpnąłbym się na model waveceptor (ponad 400 zł) :D

Z Twoich ust jakoś dziwnie to brzmi;] :lol: ;)

Z ta tylko różnicą, że to nie bajeczki^^ Mowiłem już, że zdarzają mi się kilkudniowe maratony (czesto bywam np. na tzw. ENEMEF'ach, o ile wiesz co to takiego). Smiem jednak twierdzić, że historia Cash'a to zwykła bujda :P . Po pierwsze, ja nie grałem 48 godzin "non stop", jak twierdzi cash. Nie spałem ponad 50 godzin, ale robiłem przez ten czas wiele różnych rzeczy. Brałem zimne prysznice i piłem kawe, a NIE siedziałem 2 doby przed kompem!! Po drugie, po takich maratonach nie śpi się ponad 20 godzin!!! Normalnie sie budzisz po 8-10 godzinach, potem możesz zasnąc znowu na jakies 4 godzinki i jesteś wypoczęty!! Dlatego nie wierze, że gość pocinał jedną dobe w KOTOR, potem drugą dobe w gre, ktorej nawet nie pamieta, przy czym nikt z jego rodziny tego nie zauwazył (R_C ma w tej chwili 15 lat, wtedy miał pewnie cos koło 13), a on spał potem 22 godziny. I najważniejsze - ja nikogo nie obraziłem w tym topicu, dlatego odzywki w stylu "kaszalocie" zostaw dla siebie, ok? Jak masz cos jeszcze do mnie do wal na priv. Niniejszym koncze tą dyskusje, opowiadajcie dalej jak graliście 2 doby i potem spaliscie półtorej - ja w to nie wieże. EOT.

W "Pianiście" była "nieco" przesadzona scena, w ktorej tytułowy bohater grał dla niemieckiego żołnierza - jakaś taka zbyt patetyczna, w amerykański sposób:/ Poza tym to lekko nieprawdopodobne, żeby w tym zdewastowanym budynku stał działający i nastrojony (!!!) fortepian. Tak wiem, czepiam się ;)

No to ja kiedys wrociłem się po książeczke dla dziecka, ktora wypadła z wózka jak jakaś kobieta przebiegała przez ulice i tez prawie zostałem potracony przez jakiegos kretyna:/

Ty już się o polityke marketingową Nintendo nie bój :P Oczywiście, że są dobre gry - co to za pytanie w ogóle? :mur:

Heh, jeśli robisz sobie takie maratony raz w tygodniu to możesz tego nie pamiętać, ale ja jak zarywam noc nad jakaś grą, to nie mam wątpliwości co do tytulu;] Dlatego wybacz, ale Twoja opowieść zalatuje mi lekką ściemą;] I jeszcze jaki równy podział: 24 godziny KOTOR i 24 godziny Max Pane "albo coś tego typu" :lol: Poza tym jakim cudem Twoja matka mogła nie wiedzieć, że siedzisz 48 godzin non stop przed kompem?? Nie jadłeś nic w tym czasie?? Ile miałes wtedy lat? 13? 14? Sorry, ale mnie nie przekonasz. Zwłaszcza, ze z doświadczenia wiem, że nie spi sie 22 godziny po czymś takim - to nierealne.

Aaaaaa..... O Matko Przenajświętsza 8O 8O Taki piękny Antec był....:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Nawet nie będe mówił "A nie mówiłem", bo smutno mi się zrobiło :? Co do zjazdu, to postaram się przyjechać, thx za info ;)

I do odzyskiwania i do kasowania są odpowiednie progsy;] Ale sposób Maker'a też dobry ;)

Piękna robota 8) Mod z klasą, tak trzymaj:]

Co ma niby oznaczać "nie masz nic do powiedzenia"??? Właśnie mam coś do powiedzenia. Ale bynajmniej nie będzie to opowieść jak grałem 3 doby w PACMAN'a na Atari i potem spałem 30 godzin :lol: Zauważam po prostu, że takie ściemy to nie do mnie;] Jeżeli ktoś tu nie ma nic do powiedzenia to Ty. Nie będe jednak z Tobą dyskutował, bo Twoja wypowiedź jest poniżej mojego poziomu. Jak chcesz porozmawiać, nie używając przekleńst, to zapraszam na priv. EOT.

O czym jest ta książka?? Bo autor to chyba ten gość od systemu państwa, że liczy się przede wszystkim dobro ustroju, tak? :)

Ale macie fantazje chłopaki:> 29 godzin spał? Tak dokładnie mu czas zmierzyłeś?? Czy może powiedział, ze tyle spał? Uwielbiam takie liczby wymyślane na poczekaniu :lol: .Zdrowa osoba NIE MOŻE tyle spać bez przerwy!! Owszem, może sie budzić po kilka razy ale ze wzgledu na kaca nie wstawać z łóżka, ale NIE DA się spac 30 godzin non stop^^. Wiele razy już miałem kilkudniowe "maratony" (obczajcie np. godzine dodania tego posta;]), ale zawsze po czymś takim max 12 godzin snu i wstaje, bo potem już po prostu nie chce się spać. A Ty Real_Cash jeszcze lepszy jesteś w wymyślaniu cyferek :lol: . Chcesz mi powiedzieć, że nie spałeś 48 godzin bez przerwy, grając w gierki, a rodzice tego nie zauważyli?? No i ten tekst: "Pamiętam jak przechodziłem KoToR - 24 Godz. Grania NON-Stop - Przeszedłem grę, i potem kolejne 24H w bodaj maXa payna 2... albo w cos tego typu". Litości :lol: . Czyli nawet nie pamiętasz dokładnie w co grałeś 24 godziny?? LOL :plum:

Ty nie czytaj recenzji tylko idź do księgarni i książke przeczytaj!

No "Mroczna Wieża" albo "Achaja" kurnaaaa :D