tse_tse

dziekuje za odpowiedzi. chyba zdecyduję się na szufladę + standardowy HDD. co do napędu do płytek to faktycznie lepiej poczekać i kupić nowy laser. trochę to potrwa, bo najpierw musi się przetrzeć jedna z dwóch konkurencyjnych technologii, potrzeba też czasu by ceny spadły do rozsądnego poziomu. i tu pojawia się pytanie :): czy taki napęd będzie pasował do tej samej szuflady co HDD. wiecie coś może na ten temat ? dziękuję

Witam wszystkich, dziękuję za zainteresowanie. Mam laptopa i pomimo, że zainstalowany w nim napęd DVD w zupełności mi wystarcza, chciałbym dokupić drugi, zewnętrzny. Powód jest prosty, mniejsze zużycie tego pierwszego. Znajomy właśnie wysłał swoją maszynkę do serwisu bo mu padł ww. napęd. Co polecacie ? warto kupić napęd zewnętrzny specjalnie do lapka, czy raczej kieszeń, która umożliwi instalowanie napędów do blaszaków. Na pierwszym miejscu stawiam niezawodność – przykładowo bezawaryjne działanie przez najbliższe 4 lata. A na drugim ekonomię – czyli niezawodne rozwiązanie za rozsądne pieniądze. Napędu będę używał wyłącznie z laptopem, koniecznie musi to być dwuwarstwowa nagrywarka DVD. O ile można to proszę o podanie konkretnych modeli, a obok tego opinii na temat poszczególnych firm. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Dodatkowo przymierzam się do kupienia dysku twardego. Podobne wymagania jak w wypadku DVD. Tu mogę wybrać między kieszenią + standardowy HDD a napędami przenośnymi (na USB). W tym drugim przypadku w grę wchodzą 2,5 i 3,5 calowe talerze. Co waszym zdaniem będzie najlepsze. Tu również na pierwszym miejscu stawiam niezawodność – przykładowo bezawaryjne działanie przez najbliższe 4 lata. A na drugim ekonomię – czyli niezawodne rozwiązanie za rozsądne pieniądze. Jakie firmy cieszą się Waszym największym uznaniem i zaufaniem ? Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

pytasz mnie o mojego lapka - qosmio f10 - 101, czy o tego acerka tm 240 ? jeśli chodzi o moją toskę to moim zdaniem chodzi cicho. czasem wkurza mnie to, że wiatraczek włącza się, po chwili wyłącza i tak w kółko. kiedyś w nocy wykonywałem wyjątkowo parszywą robotę - zaległości z pracy - i przerzucałem dane w arkuszach exela. wkurzony na maksa, zmęczony, wokół cisza, a tu co mam zapisać dokument, albo zrobić jakąś inną złożoną operację, włącza się wentylatorek. niezbyt głosno, ale po jakimś czasie chciałem wyrzucić laptopa przez okno. na szczęście wszystko dobrze się skończyło. od tamtej pory już mi to nie przeszkadza. :) na pokładzie mam procka 1.7 Centrino i GeForce go5700, przy gierkach typu Doom III, czy Rome Total War, po pewnym czasie zaczyna się coraz mocniej kręcić. ale w porównaniu z moim starym poczciwym blaszakiem, nawet w punkcie kulminacyjnym jest cichy. przy czym wiatrak wyrzuca sporo gorącego powietrza - wylot mam w lewym górnym rogu. :) żebyś jednak mógł mieć pełen obraz, musielibyśmy to do czegoś porównać. kiedy piszę ten tekst wiatrak jest ledwo słyszalny, chodzi miarowo i ultracicho. pozdrawiam --------------------------------------------------------------------------------------- wiecie coś może na temat tego serwisu ? http://www.hostplus.pl/

no tak, ale ty masz maszyne, ktora ma prawo sie grzac. przy tej konfiguracji... dlatego ja wybralem centrino. ale ten acerek ma celerona, a moze robic za farelke (dla nieobytych z tematem: dmuchawa z cieplym powietrzem). w ktorym miejscu czujesz najwieksza temperature i jakie podzespoly sie tam znajduja ? dzieki za szybka odpowiedz

w maju kupiłem lapka - toshiba qosmio f10 - 101. jakiś czas temu poluzowała mi się matryca, szczególnie lewy zawias. czy mam oddawać lapka do serwisu ? czy naprawią mi go w ramach gwarancji ? z góry dziękuję za pomoc.

moja kumpela kupiła niegdyś acera tm 240. na początku wyszedł problem ze sterownikiem do polskiej klawiatury. żeby go wyeliminować, za każdym razem po ponownym zainstalowaniu windowsa, trzeba grzebać w bebechach systemowych. zawsze ktoś jej w tym pomaga. ale nie o tym problemie chciałem napisać. doszła do wniosku, że sprzęt się przegrzewa. na domiar złego, po ponad roku użytkowania, można poczuć lekki swąd plastiku. może to tylko wrażenie. ja mam lapka z centrino a acer 240 korzysta z celerona, więc nie wiem do jakich temperatur może się dopuszczalnie nagrzać. dajcie mi proszę namiary na serwis acera i kompetentnych ludzi. napiszcie proszę ile będzie kosztować zdiagnozowanie tego sprzętu. jeśli możecie to podajcie też namiar na jakieś programy, przy pomocy których można łatwo wykryć usterkę. szczególnie w obrębie chłodzenia, lub problemu z nadmiernym przegrzewaniem się procesora lub innego podzespołu. najcieplejszym miejscem laptopa jest prawy górny róg - od spodu. dziękuję za wszelką pomoc

jak wziąłem acera, to kilka dni potem byłem znowu w sklepie. miał uszkodzony głośnik. to był acer 8005. stoczyłem batalię o reklamację i wymieniłem na toskę.

na początku maja b.r. kupiłem Toshibe Qosmio F10 - 101 po kilku tygodniach użytkowania mam pierwszą negatywną uwagę. otóż pomimo obchodzenia się z laptopem jak z jajkiem, lewy zawias najpierw zaczął skrzypieć a teraz wyraźnie się poluzował. zastanawiam się, co mam z tym zrobić - czekać, czy naprawiać ? na razie to nic poważnego. nie wygląda na to, by panel mógł się nagle oberwać. ale w tej klasy sprzęcie takie rzeczy chyba nie powinny się zdarzać. co o tym sądzicie ? ------------------------------------------------------------------------------------ to pewnie kwestia ciężkiej matrycy. raz używałem go w pociągu - miałem pilną rzecz do zrobienia. wiadomo jak trzęsie w PKP. pewnie wytrzęsło matrycę i obluzowało zawias.

to komórka qmpla, który chciałby wrzucić do telefonu parę drobiazgów. Nokia 6610i jak możemy to zrobić ? kabla nie mamy, w razie czego prosiłbym o dokładniejsze info na jego temat. dziękuję

oglądałem i w miejscu gdzie mógłby być port podczerwieni, mam chyba tzw. zaślepkę. pewnie w miejscu tym - w innym modelu - znajduje się odbiornik sygnału z pilota. załóżmy, że nie mam podczerwieni. jak mogę przesłać dane do telefonu komórkowego ?

wybaczcie lamerstwo. mam toshibe qosmio f10 - 101 i kolegę w pracy, który męczy mnie swoim telefonem komórkowym. chciałby skorzystać z mojego portu podczerwieni. przeczytałem instrukcję (wersję paierową) i wywnioskowałem, że podczerwień mają tylko modele wyposażone w pilota (np. f10 - 136). do tego podczerwień służy wyłącznie do odbioru sygnału z pilota. zatem modelu f10 - 101 nie da się połączyć z komórką. może mi ktoś pomóc i napisać coś na temat podczerwieni w f10 - 101 ? z góry dziękuję. p.s. wiem, że powinienem przeczytać wnikliwie instrukcję - starałem się to zrobić, ale nie miałem wiele czasu, poza tym pewne sformułowania są dla mnie niejasne.

mam Toskę Qosmio F10 - 101. chciałbym do niej dokupić baterię. ta, którą dostałem w zestawie trzyma około 2 godzin. możecie mi coś polecić ? jestem kompletnym laikiem w tych sprawach. dodatkowo chcę się zaopatrzyć w zewnętrzny HDD podpinany od USB. co byście polecili ? w tym temacie też jestem zielony. z góry dziękuję za pomoc.

zdecydowanie Toshibe. kupiłem Qosmio F10 - 101 i jestem bardzo zadowolony. :) jak znajdę chwilkę czasu to go przetestuję i napiszę jakąś reckę. pozdrawiam

pytałem niedawno o ten sam model i mi odradzano. podobno jakość słaba i po jakimś czasie zaczyna się sypać. tu znajdziesz wypowiedzi użytkownika laptopa supersonic: 1432173[/snapback] mam już przygotowaną płytkę. teraz jeszcze napisz mi, które z tych testów odpalić podczas sprawdzania lapka i na co zwrócić uwagę. dzięki

jak rozumiem ten pierwszy jest na pendrive a ten drugi na płytkę. wybiorę ten drugi. łatwiej mi się taszczyć z płytką, niż kombinować pendriva. wielkie dzięki.

w poniedziałek odbieram ze sklepu Toshibę Qosmio F10 - 101. chciałbym ją dokładnie sprawdzić, nim zabiorę do domu. nie chcę kolejny raz przekonać się w domu, że coś jest nie tak (kupionego niedawno Acera TM 8005 musiałem reklamować) i znowu uruchamiać całej procedury, odwożąc tę Toshibę do sklepu. napiszcie więc na co powinienem zwrócić szczególną uwagę, sprawdzając tego lapka.

> jaka jest wydajność karty > nVIDIA GeForce Go 6200 > jak wypada w porównaniu z Redeonem m9700 i go5700 --------------------------------------------------------------------------------------------- widzę całą masę odpowiedzi na poruszony przeze mnie temat. oj, to chyba te grzybki babuni mi zaszkodziły. pewnie coś z marynatą było nie tak. :)

w zasadzie dogadałem się z Karen Notebook. tyle że uznałem, iż nie ma sensu kombinować z Acerem TM 8005, bo te są najpewniej na wyczerpaniu. wybrałem więc na wymianę lapka, który znalazł się w moim 'przedzakupowym' rankingu na miejscu drugim. do wtorku 10.V. powinienem dostać Toshibę Qosmio F10 - 101. do tego czasu mają mi ją podesłać do Wrocławia. dziś zaś, o ile trzymać ich za słowo, wysłali mi pisemną odpowiedź na moją reklamację. jeśli wszystko dobrze pójdzie to uda mi się zostać zadowolonym klientem firmy Karen. nasza znajomość zaczęła się burzliwie i nie bez zgrzytów, ale jak to ktoś powiedział: mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna. :) abstraciach!ąc od tego kto w tej konfiguracji jest mężczyzną (bo nie o to tu przecież chodzi), proszę: trzymajcie kciuki. pozdrawiam ----------------------------------------------------------------------------------------- no i cała sprawa odnalazła swoje szczęśliwe zakończenie. odebrałem w salonie Katren Notebook we Wrocławiu Toshibe Qosmio F10 - 101. miła obsługa i zadośćuczynienie mojej prośbie, pomogły mi stać się zadowolonym klientem. :) następnego notebooka pewnie też kupię w firmie Karen Notebook.

jaka jest wydajność karty nVIDIA GeForce Go 6200 jak wypada w porównaniu z Redeonem m9700 i go5700 -------------------------------------------------------------------------------- na jednym z forów odnalazłem coś takiego: ( http://www.notebookreview.com/forums/topic...?TOPIC_ID=15317 ) The 6200 is like the X300. It just doesn't do well on games. -------------------------------------------------------------------------------- 600 bucks is a lot.. maybe consider another labtop with x600 setup.. x300/go6200 -> x600 -> go6600/x700 -> x800/go6800 -> go6800ultra go6200 mite be better than the x300.. this might be good enough.. you can probally run your NEWEST games at minimal detail...

dzięki za odpowiedzi i wsparcie. na razie nie chcę ich - Karen Notebook - komletnie zbluzgać, bo mają jeszcze czas na załatwienie sprawy. ograniczam się więc do publikowania suchej relacji z przebiegu wydarzeń. oczywiście już na tym etapie mam sporo zastrzeżeń do tego jak mnie potraktowano, a moje zaufanie do firmy Karen Notebook radykalnie zmalało. wciąż jednak ich działania nie uchybiają przepisom - oprócz zasłaniania się decyzjami w warszawskiej centrali - tworzą jednak zły wizerunek relacji klient-firma, wpisując się w pełni w post PRL'owski koloryt otaczającej nas rzeczywistości. jak widać łatwiej kupić niezły garnitur i ładne mebelki do salonu, by tworzyć nowoczesny image firmy, niż zmienić mentalność. -------------------------------------------------------------------------------------------- i jeszcze jedno. gdybym ja prowadził taki salon sprzedaży i zależałoby mi na kliencie, zrobiłbym wszystko, by w tej konkretnej sprawie, otrzymał on nowego laptopa jeszcze przed długim łykendem. szczególnie, że nie upieram się twardo przy tym samym modelu (Acer TM 8005) wiedząc, iż w tej chwili sprowadzenie go może być trudne. na razie z ich strony cisza. ciąg dalszy nastąpi

niestety nie kupowałem wysyłkowo. dlatego też nie ma tu zastosowania przepis w myśl którego mogę towar zwrócić do 10 dni, żądając zwrotu zapłaconej ceny. mogę natomiast w ramach rękojmi domagać się wymiany towaru na nowy. a jeśli nie jest to możliwe, odstąpienia od umowy. jeśli jednak niezgodność towaru z umową jest nieistotna, przysługuje mi jedynie prawo domagania się stosownego obniżenia ceny. ------------------------------------------------------------------------------------------- zastanawia mnie art. 8 ust. 4 zdanie 1: Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1*, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. *Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia. ------------------------------------------------------------------------------------------- zastanówcie się nad sformułowaniem 'ani' (art. 8 ust. 4) - podkreśliłem je w tekście. gdyby było 'lub' sprawa byłaby dużo bardziej oczywista. tymczasem 'ani' może wskazywać, iż przy żądaniu przez klienta wymiany towaru - jeśli nie jest to możliwe, nie może być jeszcze podstawą do odstąpienia od umowa. gdyż dopiero niemożność usunięcia niezgodności poprzez nieodłatną naprawę, otwiera nam drogę do odstąpienia. jeśli jednak przyjmiemy taką interpretację, to prawo do wyboru - w jakie wyposarza konsumentów ustawodawca - sposobu usunięcia niezgodności towaru z umową (wymiana na nowy lub nieodpłatna naprawa), będzie w wielu przypadkach dość iluzoryczne. każdy srzedawca może powiedzieć, że srowadzenie nowego egzemlarza będzie nastręczać nadmiernych trudności. no chyba, że takowy posiada akurat w sklepie. może mi ktoś dać namiary na orzecznictwo oparte o ten przepis ? p.s. łapiecie o co mi chodzi ? studiowałem prawo, więc poruszanie się w gąszczu przepisów, w miarę dobrze mi wychodzi. nie mam jednak rozeznania, ile z tego może zrozumieć ktoś, kto prawa nie studiował.

kupiłem lapka - jak już wspominałem Acera TravelMate 8005 - w Karen Notebook. po kilku dniach oddałem go do reklamacji, bo lewy głośnik nieprzyjemnie charczał. teraz czekam na decyzję. oczywiście sprzedawca zasłania się tym, że decyzję podejmuje centrala a on o nie ma tu nic do gadania. super! jak ja lubię to pełne troski podejście do klienta. na razie zostałem bez kompa, a liczyłem że będę się mógł nim nacieszyć przez ten długi majowy łykend. dodatkowo pracownicy chcieli mnie wkręcić w naprawę gwarancyną, pomimo że już na wstępie oznamiłem, iż interesuje mnie rękojmia i wymiana na nowy model. kiedy stało się jasnym, że to rozwiązanie nie wchodzi w grę, zmienili się w posągi, a sprawę przejął boss. ale nie dałem mu się wykazać elokwencją i zmysłem retorycznym. kiedy zamówiłem lapka, prosiłem by został otwarty i sprawdzony (przede wszystkim oczywiście matryca). zatem nie miałem przyjemności otwierania go samodzielnie z oryginalnie zapakowanego pudełka. do tego jak zażądałem wymiany, poinformowano mnie, że już tych modeli nie ma. zaproponowałem jak myślę dość sensowne rozwiązanie - wymiana na Toshibę Qosmio z odpowiednią dopłatą. zapłaciłem prawie 8 tys. gotówką, więc powinienem być chyba traktowany w szczególny sposób. ale to nie w Polsce. zobaczymy jak sprawa się rozegra. w każdym razie wybrałem rękojmię - wymianę na nowy i tego się trzymam. skoro nie mają modelu na wymianę, niech dadza Toshibę. dzięki temu i ja i oni będziemy mieli mniej problemów w przyszłości. na razie odradzam zakup Acerów z serii 8000. śmierdząca sprawa. a co do firmy Karen, to nic jeszcze nie mogę powiedzieć. pożyjemy, zobaczymy... --------------------------------------------------------------------------------------------- aha, jeszcze jedno. kiedy oddałem lapka, szef powiedział, że zadzwoni do mnie następnego dnia i poinformuje co dalej. czekałem, czekałem - do 17:00. czynne mają do 18:00. więc po pracy wybrałem się do nich. wszedłem do sklepu, kazano mi czekać. dziwne, gdy przyszedłem kupować nie musiałem czekać... przygotowałem się - wziąłem ze sobą książkę. wreszcie się pojawił. przeprosił, że dotychczas nie dzwonił, tłumacząc iż niemal cały dzień był poza sklepem. i właśnie miał do mnie dzwonić - urocze. niestety w tej rozmowie miał mi przekazać, że jeszcze nic nie wiem. tłumaczył, że nic od niego nie zależy. dezyzje zapadają w Warszawie, gdzie został wysłany laptop. już nawet nie pytałem, czy dotarł on do Wa-wy, czy też nadal stoi w sklepie. na pytanie, ile może trwać załatwienie tych formalności, wzruszył bezradnie ramionami. na pytanie ile zwykle trwa załatwienie tego rodzaju spraw odpowiedział, że nie prowadzi tego rodzaju statystyk. ciąg dalszy nastąpi

kupiłem lapka - jak już wspominałem Acera TravelMate 8005 - w Karen Notebook. po kilku dniach oddałem go do reklamacji, bo lewy głośnik nieprzyjemnie charczał. teraz czekam na decyzję. oczywiście sprzedawca zasłania się tym, że decyzję podejmuje centrala a on o nie ma tu nic do gadania. super! jak ja lubię to pełne troski podejście do klienta. na razie zostałem bez kompa, a liczyłem że będę się mógł nim nacieszyć przez ten długi majowy łykend. dodatkowo pracownicy chcieli mnie wkręcić w naprawę gwarancyną, pomimo że już na wstępie oznamiłem, iż interesuje mnie rękojmia i wymiana na nowy model. kiedy stało się jasnym, że to rozwiązanie nie wchodzi w grę, zmienili się w posągi, a sprawę przejął boss. ale nie dałem mu się wykazać elokwencją i zmysłem retorycznym. kiedy zamówiłem lapka, prosiłem by został otwarty i sprawdzony (przede wszystkim oczywiście matryca). zatem nie miałem przyjemności otwierania go samodzielnie z oryginalnie zapakowanego pudełka. do tego jak zażądałem wymiany, poinformowano mnie, że już tych modeli nie ma. mogę więc poderzewać, że realizując moje zamówienie, przebrali odrzuty i wybrali taki, którego wada najmniej rzucała się w oczy. podstawa to wepchnąć towar klientowi, a potem jakoś to będzie. zamkniemy się za murami formalności i drzewiastych struktur decyzyjnych. a sądy w Polsce to porażka (dłuuuugość postępowań), więc czym tu się przejmować. żyć nie umierać. zaproponowałem jak myślę dość sensowne rozwiązanie - wymiana na Toshibę Qosmio z odpowiednią dopłatą. zapłaciłem prawie 8 tys. gotówką, więc powinienem być chyba traktowany w szczególny sposób. ale to nie w Polsce. zobaczymy jak sprawa się rozegra. w każdym razie wybrałem rękojmię - wymianę na nowy i tego się trzymam. skoro nie mają modelu na wymianę, niech dadza Toshibę. dzięki temu i ja i oni będziemy mieli mniej problemów w przyszłości. na razie odradzam zakup Acerów z serii 8000. śmierdząca sprawa. a co do firmy Karen, to nic jeszcze nie mogę powiedzieć. pożyjemy, zobaczymy... --------------------------------------------------------------------------------------------- aha, jeszcze jedno. kiedy oddałem lapka, szef powiedział, że zadzwoni do mnie następnego dnia i poinformuje co dalej. czekałem, czekałem - do 17:00. czynne mają do 18:00. więc po pracy wybrałem się do nich. wszedłem do sklepu, kazano mi czekać. dziwne, gdy przyszedłem kupować nie musiałem czekać... przygotowałem się - wziąłem ze sobą książkę. wreszcie się pojawił. przeprosił, że dotychczas nie dzwonił, tłumacząc że niemal cały dzień był poza sklepem. i właśnie miał do mnie dzwonić - urocze. niestety w tej rozmowie miał mi przekazać, że jeszcze nic nie wiem. tłumaczył, że nic od niego nie zależy, on jest tylko agencją partnerską. dezyzje zapadają w Warszawie, gdzie został wysłany laptop. już nawet nie pytałem, czy dotarł on do Wa-wy, czy też nadal stoi w sklepie. na pytanie, ile może trwać załatwienie tych formalności, wzruszył bezradnie ramionami. na pytanie ile zwykle trwa załatwienie tego rodzaju spraw odpowiedział, że nie prowadzi tego rodzaju statystyk. ciąg dalszy nastąpi przenoszę temat do odrębnego wątku.

po tym całym incydencie z głośnikiem, straciłem zaufanie do marki (Acer). myślę, że większość lapków z serii 8000 dostępna jeszcze na rynku to odrzuty. w magazynach już ich w zasadzie nie ma, nawyżej jakieś pojedyncze egzemplarze. a może odrzuty z zachodu, pakowane ponownie i wysyłane na wschód. wczoraj jeszcze raz miałem okazję widzieć Toshibę Qosmio F10-101. ta matryca jest po prostu powalająca. ja chcę Toshibę !!! mam nadzieję, że uda mi się wymienić tego Acera (8005) na nią. oczywiście z dopłatą. pytanie tylko, czy ona przypadkiem nie chodzi za głośno na pełnych obrotach. trzymajcie kciuki.

wreszcie mam lapka kupiłem Acera TM 8005. z wyglądu niezły, matryca w porównaniu z innymi Acerami też niczego sobie. w każdym razie qmpel, który kupił niedawno 4502, bardzo ją chwalił. ja jednak nie jestem przekonany do LCD, więc pewne rzeczy mi przeszkadzają. do tego mam w pamięci matrycę z Toshiby Qosmio i o ile mnie pamięć nie myli, to ten Acer odpada w przedbiegach. pomimo, że ma wyższą rozdzielczość. przy czym by móc się ostatecznie wypowiedzieć, musiałbym postawić oba te kompy obok siebie. co chyba jeszcze dziś zrobię. od początku czułem, że coś jest nie tak z głośnikami. testowałem i słuchałem, porównywałem z Acerem qmpla. po kilku dniach podjąłem decyzję, oddaję go. lewy głośnik jest trzaśnięty i charczy. lapciak generalnie bardzo mi się podoba i wart jest swojej ceny. ale skoro nadarza się okazja, by go skonfrontować z Toshibą Qosmio, spróbuję to zrobić. jak mi się odwidzi i będę chciał wziąć tę Toshibę, to spytam w sklepie, czy taka wymiana jest możliwa. co Wy na to ? -------------------------------------------------------------------------------------------- widzę że full ludzi się wpisało.