Skocz do zawartości

kretos

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

kretos's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • Week One Done
  • One Month Later Rare
  • One Year In Rare

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Sorry ze tak odgrzebuje stary temat - nie wiem czy juz rozwiazales problem... Moj zestaw: 750 GB 1,5 TB 1 TB 2 TB (za miesiac ma byc kolejne 2TB) to wszystko wstawione w scythe hard disk stabilizer x4 + scythe slip stream 1200 puszczony na 5V. Dodatkowo windows wylacza nieuzywane dyski po 20min. Temperatury dyskow to (po paru godzinach) to (według górnej kolejnosci): 42 33 36 29 niestety stara 750 grzeje sie dosyc mocno. Moja buda to CM692 Advanced, dodatkowe chlodzenie to 12cm na podlodze, 12 na gorze, 12 na tyle, 14 z przodu (wszystko 5V) + 12cm na CPU (PWM - aktualnie 35st, w stresie dochodzi do 55), grafika to pasywny gf9600 (podkrecony na 760MHz). Efekt to calkiem cichy szum (na ogol pracuje tylko dysk systemowy). Komputer jest slyszalny ale spokojnie mozna spac 3metry obok i trzeba sie wsluchac w srodku nocy czy pracuje. Przy 4 dyskach w sankach obudowy to faktycznie byla masakra.
  2. No więc jestem już po instalacji - kilka spostrzeżeń na gorąco - do razu zaznaczam, że: a) z natury jestem malkontentem i lubię sobie ponarzekać b) będę porównywał z moją poprzednią budą - cooler master centurion T05 1. Wygląd - obudowa bardzo ładna, wizualnie nie jest ogromna a równocześnie miejsca zdecydowanie więcej niż w starej. Z jednej strony ujmuje prostotą a z drugiej te żebrowania i fale na meshu nadają jej agresywny wygląd. Czarny dvd wciśnięty w mesha nie psuje zupełnie wyglądu. 2. Wykonanie - na wysokim poziomie - burty łatwo się ściągają (w poprzedniej to była męczarnia), wszystko ładnie spasowane, panel na górze ładnie wykonany, minus za to, że nie wiadomo który kabel jest od X-docka a który od e-sata (po prostu wiszą sobie dwa kable, instrukcja nic o tym nie mówi - trzeba metodą prób i błędów - chyba że nie doczytałem). Banalnie ściąga się przedni panel - w starej dla pewności podważałem śrubokrętem i na parę prób raz wyrwałem tackę z dvd (później przed demontażem przedniego panelu wyciągałem dvd) a raz wyrwałem blaszkę kryjącą panel sterowania - tu po prostu ściągam panel. 3. wiatraki - z przodu świeci, wygląda ładnie, wiatraki bez problemu startują na 5V, na ucho są przy 5V tak ciche jak Zephyry na 5V (droższych nie kupuje :) ). Poświetlenie wiatraka delikatne - mi się podoba mimo, że nigdy nie używałem takich bajerów. 4. zarządzanie kablami - dziur sporo, spinaczy sporo, trochę za to mało miejsca za packą płyty - jak się ma grube kable to ciężko wcisnąć burtę - o matach chyba można zapomnieć.... 5. zasilacz - jak się ma krótki zasilacz to ledwie się łapie na gumowe podkładki - u mnie złapał na jakieś 2mm a jeszcze dałem jakieś silikonowe obejmy od przodu (z allegro). Na plus to że zaciąga powietrze ze spodu a nie znad wieży procesora - nogi są wysokie więc jakoś da radę. 6. Diodki - na plus - delikatne - znowu w starej miałem latarnię uliczną.... 7. Mocowanie napędów 5'' - mocowanie jakieś takie liche ale - wbrew temu co twierdzą w recenzjach - trzyma mocno. Nie sprawdzałem czy wszędzie jest tak samo - włożyłem dvd i już. Może to też kwestia wykonania napędu - u mnie nawet bez mocowania by się chyba utrzymał bo tak było ciasno. Łapie z jednej strony i górny rząd ale trzyma porządnie. Wyciągnięcie zaślepek bezproblemowe - odchyla się takie plastikowe coś i już - w starej budzie musiałem wykręcić śrubki (śrubokrętem). Projektanci niestety dali du.y bo widać dolny rząd dziurek ale śrubki już nie wkręcisz - bo system montażu dochodzi do samego otworu - a spokojnie ten system (jak to dumnie brzmi) mógłby być węższy o te 2 mm z dołu i góry. Na plus to że chyba da się to łatwo zdjąć a potem założyć. 8. Mocowanie hdd - bardzo ważne jest aby kable z tyłu nie dotykały burty bo będzie buczeć i będzie słychać ruchy głowicy. Dysk leży w, i na, plastikowych saneczkach. Niby ma jakieś kołki osadzone w gumie ale on na tych kołkach nie wisi - po prostu styka się wszędzie z plastikowymi sankami a kołki służą do tego aby nie przesuwał się wzdłuż. Wydaje się że lepiej byłoby gdyby jednak wisiał na kołkach - teraz słychać trochę odczyt/zapis. Ale wygoda operacji na dyskach jest niesamowita - teraz wyciągnięcie/włożenie to kwestia sekund. Przydałyby się kable kątowe - niestety koszt dla 4 dysków to już dosyć dużo. Errata 07.08.2010: Zmieniony opis do mocowania hdd - uporządkowane kable i burta już wchodzi luźniej - buczenia brak, został tylko lekki odgłos odczytu głowic... Temperatury spadły o kilka stopni w porównaniu do tych, które występowały gdy dyski były w Scythe hdd stabilizer x4 9. Nogi - miały być gumowe a z przodu to jakiś plastik i odrobina gumy. Dzięki gumie obudowa w ogóle się nie przesuwa co jest do bani bo ciężko ją wsunąć do wnęki. Jeżeli buda wpadnie w drgania to nogi nic nie pomagają. Nogi na tyle wysokie, że zasilacz bez problemu zaciągnie powietrze. Chyba podkleję je czymś żeby dało się budą łatwiej jeździć bo teraz włożenie takiego kolosa (pewnie pod 20kg) do dziupli w biurku jest uciążliwe. 10. Górny panel - ściągnięcie tylko dla prawdziwych twardzieli - w końcu się udało - od razu dodałem wiatrak 12cm (na razie nie podłączony), drugi wiatrak dałem na dół za koszykiem z dyskami. Errata 17.09.2010 Dyski jednak z powrotem powędrowały do Scythe Stabilizer x4 - jednak jest ciszej bo wcześniej słychać było delikatne dudnienie (rezonans) a przede wszystkim głowice powodowały takie denerwujące stukanie. Scythe montuje się w miarę prosto - z jednej strony na systemie szybkiego montażu (nie trzyma zbyt dobrze), z drugiej strony niestety nie da się złapać śrubami (za mało miejsca) ale ja wsunałem w kołki druciki (takie w plastikowej osnowie - jakimi zawiązują kable itd) i trzyma. Nie jest zbyt stabilne (wypadło z kołków po położeniu na boku) ale jak się obudowy nie przechyla to jest ok. Generalnie montaż dysków nie zdał dla mnie egzaminu ale ja chyba już popadam w paranoję:) Chyba tyle - niech każdy osądzi sam.
  3. Dzięki Ancient za odpowiedź, buda zamówiona - zobaczymy co będzie:)
  4. Witam wszystkich, sorry za długi opis - wolę od razu opisać dokładnie niż dopisywać w odpowiedziach - w związku z tym, że w starej obudowie (CM Centurion 5) robi się coraz ciaśniej i coraz goręcej, przyszedł czas na nową budę. Wytypowałem CM 690 II Advanced ale mam parę pytań do posiadaczy takiej obudowy: 1. Jak jest generalnie z jakością wykonania? Czytałem na sieci że np panel przycisków pachnie słabo opłaconą chińszczyzną? 2. NAJWAZNIEJSZE - Czy koszyki na dyski zdają egzamin i dyski są wyciszone? Tutaj uwaga: w mojej obecnej budzie mam zamontowane 4 dyski twarde (3 energooszczędne + WD750AAKS) - niestety normalnego koszyka nie da się używać bo buda wpada w jakiś rezonans - dodatkowo stoi sobie w zabudowanym biurku i słychać głośne buczenie. Rozwiązaniem jest Scythe HDD Stabilizer x4 w zatokach 5'' - przed nim umieściłem wiatrak 12cm na 5V. Zdaje egzamin (brak buczenia) ale dyski się bardzo grzeją (norma teraz to 44-50st). Czy obudowa CM690 wpada w rezonans po umieszczeniu dysków w koszykach? Czy słychać głowice? 3. Miałem taki chytry plan aby dodatkowo panele boczne obłożyć gąbką tłumiącą - czy za koszykiem z dyskami obok bocznego panelu jest jakiś luz aby weszła gąbka 5mm (warto w ogóle kłaść taką gąbkę -http://allegro.pl/item1156009929_pianka_gabka_akustyczna_samoprzylepna_gr_5mm.html)? Z przodu myślałem o włożeniu pod meshem jakiegoś soundtrapa... Ewentualnie jakieś inne propozycje obudowy? Wymagania: A. czarny front B. łatwy montaż dysków (poprzecznie lub od frontu) C. brak drzwiczek D. miejsce na minimum 4 dyski (CM jest tutaj idealny - 6) E. midi tower F. cena do 400zł G. brak okna Rozważałem już Lancoola K58-62 ale wizualnie bardziej podchodzi mi CM
  5. Mam Samsunga HD203WI i WD15EARS - samsung generalnie jest glosniejszy i bardziej wibruje, ale nie wiem czy WD 2TB z czterema talerzami nie bedzie podobny do niego (z testow na sieci wynika ze jest troche cichszy). Dysk dziala poprawnie, jest troche szybszy od mojego WD (ktory, nawiasem mowiac, idzie na gware bo ma bad sektory). Samsung jest tez chlodniejszy, dysk mam od 2 tygodni wiec ciezko cos powiedziec o niezawodnosci - na newegg.com wypada najlepiej z duzych dyskow.
  6. Mój wd15ears właśnie kończy życie - wytrzymał 4 miesiące. Teraz mam 512kB bad sectorów i co chwila pojawiają się nowe, dysk przestawia się co chwilę w tryb PIO4 a raz po restarcie nie był widoczny w windows (nawet w menadżerze urządzeń) mimo że w bios był. Na newegg ma 20% ocen 1 - strasznie wadliwa seria z tego wychodzi.
  7. no tutaj masz racje - takie objawy z penem widze tez u siebie non stop. Nawiasem mowiac jak diskeeper sie uspokoil to dysk spisuje sie calkiem calkiem - na tyle dobrze ze chyba wymienie swoje 1TB na 1,5TB...
  8. Nie wydaje mi sie - jak pisalem mam 3 dyski - tylko na tym mam takie objawy. Faktem jest ze jest on najbardziej obciazony - jak diskeeper nie jezdzi po dysku to jest stale ~70MB/s ale on jezdzi po wszystkich dyskach i tamtym to nie przeszkadza. Jak sprawdzalem na sieci duzo osob widzi u siebie takie objawy. Nie chce mi sie instalowac systemu na starym dysku zeby sprawdzic czy takie przestoje beda widoczne gdy nie bedzie wielu konkurenyjnych odwolan. Sprobuje jeszcze podlaczyc do dodatkowych portow i przelaczyc na AHCI - moze to cos pomoze - glowne porty AB9 sa obslugiwane przez mostek intela a on nie ma AHCI - dopiero dodatkowe 2 sata obslugiwane przez micron maja.
  9. Mam wd15ears jako dysk systemowy - poprzednio byl to wd750aaks. Instalacja systemu czy start systemu jest tak samo szybki jak na wd750aaks (start chyba nawet szybszy na nowym dysku). System jest zainstalowany na samym poczatku dysku. Niestety dysk slabo sie sprawuje w przypadku wielu rownoczesnych dostepow - w przypadku kopiowania malych plikow wyraznie dostaje po d... - widac to zreszta w roznych testach - szybkosc operacji na malych plikach jest niska. Byc moze te dyski maja jakies bledy w firmware bo wyglada to troche dziwnie - co chwile zatrzymuje sie na jakims pliku a potem dziala normalnie. Najlepiej widac to przy rozpakowywaniu wiekszego pliku - b. szybko pasek przelatuje 10% potem na chwile staje w miejscu, znowu 10%, staje i tak az do konca. To samo jest widoczne przy kopiowaniu duzych plikow - na ogol predkosc spada liniowo wraz z postepem - zaczyna sie ladnie 90MB/s a potem leci w dol, po zapauzowaniu i wznowieniu (Total Commander) znowu jest wysoko i spada liniowo. Byc moze tutaj jednak wplyw ma jakies cachowanie systemu oraz fakt dzialania w tle diskeepera, utorrenta i jdownloader. System to w7 x64, plyta abit ab9, bios bodajze 21 (ostatni oficjalny). Dysk jest sprawny (wg roznych programow), hdtach czy hdtune produkuja wyniki zgodne z tymi co na sieci (czyli 103-4x MB/s, avg ~76MB/s), dostep ponizej 15ms. Na jakims forum widzialem informacje ze jakis juzek rozwiazal podobny problem przez upgrade biosu - moze tutaj jest cos na rzeczy - niestety abit chyba juz nic nie wypusci:( Generalnie da sie pracowac i jezeli nie ma jakiegos kopiowania w tle to nie widac roznicy pomiedzy starym dyskiem a nowym. Aplikacje odpalaja sie wolniej ale nie jest to duza roznica. Dysk wybralem wiedzac ze bedzie wolniejszy - priorytetem byla cisza i pojemnosc. Dysk jest rewelacyjnie cichy - w sumie mam 3 dyski green wd (wd15ears, wd10eads, wd10eacs) wsadzone do scythe hdd stabilizer x4 (btw. polecam, swietnie tlumi drgania za smieszne pieniadze) - ja je slysze ale jest cicho. Wydaje mi sie (po testach w sieci), ze seria EARS znacznie slabiej radzi sobie (wobec EADS) z malymi plikami. Jeszcze mala uwaga odnosnie systemu - windows 7 x64 instaluje dwa updatey, opisane jako optymalizacja systemu i poprawa stabilnosci x64... Po instalacji tych updateow dysk zrobil sie tragicznie wolny (albo caly system? bo moglem obserwowac rysowanie okienek w slow motion), odinstalowanie i zainstalowanie ponownie rozwiazalo problem. W sumie sprobuje chyba jeszcze raz odinstalowac te 2 updaty i zobacze jak to wplynie na dysk. Podsumowujac jestem rozdarty w ocenie - z jednej strony fantastycznie cichy dysk, b. pojemny i niby wszystko dziala. Z drugiej strony sa momenty ze jestem rozczarowany jego praca.
  10. i tyle w temacie markowych bud - osobiscie podzielam zdanie B@nita - buda to po prostu kawalek blachy - wczesniej mialem jakiegos shido (albo inny pieron) teraz skusilem sie na cooler master centurion t05. Wnioski: 1. Buda jest ciezka - ma zdecydowanie grubsza blache - ale oprocz trudnosci w przenoszeniu nie przeklada sie to na wyciszenie drgan - BUCZY podobnie jak poprzednia. W nowej blachy sa idealnie spasowane - do tego stopnia ze ciezko wyciagnac burte. 2. bezsrubowy montaz - w starej budzie tylko srubokret - w nowej: a) oczywiscie zasilacz PRZYKRECAMY srubokretem b) karta graficzna - pasywna z wielkim radiatorem - niby sie trzyma na slabych plastikowych zapinkach ale jakos tak mocno niepewnie - wolalem PRZYKRECIC, ale poniewaz producent nie nagwintowal otworow to musialem kombinowac. c) napedy 5'' - zeby wyciagnac zaslepki napedow nalezy delikatne wyrwac przedni panel - za pierwszym razem skrzywilem blaszke okalajaca przyciski, za drugim przy zamontowanym dvd udalo mi sie sciagnac razem z panelem obudowy panel i tacke dvd (na szczescie udalo sie pozkladac do kupy). Po sciagnieciu panelu ODKRECAMY srubki trzymajace zaslepki i juz mozemy beznarzedziowo zamontowac nasze dvd. W starej budzie moglem od srodka wypchnac metalowy fragment i plastikowa zaslepke (i moglem ja pozniej zalozyc bez zrywania panela). Markowa buda wypada tutaj fatalnie na tle obudowy za 120 zł (z zasilaczem) d) dyski - montuje sie wygodnie ale rownolegle do budy a nie prostopadle czyli trzeba uwazac zeby nie uderzyc w grafike lub pamiec i szukanie po omacku wejsc dla tasm. Brak jakiegokolwiek mechanizmu tlumienia drgan - skrzynka na dyski jest spieta na sztywno z buda. e) Szybkosrubki na burcie tylko z jednej strony - z drugiej zwykle srubki 3. wiatraki - w starej brak, w nowej w komplecie 2 - slychac je, brak regulacji obrotow Podsumowujac - jestem ogromnie rozczarowany ergonomia obudowy - zwlaszcza demontaz przedniego panela to jakies totalne nieporozumienie. Natomiast jakosc wykonania i uzyte materialy to rzeczywiscie wyzsza polka. Zamiast pozornego montazu bezsrubkowego wolalbym szybkosrubki do dokrecania elementow, cichsze wiatraki i jakies gumowe nozki pod koszyk na dyski. Oczywiscie buda wyglada swietnie. A planujac zakupy rozwazalem rowniez tania bude I-BOXa...
  11. kretos

    Uszkodzona Paczka Zip

    @BIGOLSEN Nie masz racji - jak cos jest zarezerwowane to nie ma tego w wolnym miejscu - nie mozna byc i nie byc w ciazy, no nie? Kosz zajmuje tyle miejsca ile zajmuja skasowane pliki, ty okreslasz tylko ile mozna do niego wrzucic - jak wyczyscisz kosz to miejsce sie odzyskuje. Jak jakis program rezerwuje sobie miejsce (np. download manager dla sciaganego pliku) to fizycznie tworzy plik, tylko ze nie zawiera on zadnej sensownej tresci, miejsca wolnego ubywa tyle ile zostalo zajete dla pliku. Pamiec wirtualna to fizycznie plik na dysku - ilosc wolnego miejsca spada o tyle ile wynosi wielkosc swapa. Ilosc programow, ktore rezerwuja sobie miejsce na dysku jest nie jest wcale ogromna - windows posluguje sie plikiem wymiany, przegladarka uzywa dyskowego cache'a dla wyswietlanych stron, ale z reguly zadowala sie <100Mb, programy do sciagania i p2p - ale tak jak napisalem one tworza pliki, ktore od razu zjadaja wolne miejsce... Sa jeszcze pliki rejestru windows, program pocztowy i np. save'y gier, ale znowu z reguly jest to ~100Mb i ta ilosc nie skacze tam i nazad, ale powoli rosnie w miare uzywania komputera. Wiec jak windows wyswietla ze jest 5Gb wolnego to znaczy ze jest 5Gb nie przydzielonej przestrzeni dyskowej do dyspozycji, a nie ze jest to 1,7Gb bo reszte gdzies wcielo. @Liquid Jezeli test przechodzi to archiwum powinno byc ok. Zakladam ze paker testuje archiwum rozpakowujac do pamieci ram po kawalku, zliczajac sume kontrolna i porownuje na koncu z ta z archiwum, jak sie zgadza to dla niego archiwum jest ok. Mozesz: 1. wykonac scandisk (lub chkdsk - nie napisales jakiego systemu uzywasz) na dysku, na ktorym rozpakowujesz plik - byc moze masz bledy w MFT (tablicy plikow) i faktycznie nie masz tego miejsca bo np. czesc plikow ma zanizony rozmiar w MFT 2. upewnic sie jeszcze raz, ze ze sciezka do katalogu roboczego wskazuje na dysk na ktorym masz te 5gb wolnego, moze wypakowujesz do jakiegos roboczego archiwum na innym dysku/partycji 3. rozpoczac rozpakowanie archiwum - 600 mb troche zajmuje i troche trwa - w tym czasie patrz co sie dzieje z wolnym miejscem - byc moze twoje pliki byly bardzo scisliwe i np. masz w tym archiwum 6gb danych. To zreszta mozesz sprawdzic - paker powinien pokazac jesli nie ilosc danych przed spakowaniem to przynajmniej ratio. 4. Jesli masz wystarczajaca ilosc miejsca na wypakowanie to sprawdz jaka wersja programu bylo to pakowane i sprobuj wypakowac ta sama - twoja wersja moze poprawnie testowac i zle wypakowywac. 5. wypakowuj tym samym programem, ktorym bylo pakowane (do rarow winrar itd), czesc archiwow zmienia swoj format w trakcie rozwoju i tak np. winace nie jest w stanie poprawnie wypakowac najnowszego winrara mimo ze z poprzednimi sobie radzi...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...