Skocz do zawartości

leyus

Stały użytkownik
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez leyus

  1. Znalazlem w everescie oto dane wrzuce na obrazek bo eklejone jest niezbyt czytelne. Oto link: http://fapomatic.com/show.php?loc=62&f=untitledeverest.jpg Mam nadzieje ze czytelne na wszelki wypadek wklejam tu: ID Opis atrybutu Próg Wartość Najgorsze Dane Stan 01 Raw Read Error Rate 6 69 63 81957044 OK: wartość w normie 03 Spin Up Time 0 98 97 0 OK: zawsze pozytywnie 04 Start/Stop Count 20 100 100 27 OK: wartość w normie 05 Reallocated Sector Count 36 100 100 0 OK: wartość w normie 07 Seek Error Rate 30 78 60 60062284 OK: wartość w normie 09 Power-On Time Count 0 97 97 2747 OK: zawsze pozytywnie 0A Spin Retry Count 97 100 100 0 OK: wartość w normie 0C Power Cycle Count 20 100 100 535 OK: wartość w normie C2 Temperature 0 40 45 40 OK: zawsze pozytywnie C3 Hardware ECC Recovered 0 69 63 81957044 OK: zawsze pozytywnie C5 Current Pending Sector Count 0 100 100 0 OK: zawsze pozytywnie C6 Off-Line Uncorrectable Sector Count 0 100 100 0 OK: zawsze pozytywnie C7 Ultra ATA CRC Error Rate 0 200 200 0 OK: zawsze pozytywnie C8 Write Error Rate 0 100 253 0 OK: zawsze pozytywnie CA <specyficzne dla dostawcy> 0 100 253 0 OK: zawsze pozytywnie
  2. Kurcze nie moge tego znalezc w tym programie, moze jakis inny program, albo molbys mi screena wrzucic gdzie to jest (www.fapomatic.com - mozna wrzucac za darmo bez rejestracji) . Co wogole oznacza ten blad(raw read - w SMART jest 6 teraz ) i co moze sie dziac przez to z dyskiem jezeli to nie iwna kabli (z nimi pokombinuje juz jutro, dzis nie mam czasu :( ). A i wyskoczylo mi przed chwila w SMART to : 22 November 2005 18:26:45 :: ALERT [sT380011A, S/N:5JV1PEA3] - SMART attribute changed: Attribute : C3 - ECC on the Fly Count Last checked value : 70 New value : 69 jak trzeba to wrzuce screena.
  3. zainstalowalem everest, ale kompletnie nei wiem gdzie tam patrzec, dzwiny dla mnie ten program za duzo o dyskach info wyswietla :( To w koncu co z tym dyskiem, zwracac sprzedajacemu czy jest on raczej w porzadku? Zaniepokoilem sie bo dzis chcialem nagrac plyte i pokazywalo mi ze nie moze nagrac bo sciezka jest zla a jak przerzucilem na inna partycje to bylo ok.
  4. correcting errors in the Volume bitmaps - a co z tym bledem w nortonie co to? - temperatura spadla juz do 38 juz szukam everesta wrzuce wyniki
  5. Wiec najpierw przeskanowalem mojego Segate Barracude 80 GB programami ze strony producenta, i pokazalo cos dziwnego, nie pamietam co to byl za komunikat, ale mnie to nie zaniepokolio za bardzo, bo mysalem ze to jakies bledy z plikami moze. No ale na wszelki wypadek odpalilem Norton system works >> disk doctor i pokazal mi na C: taki blad: correcting errors in the Volume bitmaps.Nie mam pojecai co to oznacza? Dysk kupilem na allegro kilka dni temu nie wiem czy mam gosicowi oddac go czy to nic powaznego. Testuje go SMartem o jkichs 30 min. zaraz wkleje obrazek co mi napisal. Poradzcie ewenutalnie jakimi programami go jeszcze zdiagnozowac i co z nim zrobic. Tu jest link do zrzutu ekranowego z wynikami SMART bo nie wiem czy dobrze zalaczylem i czy bedzie widoczne w poscie: http://fapomatic.com/show.php?loc=62&f=untitleddysk_1.jpg
  6. A kart Radeon 8500, 9200PRO, 9550, 9500 i 4 TI (lub inny Geforce w przedziale cenowym 150-220 zl ) co byscie polecili?
  7. Jak zainstalowalem system to nic nie robilem IE tylko od razu firefox. I pod niego wszystko instalowalem. Wiem ze java nie jest wykorzystywana przez Bitcometa, z tad wywnioskowalem ze to nie wina javy, ona jest tu takze ofiara. Cos powoduje ze moja java i firefox i azureus sie wieszaja. I nie wime co. Pierd.... Winshita, przerzucam sie na Mandrake Linux. chyba ze polecicie mi jakas inna dystrybucje Linuxa prosta w obsludze bo od 6 lat nie mialem stycznosci z Linuxem (wczesnieju slackware i Red Hat) i malo pamietam, a moja dziewczyna nawet z Windowsem sobie nie radzi.
  8. Pokombinowalem i wyrzucilem jave i azureusa. Zainstalwoalem bit cometa. Dopoki nie wlaczam bit cometa wszystko jest ok. Java byla tu tylko ofiara, poprostu tez sie zawieszala, i pogarszala sprawe. Nie wiem co jest winne. Bynjamniej teraz przynajmniej osiagnalem to ze jak chodzi bit comet to nadal musze po 20 razy klikac w jeden link ale przyanjemniej nie musze juz co 15 min. restartowac zacinajacej sie javy a co za tym idzie torrenty moga sie swobodnie sciagac. Znalazlem jedno skuteczne na 100% rozwiazanie problemu. Wracam do Linuxa :). Kiedys go uzywalem a teraz mialem obawy ze wzgledu na moja dziewczyne ktora tez korzysta z kompa ale bedzie musiala sobie poradzic bo z Winshitem ja sobie nie radze.
  9. Przy IE jest to samo, nie pozwala takze sie polaczyc np. live update norton system works. Rzecz janas robi to wszystko tylko jak sie zawiesi. Normalnie wszystko dziala ale to kwestia kilkunastu minut do moentu zaaiwesznia sie. Potem musze Ctr+alt+del zamknac ja i znowu kilkanascie minut dziala wszystko ok. Jak azureus nie jest odpalony to zzadziej sie zawiesza java. Wlascieiw wtedy to bardzo zadko, od swiat moze ze 4 razy, ale fakt ze sie zawiesza. Jak nie jest zainstalowana jest wszystko ok. Mialem juz najnowsza wersje, mialem juz starsze. W tej chwili mam ta co instaluje sie z Net beans od razu (tam takze jest J2SE sun. ktora wersja ale chyba tez najnowsza). O dziwo przed swietami nie bylo takiego problemu. Nie wiem w ktorym moencie sie pojawil. Nie ppotrafie okreslic po zainstalowaniu czego bo to pewnie jakis konflikt w sofcie. Norton system works nie znajduje problemow. mam nadzieje ze wystaczajaco sprecyzowalem. Wykluczylem juz wszystki opcje, od zlej instalki po firewall. Moze sprobuje starsza wersje azureusa i napisze czy pomoglo. ALe szczerze watpie. Skoro Bit torrnado nie korzysta z javy to ja jzu calkiem nic nie rozumiem.
  10. Moze wy mi cos poradzicie, mam problem z java. Mianowicie. Jak tylko ja odinstaluje wszystko chodzi mi ladnie. Kazda stronka (no rzecz jasna nie odczytuje wtedy elementow java) chodzi sprawnie i szybko. Musze ja instalwowac bo chce uzywac azureusa. I tu zaczyna sie problem. Instalwoalem juz chyba z 10 razy. Ciagle to samo. Jak tylko jest wlaczony Azureus lub Bittorrnado to moge po 20 razy klikac w jeden link zanim przegladarka raczy zauwazyc ze wogole w niego kliknalem (uzywam Firefox). Nie jest to ze sie wolno wczytuej bo transsfer spada, ona poprostu wogole nie wczytuje. Dopiero jak klikne kilkanascie a nawet kilkadziesiat razy to wczytuje. I czasem wycina sie azureus, sadze ze takze przez jave (to samo przy bit torrnado). Azureus wyswietla ze nie moze sie polaczyc z portem i ze to wina firewalla bo nie przepuscza javy. Przeinstalowywalem firewalla na inne (zone alarm, outpost, sygate personal i pro) i zmeinialem konfiguracje i nic, nawet probowalem bez firewalla. Wszystko dziala cacy jak nie ma javy. Jak tylko wlaczy sie azureusa to zaczyna swirowac (czasami przegladarka swiruje tez jak nie jest wlaczony ale rzadziej. Sprawdzalem norton antyvirus i ad aware. Nic nie ma (mam najnowwsze bazy). Ku informacji mam lacze radiowe 256 kbs i Win 98 SE. Jak potrzbne wiecej informacji to udziele. Pomozcie bo juz nei wiem co robic. :mur:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...