Klaus

To przytocz jakieś doświadczenie wraz z wynikami potwierdzające twoje tezy. Ewentualnie odeślij do naukowej publikacji stwierdzającej jak się ma współczynnik mocy do sprawności. Wiesz może jak się wytwarza energię bierną? za pomocą jakich maszyn, urządzeń?

Równie dobrze można napisać: Jedno zdanie jest tak samo prawdziwe jak i drugie. Kolor zasilacza ma się tak samo do jego sprawności jak i PFC. Tak samo jak PFC tak i czarna lakierowana obudowa najczęściej towarzyczy lepszym zasilaczom. Są ona lepsze bo są lepsze a nie dlatego, że mają PFC lub czarną puszkę. edit: Sprawność zasilaczy w zależności od obciążenia jest na szczęście korzystniejsza dla użytkownika niż 70%.

Cały ten temat jest bez sensu, Autor wie wszystko najlepiej, ma wszystko w głowie itd. Jeśli autor recenzji jest tak skromny to cała dyskusja mija się z celem. Dyskusja na macierzstym forum serwisu nic w tym wypadku nie wniesie do artykułu. Na konkurencyjnych forach urzytkownicy będą mieli ubaw. Oczywiste bzdury w artykule pozostaną. Przyznawanie tym produktom znaczków PurePc opłacalność, wydajność, polecamy oznacza, że znaki te się zdewaluowały zanim stały się rozpoznawalne. Dwa produkty testowane i wszystkie odznaczone, moim zdaniem to jakieś nieporozumienie.

Ano wniosek stąd, że w lipcu 2005 w "Chip" napisali: Jest to prawda. Straty te są nie wielkie. W innym miejscu tego artykułu: Czy jest sprzeczność pomiedzy tymi akapitami? Nie ma. Należy to rozumieć w taki sposób, że: -brak PFC > zasilacz o największej sprawności (nie ma strat na układzie PFC bo nie ma układu PFC) -pasywne PFC > mamy już straty lecz niewielkie -aktywne PFC > najmniejsza sprawność (największe straty występują na elektronicznych elementach PFC. Układy PFC w zasilaczach - CHIP nr 07/2005 edit: Kobieta by powiedziała: "tak mi podpowiada moja kobieca intuicja" :wink: edit2: Jednak twierdzisz inaczej w recenzji: Z artykułu wynika, że pasywne PFC wyższy rachynek za energię; Aktywne PFC niższy rachunek.

Komputer będzie pobierał tylko tyle ile potrzebuje. Ile będzie pobierał zależy od jego sprawności. Z reguły aby zasilacz mógł być cichszy musi być bardziej sprawny, więc komputer z takim zasilaczem będzie mniej pobierał energi z sieci.

Współczynnik mocy ma się nijak do sprawności zasilacza. Rodzaj układu może już mieć wpływ na ogólną sprawność zasilacza dlatego, że na elementach układu PFC powstają straty. Jednak moim zdaniem wielka cewka w pasywnym PFC będzie miała mniejsze straty niż elektroniczny układ aktywnego PFC. @lukasrz Czy wiedzy na temat PFC nie czerpałeś przypadkiem z artykułu w miesięczniku "Chip"?

Czy ta płyta posiada dual bios? z informacji z netu wynika, że tak. Czy próbowałeś ratować mobo tą metodą?

To na moj gust też bzdura, od kiedy radiatory w zasilaczu chłodzą transformatory?

Zapewne dobrze liczysz ale żle piszesz. Raz piszesz, że 300W bierzesz z zasilacza a raz bierzesz 300W z sieci. Widzisz jż błąd??? edit: znów bład :) 300W pobrane z sieci x65% sprawności daje nam 195W do wykorzystania (300x0,65=195)

@Saimek ten zasilacz jest jeszcze lepszy niż się wydaje:) jeśli chcieć pobrać z zasialacza 300W tj 65% tego co do nie go wpływa to mamy: 65% = 300W 35% = Straty straty x 65 = 300 x 35 straty = 300 x 35 / 65 straty ≈ 161W Jako grzejnik wyśmienite.

Wyjmij drugą kartę i będziesz wiedział czy to przez sli czy coś skopałeś przy okazji instalacji drugiej karty.

był taki procesor?

Chieftec GPS-350EB-101A? nie opłaca się do tego komputera, a to dlatego, że maza mało mocy na lini 3,3V&5V tj 130W. Napewno warto wymienić zasilacz na lepszy. Na codegenie od czasu do czasu miałem cyrki ze znikającymi partycjami i innymi błędami na hdd. Po zmianie na Chieftec HPC-360 202 DF odpukać, od ok 1,5 roku nic takiego się nie działo. Jak komputer służy do pracy to napewno dane są ważniejsze niż sprzęt nawet a i tego SB audigy2ZS też szkoda. Ze względu na SB audigy2ZS zorientuj się czy ona będzie działać beż lini -5V, ewentualnie szukaj zasilacza z tą linią.

W jakim celu chcesz obciązyć ten zasilacz? Nawet maksymalnie obciążony komputer obciąża zasilacz w ok 50%. Taki wniosek można wyciągnąć na podstawie tematu o poborze energi przez komputer oraz tego jaki zasilacz zapewnia stabilną pracę komputera.

A możesz podać specyfikację tego zasilacza? Przez google znajduje go tylko w sklepach a tam informacja tylko, że taki zasilacz istnieje.

Wszystko prawda. Niestety zasilacze wyższej klasy też padają. Padając często zabierają kilka elementów komputera. Wystarczy poczytać temat o spalonych zasilaczach. Nic nie daje pewności w tej materi, może tylko troszkę spokojniejszy sen. :)

takie cudo masz chyba w jednym z kompów? Jak często masz "wybuchy , resety i niestablinosc systemu"?

jakie kolory mają przewody wtyczki 4pin, którą wpakował w gniazdo 24pin?

Odpowiedź masz na tabliczce zasilacza w lewym dolnym rogu.

A jaki odsetek użytkowników ma dysk 2,5 cala w blaszaku?

@dwaIP Idąc twoim tropem zaraz ktoś będzie chciał aby na ujemnych napięciach szło spawać a na +5standby oświetlić pokój. Jak zaczniesz pisać o poborze pradu przez dyski to pamiętaj, że napęd talerzy jest na 12V oraz pobór prądu przez dyski bierz z dokumentacji producenta a nie z kalkulatorów.

wszystkie wtyczki zasilające podłączone do płyty głównej i grafiki?

@macin Miałem na myśli to, że taki pomiar w nieszczęśliwym miejscu jest tak samo o kant d... potłuc jak i odczyty z programów. Sam miernik nie wystarczy, należy jeszcze stosować odpowiednią metode pomiaru aby w miarę możliwości ustrzec się błędów. Edit: @Pageup everest to fajny program :) Wyżej pytałeś się skąd zasilane są karty grafiki pci-e, odp była z 12V. W artykule o podwójnych liniach 12V jest napisane, że producenci zasilaczy pod linię 12V2 podłączają wtyczkę atx12V do zasilania procesora a także (nie wszyscy bo tego norma atx2.XX nie określa) wtyczki do zasilania kart grafiki na pci-e. Jak ktoś ma taki zasilacz, procesor X2 i prądożerną grafike, to pomiar napięci miernikiem na moleksie tj lini 12V1 jest pomyłką. Prawidłowa meto pomiaru może doprowdzić do tego, że okaże się niektóre zasilacze stabilne jak skała nie są takie stabilne. :wink:

@gmfriend a więc cos fi jest w porządku @sideband cos fi nas nie obchodzi jeśli wacha się w rozsądnych granicach, jeśli spadł by np. do poziomu =0,1 to komputer doił by taki prąd z sieci, że jak włączył byś w domu 2 komputery a mama w kuchni włączyła by czajnik, zadziałało by zabezpieczenie przedlicznikowe 25A. Aby mieć większe zabezpieczenie przedlicznikowe dostawca energii musiał by zwiększyć Ci przydział mocy. Za tą operację zapłacił byś całkiem słono.

Jak tak mierzyć, to może już lepiej robić odczyty z everesta. Przy odrobinie szczęścia możesz mierzyć nieobciążoną lub minimalnie obciążoną linię 12V i powiesz: napięcia stabilne jak skała. Prawda będzie taka, że napięcie może skakać na innej lini, jak już mierzyć to wszędzie tam gdzie widzisz żółty kabelek