danrok

Ja tak :D Zdaje matematykę i fizykę, więc mam co robić ;/ Prezentację z polskiego napisałem już, ale chyba nie będę się uczył, tylko zaimprowizuje - powinienem zdać :) Pozdrawiam maturzystów.

Już zapodaję: http://liceum36.pl/forum/arkusze_maturalne...ze_07/mat_1.pdf to właśnie to chyba opublikowało CKE czy tam OKE kiedyś, żeby zobacyzć jaki poziom matury będzie w tym roku.

Rozwiązywaliście arkusz maturalny z matematyki rozszerzonej dołączony do Gazety Wyborcznej z dnia 20.04.07? Strasznie trudny jest, znaczy rozwiązałem go, ale przecież nie ma porównania do tego co CKE opublikowała jako przykład poziomu matury w tym roku. Jakie jest Wasze odczucie? :)

Jest się z czego cieszyć, naprawdę. Dzisiaj oblałem, terminy są na czerwiec, a ja 24maja wyjeżdżam na 4 miesiące za granicę - pięknie :) Do tego egzaminu nie wystarczy umiejętność jazdy i znajomość przepisów. Potrzeba naprawdę dużo szczęścia, aby zdać. Niekiedy nie ma siły na egzaminatora - jego interwencja = zakończenie egzaminu. Oczywiście ja mogę się odwołać, ale dostanę pierwszy wolny termin, czyli czerwiec. Właściwie to myślałem, że będę zdenerwowany, a to jest dla mnie śmieszne :D Czytając te różne opinie osób oblanych nie wierzyłem do końca, bo za pierwszym razem miałem naprawdę dobrego egzaminatora, który chciał sprawdzić umiejętności, a oblałem wtedy z własnej winy i do tego się przyznaję. Pozdrawiam.

Kurcze, za godzinę mam egzamin w WORD w gliwicach ;) życzcie powodzenia. To moje drugie podejście, nie zrobię już tego błędu co przy pierwszym, mianowicie: zaparkowałem prostopadle w naprawdę bardzo wąskim miejscu, nie dało się wysiąść, ale egzaminator powiedział, że jest ok :D Przy wyjeżdżaniu chciałem lekko wyjechać pod kątem, żeby mieć w ogóle możliwość zakręcenia a nie tylko wycofania na prostej kierownicy, więc skręciłem ją lekko i ruszyłem - egzaminator powiedział, że niebezpiecznie zbliżyłem się do samochodu po mojej prawej i musi zakończyć egzamin. Miał jednak rację, ja chciałem odkręcić tą kierownicę, ale z jego punktu widzenia wszystko wskazywało na to, że go puknę. Dzisiaj mam nadzieję, że zdam :) Trzymać kciuki! EDIT: Nie trzymaliście najwyraźniej ;/ Trafił mi się taki egzaminator, że niech go ;/ Było zwykłe skrzyżowanie, tylko, że szerokie jezdnie, jedna wysepka na drodze prostopadłej do mojej, stał koło niej tramwaj 2 wagonowy, pasażerowie wysiadali, ogólnie tłum, wszyscy biegają po ulicy itd. Przyhamowałem, żeby zobaczył, że zachowuje szczególną ostrożność. Byłem na drodze głównej jak na obrazku, tak samo jak osoby z mojej prawej, więc oczywiste - puszczam ich. Tyle że ich nie było widać, jak przejechałem koło tramwaju, zobaczyłem 2 samochody z prawej, więc chciałem się zatrzymać - za późno, bo egzaminator siedział i się gapił w prawą szybę czekając na jak najszybsza rekację. Nie wiem czy pisać do tego odwołanie, ale w sumie to z góry przegrana sprawa jest, bo nie udowodnię, że on to zrobił specjalnie, ani że ja bym zahamował. Jestem na siebie zły, że nie jechałem przez to skrzyżowanie 5km/h ;/ T to Tramwaj, stoi koło tej kreski, czyli wysepki, A,B to samochody, które były schowane za tramwajem, a ta linia to tory tramwajowe - srednio nasmarowane na szybko w gimpie. Ja, to ja ;[ miałem zamiar dojechac przynajmniej do miejsca, gdzie zobaczę co jest za tym cholernym tramwajem-niestety egzaminator zauwazył pierwszy. Powiem jeszcze, że nie zajechałem im drogi, nie spowodowałem zagrożenia - egz stwierdził po prostu, że wjadę. ;/

W takim razie, jak to sprawa każdego to temat nie ma najmniejszego sensu. Chodzi w nim właśnie o wyrażanie własnej opinii na ten temat. Dla mnie to strata kasy i tyle. Owszem, oakowałbym kasę, jakbym zarabiał korzysatając z tego komputera, jakieś grafiki robił, sprzedawał, to owszem, w innym wypadku nie widze sensu kupowania GF 8800 np :) Zresztą każdy wydaje w sumie na to na co chce :>

Właściwie nie rozumiem tego ciągłego ulepszania komputera. Jakoś szczerze wątpię, żeby ktoś z tych co mają wypasione configi wykorzystywali je chociaż w 50%. Nie gram, jedyne co robię na komputerze to piszę w wordzie (zużycie procesora 1%), albo przeglądam www (no tu już "duuużo" więcej). Następnym komputerem który kupię we wrześniu będzie laptop i to żaden wypasiony, starczy mi 1,5GHz, żeby linux dał radę i potrzebuję go na uczelnie - tyle. :) Pozdro

Studiuje ktoś z Was może na makrokierunku (Automatyka i Robotyka, Elektronika i Informatyka w języku angielskim)? Kusi mnie ostatnio bardzo ten kierunek, a raczej możliwość jego zakończenia za granicą. Niby z językiem może być problem, jednak myślę, że to kwestia samozaparcia i później będzie łatwiej - a na żadnym kursie nie nauczę się tak słownictwa technicznego jak właśnie na wykładach - mylę się? Jaki jest poziom angielskiego na tym kierunku (pyt głównie dla studiujących tam)? Warto w ogóle się pchać w to, bo niby co do wszystkiego to do niczego:) raven246: wybierz studia które Cię interesują! Z tym co masz zdane drogę masz otwartą na politechniki - nie wszystkie, do wroc potrzeba fizyki jeszcze. Możesz równie dobrze iść na AE. Co kto lubi :) Pozdrawiam.

Wiem wiem, tylko odpowiedzi są przeważnie 4 :) na szczęście niektóre pytania można pociągnąć pod wiedzę ogólną, jednak nie polecam na to liczyć na maturze akurat :) Ma ktoś coś do powiedzenia apropo Makrokierunku? bardzo mnie to interesuje co myślicie na ten temat.. Najlepiej jakby wypowiedział się student z tego właśnie kierunku.

w 2006 roku nie było starej matury już... :> była do 2005 chyba

Wiem, że to nie dokładnie dotyczy tematu, ale czy ktoś wybiera się na makrokierunek na politechnikę śląską? Co w ogóle myślicie o tym miksie? Niby co do wszystkiego to do niczego, jednak ten jakoś przyciągnął moją uwagę - studia po angielsku, może uda się je skończyć na jakimś stypendium za granicą. Zna ktoś kogoś to jest na tym i może mi coś przybliżyć o poziomie angielskiego i w ogóle materiału? Warte to to coś czy nie? :)

Na stałe się wynosisz? Gdzie dokładnie jedziesz?:)

Z tym, że zdaję rozszerzenie i tu jest większy problem z słuchaniem. Jak trafi się układanie w kolejności chronologicznej to przeje****, bo tam jeden błąd na początku od razu powoduje, że ma sie praktycznie 0 za całość ;/

Przestań, chyba nie będziesz się stresował przed akurat tym egzaminem:) Wie ktoś ile to jest 15 minut mówienia w Wordzie? :D Tak średnio? 3-4 strony, czy więcej? Uczy się ktoś coś z angielskiego? Może ma ktoś strony z listeningami? Mam z nimi spory problem, a jest jeszcze czas, więc mogę poćwiczyć :)

I jak tam? Macie już prezentacje z polskiego popisane? :) Nie orientuje się ktoś ile trzeba mówić i ile to mniej więcej wychodzi tekstu w wordzie? Mnie właśnie zaczyna łapać lekki stres, głównie przed fizyką, brrr.

Hej. Może troche nie pod temat, jednak napiszę. 24 Maja wyjeżdżam po maturze do Szkocji, dokładniej do Edynburga. djsilence: nie wiesz może czy jest to dobry okres na szukanie pracy? Nie mam niestety żadnego doświadczenia, ale też nie wymagam nie wiadomo jakiej pracy, chciałem po prostu trochę zarobić i spędzić wakacje za granicą, szlifując język. Nie orientujesz się jeszcze jeśli chodzi o pracę w barze? Czy zawsze wymagane jest jakieś doświadczenie, czy może (tak słyszałem) organizują takie kursy, ala nasze BHP, w ktorym wszystko wyjaśniają? Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.

Już bez przesady Dawidsfuturx. Zawsze jest tak, że gdy coś nas minie, widzimy jakie to było proste. Tak samo jest z testami po podstawówce, gimnazjum i maturą. Teraz wydaje się trudna, dla niektórych może nie możliwa do osiągnięcia, a tak naprawdę okaże się, że to tylko mały epizodzik w życiu i tyle. Jak dla mnie Wasza kłótnia jest caałkiem bez sensu, takie przekomarzanie się w stylu "kto ma większego". No ale trudno, mam nadzieję tylko, że moderacja nie zakończy tego sporu :P Pozdrawiam

Nigdy nie mówiłem że matura jest trudna. Na polski i angielski faktycznie uczyć się nie trzeba, czego nie można powiedzieć o fizyce, gdzie przynajmniej teorię musisz znać, zresztą wszystko zależy od tego co będzie na maturze, jeśli z polskiego trafi się Pan Tadeusz i Potop to powiem, że była trudna :] Co do amnestii to też kolorowo nie jest. Co z tego, że dostanę świadectwo, jeśli dostane je pewnie PO 1 rekturacji na studia, czyli teoretycznie będę mógł się załapać może w 2, może wcale :P Bio: nie chodziło mi o kopie strony z naganą, tylko raczej o cudownie wysokie wyniki bez nauki, np z biologii, z które wydawałoby się, że trzeba coś umieć. pozdrawiam

Zawsze się tak mówi. Byłem w podstawówce, mowili tak o gimnazjum, byłem w gimnazjum, mówili tak o liceum, jestem przed maturą, straszą studiami. Jednak fakt, wielu myśli, że na ich życie będą robić starzy..i robią, wielu nie musi nic robić, żeby iść na studia do krakowa/wrocławia, gdzie życie jest troche droższe. Inni muszą na to zarobić

No właśnie ja też nie rozumiem, chociaż w polsce się tak przyjęło, że kozak to ten, kto ma wszystko gdzieś. Matura, przynajmniej dla mnie, jest dość ważna, od tego zależy czy się wyprowadzę na uczelnie gdzies dalej, czy zostane na miejscu zamieszkania :D Co do kolegi BIO, to szczerze mówiąc, nie chce mi się wierzyć w te bajki, zresztą wierzyć nie muszę :P

Dziwi mnie, że ludzie wybierają sobie tematy na które "nie mam pojecia z czego skożystać". Jest o tym osobny temat, to po pierwsze. Po drugie poszukaj w google, tam na pewno znajdziesz nawet spis lektur z których powinieneś skorzystać. Ponawiam pytanie, nie ma ktoś odpowiedzi do tego arkusza z matura z matematyki rozszerzoną? Arkusz pochodził z Dziennika Polska Europa Świat. Jakby ktoś miał byłbym wdzięczny za skan na maila. Pozdrawiam

Witam, ma ktoś może odpowiedzi do matury opublikowanej przez Dziennik z matematyki poziom rozszerzony? Jedno zadanie, nr 1 zaczyna się tak: "Napisz wzór i narysuj wykres funkcji, która każdej wartości parametru m, m eR przyporządkowuje liczbę rozwiązań równania" Mam tylko arkusz skserowany, bez odpowiedzi a chciałem je sprawdzić. Pozdrawiam, Konrad

NeoMagNeT: No ja bym powiedział, że mamy trochę za dużo danych. Wiadomo, że długośc fali, lambda= V*T, gdzie T to okres, czyli 1/f L=V/f f=V/L, gdzie L to długość fali, czyli 2*15cm=0,3m czyli częstotliwość wychodzi 8 [1/s]

Zamień wszystkie jednostki na układ SI, czyli zamiast h pisz s w tym wypadku; 0,5h=1800s jak poprzednik któryś napisał. Tyle. EDIT: Po Piwko się zgłosimy ;-)

P=W/t W=F*s=mgs P=mgs/t i tyle według mnie. EDIT: jesli trzeba komentarza to napisz.