Hehehe cala prace zapomnialem, powiedzialem tylko to co w konspekcie mialem i troche polalem wody. W sumie opowiadalem jakies 7-8min i 10min mnie pytaly. Zacinalem sie masakrycznie wydukalem az 8pkt. - z polaka nie jestem orzel. No i teraz WAKACJE!!! W pt do kumpla na impreze klasowa - wszyscy beda - vodka, piwo bedzie sie lało strumieniami :D
Powodzenia reszcie zdajacym!!!! I nie dziekowac!!
ps.
przez czas ustnych nie golilem sie wcale, zeby mi pecha nie przynioslo. A teraz zarosniety jak dzik jestem :D