-
Postów
2100 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez mastertab
-
Mogę potwierdzić, że nie.
-
Rosyjska jest chyba ze starforcem, a nasza Polska z Securomem, więc chyba niezbyt to będzie działać.
-
Po co płacić podesłaliby 2-3 osobom z forum kopie przed premiera i za samo nazwisko w credit-sach przetestowałbym i wymienił wszystkie wady i zalety, ale oni pewnie byli świadomi tego co wydają i liczą na to, że wymyślą coś później i uda im się to załatać w kolejnych łatkach.
-
Nie to jest zrobione po to, abyś nie poszedł za bardzo w bok tylko szedł wyznaczoną przez programistów ścieżką i użerał się ze zgrają NPC i snajperami na dachach budynków na głównej ulicy. Potwierdzam brak siatki tylko same słupki, ale nawet jak znajdziesz coś gdzie nie ma siatki i chcesz iść obejrzeć to wysokie promieniowanie dobije Cie w parę sekund. Ani razu w żadnym levelu. Ja się zgadzam to jest ideał, ideał tego jak nie należy robić i wydawać gier, idealny przykład zmarnowanego potencjału.
-
Ja przez całą grę tzn. do levelu Elektrownia Czarnobyl, ale to chyba już ostatni (nie będę pisał dlaczego go nie przeszedłem bo nie mam zdrowia już do tego) miałem 2-3 crashe także w sumie stabilność zła nie jest tylko te bugi... Tak jak myślałem Elektrownia Czarnobyl to ostatni level zmogłem się i przeszedłem oszczędzę wam pisania o zakończeniu napisze tylko tyle, że jest równie "dobre" jak cała gra. Po przejściu mogę napisać, że Shadow of Chernobyl był grą zdecydowanie lepszą pod względem fabuły, klimatu, długości gry, zadań głównych jak i pobocznych. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przerzucenie do Shadow paru map z Clear Sky np. bagna, paru rozwiązań np. modyfikowanie broni i pancerza, oraz poprawioną grafikę ew. parę zadań pobocznych jak dla mnie Czyste Niebo powinno być dodatkiem do Cienia za góra 49 zł. Grę na spokojnie przeszedłem w 3 dni gdzie z Cieniem Czarnobyla bawiłem się tydzień i tu i tu starałem się wykonać wszystkie zadania poboczne niestety Clear Sky skutecznie uniemożliwia w obecnej postaci ukończenie 70% zadań pobocznych. Przede wszystkim Ci co spodziewali się misji w podziemiach takich jak w Cieniu to się zawiodą po prostu nie ma takowych podziemia Agropromu zostały zmniejszone i pozbawione jakiekolwiek sensu wykonanie jednego questa w tych podziemiach zajmuje może z 8 minut i to całe 8 minut jakie będziemy zwiedzać podziemia w tej grze. Levele naziemne owszem może niektóre są większe niż w Cieniu Czarnobyla, ale co z tego skoro właściwie się po nich nie chodzi bo albo nie ma po co, albo jest wysokie promieniowanie przed którym nie chroni nas pancerz, a zakup nowego lepszego czy modyfikacja tego jaki posiadam nie wchodzi w grę bo albo nic to nie da, albo nie będzie nas stać ze względu na niewielką ilość misji w których dostaniemy jakieś wynagrodzenie. Osobiście na Clear Sky się zawiodłem liczyłem na poprawiony Cień Czarnobyl z większymi levelami, upgrade-ami broni, pancerza i paroma innymi bajerami, a dostałem produkt nie dość, że krótki w sensie czasu jaki spędzimy na grze to jeszcze maksymalnie zabugowany, który zamiast przynosić radość z gry odbiera nam chęć życia. Czy polecam Clear Sky ?? Tak, ale po 10 patchu i dobrym modzie, który może wniesie do gry jakiś sens w wykonywaniu poszczególnych zadań. PS. A wiecie co najbardziej boli zaraz po masie bugów, niewykorzystany potencjał leveli taki Limańsk ogromne miasto można by zrobić bardzo fajne questy w nim, ale nie bo po co tak, więc co to jest Limańsk jest to wielka mapa przez którą przechodzimy główną ulicą uważając na snajperów by dotrzeć na drugi koniec levela, chce ktoś pozwiedzać inne rejony miast pewnie tylko zejście o 5 metrów w bok i promieniowanie nas zabije bezsens totalny w jednym miejscu 0 promieniowania 5 metrów w bok i skala na liczniku Geigera się kończy.
-
Grać można, ale bugi lekko denerwują zwłaszcza te kiedy nie można wykonać zadań pobocznych czy znikające upgrade-y czasami crashe u mnie może ze 2-3 razy podczas całej gry, osobiście na twoim miejscu poczekałbym na jakiegoś porządnego patcha bo nie ma sensu grać i się denerwować. Łatek do wersji polskiej oryginalnej póki co nie ma, ale save-y pewnie będą niekompatybilne tak jak to było w wersji rosyjskiej. Wydajność ujdzie tylko poranek dobija karty graficzne, ale to można spokojnie przeczekać, grafika lekko podkręcona. Dokładnie ma potencjał tylko niech naprawią te parę uciążliwych bugów i będzie całkiem przyzwoicie można już będzie grać na poważnie.
-
Przede wszystkim trzeba sobie jasno powiedzieć olbrzymi potencjał gry, który lekko został zmarnowany przez bugi, ale lokacje świetny design, bardzo dobra grafika mimo wymagań (tylko sunshafty zabijają grafę), pomysł z upgradem broni, zbroi (do poprawy znikające upgrady), bardzo dobrze wykonane modele NPC, klimat wylewający się z ekranu wprost na klawiaturę, polski lektor (trochę cichy, ale to można poprawić). Tak więc, jeśli zostaną poprawione najbardziej denerwujące bugi, a według mnie są to znikające upgrade-y, celność NPC, zwiększenie ilość apteczek w końcowych levelach (choć w to wątpię), możliwość zakończenia pobocznych questów i jeszcze parę mniejszych jak crashe czy znikające tekstury u niektórych i gra wtedy będzie godziwym produktem wartym swej ceny czyli 79.90 zł jakie dałem w MM.
-
Wymagania wzrosły do wartości realnych, więc albo stary silnik nie ciągnie nowych "udziwnień", albo jakieś poważne zmiany w engine.
-
AAA Panowie zmieniam zdanie to jednak nie Limańsk, ale Szpital jest najbardziej zabugowanym levelem w grze kurde jakie jajca tam się dzieją, goście zamiast biegać to jak po tafli lodu śmigają, gościu na końcu z CKM stoi sobie do niego bokiem i nawet go nie dotykając strzela do mnie, ale dopiero jak podejdę na odległość 1 metra i to nie z przodu, ale z boku po tym jak go musnę pojawiają się z nikąd jego kumple, którzy pakują do mnie ołów, a mój oddział mówi, że przyjdzie za minutę tylko ja tej minuty nie przeżyję bo w całym szpitalu trup ściele się gęsto, ale apteczek 0 słownie zero to jest chore żeby wypruć 1000 magazynków dostać na klatę sporo ołowiu i jedna apteczka u jakiegoś nędznika, a tak to każdy trup ma to samo granat F1 i kilka pestek przeważnie do kałacha. Ogólnie mogę stwierdzić jedno nie wiem czy mieli czy nie betatesterów, ale ten produkt to jest wersja beta 1 to wymaga jeszcze przynajmniej pół rocznych beta testów ja już przeboleje AI przeciwników, ale żeby takie cyrki się działy jak zaniki upgrade-ów jazda NPC jak po lodzie, brak apteczek przy dużej ilości wymiany ognia i trupów i w ogóle cała masa niedoróbek już nawet jestem jestem w stanie się pogodzić ze zmienną pogodą w save-ach z wymaganiami też, ale najbardziej denerwujące bugi to te kiedy grasz wykładasz kasę, a upgrade idzie się jeb... no i ten nieszczęsny brak apteczek we wcześniejszych levelach to każdy trup ma, ale wtedy nie potrzeba, a teraz jak potrzeba to nigdzie nie ma.
-
A w ogóle można się cofnąć z Limańska czy ze Szpitala ??
-
Nie no pogoda rzadko bo rzadko, ale się zdarzyło że się "zgubiła". Problem jest takiej natury mam zbroję standard 30 pkt. pancerza kupuję upgrade, który robi mi 45 pkt. za jakiś czas patrzę, a on ma standardowe 30 pkt. podchodzę do magika od naprawy i co widzę upgrade jest kupiony w inwentarzu po najechaniu kursorem na zbroję widzę, że upgrade jest, ale zamiast 45 pkt. jest standardowe 30 i oczywiście pancerz również jest mniej odporny na ostrzał tak, więc wirtualne ruble poszły się jeb...
-
FRAPS trochę zaniża, a poza tym najlepsze w tej grze jest to, że przy max. ustawieniach bez AA w 1280x1024 przy każdej porze dnia i nocy czy deszcz czy zawierucha jest 35-55 fps, a przychodzi poranek i robi się 15-21 dlatego najlepiej odczekać poranek w spokojnym miejscu i ruszyć dalej do gry poznawać coraz to nowe mniej lub bardziej denerwujące bugi za jedyne skromne 79.90 zł. Doszedłem do szpitala na obrzeżach Limańska jak na razie najwięcej bugów widziałem w Limańsku nie licząc wcześniejszych jak brak możliwości wykonania zadań pobocznych czy w magicznych sposób znikających upgrade-ów ze zbroi (ile kasy poszło się jeb...).
-
I nie przyjmują kart kredytowych, tzn. pewnie przyjmują, ale wtedy to się nazywa kradzież z pobiciem i nie robią tego na skrzyżowaniach. I właśnie w tym problem, że 99% robi to na siłę podbiega paćka po szybie i żąda zapłaty bo przecież wykonał pracę mimo, że nikt mu jej nie zlecał.
-
Jak nie ma jak są i na dx9 i na dx10 i tu i tu dobijają kartę graf. Nie mam screena, ale gram na XP i nie raz o poranku widziałem sunshafty ostatnio w Czerwonym Lesie. Wczoraj w Limańsku załatwił mnie snajper, który wystawał w połowie przez ścianę w budynku tzn. głowa, ręce, kolana i karabin wystawały reszta ciała pozostała w budynku.
-
Deszcz i team BWM uratowali Heidfeldowi tyłek, a zarazem ciepła posadkę w BMW.
-
Raczej wymaganiami będzie zbliżone do Half-Life 2 Episode Two.
-
2 w 1 wersja angielska i polska (rosyjska z lektorem jak w przypadku SoCh) do wyboru do koloru. Na głównej stronie internetowej MM widnieje (od dzisiaj), że premiera już jutro tj. 5.09, MM w galerii Dominikańskiej we Wrocku otwarte chyba od 9:30, więc pakuje się do wozu o 9:20 i jadę mam nadzieje, że będzie.
-
No właśnie, a fizycznie gry nie ma i koleś powiedział, że nie wie czy będzie, ale tak jak napisałem jutro pojadę jeszcze raz.
-
Kur... byłem w Empiku pytam się gościa czy będzie jutro CS, "Nie słyszałem o żadnej dostawie, więc jutro raczej nie będzie pytać w następnym tygodniu" w MM też nie słyszeli i cholera wie czy będzie, ale raczej też nie. Nic chyba jednak jutro się przejadę jeszcze raz daleko w sumie nie mam. Nie potrafią dotrzymać premiery, a później szczekają, że piractwo wysokie.
-
Mnie bardziej interesuje to czy jest w stanie ktoś napisać czy CS jest już gdzieś na półkach w MM lub innych Empikach. Bo niby premiera 5, ale nie raz bywało, że gra była dostępna dzień lub dwa przed oficjalną premierą sklepową.
-
Może to wina 8 GHz procesora :wink:
-
Co do wtrysków koszt regeneracji to około 300-350 zł za sztukę (dla niewiedzących 4 sztuki). Wykonanie wnętrza tak jak pisał Kaeres nie gorzej niż w innych autach tej klasy ja mam wersje GHIA z pseudo "drzewnianymi" wstawkami także nie jest źle, wytłumienie wnętrza mogłoby być trochę lepsze, ale też nie jest źle silnik nie zagłusza nawet cicho pierdzącego radia, więc jest dobrze. Zawieszenie tak jak było pisane pierwsza liga "francuzy" niech się uczą. Jak się z samochodu nie robi bolidu F1 i nie depa się w podłogę na każdych światłach to silnik pożyje i to bardzo długo podobnie wtryski mój Focus ma już prawie 130 tys. i jeszcze są w porządku podobnie koło dwumasowe też nie pada jak się oszczędza wózek. Aktualnie w rodzinnym posiadaniu jest Focus 1 kombi z 2002 roku po liftingu 1.8 TDCI 115 km wersja GHIA z climatronic, itp. zabawkami. Z poważniejszych napraw nic, standardowe przeglądy, wymiana płynów, pasków, drzwi nie rdzewieją tak samo jak tylna klapa, a wózek garażowany nie jest. Ostatnia naprawa to wężyk tylnego spryskiwacza pękł ze starości i od tego, że wygina się za każdym razem jak otwiera się tylną klapę bagażnika koszt zabawy 30 zł i 15 minut we dwie osoby.
-
Zmień język na angielski.
-
Diesel czy benzyniak ??
-
Jaką pełną kontrolę robi dokładnie to co się robiło w U2 przy 1/4 mili zmienia się pasy, a jak za mocno przyciśnie to wyrzuca go trochę to jest normal w tej grze taki pełno zręcznościowy tryb jak na automatach jedziesz full speed i omijasz przeszkody. PS. Jeśli jednak tak ma wyglądać normalny wyścig to przecież model jazdy wygląda gorzej niż w Pro Syfie, baa przy tym modelu można nawet stwierdzić, że Most Wanted było jak "symulator" :D