tomcio_wroc

witam, tak sobie poczytalem i rozbawila mnie ta cala dyskusja. jedno pytanie w temacie na ktore juz chyba pytajacy nie uslyszy odpowiedzi bo rozpoczal sie wojenny epizod wsrod uzytkownikow komputerow przenosnych. Dla mnie prawda jest zawsze jasna, bo prosta i nieskomplikowana: awaria czegokolwiek jest zdarzeniam losowym, przypadkowym i jej prawdopodobienstwo zawsze jest blizsze 0 niz 1 ( to chyba jasne ze nie sprzedaje sie niczego co z zalozenia jest awaryjne ) 1. zwazajac na to ze wciagu ostatniego roku laptopa kupilo ponad 2 razy wiecej ludzi to mamy sytuacje kiedy psuje sie odpowiednio wiecej komputerow. 2. powyzsze bylo mozliwe z powodu ceny dzieki takim graczom jak acer, asus ktorzy zanizajac ceny doprowadzili do spadku cen produktow innch producentow. 3. jesli produkty firmy acer kupilo 50% kupujacych w ogole laptopy w polsce to wybaczcie... zdziwiony bylbym gdyby do serwisu trafialo najmniej uszkodzonych koputerow 4. sytuacja w serwisie jaka jest, wiedza tylko jego pracownicy i kierownictwo acer polska. tu pojawiaja sie tylko jakies smieszne dywagacje 5. na koniec najlepsze: to forum to miejsce gdzie skupiaja sie ludzie zainteresowani tematem. Kiedy zdacie sobie sprawe ze dla przeciatnego "kowalskeigo" komputer nie jest pempkiem swiata. moj 50 letni tato wie ze komputer jak sie popsuje to takie jego prawo ( ludzie tez choruja ). Jesli jest na gwarancji to iwysyla do naprawy darmowej, jesli nie to albo naprawia, albo wymienia, albo odklada do szafy i godzi sie z faktem ze wszystko kiedys umiera. Ludzie bez komputerow zyli sobie do polowy XX wieku i dawali sobie rade ( zbudowali bez nich nawet bombe atomowa ), a obecni tutaj kloca sie bo nie moga zyc bez komputerow. Ciagniecie tematu jak dla mnie nie ma sensu PS. oczywiscie popieram walke z nieuczciwoscia i jesli komus dzieje sie krzywda i wmawia mu sie ze wady konstrukcyjne nie zostana naprawione bo ktos ma "widzi mi sie" to jestem za walka nawet sadowa. PS.2 dla tych ktorzy nie chca miec do czynienia z serwisem a maja stan awaryjny zacytuje siebie: pozwole sobie dorzucic moje 3 grosze, jako ze mialem okazje scierac sie juz z serwisem ( chociaz innym i w innej sprawie ) 1. po pierwsze primo "...ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 30 maja 1995 r. (Dz.U. Nr 64, poz. 328) w sprawie szczegółowych warunków zawierania i wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem konsumentów... "... taka ustawa nie obowiazuje sprzedazy konsumenckiej... zastapila ja ustawa DzU 2002 Nr141, poz.1176 ktora weszla w zycie 1 stycznia 2003r 2. po drugie primo: zgodnie z powyzszym obowiazuje tzw. odpowiedzialnosc sprzedawcy ( nie mylic z gwarancja) w ramach ktorej sprzedawca odpowiada przed kupujacym za wady towaru istniejace w chwili zakupu ( do rozstrzygniecia sadowego nadaje sie sprawa czy np padniety dysk byl uszkodzony w chwili zakupu czy nie itp.) ale jesli usterka ujawni sie w ciagu pierwszych 6 miesiecy ( uwzgledniajac 2 miesiace na zgloszenie = 8 ) to wada istniala w chwili zakupu. mozna wtedy zadac od sprzedawcy zwrotu kosztow zakupu, naprawy albo wymiany na sprzet wolny od wad icon_smile3.gif na ustosunkowanie sie do naszych roszczen ma 14 dni, a jesli przekroczy ten czas to znaczy ze uznal je za zasadne. TRZEBA TYLKO WYRAZNIE ZAZNACZYC ZE ZADAMY NAPRAWY LUB WYMIANY W TRYBIE SPRZEDAWCY ZGODNYM Z DZIENNIKIEM USTAW. jesli juz sprzet poszedl do serwisu to przykro mi bardzo.... nastepna okazja do skorzystania z wymiany sprztu przy nastepnej awarii. 3. i wkoncu po trzecie Prmo-ultimo!!! serwis acera nie ma wobec nas zadnych wiazacych terminow poniewaz gwarancja zgodnie z powyzsza ustawa jest zupelnie dobrowolnym zobowiazaniem producenta sprzetu i obowiazuja warunki ktore okresla producent... a w warunkach polskiej gwarancji ACER nie podaje jednoznacznego terminu naprawy pozdrawiam wszystkich, tomcio

witam, ja sie podepne, bo problem podobny... komputer chodzi bez zarzutu nawet dwa tygodnie bez restartow, ale jak wlacze mojego ulubionego Colina 2 albo inna gre to po chwili nastepuje taka sytuacja: monitor wylacza sie, dzwiek jeszcze przez chwile tez slychac, choc tez zawieszony i po chwili milknie, wentylatory sie kreca i ogolnie komputer pracuje ale nie daje sie juz nic zrobic, by znow wlaczyl sie obraz... tylko reset. po ponownym uruchomieniu system sie sprawdza i uruchamia normalnie zadnych komunikatow o bledach. Moj konfig: Athlon XP 2400+, Gigabyte ga-7va, 1Gb ram, dysk Wd 80GB, radeon 9200 128MB, jesli chodzi o grzanie to kiedys komp sie restartowal ale po wymianie obudowy i dolozeniu 3 wentylatorow proc nie przekracza 32 st. nie bawie sie tez w OC... zastanawialem sie nad zasilaczem ale ma raptem kilka miesiecy ( kupiony razem z obudowa ). jak ewentualnie sprawdzic bez przekladania zasilacz. moge odczytywac napiecia w programiku easytune ale nic mi one nie mowia... widze jednak ze tam gdzie powinno byc 3.3V i 5V roznice sa... napiecia odpowiednio: 3.020 i 4.500... czy zatem to przyczyna i nadaje sie to na reklamacje obudowy?? jesli ktos ma jakies sugestie bede wdzieczny. pozdrawiam

czas odpowiedzialnosci sprzedawcy to 2 lata + 2 miesiace na zgloszenie... tyle tylko ze po uplywie tych 100% 8 miesiecy trzeba bedzie udowodnic ze sprzet posiadal wade w momencie zakupu a nie zawsze sprzedawca dobrowolnie przyzna nam racje i wymieni laptopa za np 8tys. ale sprawa nie jest przegrana - sad konsumencki lub cywilny i mozna sprawe wygrac

witam, pozwole sobie dorzucic moje 3 grosze, jako ze mialem okazje scierac sie juz z serwisem ( chociaz innym i w innej sprawie ) 1. po pierwsze primo "...ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 30 maja 1995 r. (Dz.U. Nr 64, poz. 328) w sprawie szczegółowych warunków zawierania i wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem konsumentów... "... taka ustawa nie obowiazuje sprzedazy konsumenckiej... zastapila ja ustawa DzU 2002 Nr141, poz.1176 ktora weszla w zycie 1 stycznia 2003r 2. po drugie primo: zgodnie z powyzszym obowiazuje tzw. odpowiedzialnosc sprzedawcy ( nie mylic z gwarancja) w ramach ktorej sprzedawca odpowiada przed kupujacym za wady towaru istniejace w chwili zakupu ( do rozstrzygniecia sadowego nadaje sie sprawa czy np padniety dysk byl uszkodzony w chwili zakupu czy nie itp.) ale jesli usterka ujawni sie w ciagu pierwszych 6 miesiecy ( uwzgledniajac 2 miesiace na zgloszenie = 8 ) to wada istniala w chwili zakupu. mozna wtedy zadac od sprzedawcy zwrotu kosztow zakupu, naprawy albo wymiany na sprzet wolny od wad :) na ustosunkowanie sie do naszych roszczen ma 14 dni, a jesli przekroczy ten czas to znaczy ze uznal je za zasadne. TRZEBA TYLKO WYRAZNIE ZAZNACZYC ZE ZADAMY NAPRAWY LUB WYMIANY W TRYBIE SPRZEDAWCY ZGODNYM Z DZIENNIKIEM USTAW. jesli juz sprzet poszedl do serwisu to przykro mi bardzo.... nastepna okazja do skorzystania z wymiany sprztu przy nastepnej awarii. 3. i wkoncu po trzecie Prmo-ultimo!!! serwis acera nie ma wobec nas zadnych wiazacych terminow poniewaz gwarancja zgodnie z powyzsza ustawa jest zupelnie dobrowolnym zobowiazaniem producenta sprzetu i obowiazuja warunki ktore okresla producent... a w warunkach polskiej gwarancji ACER nie podaje jednoznacznego terminu naprawy pozdrawiam wszystkich zyczac milego zygania na caly ten system :lol2:

karta M26 to radeon x700 ja zainstalowalem nowego biosa... nie widac roznic przy codziennym uzytkowaniu. jesli chodzi o instalacje to zrobilem pod windowsem i nie bylo zadnych problemow. z tego co widzialem, bo kolezaka kupila miesiac temu 3024 to te najnowsze wersje sa fabrycznie z biosem 1.20 pozdrawiam

witam, wystarczy sciagnac zwykle sterowniki do ATI (nie mobility)... moga byc najnowsze i uzyc programu DHModTool. ja stosuje to z powodzeniem. program podmienia tylko pliki inf ktore uniemozliwiaja instalacje na notebookach i wszystko smiga jak trzeba. powodzenia

czesc banan100, moj mail: achillo@o2.pl dzieki za reakcje. jak to odbiore to piwko wirtualne sie nalezy :) pozdrawiam a co do monitorowania temperatur to nie zauwazylem problemow. MM monitoruje u mnie wszystko: procesor, chipset, karte graf. i dysk aczkowlwiek odkad sprawdzilem temperatury w najbardziej obciazonym stanie i nie dzialo sie nic niepokojacego to nie korzystam z zadnych programow monitorujacych.

programik do tego to MBR Tool tu do pobrania: http://www.download.com/3001-2248_4-10252935.html opis jak to zrobic jest w zalaczonej instrukcji z góry dzieki

a czy moze sprawdzales czy nie przestawil mu sie kontroler na tryb PIO. takie objawy jak piszesz moga byc wywolane wlasnie takim przypadkiem. sprawdz i przestaw na UDMA pozdro

potrzebuje czasem drugi system dla wiekszej wydajnosci... a backup MBR zajmuje 512b weic raczej nic. Chodzi mi o MBR do wersji 3023 z dyskiem seagate'a ST9808210A. w tym MBR jest taki sektor ktory ma wpisana komende bootowania z ukrytej partycji po wcisnieciu alt+F10. niestety recznie nie potrafie tego przywrocic, a zabawa z tabela partycji moze sie zle skonczyc. pozdrawiam i dziekuej za kazda pomoc

witam, ja mam prosbe do ktoregos z uzytkownikow tego sprzetu.. mianowicie po zainstalowaniu na drugiej partycji drugiego windowsa zostal zmodyfikowany MBR.... efekt jest taki ze od tamtej pory nie moge skorzystac z odzyskiwania systemu z ukrytej partycji.... niby nic ale wolalbym miec zawsze przy sobie taki recovery system bez koniecznosci noszenia plyty... poza tym czas odzyskiwania z plyty jest strasznie dlugi i nie mozna tez zrobic backupu przy uzyciu acer recovery. przechodzac do sedna czy ktos kto posiada fabrczne ustawienia partcji na dysku 80GB seagate'a momentus 4200 moglby zrobic backup swojego MBR i wyslac mi go na maila: achillo@o2.pl bede wdzieczny pozdrawiam

to nie wina komputera czy ustawień ale kabla... wyjscie s-video w laptopie ma inaczej piny i w tym lezy przyczyna problemów. musisz zmienic kabel albo go przerobic samemu. niestety nie potrafie ci udzielic wskazowek gdzie szukac instrukcji jak to zrobic... ale pogoogluj troche i powinno ci sie cos udac znalezc. na forum tez juz cos o tym bylo powodzenia

jesli to tylko do nauki a nie zadnych ekstremalnych projektow i w cenie ok 3000 to raczej tylko acer. moze cos takiego: http://notebook.strefa.pl/main/acer_travel...x.tac05.111.php lub http://notebook.strefa.pl/main/acer_aspire...x.a5505.813.php mysle ze ten z celkiem moze byc ciutke wolniejszy ale jesli wolisz pentium... poza tym moze troszke dluzej dzialac na baterii. mysle ze w tej cenie to jakis kompromis do AutoCada

czesc, po pierwsze napisz ile chcialbys wydac na kompa bo od tego wiele zalezy i co dokladnie chcialbys robic w AC. ja u siebie bardzo czesto w AutoCadzie rysuje i powiem tak: moj laptop daje rade z 2006 ale kiedy rysunek sie rozrasta i pojawia sie 120000 elementow w rysunku to zaczyna zamulac co nie znaczy ze pracowac sie nie da... poprostu odswierzanie calosci chwile trwa. inna sprawa ze moj laptop nie jest raczej bogiem predkosci. sempron 3000 i 512 ram to dla AC 2006 minimum w zasadzie. wiec jesli juz koniecznie potrzebujesz laptopa do pracy w tym programie to poszukaj czegos z procesorem 2.0 GHz i 1GB ramu. to byloby optimum. dobrze tez jesli zwrocisz uwage na dysk zeby mial te 5400 obr/min . karta graficzna na poziomie X200 juz sobie poradzi wiec nie musisz szukac w tych modelach z kartami z wlasna pamiecia chociaz takie rozwiazanie jest nieco lepsze jesli lubisz sobie pograc, zwlaszcza jesli piszesz ze chcesz zastapic nim stacjonarke. nie wiem co masz na mysli mowiac o rozbudowie bo w laptopach to raczej sa male mozliwosc. mozna dorzucic ramu lub zmienic dysk i to w zasadzie wszystko. za to w standardzie dostanie i tak dosc durzo. karta sieciowa, WiFi, nagrywarka DVD to raczej teraz standard. mozesz sie tez zalapac na model z BT lub innymi gadzetami jak kamerka internetowa. proponowalbym ci poszukac czegos w ofercie Asusa lub Acera bo za przyzwoite pieniadze znajdziesz cos dla siebie. powodzenia

a jak nisko chcialbys zejsc z tym napieciem. 1.075V to dla tego procesora minimum... tylko starsze wersje semprona 3000 pozwalaly obnizyc napiecie do 0.950 RM Clock dziala i jest najlepszy. poczytaj forum... to nie boli :mur:

limerro przeciez wiadomo ze lepsza marka to lepszy sprzet bo jej renoma nie bierze sie z powietrza. chodzi tylko o to ze jesli godzisz sie na pewne kompromisy: niepewna jakosc, niepewny serwis ale chcesz za to nizszej ceny za w miare "bogaty" config to kupujesz acera itp. wybor nalezy do kazdego z osobna. a juz inna sprawa ze nie wmowisz mi ze chocby 5% ceny markowych sprzetow placisz tylko za to ze przez dlugie lata dana firma walczyla o swoja marke i teraz jej znaczek kosztuje co nie znaczy ze czasem nie warto za niego zaplacic.:)

RMCLock sprawuje sie dobrze, doświadczenia pozytywne :) poszukaj na forum bo juz o tym bylo

czesc, ja mam model roznizcy sie od tego ktory podales tylko procesorem, reszta to samo wlacznie z obudowa. mam go 5 miesiecy i jedyna moja przygoda z nim to wymiana po pierwszym dniu calego kompa bo trafilem na egzemplarz z subpixelem... sprzedawca bez najmniejszych problemow wymienil mi kompa i od tamtej pory wszystko ok. nie mam na co narzekac... spelnia wszystkie moje oczekiwania. z serwisem roznie bywa... moga sie o nim wypowiedziec ci ktorzy mieli z nim doczynienia. moj brat tez ma acera i byl zmuszony skorzystac z uslug serwisu... to bylo wtedy kiedy jeszcze serwis byl w bielsku.... to byla zenada dla serwisu. naprawa trwala przez miesiac (wymieniono plyte gl, proca i ram) a najsmieszniejsze ze plyte i proca mieli na skladzie a czekali rzekomo na ramy :)... cos co mozna kupic w sklepie za rogiem. do dzis tego nie kumam. pomogly telefony i wyslanie listu z pieczatka rzecznika ochrony praw konsumenta. po telefonie komp byl gotowy w dwa dni. jesli chodzi o zakup to polecam jakies dobre sklepy. ja kupilem w vobisie i z tego jestem zadowolony.. doplacenie tych 200 zeta nie bylo bledem. ogolnie jesli zamierzasz kupic laptopa to twoj typ jest bardzo trafny. model ok, bebechy tez, super karta graficzna. jesli chodzi o dzwiek to w zewnetrznych glosnikach nie ma duzej roznicy pomiedzy laptopem a stacjonarka ze zintegrowanym dzwiekiem. Trwalosc: niestety lakier ktorym pokryty jest laptop jest podatny na zarysowania i wytarcia. po tych 5 miesiacach na obudowie widac kilka rysek i otarcia laieru. moj nie ma lekkeigo zycia ale nigd nie odmowil wspolpracy. polecam tylko solidna torba i zachowanie ogolnych zasad traktowania kompa ( nie odpalac go zaraz po wyjeciu z samochodu w ktorym lezal przez cala noc w -25stC). Matryca calkiem dobra... moze nie na poziomie tych z sony vaio ale naprawde przyjemna na codzien. tez trzeba uwazac zeby nie porysowac... do czyszczenia uzywac lepiej jakichs fachowych wynalazkow niz czegos w postaci szmatki albo chusteczek higienicznych.. mi sie zdazylo i mam pamiatke w postaci dwoch pieknych rysek na ekranie... na szczescie w normalnej pracy ich nie widac, tylko kiedy matryca jest wylaczona. to tyle. jak masz jeszcze jakies pytania to pisz. mi sie wydaje ze 5 miesiecy ( i dwa tygodnie... hehe kupilem go 13) to wystarczajacy okres zeby zauwazyc braki. aha ze swojego korzystam codziennie przez 3 do 12 godzin. pracuje na nim i w cos czasem pogram. wady: wolny nieco dysk, warto rozbudowac ram do 1GB chyba ze taki juz masz zamiar kupic. pozdrawiam

ja sie tylko wlacze i polece uzytkownikom ten model targusa dostepny w vobisie w zestawie z myszka za 199... brak tego w opisie na stronie ale w zestawie jest tez solidne etui na laptopa zapinane na rzep. i plecak wbrew opisowi jest tez to laptopow 15,4"

czy wiedzac ze alkohol skraca zycie, przestajesz pic? :) potrzeba pewnych kompromisow. jak pracujesz na laptopie to nie licz ze bedzie tak do konca zycia. to tylko jakis przedmiot ktory ma spelniac swoja role... im dluzej tym lepiej. matryca nie zuzywa sie tylko kiedy w ogole jej nie wlaczasz a to przeczy jej roli wiec z gory jest skazana na zuzycie. twoje pytanie nie ma wiekszego sensu. :mur: komp ma dzialac... tyle :wink:

chcesz powiedziec ze popsules zonie laptopa?:).... jak mogles :wink: a tak powaznie to bateria raczej sie nie rozladowuje do 5% tylko mogla sie uszkodzic jakas elektronika ktora odpowiada za wysylanie do kompa sygnalu o poziomie naladowania. trudno powiedziec jak mozna to obejsc. aha czy piszczy jak sie zaladuje winda, czy od samego wcisniecia power on? bo jesli od wlaczenia to szukaj jakiejs opcji wylaczajacej alarm w biosie a jak w windzie to chyba konieczna bedzie reinstalka. powodzenia

czesc, oczywiscie, ale droga nie jest latwa: 1. jeszcze raz do rzecznika zeby rozpoczal w twoim imieniu negocjacje w celu ugodowego zalatwienia sprawy ( ustawa mowi ze masz prawo zadac wymiany sprzetu... tym bardziej ze zostales wprowadzony w blad i w zasadzie sprzedawca jest z gory skazany na porazke bo nie dotrzymal warunkow umowy - nie poinformowal cie ze laptop byl uzywany i serwisowany ) 2. jesli koles ktory ci sprzedal jest chamem to prawdopodobnie powyzsze sie nie uda przez 3 miesieace i wtedy juz zostaje droga sadowa ( rzecznik pomoze ci napisac pozew i rozpoczac procedure a takze pomoze w trakcie sprawy). potem juz tylko wyrok i pewnie zostanie ci zwrocona kasa. to potrwa i nic na to nie poradzisz ale chociaz odzyskasz kase. nie wiem tylko jak wygladaja sprawy z kosztami sadowymi... pewnie jesli wygrasz, sprzedawca tez bedzie ci je musial zwrocic ale najpierw musisz zalozyc z wlasnej kieszeni. 3. jesli nie jestes cierpliwy: idziesz do goscia z kilkoma wynajetymi karkami i skladasz propozycje nie do odrzucenia B) :)

ja też się "pochwalę" moim bardzo skromniutkim wynikiem :huh: nie mam za bardzo powodów do dumy :) ale jedno mnie pociesza... okazuje sie że sempron 3000 (1,8Ghz) i turion 1,8 kolegi guziqa maja prawie taka samą wydajność w tym teście :) fajnie... sempron nie taki zly ale calosc :mur:

ja mam takiego jak w podpisie i w twojej propozycji... obecnie raczej nie dostaniesz juz wersji 3023 a raczej 3024 lu 3025.... to samo tylko procek odpowiednio sempron 3100 i 3300. laptopik fajny i przyjemny. na baterii dziala do 3,5 h i nawet mozna sobie pograc. o innych sie nie wypowiadam bo nie znam. z acerami roznie bywa ale swojego moge polecic.... aha wada jest taka ze obudowa jest nieco podatna na zarysowania... jesli jednak dbasz o komputery ( ja swojego ciagle gdzies wlocze... w tym po budowach) i wiecznie piekny wyglad nie jest dla ciebie najwazniejszy to chyba bedzie ok powodzenia :)

ja mialem juz okazje przejsc przez zwieche na moim, bo czasem nie chce mi sie korzystac z tej prozaicznej opcji, jaka jest bezpieczne usuwanie sprzetu, co kilkakrotnie skonczylo sie restartem... wystarcza przytrzymanie przycisku power on. kiedy mialem IBM, procedura byla taka sama. dziwi mnie ze toshiba nie opracowala instrukcji restartu :)