danrok

A co z "zwykłymi" asicsami? To także sa buty robione do biegania, są także modele do biegania po asfalcie. Buty za 200$? :) Może autor wypowie się w jakim przedziale cenowym szuka bucików? Swoje Asicsy kupiłem za 200zł i jestem bardzo zadowolony. Wyszukaj sobie model w GoSport czy innym sklepie i kup takie na allegro ;)

Dobrze, ze pojechalem do Zabrza akurat ;)

Na EIT nie ma źle. Macie rozdzieloną Analizę I i II, to samo z Algebrą. My na AIR mieliśmy Analize I i II oraz Algebre I i II w jednym semestrze. W tym roku zrezygnowali z tego chyba na całym wydziale, bo było za dużo materiału i wykładowcy nie byli w stanie wszystkiego poruszyć na wykładzie.. Pozdrawiam.

Na EIT progiem przeważnie jest próg zdania matury - 30% z matematyki :P Tam przyjmują 3 potoki, po 200 osób (=600osób), po pierwszym semestrze jednak musi zostać jeden, czyli 200 osób zostaje, 400 odpada. Co do AiR, to w tamtym roku trzeba było mieć powyżej 70% z PR z matmy oraz fizyki, w tym podobnie, tyle, że zmienił się przelicznik.

W jakim sensie lepszym? To dwa różne kierunki, idziesz tam, gdzie chcesz - co Cię bardziej interesuje.

Dokładnie tak jak napisał costi. Na polibudę łatwo się wchodzi, ale podczas sesji też się łatwo wychodzi :) Chociaż prawda jest taka, że tam, gdzie próg był wysoki, to nie wywalają za dużo osób - zobaczysz sam jak bedzie ;)

@srekal34: Nawet mniej ;) Nie ma jednak co porównywać tych prac, bo praca jako programista da mu mozliwości później :)

Na którą polibudę się wybierasz? ;)

W Zabrzu teoretycznie były od 12, a praktycznie od 16 dopiero, więc radzę uzbroić się w cierpliwość. Pozdr.

co to zmieni, że się pomartwisz? szczególnie, jak rozmawiałem z gościem jak sprawdza te prace to nie ma się czym przejmować :)

Daj spokój, komisja też ludzie, jak skreśliłeś napis Brudnopis i napisałeś, że to część dalsza zadania ... to dlaczego mieliby tego nie uznać? Pozdrawiam.

Tak było rok temu jak piszesz :) Szykowałem się na masakrę na fizyce, a zadania były żałośnie proste :) W tym roku pewnie też rozpykacie tą marną fizę :)

E, ja bym raczej radził poczytać coś w stylu Przedwiośnie, Zbrodnia i Kara i inne książki o podobnej tematyce. Potop jest zbyt nielubiany chyba, a nad Niemnem z tego co pamiętam są tylko fragmenty. Polecam także dziady i wesele.

Politechniki zajęcia dodatkowe? :) Ja o niczym takim nie słyszałem i jakoś nie mogę uwierzyć. Na jaką polibudę się wybierasz?

Według mnie to jest żal. Okrajając materiał w liceum tak na prawdę Was krzywdzą. Może teraz wydaje się fajnie, bo jest lajtowo, ale na uczelni nie będzie. Pochodne są niezbędne po prostu, całki jeszcze bardziej jak już wspomniał hary. Jestem teraz na II sem i na całkach operujemy tak jak na mnożeniu :P Nie ma też co się obawiać, wszystko jest do opanowania. Nie każdy powinien iść na politechnikę, bo nie każdy da sobie radę. Sztuczne zawyżanie zdawalności nie ma sensu, bo tacy ludzie i tak nie skończą np politechniki, na akademie ekonomiczną są wysokie progi dosć, wiec też nie bardzo. Jedyne co się zmienia, to ilość ludzi, z wykształceniem średnim. hary My całki mieliśmy na I semestrze, teraz na PWr analiza 1 i 2 są połączone w jedną ;]

Możesz zostać z niczym. W ogóle pierwsze słyszę o jakiś oryginałach, kopiach. W tamtym roku rekrutacja przeszła całkowicie elektronicznie, nawet wyniki uczelnia sama ściąga sobie z CKE. Nadchodzi później okres wyników rekrutacji, jeśli jesteś zadowolona, składasz oryginał papierów na uczelnię, jeśli nie - możesz czekać na wyniki drugiego naboru - dość późno jest i ogólnie nie polecam się stresować. Pamiętaj jednak, że gdy złożysz gdziekolwiek papiery, proces Twojej rekrutacji zostaje zakończony, nie wiem czy później możesz je wyrwać jakoś i zanieść gdzieś indziej, szczerze mówiąc sytuacja "na granicy" punktowej jest rzadko spotykana :) Na razie martw się, żeby napisać maturę na tyle, by się później nie martwić ;) Grunt to wyluzować się i podejść jak do zwykłego sprawdzeniu wiedzy z szkoły, a nie jak walkę, bo silny stres może obniżyć wasze wyniki jednak. Ogólnie cały system edukacji w LO jest dość słabo dopracowany. Na uczelni i tak będziecie się uczyć czegoś innego. Nie mówiąc już o studiach technicznych, do których LO w ogóle nie przygotowuje, no oprócz matematyki, bo fizyka też stoi na dość niskim poziomie na maturze i w ogóle w LO. Wydaje mi się, że brakuje w Polsce dobrych technikum, po których ludzie mogliby iść na politechniki. Ogólnie na jakie uczelnie się wybieracie? Uniwerek/ AE/ Polibuda?

Sytuacja taka jest możliwa. Jak będziesz miała wyniki matury, to musisz porównać ilość punktów z ilością z poprzedniego roku. To sprawa indywidualna, niekiedy warto zaryzykować i poczekać na drugą rekrutację, czy nawet trzecią.

Potwierdzam. W Polsce fajki są tanie jak barszcz w porównaniu do innych krajów. Często szuka się polaków i pyta ich o fajki :) Sprawdzone w Anglii.

Zauważ, że to Ty jesteś zobowiązany za zapłacenie za ten bilet. Jak kupiłem laptopa, to kasę mi ściągnęli dopiero dzień przed wylotem z UK. Sam się zastanawiałem czy będę musiał zostawić środku na koncie i raczej musiałbym.

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtop...cieraczki+punto

To fakt, zgłosić trzeba. Te linie lotnicze mogą się upomnieć o zapłatę, gdy na koncie środków nie będzie to mogą oddać sprawę do sądu.

Oni są tacy nierozgarnięci. Kiedyś dostałem podwójną wypłatę, kiedyś słyszałem, że znajomego linie lotnicze nie obciążyły kosztami biletu, pomimo, że podał im konto i miał zapisane, że zapłacono. Dziwny to kraj :) BTW. Ile czekałeś na zwrot?

Egzaminator Ci nie może odpowiedzieć na to pytanie? :) Ja sam nie wiedziałem jak w corsie się włącza to mi ustawił wszystko :P IMO nie wierzę w bajki o uwalaniu. Zdałem za 3cim razem i myślę, że dopiero na tym egzaminie poprawnie go przejechałem. Wcześniej źle zaparkowałem - koleś nie mógł wysiąść - powiedział, że nie będzie próbował i mam jechać dalej, niestety przy cofaniu zbytnio się zbliżyłem do sąsiada i mi wpisał kolizję - moja wina ewidentnie. Przy drugim razie nie zauważyłem że ktoś mi z prawej wyjechał nagle i też MUSIAŁEM to oblać, innej możliwości nie ma. Wśród kolegów słyszałem wielokrotnie, że ich uwalali itd, większość z nich niestety przed rokiem od wydania papierka miało wypadki, mniej, lub bardziej poważne.

Jak jakiś program do napisania to wrzuć, napiszemy :D

No tak. Słyszałem dzisiaj, że na PolSl jest 9 termin z matmy za tydzień. Masakra:) U nas już wywalili co mieli wywalić i jedziemy na nowo.