-
Postów
418 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Caehl
-
Elo, pod koniec czerwca zaczynam chyba cykl i chciałbym się nieco zmasować. Mam małe pytanie, czy pod tym względem lepiej kupić sobie 1 kg carbo,które bym żarł po treningu, czy kupic od kumpla aminokwasy co mi na równy miesiąc by starczyło. Ogólnie diete mam w miare ułożoną, a węglowodany łatwo dostarczyc w posiłkach. Jakies rady;>?
-
Wiec tylko w Obku takie problemy?, spróbuj nieco proca odkręcic, lub zupełnie i wtedy zobacz jak sie gra zachwouje. Oblivion jest dosyc wrażliwy na kręcenie, choc problem na to nie wyglada to warto spróbować.
-
Było, chyba. http://udusil.zone.patrz.pl/
-
Po historii rozszerzonej, wrażenie w miare dobre. Tematy na wypracowania nieco zbyt zawężone, jakbym miał tak 15 pkt byłbym bardzo zadowolony. Koniec gdybania, czas na polski ustny.
-
Własnie, jakies nijakie tematy na wypracowania mogą ładnie spieprzyć mature, trza sie chłopcy trzymać, grunt zeby ogólny poziom trudnosci odpowiadał tej z próbnej, to juz nie bedzie tragedii, chyba.....
-
Ciężka sprawa, niektórzy tez mieli takie problemy ale okazało sie ze po prostu źle grali. Wchodzisz do pokoju nr 4, później przez przechowalnie i jadalnie (normalnie do niej nie wejdziesz, dzrwi numer 3 są zamknięte) a poźniej do kuchni (5) gdzie na saym jej końcu są te jedyne, własciwe dzrwi. Kazde drzwi jesli są zamknięte spróbuj wywazyc, ewentualnie uzyc umiejetnosci złodzejskich. Pewnie robiłes juz tak wczesniej, ale innej mozliwej sciezki i sposobu gry nie ma. Wiecej juz chyba nie pomoge, bo na wszystkich forach bug okazał się złym sposobem grania. Pzdr
-
Myślę, że rzeczą logiczną jest by zacząć od takiego sejwu by jak najmniej gry trzeba byłoby powtarzać. :wink: Spróbuj pare razy wczytać gre, przejsc do całkiem innej lokacji i wrócic, moze pomoze. Powodzenia;)
-
Grałem w angielską wersje i tam domu Aganamnona nie było. Był za to dom Aldanona w Czarnym Stawie i tam również było włamanie. Zobacz czy to własnie ta lokacja jest. "Działające" wejscie do piwnicy jest tylko jedno, oznaczone jest literką B. Jesli nie da sie ich otworzyc, wywazyc, to raczej jest jeden z wielu bugów w tej grze i pozostaje wczytanie wczesniejszego sejwa, bo klucza zadnego tu nie ma.
-
Apocalypto- widać, że Gibson lubi kręcic krwawe film, w Braveheart od widoku juchy nie stronił, Pasja jaka była kazdy widział, w Apocalipto posoki sporo sie lało. Z pewnością lepszy taki naturalizm niż sceny, gdzie osobnik otrzymał porcję śrutów ze shotguna w czerep a jemu krew z nosa leci :lol: Ładne widoki i muzyka mi sie tez spodobała, zakonczenie mi nie przypadło do gustu, pewnie dlatego że bohater się w terminatora przetransformował znowu. 7/10.
-
Dzisiaj na tvp1 o 23.05 leci House of Sand and Fog, dobry film który warto zobaczyć. Natomiast we wtorek w serii "Kocham Kino" na tvp2 o 22.35 leci "Angielski pacjent".
-
Zdaje mi sie ze bez zadnych modów nasza postac moze dostac heda, juz sie nie raz tak zdazyło ze padłem po jednym strzale. Tak btw. jak juz sie gra z lepszymi bronmi to imho headshoty zbyt łatwo wchodzą, momentami to przypomina kurkę wodną :wink: Nie wiem jak sie to ma do wyższych levelów, bo gram na stalkerze.
-
Imho Kłamce jak najbardziej warto. Strasznie szybko się ją czyta, lekka i momentami śmieszna. 1-2 dni i juz po książce. Własnie teraz przymierzam się do Kłamcy 2, zobaczymy co to będzie.
-
Racja, mam podobne wrażenia jak przedmówcy. Schemat zdobywania kolejnych miast/wybijania obozów z rebeliantami jest monotonny niczym ruchy frykcyjne :wink: . Questy wrecz do bólu sie powtarzają a idąc do kolejnego miasta i tak wiadomo co będzie trzeba zrobic. Nie czuc tu klimatu z poprzednich czesci, twórcy chyba za bardzo chcieli przyblizyc sie do Obliviona, co Gothicowi na dobre nie wyszło. (nie to, zebym był przeciwnikiem Obka) .Do tego denny system walki, ciągłe dławienie sie gry. Dodatek, który by ewentualnie wyszedł musiałby zmodyfikowac bardzo wiele rzeczy bym rozważył ponowną możliwość grania.
-
Temat: Koncepcja świata przedstawionego w utworach fantasy. Przedstaw zagadnienie na podstawie twórczości Sapkowskiego i Tolkiena. Jako tako 'regularnej' pracy chyba nie napisze, mam wersję roboczą, bardziej zbiór notatek i z tego zamierzam sie nauczyć i mówic z głowy. Mysle ze nie bedzie tak zle bo sam wszystko robiłem, to i wiecej w czerepie zostało. Na nauke chyba se tydzien jeden zostawie, bo na razie musze na pisemne zakuwac
-
Podobne wrażenia, jakby nie była częśc I wymagała wiedzy której ja niestety nie posiadam, moze ze 4-5 punktów urwe. Reszta rozszerzonej za to całkiem ok
-
Na rozszerzonym angolu listów cheba nie ma?
-
http://www.efektaxe.pl/ ta pani Wiadomości jest całkiem, całkiem i do tego jak sie ładnie buforuje :oops:
-
imho 4 czasy są w takich podstawowych formach wypowiedzi głównie uzywane Present Simple, Past Simple, Present Continuous i Past Continuous, niech sie jeszcze koledzy wypowiedzą
-
otóż zależy to od rodzaju wypowiedzi, np czy to jest opowiadanie czy tez rozprawka. Ogóllnie to większość czasów jest przydatna a konretnie Present Simple, Past Simple, Present Continuous, Past Continuous, Present Perfect i Past Perfect, Future Simple, to te podstawowe, no i później mowa zależna i takie tam. Jak na podstawową to przerobienie present i past simple i continuous starczy raczej.
-
Ogólnie tematy z polskiego rozszerzonego pod względem przystepnosci były nawet ok, mogły byc 100 razy gorsze. Wybrałem pierwszy temat o tych prowincjach, imho zaliczyc z tego mature jest nawet łatwe ale uzyskanie maximum punktów juz nie. Jest ich az 40 i nie wiem jakie cudy tam trza było napisac by miec wszystko. Na klucz odpowiedzi nie patrze bo wole zyc w błogiej nieswiadomosci a nie kląć i se kłaki wyrywac jakie błędy popełniłem :wink: Tak baj de łej, poprawiona odpowiedz ciągle sie liczy, tak?
-
Tak, majca i fiza odpada choć jak tak sie zerknie na niektóre humanistyczne kireunki to troszke matmy tez jest(namiastki;). W mojej szkole mature rozsz. z polaja zdaje bardzo mało osób, poza tym denerwuje mnie motyw ze przedmiot dodatkowy trzeba zdawac jako rozszerzony, choc teoretycznie i tak to powinno mi latac koło dziury zadecznej bo mnie przez niego nie udupią.
-
Ja jestem tym mężnym (lub głupim;)) co zdaje rozszerzenie, pewnie pare osób sie jeszcze na forum znajdzie. Przeanalizowałem i stwierdziłem ze raczej bardziej korzystne bedzie pisanie rozszerzenia, chyba ze nic z niego nie napisze.
-
Ano uparlismy sie tak na to Wesele, bo jak juz ktos wczesniej rzekł, rok 2007 jest rokiem Stanisława Wyspiańskiego, choc wątpie zeby ci od układania tematów wzieli pod uwagę tą okolicznosc. Chłopów mysle ze tez nie bedzie gdyz juz z jakies 3-4 razy były wykorzystywane na poprzednich maturach. Zbrodnie i Kare rzeczywiscie warto przeczytac, bardzo dobra książka. Niestety, nasze wszystkie gdybania i biadolenia na wiele sie nie nadają i moze lepiej jakies streszczenia poczytac (co własnie czynie niechętnie;))
-
Dla mnie Nad Niemnem jest smętne, bezpłciowe i trudno mi toto w ogóle zrozumiec. Pojawienie sie Wesela na maturce byłoby nie lada prezentem bo sie wiekszosc osób tego spodziewa. Interpretacja wiersza na 90% odpada, chyba ze bedzie jakis znany, który był omawiany na lekcji. Osobiscie całkowicie nie podpadła mi "Odprawa Posłów Greckich. Co bedzie-zobaczymy :lol: