ENIGMA

warto sprawdzić programem diagnostycznym na ew. bady. warto też zobaczyć parametry SMART czy nie ma problemów. Można zobaczyć specyfikacje producenta na temat głośności dysku jeśli faktycznie "terkocze" to można by reklamować jako niezgodność towaru. jeśli wszystko jest w normie to niestety nie podlega to gwarancji

Postawienie windy na dysku USB odbywa się dokładnie tak samo jak na normalnym dysku. Jeśli sam bios wykrywa dysk to instalator windy tez go widzi i problemy nie ma. Ja mam tak postawionego np. BartPE by w razie czego odpalić systemik i uratować z dysia co się da. USB mają wszyscy a FW niekoniecznie. Idziesz do qmpla a tu zonk - nie ma FW i nici z kopiowania filmu/gry/audio :lol:

tak znam tego proga - niestety nie radzi sobie z tym notkiem więc poza pokazywaniam czasu i paru innych drobiazgów prog nieprzydatny, wszystkie opcja nieaktywne niestety itp.

Jak w temacie, czy da się zmienić jakimś tweakiem/rejestrem by system pokazywał +/- ile zostało pracy na baterii? Mam aristo 400 i pokazuje % i tylko nimi, a np FSC ojca poza % pokazuje jeszcze czas - da się to jakoś wymusić? Nie chcę stosować dodatkowych programów. Przegmerałem forum i nie znalazłem infa.

Testowałem 939 i AM2 - sam posiadam 939 (lookaj podpis). Powiem to tak. Jesli ktos posiada juz kompa z 939 to nie opłaca się zmieniać na AM2 - nie ma różnicy a kasę trza władować. Jeśli się składa nowego kompika to warto się zastanowić czy nie brać AM2 bo cenowo wyjdie to samo co 939. Jesli możesz poczekać - najlepiej do września to poczekaj, wyjdzie więcej płyt pod AM2 - ludzie będą robić testy itp itd., ale jeśli musisz qpic juz dziś to tylko 939 (sprawdzone płyty itp)

Jednak narazie zostanę przy vf700. Porobiłem dzisiaj testy i temp. spadła o 10* w idle/load więc nie jest źle. W load 55* nie przekracza gdzie na "suszarce" było ponad 65*. Przerobiłem wtyczkę więc karta dalej ma auto regulację i w 2D jej nie słychać. W 3D i tak nawala muza z gier więc szumek pomijam :)

Oki sorrki - nie było sprawy :-P

Panowie/(panie?) - pytanko. Dopadłem X1900XTX. z tego co mi wiadomo zegary w tym radq to 650 GPU i 775 Pamięci. Jednak jak odpalam czy w sterownikach ATI czy w Evereście - pokazuje mi: 500 GPU i 600 pamięci? co tu jest nie halo. Czy układ sam sobie tym reguluje i dopiero w 3d zegary idą w górę? Nie mam bladego pojęcie czego tak jest. Prosze o info.

lokne jutro bo mi się nie chce wydzierać juz dzisiaj - ale schodzimy z tematu :)

OT: Bez obrazy ale może warto do słownika zobaczyć? - muwie

no tak tylko np chifu 500 a 620W to różnica dla mnie 40 zł - sprawnośc 620W jest >80% więc jest rewelacyjnie - a zmiana z 420W na 480W imho mija się z celem :| - chce dodac jeszcze 1gb ramu o zrobić raida 0+1 więc taka 480W dalej bedzie mało w końcu

jednak vf700 za słabe trochę - w normalnej pracy styka ale w 3d - słabo :|. Kolejny "-" takiego potworka. 420W wydaje się za słaba jak na mojego konfiga :( co prawda stabilnie trzyma ale słabo - no nic w piątek pora na 620W chifunia :twisted2: Ale powiem tyle że x1900xtx to masakra normalnie

Stałem się szczęśliwym posiadaczem Sapphire X1900XTX - no, ale jak wiadomo jest na nim masakryczna suszarka :|. Z x850xt ostał mi się w/w zalman. Pytanie czy podoła? Trochę się nad tym zastanawiam czy jest sens przekręcać. W sumie na x850 wystarczał aż nadto. Ktoś jakieś doświadczenie ma - wiadomo, że VF-900 będzie spoczko, ale qpować specjalnie :| hmmm.

Lutownica i 15 min zabawy. Myszor to Logitech R95 a więc bezprzewodniak. Wstawiłem niebieskiego bo mi sie nudziło :). Poza tym jest to dioda niskoprądowa. Na tych samych aku zyje około 1-1,5 tygodnia więcej (przeprowadzone testy). Wszystko działa jak trzeba zero problema. W planie jest jeszcze dorobienie bazy co by ładowała myszora bez konieczności wyjmowania aku. Plan i schemat przerobienia jest banalny, tylko czasu brak :)

wyniki jak najbardziej w normie - mam tak samo (te same dysie) - chrobotanie to też norma przy raid0 - wszystko jest OK

dodatkowe zasilanie to nie problem - gdyby było coś nie tak to karta wykrywa brak zasilania i sie wydziera o nie, jak dla mnie to na 99,9% jest to uwalony ram na grafice - sotkałem sie juz na kilku kartach z takimi obiawami i zawsze był to ram.

Karta przy graniu ~90W Proc bez OC ~70W Płyta, ram ~20W Dysk ~20W to daje jakieś 200W więc spokojnie da rade

miałem kiedys podobnie - bez zbednych ceregieli odpaliłem linuxa, podmontowalem partycje ntfs, zgrałem na inny dysk dane, potem formacik i pod windami normalnie juz kopiowanko - 20 min zabawy. przynajmniej nie ma ryzyka że przy konwersji coś się zjara :\ POWODZONKA

daj mi wiare albo i nie ale nie ty pierwszy na to wpadleś :P takich projektów jest na necie od groma - wystarczy poszukać - google power :D tu np podaje link do sporego tematy na temat sterowania komórakiem http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic94985-0-asc-0.html na samej elektrodzie jest tego sporo

to nie jest pełen symbol - skoro siedzi to w monitorniaku (belinea?) to zapewne jest to 2sc5521 (NPN , 1500 V , 13 A , 32 Khz) - koszt nowego to około 30 zł smiało można wpakować tam zamiast niego coś innego np: BUH1215 (bardzo dobry mocny i szybki tranzystor) lub BU2532 Ciekawe te sklepy elektroniczne skoro nie znajdzie nikt ci zamiennika :wink:

dziwne bo ja robilem aktualizacje biosa kilka(naście) razy i zawsze mam ten sam mac

ja zalewałem trafo epoksydem ale distal powinien wystarczyć

w czym - w trafie?

nie 230 a 300v napiecia stałego :) a dokładnie 322V :) te 230V masz prostowane i podawane na kondy więc robisz 230*1,4=322V satłego :) dopiero to masz podawane na trafo impulsowo :]

Panowie (panie? :D) Zwrócicie uwagę ze czy rozkręcicie zasilacz za 65 zł czy za 500 budowa jego będzie bardzo podobna. Po prostu w tych droższych zastosowane są leprze elementy elektroniczne, lepiej przemyślane rozmieszczenie elementów ot co. Zasada działania jest zawsze taka sama – przynajmniej, jeśli chodzi o impulsiaki jakie są stosowane w zasilaczach komputerowych. Fakt w droższych zasilaczach mamy wiele zabezpieczeń, ale tak naprawdę podstawowa zasada działania jest zachowana. Te „dodatkowe” funkcje zazwyczaj jest realizowana przez dodatkowego scalaka. Do czego zmierzam. Ostatnio budowałem przetwornice impulsową do lampki naściennej u siostry w pokoju. Spalił się oryginalny transformator a za nowy chcieli 220 zł !!. Wnerwiłem się. 220 zeta piechotą nie chodzi. Na czym się skończyło. Mam zapas starych zasilaczy, własny składzik podzespołów elektronicznych. Pod ostrze trafiło trafo z zasilacza 200W (mnie wystarczało 120W). Naprawdę niewielka ilość dodatkowych elementów. W sumie to problemem było przerobienie PWM by działo jak trzeba. Potem odpowiedni projekt płytki drukowanej (dostosowanie do obudowy lampki) i jej wykonanie. Po wytrawieniu i zlutowaniu prototypu, sprawdzeniu przebiegów na oscyloskopie (fakt tu jest przydatny i to nawet bardzo). Zaskoczył od razu. Spokojnie 180W wyciągam. Po zamontowaniu w obudowie lampki i odpaleniu halogenki zaskoczyły i tak już działa 2a miechy spokojnie. I teraz sedno sprawy cały koszt budowy zamkną się uwaga w 20 zł (pomijam własny stary uwalony zasilacz). Gdyby naprawdę mieć czas, chęci i umiejętności można by zaprojektować naprawdę niewielkim kosztem dobry zasilacz. Przyznaje, że nie jest to proste, ale wykonalne. Przyznam się, że kiedyś sam chciałem coś takiego sobie zrobić tylko zawsze brak czasu na wyliczenia, przeliczenia, projektowanie itp. Mam za mało czasu. PS. Dodam jeszcze że na necie - niestety zdechły mi ulubione w Operze wiec nie podam narazie gdzie - widziałem projekt wykonania własnego zasilacza ATX chyba 300W. Był opis budowy, zasada działania itp, była to strona naszych znajomych .RU :) - poszperam moze wynajde jeszcze