Co do cięcia i szlifowania to najlepszym rozwiązaniem są dwa kątowniki:
Muszisz wykombinować dwa metalowe kątowniki i wywiercić w nich dziurki na śruby, potem przykładasz je do siebie tak, żeby stykały się przyprostokątnymi, wkładzasz plexi pomiędzy nie, równo z linią cięcia, dokręcasz śrubami i tniesz brzeszczotem, albo piłujesz pilnikiem w zależności od potrzeby. (nie wiem czy ktoś skapuje ;) )
Jak nie masz dostępu do wyżynarki to w zamian możesz użyć wiertaki (najlepiej stołowej):
Malujesz linię, władasz wiertło (~3mm) i robisz dziurki na linii co kilka mm. Potem najlepiej skorzystać z urządzenia wyżej opisanego.
Tak jak powiedział Arnie jeżeli masz plexi do 3mm to możesz ją naciąć nożykiem i położyć na kancie np. stołu, docisnąć i złamać wg. linii. Musisz uważać tylko przy dłuższych powierzchniach, bo może się złamać nierówno.
Do szlifowania używaj papieru ściernego o stopniowo zmniejszających się ziarnach. np: 100, 500, 1000