-
Postów
736 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez pisarz
-
u siebie zauzywalem, ze obojetnie jakie by były ustawienia, po uruchomieniu kompa jest 16x. Natomiast gdy komputer zostanie zresetowany, wtedy po ponownym uruchomieniu jest tryb 1x. Wtedy albo musze dac ustawienia fabryczne, albo ustawic timingi na 5-5-5-15, o dziwo to pomaga <_< Troche dziwna sprawa z tym. Czy na kazdych innych płytach tak jest czy tylko tutaj ejst taki problem?
-
nie wydaje mi sie. Do FSB 400 u mnie takie krzaczki sie nie dzieje. powyzej 400FSB takie cos sie dzieje wlasnie. Nie wiem czego to wina, bynajmniej na P5W takiego czegoś nie miałem. Zaraz pobawie sie BIOSami
-
czy to oznacza ze teraz karta mi pracuje w trybie PCI-E 1x ? :mur: a jednak, sprawdziłem w RT i pokazuje ze obecnie wybrany tryb to PCI-E 1x. u mnie pogama go, ze taktowanie PCIE daje na Auto <_<
-
wg. PC Probe mam 33*C na chipsecie, jesli komp nie odpala z racji przesadzonych ustawien w BIOSie wystarczy reset kompa.
-
czy ktoś testował moze jakies nowsze stery od 93.71 ktore od jakiegos czasu sa juz na stronie NV, a nic nowego nie widać?! <_<
-
a mozesz rozszerzyć o co dokładnie Ci chodzi?
-
hm, jak sprawdzic w jakim trybie działają napędy? Nie wiem jak to sprawdzic w biosie, w menadżerze urządzeń w "kanałach IDE" nie pokazuje mi napedów. Oczywiscie wszystko działa, tylko mam wrażenie ze napedy troche wolno działają. Jakies pomysły?
-
mysle ze teraz uzywanie integry nawet mija sie z celem, bo takiego SB Live! 5.1 mozna za 3-4 dychy dorwac, a myśle ze na taki wydatek to chyba sobie może każdy pozwolić. A jakość dzwieku bedzie napewno lepsza, nawet na takim SB Live! BTW. podlaczylem sobie sluchawki i juz widze pierwsza wade, mianowicie na starszych sterach znika dzwiek. Opisze to moze krotko na podstawie NFS Carbon, po prostu słychac muzyke, dziwki innych samochodow, ale nie słychac dzwieku swojego auta. Na P5W DH mam ten sam problem, pomaga reinstalka sterow. Teraz wlasnie sciagam nowe ze strony asusa, bo widze ze wyszly nowe jakieś.
-
o niebo lepsze. Jestem zadowolony z przejscia z P5W DH na P5b Dlx WiFi. Opłacało się. Musze jeszcze jakies memki co beda robily 1200 dorwac i gra gitara ;) jak sie uda, to w przyszlym tygodniu kupie sobie Genius Home Theatre 5.1 i wtedy usłysze jak to gra. Ale jestem przekonany ze do przecietnego Audigy 2ZS integrze bardzo daleko (dziwne?) jak ktoś jest zboczencem muzycznym to sobie kupuje dzwiek osobno, a nie rżnie na integrze ;)
-
co do tej kobiety to sam nie wiem, nie chce sie angazowac bo potem to myslami bede cały czas u tej kobity. A tak jestem wolnym strzelcem ;) Przed chwila z imprezy wrocilem (dzien kobiet w klubie był), wczoraj bylem sobie w lesie, rowerkiem pojechałem. Naprawde coś wspaniałego, jednak takie coś pomaga jak mało co. Teraz to mnie w poniedziałek czeka wizyta u neurologa i pewnie kolejna seria badań, mam nadzieje ze przetrwam bezstresowo ;)
-
kilka dni temu bedac u znajomego w komputroniku zauwazylem ze na jednym z kompów ma Viste. Przysiadłem się na chwile i poszperałem sobie w systemie (był to komp cos pokroju A64 3200+, 1GB ram, 7300GT). System swieżutki, dopiero co zainstalowany, komputer dopiero co właczony, otwieram menedzer urzadzen zeby sprawdzic ile ramu jest wolnego, po przejsciu do odpowiedniej zakładki zbierałem szczęke z podlogi, jak zobaczyłem ze praktycznie goły system jest tak pamiecozerny, ze wolnego ramu jest tylko 23MB.
-
ja jak narazie nie zauwazyłem, płyta śmiga wzorowo.
-
ja Ci powiem tyle, ze nie mierz temperatur SpeedFanem, bo wg. jego obliczen moj komputer powinien latać (takie obroty wentyli pokazuje) i stać w płomieniach (takie temp.)
-
przylaczam sie do zyczeń. Wszystkiego dobrego kochane dziewczyny ;)
-
Ja od 11 lipca 2006. Najpierw wszystko zwalałem na tą biedną dziewczynę, ze wszystko to jej wina. Pozniej jednak z kazdym miesiacem jakos mnie zaczeło nachodzic, ze to jednak ja zawinilem w tej sprawie, i teraz od jakiegos czasu nie umiem nie myslec o niej, ze tak dałem "ciała" i wszystko w jedna chwile Zepsułem. Wiem ze pewnie spotkaja mnie takie rzeczy nie raz, ale do niej czulem cos innego niz do kazdej innej. No ale cóż, stało się... przyjdą pewnie następne kobieciny ;) kiedys tak mialem, ze jak mi sie nudzilo, to szukalem problemu gdziekolwiek (nawet problemem było to, ze ptak się wypróżnił mi na auto itp. :D). Problem w tym, ze czasami ciezko jest przestac myslec o pewnych rzeczach, nawet jak sie bardzo tego chce. Rozumiem isc na piwo, z kolegami pogadac itp. ale problem chyba tak latwo nie zniknie, tym bardziej jesli chodzi o chocizby nadpobudliwość :) Widze ze na mnie to czasami kiepsko wpływa i nie mam ochoty nad niczym, z tym ze jak juz wyzej wspomnialem nie mam czasami nad tym kontroli, i to coś jest silniejsze ode mnie. Stresować może nie, ale martwie się badź przejmuje :) a co do służbisty to zawsze już od najmłodszych lat byłem takim dość specyficznym poważniakiem ;) Ale już jakiś czas temu mi to przeszło bo zrozumialem, ile chociażby z dziecinstwa stracilem nie bawiac sie w różne bzdety i głupstwa. Jest jeszcze jedna rzecz o ktorej powinienem wspomnieć. Ja od jakiegoś czasu żyje z podejrzeniem guza mózgu czy czegoś podobnego, wiec takie sytuacje jak wymieniam dodatkowo negatywnie na mnie wpływaja, co objawia sie w postaci masakrycznego, migrenowego bólu głowy. Takze głownie dlatego zalezy mi zeby znalezc jakis sposob nad kontrola emocji, zeby sie po prostu nie denerwowac <_<
-
no tyle mi RT pokazuje jak i kazdy inny program. Wymienilem paste na GPU na AS5, cały cooler przeczyscilem dokladnie. W stresie nie zanotowałem wiekszej temp. niz 49*C przy taktowaniu 740/1800. hmm... teraz jest wszystko ok, wynik normalny. Dla pewnosci podbilem lekko napiecie na GPU i MEM. Nie wiem czemu wtedy sie tak działo <_<
-
Dziewczyny nie mam, z praktycznie jednej przyczyny - zwyczajnie brak czasu. Ledwo znajduje chwile, zeby wybyc z kolegami w weekend na piwo. Czas głownie spedzam przy książkach się ucząc, na roznego typu "relaksy" np. jazda samochodem, rower, piwko rzadko znajduje czas. W ostatnim czasie przebywam w roznych gronach osob, praktycznie na codzien spotykam sie z roznym typem ludzi. Niektórzy z tych osób, czasami sobie lubią pokrzyczeć itd. Moze po porostu to mnie wykańcza, a musze przyznać, ze nie próbowałem jeszcze jakiegoś wypadu samemu do lasu, parku czy gdziekolwiek. Moze rzeczywiscie wsiade raz na rower i przejade sie w zaciszne miejsce. Uwazam jednak ze zycie w strukturze społecznej powinno należeć do porządków dziennych, natykanie się na różnych ludzi, rożnych poglądów, dlatego pytam, jak sobie radzic z tym na codzień. Nie jestem w stanie po każdej burzliwej rozmowie wsiąść na rower i jechać do parku, to by mogło być nawet absurdalne ;) Smol__ar - wiem co pewnie czujesz, kiedyś popełniłem podobny bład, było to niecałe rok temu, zostawilem kobiete ktora była dla mnie całym światem. "Chodzi" to za mną do dziś, jakby to jakaś klątwa była i pytam sam siebie, dlaczego postąpiłem tak, a nie inaczej. Tez mnie to męczy czasami...
-
a czy ja pytam o to, czy jak pocałuje dziewczyne to czy moze ona w ciązę zajść? ;) jestem normalnym człowiekiem ktory zyje wsrod ludzi, ale trafia sie dzien kiedy malo co sie odzywam. Wtedy wlasnie jesli ktoś mnie zdenerwuje to bardzo tego żałuje przez kilka dni. Co do wysypiania się... to juz nie pamietam, kiedy tak naprawde się wyspałem.
-
Ostatnio borykam się z problemem, mianowicie w niektorych przypadkach jestem bardzo bardzo nerwowy. Z natury jestem spokojnym człowiekiem ze wzgledu na wszystko, ale jesli naprawde mnie cos zdenerwuje to rzeczy ktore są wkoło mnie zostają wprawiane w ruch. Sa to niestety odruchy niekontrolowane, gdzie dopiero po chwili do mnie dociera czy rzyciłem telefonem czy czymkolwiek innym ;) Nie wiem niestety jak sobie z tym poradzić, ponieważ czasami mnie to irytuje i powstaja z tego czasami głupawe badz niezreczne sytuacje, z ktorych sie musze tłumaczyc. Czy powinienem sie zwrocic z tym do jakiegoś lekarza, czy sa jakies sprawdzone sposoby/lekartswa na to, zeby się uspokoić? :)
-
U mnie to samo.
-
mam "maly" problem. Wczoraj zapodałem 3D marka 2003, ku mojemu zdziwieniu wynik koncowy to... 16k punktów. Normalnie zawsze mam prawie 30k punktów. Co moze byc przycyzna ze wydajnosc spadła o prawie 50%? Temperatura pod obciazeiem to ok. 47*C. W trakcie testu taktowania karty nie spadają, nie ma artefaktów. Ktoś spotkał się z czymś takim ?
-
wlasnie dzis widziałem też ta karte. Wyglada conajmniej dziwnie. Ciekawe jak sie ma wydajność do "siostry" na PCI-E 16x
-
ja tez mam dysk Seagate 320, SATAII. Czyli mam rozumieć ze mimo to że mam aktywny tryb SATAII (czyli teoretycznie 3Gb/s) to i tak pracuje tak samo, jak dysk na ATA133? W takim razie dlaczego mi pokazuje tryb UDMA-5 (czyli ATA100) zamiast UDMA-6 (ATA133)? Jak to zmienić? HD Tune pokazuje mi tak wlasnie, ze aktywny mam tryb 5, a obsługiwane jest 6. HD Tune, zakładka Info.
-
Podsumowanie : Ilość udzielonych odpowiedzi : 11 poprawnych : 6 błędnych : 5 ujdzie w tłoku :huh:
-
aha, czyli to tak w kazdych płytach jest? Bo myslalem ze cos z memkami mam. hm, wg. mnie producent słusznie nie zaleca zakładania tego w przypadku gdy masz chlodzenie AC, poniewaz cyrkulacja powietrza moze byc zaburzona.