napiecie +5 V mam warośc 4,999 a napięcie 3,3V 3,32 V Tylko 12 V mam za duże .Kondziorki to takie wymieniłem 16 V 1000uF , 10V 1000uf .Razem 5 sztuk .Zostałey te najmniejsze .Czy jest sens je wymienić ?? Tylko przypominam że to taki zwykły zasilacz nie frimowy i coś sie zdaj mi ze wymina nic nie pomoże:( Z drugiej strony tak jak pisałem wcześniej nie znam nikogo kto by miał firmowy zasilacz.Nawet u kuzynka sprawdzałem i w jednym kopie mial 13,0 v a w drugim 12,5-12,6 V .Czyli kupujać kopa nowego płacąc za obudowe 120 -140 zeta jesteśmy juz skaznie na takie napięcie.Bo przecież tam montuja takie byle jakie zasilacze tak przynjmniej mi sie zdaje.A na giełde nie jade kasa poszła na częscie do rowera .Tak wieć pozostaje mi jechac na tym zasliczu ,ale jakby się jakoś dało obniżyc to napięcie to byłbym uradowany.Tak Wiec czy jest jakieś koło ratunkowe dal mojego zasilacza ?? Może jednak wymineic te małe kondziorki .A jeszce slyszałem ze jest tam jakiś prtostownik napięcia i ,że to może być przyczyna ??