
Stenes
Stały użytkownik-
Postów
81 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Stenes
-
Widze ze ktos tu na sile probuje wydac te 26 tys.. jak szanowna kolezanka nie ma co robic z pieniedzmi to moze ja cos dostane? :wink: P.S. yyyy... eeee... Dysk twardy IDE/SATA Hitachi DeskStar 7K400 (HDS724040KLSA80) 400 GB SerialATA 2 szt. 3068.00 <=== kiedy ona zapełni te 800 GB ? no wiem ze mi 240 nie starczy ale 800?? :zonk: :zonk: :zonk:
-
No to Adobe MPEG Encoder bedzie dobry.. tylko nie wiem czy on bedzie dzialal bez Adobe Premiere 6.5 i czy bedzie chcial przerabiac film. Bo ja go używam do konwertacji po obróbce filmu z użyciem projektu w Adobe - wycinanie kawałków, przejścia, napisy, muzyka i inne duperele(nie wiem czy ktos skumał :) ). Ewentualnie możesz sobie ściagnąć całe Adobre Premiere razem z Adobe MPEG Encoder i możesz sobie obrabiać film, konwertować itp. Potem wrzucasz np. do Nero vision express i juz masz gotowy film DVD :wink:
-
Takie duże rozmiary plików są normalne przy zrzucaniu z kamery na kompa. Ja mam Panasonica NV-GS3, karte video kupioną w http://www.hdp.com.pl/ i 2 minuty filmu zrzuconeg o na kompa zajmują 5 GB. Ja do obróbki filmów używam Adobe Premiere 6.5 a do kompresowania Adobre MPEG Encoder. Ma duzo opcji - rozdzielczość, kolory i inne bajery a przedewszystkim konwertowanie do DVD. W Adobre Premiere jest masa tych kodeków - divixy, xvidy, microsofty, indeo - nie wiadomo czego uzyc zeby bylo najlepiej. Jakość obrazu zalezy tez od tego jakiej klasy masz kamere i jakiej jakosci jest film odrazu po zrzuceniu na kompa. U mnie jakos nie bedzie jak DVD-Rip poniewaz kamerka ma rozdzielczosc 768x576 i jest juz troche stara :wink:
-
Heh o xp nawet nie wspominaj <_< win2k3? musze spróbować... a moge go miec full legal na tyle ile chce :) Enterprise, standard itp. po polskiemu ;) Niestety nie moge powiedziec wam skad :wink:
-
Od 2 tygodni mam takie problemy :lol: :lol: :lol: Wirusów nie ma: avast, ad-aware, microsoft anti-spyware, mks-skaner-online nic nie wykrywają. Menedżer zadań, autostart czyste Winda ma zainstalowanego SP4 + wszystkie łatki z WU.
-
Witam! Ostatnio winda mi szaleje: straasznie długo zapisuje ustawienia. Problem mam od 2 tygodni. Niezależnie czy pracuje na kompie 10 min czy 5 h komp przy próbie zamkniecia/restartu/wylogowania bardzo długo zapisuje ustawienia. Ostatnio czekałem chyba 10 min (!!) zeby winda zamknela sie poprawnie :angry: Wiecie co moze byc tego przyczyna?
-
Ustaw sobie zeby bylo widac pliki ukryte i systemowe. Otwórz plik boot.ini na dysku C:, usuń zbędną linijke i po sprawie. Inny sposób: start/uruchom/msconfig/ zakładka boot.ini - tez usuwasz zbedna linijke i juz :wink: BTW. Nastepnym razem szukaj!
-
No wiem ze malo osob uzywa ale jakos dziwnie to wyglada... przynajmniej dla mnie :P Mozna jeszcze zmienic te kwadraciki przy Ostrzeżeniu na bardziej "desertowe" :wink:
-
Czy wrzucona jest ikonka z on/off? Bo nie wiem czy to blad wyswietlania czy moze po prostu nie wrzucona jest ta ikonka :) BTW. wydaje mi sie że ikonka usuwania postów (icon_delete.gif) jest za mała w stosunku do reszty (cytuj, odpisz itp.). Marecek jak bedziesz miał czas to mozesz zrobic troche wieksza ta ikonke :)
-
Lub skombinuj dyktafon, połóż obok kompa, nagraj troche przed wyciszeniem i po wyciszeniu. Porównaj oba nagrania i tyle :lol:
-
Możliwe że to napiecia. A ta karta ma jakies dodatkowe zasilanie np. z molexa? mój radek ma cos takiego. Jesli tak to sprawdz czy jest prawidlowo podpiete. BTW. @wwojtek26 edytuj posty zamiast nabijac jeden po drugim :wink:
-
1. svchost o ile sie nie myle to proces systemowy wiec tego nie wylaczysz, a jezeli juz to komp bedzie mulil jeszcze bardziej :wink: 2. wpisz msconfig, zakladka Autostart. Polecam program Regcleaner <== edycja rejestru, autostartu, typy plików, odinstalowywanie progsów i inne bajery :)
-
Narzedzia/Opcje folderów/Widok/Pokaz ukryte pliki i foldery <=== tak jest na Win2k wtedy na c: znajduje sie plik boot.ini, edytujesz go we własciwy sposob, zapisujesz i tyle :) Mozesz to zrobic takze za pomoca msconfig wywoływanego z start/uruchom. Wchodzisz wtedy w zakladke boot.ini, edytujesz, zastosuj lub ok (nie pamietam dokladnie jak to leci :wink: ) i tyle. Powinno chodzic
-
Jesli masz rzeczywiście te 260W to imo za mało do takiego sprzetu jaki masz w podpisie :) Napiecia sprawdzaj miernikiem bo te programy to o kant du.py potłuc :wink:
-
Na płycie 3 druciki wystajace i na dwóch zalozona zworka :) Jak nie mozesz znaleźć to zostaje ci wyjecie baterii, wlozenie jej jeszcze raz, w biosie przestawienie na default ustawienia i tyle :) Powinno smigac :) BTW. raczej nie ten dział na takie problemy :wink:
-
A po co ci skrót klawisza F9? :blink: cięzko siegnac reka czy klawa sie popsuła?
-
A ja uzywam Lo-Fi :lol: A na serio default bardziej mi pasuje :)
-
No prawda... jednak nie mialem czasu szukac przyczyny tego bledu bo dzis musialem oddac tego kompa :lol: A tak na przyszłość... wie ktos od czego to moglo byc? Moze komus to kiedys pomoze :)
-
Po formacie wszystko jest lux :) Nie chce mi sie dochodzic przyczyny tego bledu :)
-
Jakos nie podobaja mi sie te peszlo-rurki_prysznicowe :) ale to tylko moje zdanie :wink:
-
To raczej nie zasiłka bo wsztstko ładnie chodziło przez pol roku <_< Codeszit 350 W
-
Niestety Przemo. Ten komp jest używany przez "Lamer-userów" wiec nie ma mowy o podkrecaniu, przekrecaniu itp. :) temp. proca sprawdzałem - 38 na sempie 2200+. Pamieci nie sprawdzałem ale sądze ze to nie jest to. A z ta magistrala to nie wiem. Posciagalem łatki na SP2 ale nie z windowsupdate bo tam - jak to microsoft - tez wywalilo blad ze nie moze sciagnac bo blablabla. :angry: po zainstalowaniu tych łatek i po uruchomieniu windy jeszcze raz wywaliło mi błędy: 0x0000008E (0xC0000005, 0x00000000, 0xB6DBDDFC, 0x0000000 ) i na koncu: zrzut pamieci... zakonczenie zrzutu pamieci... Nastepny restart: PAGE_FAULT_IN_NON_PAGED_AREA Awaryjny blablabla 0x00000050 (0x94CDCFC6, 0x00000001, 0x00000000, 0x00000000) Ma ktos jeszcze jakis pomysl jak sie tego pozbyc oprocz formatu? :wink:
-
Pisałem, że w autostarcie jest czyściutko. Uruchamia sie tylko bodajże ATI coś tam Tool :wink: Macie jeszcze jakies pomysły?
-
Witam! Mam nastepujacy problem: gdy chce uruchomic mojego kochanego winXP, 1 sek po załadowaniu pulpitu restart kompa. Wlazłem wiec do awaryjnego, przeskanowalem FixBlastem i MKSCleanem i nic nie wykryly - wiec blaster odpada. Potem wlaze do rejestru/autostart ale czysciutko. Wreszcie wylaczylem autorestart po jakimś tam błędzie a takze przywracanie systemu. Po tych czynnosciach wchodze do windy i tu nasz ukochany blu skrin :angry: o treści: PAGE_FAULT_IN_NON_PAGED_AREA jeśli chcesz to naprawić wejdź do awaryjnego.... (blablabla) i na końcu: 0x00000050 (0xCBDF44D7, 0x00000001, 0x00000000, 0x00000000) Prosze o pomoc <_<
-
Chyba bede musial tak zrobic... musze zdobyc jakas plyte atx do przymiarek bo troszke nie wygodnie jest wyjmowac co chwila mojego abita :rolleyes: Mysle ze zdeka za duzo roboty bedzie z ta plexi... mysle o wywaleniu jedengo miejsca 5,25", wtedy podniose plyte do gory, wytne dziure z tylu (dol powinien stykac sie idealnie z tą okrągła dziura co mam ja teraz) i powinno byc lux (i tak nie bede uzywal 5 cd-romow :rolleyes: ). Wtedy dyski pojda na sam dol budy... Chyba bede musial zrobic tez nowa plyte przytrzumujaca mobo bo jak do tej dojda jeszcze nowe dziury na srubki to bedzie wygladala jak kratka wentylacyjna :wink: