Lateral

Zawsze dobrze poczytac o karcie/-tach z tematu :) ...

Mój wynik w 3DM05 (ok.9300pkt. przy 682/648) był bardzo ciekawy biorąc pod uwagę taktowania. Zbadałem sprawę :) i oto co się działo: Do zegarów używałem RivaTuner v2.0 RC15.8 a Overclockera tylko do napięc. I takie dane z RivaTunera podałem przy wyniku Marka05. I teraz najciekawsze: przy identycznych ustawieniach w Overclockerze, wynik "tylko" ok. 8650pkt. To było conajmniej dziwne. Ale nic, jadę z zegarami dalej i co się okazuje? Pamięci wywalają arty przy 790Mhz/2.1V !!!!! Mało tego przy max ustawieniach w Overclockerze (682/782 1.3V/2.1V) w Marku ok. 9170pkt., gdzieś "wcięło" 150 punktów. Wniosek RivaTuner w dosc dziwny sposob podkreca pamięc. Co jeszcze ciekawsze po pierwszym użyciu overclockera, RivaTuner już podkręca tak jak overclocker ale z brakiem tych 150pkt w Marku. Restart, podkręcanie zegarów tylko Rivą (682/648) i znów mam 9350... O co chodzi jeszcze nie wiem, i gdzie są podane prawidłowe takty? Catalyst w obu przypadkach pokazuje to samo co programy... ...

http://service.futuremark.com/compare?3dm05=1521279 Mnie też zaskoczył ten wynik ale jak widac moc jest z nami :) ...

Zgłaszaj Policji jeśli jest tak jak opisałeś. I zaraz po zgłoszeniu, bez względu na tempo działania Policji poinformuj Hardtech o prowadzeniu sprawy, podaj w mailu do nich nr zgłoszenia, osobę która prowadzi i w jakim komisariacie. Jeżeli są winni to napewno coś z tego będzie. Brak reakcji niczego dobrego nie przyniesie. ... Jakie mieli lub mają zamiary tego nie wiemy ale może potrzebne jest takie działanie "motywacyjne". To co opisałeś mało ma wspólnego z profesjonalizmem więc należy sprawę wyjaśnic dla Twojego i innych dobra.

Link moze dzisiaj jak chwilę czasu znajdę, jakie są stand. napięcia w XT (co podaje Overclocker)? ...

Mogę zrobic kilka zdjęc. Daj znac na PW jakie dokladnie potrzebujesz. Pozdr. ....

Stałem się posiadaczem Sapphire ATI Radeon X1800XL (piękna nazwa :)) Kilka słów na temat tej karty po niecałych dwóch dniach od rozpakowania Białego Pudełeczka. Instalacja praktycznie bezproblemowa: sterownik Nvidia usunięty, karta zamontowana, sterownik Cat. 5.11 zainstalowany. Wszystko działa. Krótkie testy: 3Dmark 2005 (trzy przebiegi): .....(500/495) - 7250pkt. czyli tak jak u innych, norma. .....(574/603) - 8350pkt. max na stand. napięciu (1.1V/1.9V) temp. maksymalna 71*C .....(682/648) - 9300pkt. przy napięciu 1.3V/2.1V i max. temp. 79*C Mało czasu na więcej testów, zresztą wyniki podobne do podanych wcześniej. Pamięci trochę słabo w porównaniu do poprzedników, rdzeń całkiem przyzwoicie przy 1.3V i 700Mhz trochę sypnęło artami w 3DM2005 ale jest do zrobienia moim zdaniem. Mam Zalmana AlCu spróbuję nieco póżniej czy wejdzie i może coś jeszcze wyżej da radę. Karta sprawia bardzo dobre wrażenie, po kilku testach m.in. w Half-Life 2 (podstawa i HDR Lost Cost) zauważyłem małe spadki wydajności po włączeniu AAx4, HDR i HDR+AA. OC jak widac (nie tylko u mnie) znakomite, pytanie na ile Volt można sobie pozwolic? Mało co prawda programów do obsługi, jest Overclocker ale trochę mało praktyczny a RivaTuner nie posiada (na razie?) zmiany napięc. Catalyst 5.11 nawet sprawnie sobie radzi (Radek sobie radzi hehe) poczekamy co dalej. Na nowe stery (teraz np. pamięci nie mozna ruszyc z miejsca, zielony ekran powyżej 495Mhz), nowe ATI TrayTools i inne. Osobiscie jestem bardzo zadowolony (pozdrowienia dla DEVILa z www.oc-team.com za umożliwienie mi wejścia w posiadanie tej karty :)) ...

Słuszna uwaga, nikt nie mówi jakie ma zycie na miejscu za mierne (jak na warunki gdzie pracuje) pieniądze. Każdy się chwali jakie to kososy trzepie ale tylko w przeliczniu na POLSKIE WARUNKI :) Zadaj sobie inne pytanie, co Ty w swoim krótkim życiu dałeś SWOJEMU (nie "temu", swojemu!) krajowi?. Obawiam się, że nic a już coś chcesz dostawać. Ale mieć najpierw wymagania to nasza cecha narodowa. Czytam, czytam i aż strach bierze co w głowach młodych ludzi się tworzy. Trzeba zdać sobie sprawę, że państwo tworzą obywatele czyli najprościej mówiąc mamy to co sami robimy. Czyli MY WSZYSCY którzy np. to czytamy i tu piszemy. Nie robią tego inni tylko MY. My głosujemy, my wybieramy rząd, my pracujemy (częsciej nie, bo po co?), my przymykamy oko na kanty, my płacimy łapówki, my nie przestrzegamy przepisów drogowych, my zgadzamy sie na kiboli na ulicach. To co mamy w POLSCE to MY. I tylko my możemy to zmieniać. Skoro najlepsza jest myśl o ucieczce to trzeba sobie zadać pytanie: Czy ja coś w ogóle potrafię dobrego zrobić skoro nie umiem tworzyć normalnego państwa wspólnie z innymi? Nasuwa mi się skojarzenie z prostytutką, którą kusi łatwy, szybki pieniądz bez żadnego wysiłku. Ale jakim kosztem? Ja nie chcę za 20-30 lat spojrzeć na siebie i zobaczyć tchórza, który boi się przeciwstawić panującym układom, nieuczciwości, oszustom i innym nierobom. Najszybciej i najlepiej uciekać do innych, którzy pracowali na swój dorobek długimi latami. Którzy mieli siłę pracować na swoją obecną dobrą sytuację we własnym państwie. Wtedy ja jesteśmy zagranicą, jako polacy okazujemy się pracowici, rzetelni, uczciwi. A we własnym kraju? "Zły to ptak co własne gniazdo kala" tak mówi przysłowie a tak jest chyba teraz. U siebie nic a zagranicą ideały... Tylko Polacy nie mają zbytniego szacunku (po za wybitnymi jednostkami) na świecie, jako naród jesteśmy postrzegani jako ludzie nijacy. Gdyby nie Papież, Wałęsa i Małysz to niewielka byłaby wiedza o Polsce. Ale oni i podobni do nich mają siłę, coś robią dla siebie i swojego (nie "tego"!) kraju. A Wy co chcecie uciekać? Czy mężczyzna, który nie potrafiąc utrzymać rodziny zamiast walczyć odchodzi do innej jest prawdziwym facetem? ... Długi to i całkiem serio wywód ale nie jestem narodowcem, prawicowcem ani nacjonalistą czy ksenofobem. Wiem, że jest źle ale państwo składa się z obywateli, poszczególnych indywidualnych jednostek. Państwo to MY i my każego dnia mamy na nie wpływ... Przy okazji mam dobrą prace i przyzwoicie zarabiam, nie mam wyższego wykształcenia, wszystko co mam pochodzi z mojej własnej pracy, nigdy nie brałem zasiłków, zapomog. Nie czekam na cud tylko wstaję rano idę do pracy i nie płaczę jak stara panna, że jest mi źle bo świat jest ochydny i nikt mnie nie chce... Jaja trzeba mieć panowie...

Można jakoś usunąć w Zakładkach "Dodaj wszystkie karty do zakładek..."? To dziadostwo takie szerokie i w ogóle bezużyteczne. ...

Moja przygoda z Venice 2700Mhz 1.42V od Wrześni@ka: Zarezerwowałem, zapłaciłem i... działa jak w podpisie już ponad 3 miesiące obciążany regularnie jak Pan Tweak przykazał :D To tyle fizyczny aspekt tej transakcji. Teraz moje wnioski: 1. Początek transakcji nie budził mojego zaufania. Z założenia bo trzeba uważać i jak się przekonałem Wrześni@k miał (i jak widzę dalej ma) bardzo nieprofesjonalny sposób obsługi klienta. Sprawia wrażenie jakby robił łaskę i mocno zaciemniał sprawę. Jako, że zależało mi na tym egzemplarzu i cena była atrakcyjna, zaryzykowałem. 2. Gwarancja. Tu widzę jest sedno i profesjonalizm (którego nie było) przestał już istnieć na wieki. Zapewnienia podczas rozmowy GG były, że jest 12 miesięcy. Czytamy dzisiaj, że po OC jest stracona czyli z założenia jej nie było od początku no i Wrześni@k sam gwarancję tracił w momencie selekcji (lub ktoś kto to robił). KIT JAK HCUJ proszę pana wciska pan kupującym. To już kwalifikuje się jako "wprowadzenie w błąd celem uzyskania korzyści". 3. Kant ze sprzedażą. Oczywiście nie dostałem ŻADNYCH dokumentów mimo zapewnień że dostanę (o ja uczciwy i wyrozumiały). 4. Zaczęło śmierdzieć ponieważ jedna sztuka się wysypała. Facet z jajami (czyt. dorosły, poważny i odpowiedzialny) powinien zrobić WSZYSTKO żeby wyjaśnić opisaną tu reklamację. Jednak jak widzimy całość szyta jest grubymi nićmi (z powodu umywania rąk przez Wrzesni@ka w bardzo niejasnej atmosferze). Moje zapisy z GG: Wrześni@k (31-08-2005 20:33) jakie konto ? southorn (31-08-2005 20:33) jakis rachunek i gwarancje dostane? Wrześni@k (31-08-2005 20:34) gwarancje southorn (31-08-2005 20:34) hmmm southorn (31-08-2005 20:35) oficjalną ze sklepu, pieczatki i te rzeczy? Wrześni@k (31-08-2005 20:36) to są OEMY Wrześni@k (31-08-2005 20:36) wiecx na nie mam zbiorcza Wrześni@k (31-08-2005 20:36) jesli sie upierasz moge ci wystawci papaier southorn (31-08-2005 20:37) czyli jak zrealizujesz gware gdyby cos się stało? Wrześni@k (31-08-2005 20:37) ja ją realizuje Wrześni@k (31-08-2005 20:38) o to sie nie martw southorn (31-08-2005 20:38) z mojego punktu widzenia to jest ryzyko. southorn (31-08-2005 20:38) po pierwsze wysyłam kasę i moge nic więcej nie zobaczyć Wrześni@k (31-08-2005 20:39) eh masz moje wszystkie dane wraz z numerem konta southorn (31-08-2005 20:39) po drugie proc wysiądzie i powiesz że jak był kręcony to go spaliłem southorn (31-08-2005 20:39) i 600 poszło w pizdu Wrześni@k (31-08-2005 20:39) nie takłątwo spalic pozatym bedzie widac jakbedzie prekroczony southorn (31-08-2005 20:40) ok southorn (31-08-2005 20:40) podsumowując: 627zł, dostaje proca + jakiś dokument od Ciebie? Wrześni@k (31-08-2005 20:41) jak chcesz dosytaniesz dokument southorn (31-08-2005 20:41) chcę, dla pewności Wrześni@k (31-08-2005 20:41) ok nie ma problemu Oczywiście liczyłem się z tym, że po zakupie zostaję sam z procesorem i przeżyłbym stratę gotówki w razie awarii/zjarania. Jednak do napisania tej opowieści skłoniła mnie "obsługa transakcji" lyzkowa przez Wrześni@ka a dokładnie jej brak oraz fakty z gwarancją której nie ma i firmą "Kogucik co to sprzedał i uciekł". Co do procesora jestem zadowolony i tu Wrześni@k się wywiązał w 100% jednak jeśli lyzkow zostanie na lodzie, wkręcenia mnie w kit mu nie wybaczę. ...

jdd jaką masz płytę gł.? ...

łłłłeeee tam, łopowiados :D tego sie nie ustawia w sterowniku :) można popróbować z LODBIAS ale wtedy "wyostrza" tekstury zbyt inwazyjnie. ...

i jak? ...

Strongmen jak szlifowałeś procesor to napisy i oznaczenia "zeszły"? ...

Jeżeli chodzi o jakość obrazu ATI w 3D to fakt obsługa efektów jest taka sama jednak jest jeden a w zasadzie dwa niuanse różniące nV od ATI. Otóż: 1. Najważniejsza sprawa to filtrowanie Anizo mip-map. U nVidii widać wyraźnie w pewnym momencie przejście tekstur w mniej ostre (które są dalej z punktu widzenia "patrzącego", tzw. mip-mapping), jest to zauważalne np. na dłuższej podłodze lub ścianie. Nawet Anizo 16x w GeForce nie załatwia sprawy (sprawdzałem na GF6 vs Radeon 9600). Tutaj ATI robi to lepiej już przy 4x. 2. ATI TruForm, tzw. "marketingowy bajer" ale działa, trzeba się przyjrzeć i mieć karty nV i ATI do porównania. Wtedy można to łatwo zauważyć. Generalnie chodzi o zwiększenie liczby "polygonów" w obiektach, co przy np. postaciach jest bardzo widoczne. Łagodniejsze załamania, mniejsza kanciastość elementów o nieregularnych kształtach. Kto nie miał kart obydwu firm (lub nie zauważa powyższych dwóch różnic) ten "jakość" oceni na identyczną. Bo reszta czyli praktycznie wszystko jest takie same. ...

Drogi sbchp250: Zapewne jesteś fachowcem światowej klasy i całą wiedzę branży IT otrzymałeś już w przedszkolu bo wnioskuję to po Twojej pewności siebie i ignorancji innych ludzi. To ja pisałem wcześniej i daleki jestem od lekceważenia cudzej pracy (jeśli uważasz swoją wiedzę za doskonałą, masz równe szanse stworzyć najlepsze czasopismo na świecie). Druga sprawa, że aby dowiedzieś sie czegoś konkretnego w sprawie swojego problemu to trzeba długo zagłębiać się w np. forum Tweak.pl i posiadać już choćby podstawową wiedzę i ogromną cierpliwość (jakie bywają odpowiedzi "fachowców" na forum sami wiemy :)) a znaleźć odpowiednie informacje w internecie też nie jest tak "raz-dwa-trzy". Wiecej szacunku dla innych i dla ich pracy bo czasem i Ty potrzebujesz pomocy i chciałbyś, żeby ktoś Ci jej udzielił. Pozdrawiam (i nie jest to atak bo nic do Ciebie prywatnie nie mam) ... I tak na zakończenie. CHIP pisze o tym co się dzieje na rynku i dla osób które nie siedzą 12 godzin/dobę w internecie przeszukując 50 stron+10 forum jest to dobry zbiór bieżących informacji (a w/w czasu nie mają wszyscy którzy np. pracują).

I to jest komentarz najwłaściwszy dla omawianej sytuacji. ...

Zdradzileś się atek, nieczytasz CHIPa. Otóż punktacja jest zawsze w oparciu o pewien wzór (moim zdaniem i tak niewiele mówiący), który jest zawsze opisany, skąd , po co i dlaczego. Jednocześnie zawsze podają wyniki testów z programów/gier tak jak wszędzie na świecie. Punktacja 1-100 powstała, według mnie po to aby usystematyzować w jakiś sposób wydajność lub opłacalność. Nikt o zdrowych zmysłach nie sugeruje się testami tylko z jedngo żródła (m. in. dlatego że każdy tester ma ograniczony asortyment oraz robi to według swojej procedury). I najbezpieczniej jest przeanalizować kilka niezależnych od siebie testów plus opinie użytkowników np. na forum Tweak.pl :) Pozdr. ... A Komputer Świat jest z założenia dla tych, którzy są zwykłymi użytkownikami i jest pisany językiem zrozumiałym dla każdego. Krótko mówiąc, każdy wybiera to co do niego dociera najlepiej. I tak właśnie jest na polskim rynku czasopism komputerowych. Howgh. nierealny a Maluch w porównaniu z BMW dostałby pewnie minus za brak piątego biegu :D ...

Interesująca jest ta niechęć do CHIPa. A jaka jest lepsze czasopismo komputerowe na polskim rynku? Nigdzie nie ma tylu informacji o sprzęcie podanych w konkretny, przejrzysty i fachowy sposób. Wedug mnie to opinie negatywne pochodzą od osób, które w ogóle CHIPa nie czytają :) Po drugie to testy trzeba umieć czytać. ...

Bez kombinowania: http://www.ux.pl/openoffice/?page=download ...

Za ok. 500zł można na Allegro trafić używanego GF6600GT. ...

Na dwoje babka wróżyła. Otóż nie może ponosić odpowiedzialności, w tym wypadku autor tej gry bo nie miał na celu doprowadzić do zaistniałej sytuacji oraz gra sama w sobie nie jest winna zachowaniom użytkowników (co innego np. Doom 3 lub podobne, mogą zrobić porządny "burdel" w głowie nieodpowiedniego użytkownika). Natomiast z drugiej strony nie można zakładać, że wszyscy ludzie są rozsądni i panują nad sobą. Trzeba mieć świadomość, że każda rzecz która uzależnia (a dzieje się tak ponieważ wszystko co niesie przyjemnośc może i często uzależnia) doprowadza czasem do takich tragicznych zdarzeń. Innymi słowy, nie broń zabija ale człowiek który jej używa. Ale gdyby nie produkować broni nie byłoby użytkowników i nie byłoby niebezpiecznych wypadków. Trzeba liczyć się ze "stratami' (mówiąc przedmiotowo). Autorzy gier nie są winni ale muszą liczyć się z takimi sytuacjami. Dadzą sobie radę. ...

Hmmm.... a może procesor? Sprawdź (jeśli to możliwe) z innym egzemplarzem profesora :) ...

Davidcopperfield odpowiem na jedną Twoją odpowiedź na część mojego wywodu :) Otóż gospodarka rynkowa (a taką jeszcze póki co mamy w Polsce) charakteryzuje się ogólnie rzecz biorąc ustalaniem cen "końcowych" na podstawie poniesionych kosztów wraz (z uwzględnieniem konkurencyjności na rynku) z zyskiem (co jest chyba naturalne bo właśnie po to robi się interesy, nieprawdaż?). Otóż od momentu stworzenia gry (a to już są kolosalne koszty w dzisiejszych czasach) do dotarcia tejże gry na półki sklepowe w Polsce jest długa droga: produkcja, podatki, pośrednicy, marże hurtowników, sklepów. Każdy chce (nic w tym dziwnego) zarobić. Dzięki takiej zasadzie "kula" się KAŻDA gospodarka wolnorynkowa na świecie. Dzięki temu ma pracę mnóstwo ludzi... Tak na prawdę to nie gry, programy są drogie. Tylko my zarabiamy za mało (i mówię tu w imieniu pracujących, bo ci co nie mają stałych zarobków w kwestii popierania "złodziejstwa" z powodu cen, z założenia nie powinni zabierać głosu). Rzeczone 50zł (za nowość) to nic innego jak błogie marzenia, wartość wynikła z porównania z "lokalnymi" zarobkami (równie dobrze możemy zażądać żeby Mercedes 600 kosztował 25.000zł). A zastanówmy się chwilę: Jest ktoś na tym świecie producent który produkuje cokolwiek a potem sprzedaje to wszystko po cenach jakie zażąda sobie rynek (ale niższych niż to wynika z rentowności biznesu)? Nie da się tak prowadzić interesów. A właśnie twierdzenie że jest za drogo więc kradnę jest dorabianiem ideologi do czynów. Czyjeś życie będzie zagrożone jak nie zagra jednocześnie w Quake-a 4, Doom-a 3 i np. Fear ??? NIE :) To jest chciwość i pazernosć. Ja osobiście kupuję sobie 2 gry tzw. "tanie" plus 1 nowość raz na 2-3 miesiące (i jest to przemyślany zakup) Tylko ignorant lub świadom swojej obłudy może twierdzić, że "złodziejstwo" coś tu zmieni. Nie zmieni nic a nawet jest odwrotnie bo większe zainteresowanie grami/programami to większa sprzedaż i tak dalej i tak dalej. Paradoks ale dorosły i dojrzały człowiek to rozumie a młodzież myśli że się buntuje a dzięki temu robi się największy szmal :) :) :) Pozdr. Na marginesie: za PRLu się "należało" (nic nie robiąc). Można zrozumieć, że ktoś ubogi żąda niższej ceny chleba. A kto żąda niższych cen gier? Młodzi, zdrowi ludzie, którzy więcej przepuszczają kasy w barach niż te gry kosztują??? <lol> ...

Heat może tak (wersja dla BIOSu 3.2): BIOS -> Cell Menu -> DRAM Configuration -> User Config mode: (przestaw na Manual) -> 1T/2T Memory Timing ...