PJ2099

Zasiłka i mobo.

Łączysz się przez proxy ?

No to trochę teraz niezdecydowany jestem :) @ LK - jak będziesz miał już tego mobila u siebie na testach to wielka prośba - daj mi znać jak się sprawuje ok ? Jako, że też masz mobo na KT333 :)

Dzięki za odp. No 2500+ Mobile to już odpowiednio z ceną w górę.... :cry: Więc chyba jednak oleję tego 2000 M na rzecz 1700+. Czytałem w którymś temacie posty Psychodelicznego na temat tych mobilów i trochę średnio wypadają w oc.

Potwierdzam to co mówi Wunat. Co jak co ale na GF2MX 64Mb sam niebieski zalman nie daje rady. W moim przypadku to był Prolink. Potwornie gorąco i niestabilny. Może w przypadku GF4MX się sprawdza jak tu koledzy mówią :)

Na GF3Ti200 radzi sobie bez problemu ---> http://www.allegro.pl/show_item.php?item=44292257. Nawet za dużo się naciachać nie trzeba :)

Witam. Czy według was ten A XP 2000 Mobile http://www.allegro.pl/show_item.php?item=43995546 pobiega jakoś na Solteku 75DRV5 ? Można tu liczyć na jakieś małe OC ? Bo nie wiem czy warto kupić do tej płytki Mobila czy lepiej poszukać jakiegoś Xp 1700+ T-Bred... Z góry dzięki za odpowiedź Pozdrawiam

Ok. Dzięki za odpowiedź ntgale. Myślę, że się skuszę na te wentyle w najbliższym czasie.

Witam. Miał ktoś do czynienia z Qoltecami ? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=40575719 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41052273 Czy to jest ciche tylko z nazwy ?

Jeśli to jest to co myślę to powinno łatwo pójść. Tzn zakładając że przez kwadrat rozumiesz to co znajduje się na radiatorze (do czego się przykleił procesor) a nie jest częścią procesora. Bierzesz cienki, mały nóż i zaczynasz podważać z jednej strony tak żeby ta warstwa materiału termoporzewodzącego zaczęła odchodzić. Po prostu wsuwasz nóż pod spód na goły radiator a nie bezpośrednio pod procesor. Jeśli nie puści po podważeniu z jednej strony to próbuj z następnych.

Tak zasysało procki jak była ta intelowska płytka termoprzewodząca pod spodem. masz na radiatorze pod prockiem taki równy kwadrat ? czy to jest tylko jakiś glut rozmazany nierównomiernie :) ?

Może zrezygnował na rzecz lipy z miodem.

Jak inaczej chcesz sprawdzić czy działa nie podłączając go ? :) Podłączaj antyka ( uszy zatkaj :D) i w biosie sprawdź na dzień dobry jak się trzyma.

Wywalił się na "grzybie" B)

Dziękuję za odpowiedzi. Było dociskanie. Był clear cmos dla pewności. Jeśli to kontroler tak jak mówicie to tylko serwis zostaje? I czy za cd/dvd odpowiada ten sam kontroler czy jest jakiś oddzielny?

Witam. Przejdę do rzeczy. Komp został przewieziony z mieszkania do mieszkania. Płyta MSI 865 P Neo PIV 2.4 Ghz WD Caviar 80 GB 2 x 256 Kingston Zasiłka Modecom 350 GTF Po podłączeniu wszystkiego, bez jakiegokolwiek grzebania, otwierania obudowy itp nie odpalił żadnego nąpedu. Po kolejnym włączeniu złapał tylko CD, przy wykrywaniu twardego samoczynny reset. W Biosie przy detekcji twardego długo myśli ale w końcu go pokazuje , lecz nie da się go wybrać przy ustawianiu kolejności bootowania. Niby zapisuje ustawienia że hdd jest , ale po restarcie znowu jest to samo czyli [gluteus maximus] zbita - przy wykrywaniu urządzeń zamiast pokazania twardego - reset. Taśmy sprawdzone, obie są dobre. Twardy jest w porządku - na innym kompie działa, natomiast obojętnie jaki hdd podpięty na jego miejsce nie działa. Łapie tylko CD/DVD. Ma ktoś jakieś pomysły co jest grane? Co padło? Byłbym wdzięczny.

Co do klejenia : ja polecam jakikolwiek klej na bazie żywic epoksydowych np. Distal ( dostepny w Castoramie) Co do cięcia : brzeszczot i machaj :)

Ja ci dam Logan nekrofilię :lol: Jak już to nekromancja :] Testy pod obciążeniem nic nie dały, niestety. Pan zasilacz syczy sobie nadal, cokolwiek by się nie działo. :cry: Broda - witam w klubie nekromantów :)

Też myślałem, że może gdzieś coś w zasiłce zwiera. Ale syczy sobie tylko przy tej 386. Na innej płycie tego nie ma i przynajmniej widać , że coś się dzieje. Podejrzewam ,że problem będzie po stronie wiekowej (1987) płyty - tylko w którym miejscu ? Z obciążeniem zrobię może jakiś test jutro i zobaczę. W sumie co mi szkodzi spróbować :) Ogólnie dzięki za zainteresowanie akcją reanimacyjną :D

P8 i P9 - czarnymi przewodami do środka. (z braku innych pomysłów wsadziłem p8 i p9 na odwrót - też zasiłka syczy ale o połowę ciszej ;) ) Podpiąłem tą samą zasiłkę pod inną płytę - co prawda nie do końca sprawną , ale wszystkie diody się ładnie świecą , wentyle pracują. Na 386 niestety tylko syczenie i zero reakcji.... ehh...

:) 100 % dobrze jest wsadzony. Tak jest , że pasuje z każdej strony ale jest oznaczone na płycie, w którym miejscu ma być ścięty róg. :)

Witam. Na pewno wiele osób puknie się w głowę po przeczytaniu tego posta , no ale cóż... w pewnym wieku nachodzi człowieka na sentymenty :) Postanowiłem reaktywować "dziadka" 386. Procek AMD (!) 386 DX-25 , płyta na podzespołach Opti & Samsung, IDE na Isa. Niestety nie mam jeszcze ramu 30 pin , ale chciałem zrobić taki wstępny rozruch - podpiąłem wszystko pod zasilacz 200 W i jedyne co uzyskałem to = narastający , sycząco/skwierczący odgłos z zasilacza... Nie ma on wentylatora,jest bez odudowy więc dosyć głośno to słychać. Ma ktoś jakieś pomysły o co chodzi ? Są chyba na tweaku jacyś sentymentalni ludzie :) ? (albo ktoś kto się bardziej niż ja łapie w elektryce/elektronice ) :)

Nie wszystko złoto co się świeci. Dopiero jak będę miał w swych ręcach to się przekonamy czy jest klimat czy tylko komiks napompowany jest nazwą "Silent Hill". :twisted:

E tam. Komp w trumnie lepszy = http://www.quakecon.org/images/gallery/cas...offin_pcmod.jpg :lol:

Spod dworca PKP autobusy : 12, 912 ,51 na Ligotę. W okolicach Panewnickiej wysiadasz i zgodnie z mapką http://www.4max.pl/images/extras/mapka.jpg kierujesz się na Zagrody.