Macieqqq

Zdecydowalem sie na Hitachi, w poniedzialek przekonam sie czy bylo warto :)

No tak, ale w testach WD jest "dosc cichy", a Samsung i Haiachi "bardzo ciche", tylko jak to ma sie do siebie.

No tak, ale mozliwe, ze trafiles na wadliwa sztuke. Wiec chyba zostaje wybor miedzy Samsung i Hitachi?

Wyslalem juz wczesniej do nich mejla, odpowiedz rowniez niezadowalajaca ;)

3 dyski 320GB: Hitachi DeskStar T7K500 - HDT725032VLA360 Samsung SpinPoint T166 - HD321KJ WD Caviar SE-16 - WD3200AAKS Samsung z tego co czytam ostatnio roznie - trafiaja sie ciche, jak i bardzo glosne sztuki. WD wydajny, ale czy cichy? Hitachi - moze on bedzie kompromisem? Na maksymalnej wydajnosci mi nie zalezy. Wiec, ktory wybrac? Ktory bedzie najcichszy? O wypowiedzi prosilbym jedynie osoby majace doswiadczenie z co najmniej dwoma z wyzej wymienionych dyskow. Z gory dziekuje Pozdrawiam

Pare tematow o tym juz widzialem :D

O tym samym pomyslalem... przez proxy dziala.

A mi nadal nie dziala :D

Ok, ale dobrze by bylo, gdyby forum dzialalo...

Moze sie myle, ale mysle, ze TEN temat wystarczy...

Chyba wystarczy sprawdzic? :wink: Przykladowo na domeny.pl, nazwa.pl, home.pl...

Zawsze tak reagujesz na krytyke? :blink:

Piaskoon, skad masz info, ze w lipcu sie pojawia?

Ooo, to dobra wiadomosc :) A skad ta informacja? Wiesz cos moze o przyblizonej cenie tej 320?

Musze powiedziec, ze wyglada niezle :D

No, w sumie cena tez... moglbym kupic wtedy jeszcze Freezer'a, bo to box'owe chlodzenie juz mnie dobija :/ A nic o Samsung'ach F1 nie wiadomo?

727.63PLN - jak najtaniej :D

Ok, dzieki mookie. Teraz przymierzam sie do kupna, u mnie w miescie takie (najnizsze z mozliwych) ceny: Samsung SpinPoint T166 320GB HD321KJ - 256 zl Hitachi Deskstar T7K500 320GB HDT725032VLA360 - 275 zl Western Digital Caviar SE16 320GB WD3200AAKS - 271 zl Ja bym sie przychylal do Samsung'a ze wzgledu na cisze i CENE - a Wy?

Teraz to juz nie wiem... spodziewalem sie odpowiedzi typu: "Po co Ci tyle GB?". Czy dyski 320GB sa szybsze lub mniej halasliwe od tych z przedzialu 160-250GB? Jesli tak, to dlaczego?

A do czego je wykorzystujecie?

No, ale skoro teraz ledwo co, ale jakos sie mieszcze :D

Witam, zamierzam skonczyc przygode z moim poczciwym dyskiem (w testach gorszy nawet od mojego pendrive'a) :wink: Zamierzam kupic dysk min. 160GB, max. 320GB... mysle, ze 160GB spokojnie by mi wystarczylo, tylko czy jest sens? No wlasnie... jak to jest z ta oplacalnoscia w tym przedziale? 320GB pewnie nigdy bym nie zapelnil... wiec? Jes sens doplacac do 200 lub 250GB, a moze nawet 320GB? Czekalem na Samsungi F1, ale chyba jednak zrezygnuje... Z gory dzieki Pozdrawiam

Nie tylko na 3 ;)

Na TVN Turbo w programie "Gadzet" (czy jakos tak) testowali taki wlasnie gwizdek z allegro... Efekty? Zero skutecznosci. EDIT: http://tvnturbo.pl/6,0,0,forum.html?TX=test%20gwizdka - gwizdek byl testowany przy pomocy "sily pluc" (podobno mialo wystarczyc do testowania) na psach, ale ktos widac ma tez inne zdanie, w podanym linku mozna przeczytac o tym, ze "w wydychanym powietrzu jest woda...", ale linki nie chca mi dzialac. Wiec juz sam nie wiem :D