Skocz do zawartości

grzegrz

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    2792
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez grzegrz

  1. @up kiedyś może i przywróci jedno i drugie sprzedając to jako nowość w ich systemie.

     

    Planuje zakup SE to jest jedyny design iphona jaki wyznaje :) Chyba będę zadowolony. A9 i 2gb ram jak w 6s. Wszystko będzie zapitalać i myślę, że telefon da rade spokojnie przez następne 3 lata bo już mój ip5 na ios10 dostaje zadyszki przy nawet odblokowywaniu telefonu...

  2. Zawsze tak jest na początku więc wydawało mi się że nie muszę o tym wspominać ;)

     

    Kurcze i udało mi się wczoraj dorwać 6s 64GB z USA w dobrych pieniądzach - a miałem tel nie zmieniać przynajmniej do stycznia :P

    Od niedawna mam iphone   :oops:

  3. Ja nie rozumiem po co komplikujecie prostą sprawę. Monitor ma DisplayPort więc zwykła przejściówka na HDMI i konsola podpieta. A skoro kolega gra na słuchawkach to podpina je sobie bezpośrednio pod pada.

     

    http://support.xbox.com/en-GB/xbox-one/accessories/connect-compatible-headset

    W tą stronę to nie działa.

     

    Przejściówka zadziała jeśli źródłem obrazu jest DP, a odbiornik ma gniazdo HDMI.

     

    edit.

     

    Odwrotnie zadziała z aktywnym konwerterem.

     

    przykładowo dla mini displayport:

    http://atlona.com/sandbox2/product/at-dp300/

  4. tak zrobię - analogicznie jak z PS3. Kupię jak już będzie tyle nowych tytułów (nie remasterów) by było nad czym się zastanawiać w co grać najpierw i nie po 240zł, czyli gdzieś tak 4 lata po premierze konsoli. Do tego czasu mam myszki, klawiatury i pad od x1 podłączony do PC.

  5. W 8 było tak jak piszesz ale w 8.1 to zmienili. W 10 jest podobnie jak w 8.1. Formalnie W8.1 OEM i W10 OEM jest przypisany do płyty głównej, zmieniasz płytę tracisz licencję (formalnie). Jednak traktują tą licencję dość luźno i z tego co piszą ludzie można bez problemu aktywować na nowym sprzęcie. Różnica w cenie jest spora 600zł OEM, 1000zł Pełna

     Jest to traktowane dość luźno bo według licencjonowania oem masz prawo aktywacji na innym sprzęcie w przypadku jego awarii - raz na 90 dni.

  6. Ktoś zdoałał nie wpaść pod ziemię/zaciąć się przy pierwszym zadaniu napadu na bank Flecca w online? :(

    Może komuś się udało nie wpaść, ale ogólnie jest to już znany problem:

     

    https://support.rockstargames.com/hc/communities/public/questions/203323758-fleeca-job-heist-bug-glitch-freeze

    Jak by ktoś miał ochotę pograć napady to zaproście mnie na RSC: http://pl.socialclub.rockstargames.com/member/c3rb3r_

    Mam 85 lvl i coś tam ogarniam ;)

     

    Pisałem dziś do CIebie :)

  7. Patch jest potrzebny do pierwszego zadania napadu na bank Flecca w online. Na samym końcu gdy wjeżdżamy do swojego garażu pod koniec zadania, to albo spadamy pod mapę, albo auto staje nieruchomo przed bramą. Pięciokrotnie próbowałem z losowymi graczami i zawsze kończyliśmy restartujac grę.

  8. Zapodałem patch ponad 5GB z nieoficjalnego źródła:

     

    WydYQmd.png

     

    KILL ME.

    Jeśli ktoś jeszcze będzie mieć pobieranie pliku 2.8gb po pobraniu dlc z innego źródła, to w katalogu update/dlc/mpheist jest plik.part któremu wystarczy zmienić nazwę i launcher powinien pobrać tylko 400mb by odpalić grę.

  9. z17724743Q,GTA-5-na-siedmiu-plytach.jpg

     

    Będzie żąglerka płytami. To jest ta gra którą warto mieć na półce pomimo że te DVD nie będą nic warte jeśli nie ma się loginu i hasła do konta, ale to jest taki biały kruk jak baldurs gate czy diablo 2 z dodatkiem. Przynajmniej wiem co kupuję nie grając nawet w demo.

    • Upvote 2
  10. Trzeba grać ze swoimi, jak w każdym team online. Wtedy idzie dobrze. Ja sprzedałem konsolową wersję. Będę grać w jedyny słuszny port PCe.Tam będę ogarniać online. Polecam się do gry :smoke:

  11. Przy okazji gier jako takich przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz, która obecnie nadal istnieje, ale nie ma już takiego wymiaru jak kiedyś. Chodzi mi o wszelkiej maści zloty, konwenty i targi. Nie wiem czy ktoś pamięta coś takiego jak np Gambleriada na Torwarze w Warszawie? W czasach gdy Internet to była jakaś pieśń przyszłości, a cała wiedza o grach to były pisma drukowane, taki event to było COŚ. Pamiętam dokładnie, że na jesieni 1996 można było dobre 2 miesiące przed oficjalną premierą zagrać tam w demo Jedi Knight i Shadows Of The Empire. W tamtych latach to była naprawdę duża rzecz mieć dostęp przedpremierowo do nadchodzących tytułów. Nie jakiś tam Early Acces dostępny dla każdego bez ruszania rzyci sprzed monitora. W ogóle atmosfera faktycznie przypominała święto graczy. Teraz wydaje mi się, że takie E3 to raczej głównie dla prasy jest robione i o ile każdy ma wstęp to bardziej chodzi o to, żeby na konferencji nakręcić hype i żeby to poszło w świat. Jak już jest spotkanie maniaków to przypomina to raczej hipsterską posiadówę. Oczywiście osobną sprawą są zawody i ogólnie esport, bo tam wiadomo gracze są w centrum.

     

    Może nie odniosę się bezposrednio do konkretnej imprezy/wydearzenia, ale w tym co napisałeś jest sedno problemu. Granie w gre czy to w domu na swoim PC czy na targach, teoretycznie niczym nie powinno się róznić, to w końcu ta sama gra... teoretycznie. Chodzi o sam fakt ruszenia tyłka z przed monitora. Tak to właśnie teraz wygląda, ze rangi wielu ważnych imprez spadły bez dwóch zdań lub w ogóle przestano je organizowaćbo nikt się na nie nie wybiera bo wszystko można streamować i praktycznie nie ruszając [gluteus maximus] z przed monitora wiemy same najważniejsze rzeczy jakie wydarzyły sie w danym miejscu. Ale ja i domniemam że Ty również dobrze wiemy, ze nie ma to jak poczuc coś namacalnie, byc tam, wczuc się w atmosferę, wtedy dla nas ranga takiej atmosfery automatycznie wzrasta. Z reguły rzeczy mniej dostępne mają wyzszą rangę. Ja wszystkie swojej najlepsze wspomnienia z grania w gry mam najcześciej z miejsc w które gdzieś się wybierałem by pograć np. salony gier, kafejki internetowe. Nawet granie w Half LIfe nie dawało mi takiej zabawy do momentu gdy się wzięło blache i monitor do kumpla, postawiło się kompy w salonie i ciorało się tak do rana. Dlatego paradoksalnie moc wydarzeń drastycznie spadła, bo oglądamy je przez szkło.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...