cl0

No właśnie sam się dziwiłem odczytami z uAMD Nie myślałem - nie miałem pojęcia ;) OK. a czym najlepiej mierzyć tą wydajność? Mam PCMark 2002 ale on nie chce łączyć się z internetem aby "wysłać" swoje wyniki :(. Moża jakaś strona, o programach, benchmarkach etc? Ale przezciez sa Athlony z odblokowanymi mnożnikami... a i w moim BIOS"ie jest widoczna funkcja zmiany 'multipliera' Czyli chodzi o ten procentowy sotsunek FSB:DRAM który mam ustawiony na 80% (5:4) ? Dać na 100% czy SPD? OK, ale któs mi mówil, że te 256 MB PC2700 tylko mnie w zasadzie "ograniczają", czy to prawda? Wyjąć je? W przypadku gdyt krozystam m.in. z Photoshopa, paru aplikacji Flash, Swifta, 3Ds'a i czasami gram w FPP? A może zamienić tą 512 PC3200 na 2x256? (gdzie _jasno_ opisane są poszczególne "pozycje timingów"?) o ile dobrze pamiętam jest taka funkcja w BIOSie, co ona daje? tak, ale już przy 195 MHz komputer się nie podnosi (tzn. reset podczas uruchamiania windowsa XP). Zwiększyć napięcie? O ile? Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam ;) cl0

Witam. Chciałbym podkręcić trochę swój sprzęt (ni to dla zabawy, ni to dla zabicia czasu, jednak czasem pogrywa się w różne FPP, renderuje 3Deki, Photoshop'uje, zrzuca z tunera TV/obrabia/kompresuje ;) ). Zacznę od sprzętu jaki mam: -- Athlon XP Barton 2600+ (AXDA2600DKV4D, AQXFA...), na BOX'owym radiatorze na którym zamontowałem wentylator 80x80x25mm + wentylator z tyłu obudowy wyciągający powietrze znad procesora (z regulatorem obrotów, w razie potrzeby - noc - LOW, FPP - HIGH). W tej chwili ustawienia są następujące (Wg. CPU-Z 1.21): - multiplier 11.5x (mnożnik jest chyba zablokowany :(, BTW w programie uAMD z nforcershq gdy ustawimy 'CPU type' na Barton multiplier ustawia się na 12.5x, dlaczego? są Bartony z mnożnikiem 12.5x?); - FSB 185 MHz (mogę ustawiać co 1 MHz) - Bus Speed 370.1 MHz - Voltage: 1.664v - 1.648v (czyli napięć procesora nie ruszałem - innych zresztą też, a mam możliwość ich ustawienia w BIOS'ie - o ile dobrze pamiętam AGP, vcore, ram (?) etc...) -- Soltek SL-75FRN2-RL rev. E - chłodzenie pasywne NB (BIOS 08/08/04, rev D2.0L) -- Pamięci RAM (wg. AIDA32): 1. Kingston KVR400X64C3/512 512MB 400MHz DDR PC3200 DIMM CL3 CAS 3,0 (5.0ns @ 200MHz) CAS 2,5 (6,0ns @ 166MHz) 2. Kingston KVR333X64C25/256 256MB 333Mhz DDR PC2700 DIMM CL2.5 CAS 2,5 (6.0ns @ 166MHz) CAS 2,0 (7,5ns @ 133MHz) W obecnym momencie ustawienia są następujące: - Memory frequency 148MHz - FSB:DRAM 5:4 (wyczytałem na forum aby ustawić 80% stosunek pamięci do procesora...) - CAS# Ltency - 2.5 clocks - RAS# to CAS# Delay - 3 clocks - RAS# Precharege - 3 clocks - Tras (Cycle Time) - 7 clocks -- Zasilacz: MODECOM NO:ISO-450P (350Watt) - [12v] - [11.7v] - [-12v] - [-11.7v] - [-5v] - [-4,9v -> -5,5v] - [5v] - [4,9v -> 5.02v] - CPU Voltage - [1.648v -> 1.666v] Nie wiem czy to istotne, ale wymienię również resztę "bebechów": -- Sapphire Atlantis Radeon 9600 PRO Ultimate Edition (128MB) pasywne chłodzenie a'la Zalman. - Wg. RivaTuner: Graphics core: RV350 Memory bus: 128-bit Memory type: DDR SGRAM / SDRAM Memory amount: 128MB Core clock: 398.250MHz Memory clock: 297.000MHz (594.000MHz effective) Reference clock: 27.000MHz -- WDC WD600BB-00CAA1 (Western Digital 60GB, UDMA5, 2MB Cache, ATA-100) -- Lite-On LTR-40125S (40x12x48 CD-RW) -- Samsung CDRW/DVD SM-332B (DVD:12x; CD:32x/10x/40x DVD-ROM/CD-RW) -- PHILIPS 107P5 17" Na USB (na osobnych śledziach): -- Mysz A4Tech optyczna, radiowa RFSWOP-80 (na baterie + ładowarka w odbiorniku USB) -- Modem Thomson SpeedTouch 330 ADSL na USB Poza tym standardowe: -- Klawiatura PS/2 -- Flopp Temperatury: --- Wg. "Soltek Hardware Monitor": -> pod procesorem: 48*C; -> "w procesorze" - 52*C; -> systemowa 33*C (pomiar w trakcie gdy piszę tego posta - kilka otwartych firefoxów, inne programy "hardwareowe", NAV, programiki od sprzętu (myszki, klawiatury, modemu). W stresie, temperatura ABS (czyli ta bezpośrednio z procesora nie przekracza 59-60*C - np.podczas 2-3 godzinnego grania w Return to Castle Wolfenstein). --- Wg.AIDA32 v3.92 -> pod procesorem - 46*C -> "W procesorze" (CPU diode?) - 51*C -> systemowa 34*C "W drodze" Thermaltake X-blower Fan KIT (WST-024) a więc chłodzenie powinno się poprawić. Obudowa to jakiś Codogen SuperPower (czarny ze zdejmowanymi bokami). Jest chyba dobrze chłodzona, bo temp. systemowa nie przekracza 30-36*C z wyciągającym wiatrakiem ustawionym na "ćwierć gwizdka" regulatorem obrotów. Cały czas zamknięta na cztery spusty (nic nie modyfikowałem, oprócz wycięcia kretyńskich osłonek na wentylatory i zastąpienia ich grill'ami). Kable spięte zwykłymi spinkami plastikowymi, taśmy standardowe, jednak ułożone tak, aby przepływ powietrza był jak najkorzystniajeszy. Żadnych fajerwerków. Mam możliwość dołożenia jeszcze dwóch wiatraków - jednego na szczycie obudowy (podczas palenia papierosa zauważyłem, że przez tą dziurę na szczycie dym jest zasysany, a więc nie sprawdza się reguła na którą natykałem się na wielu stronach hardwareowych, żeby na górze montować wiarak wyciągający), jednego pod włącznikiem, z przodu na dole. Jednak komputer włączony jest przeważnie również w nocy (ojciec kozysta z internetu a moj komputer pełni rolę rutera :( ) a mi - co chyba oczywiste - zależy na spokojnym śnie :). System XP z wszystkimi łatkami oprócz samego SP2 (poczekamy aż się ustabilizuje). ----------------------- Co radzicie? Jak kręcić? Co zmienić? Wyrzucić tą 256MB kość pamięci? A może zamienić te 512 PC3200 na 2x256 i puścić to w DUAL'u? Co z timingami, FSB, chłodzeniem, zasilaczem? Czym testować, mierzyć etc? Dać chłodzenie z wiatrakiem na NB? Jeśli tak to jakie? Czy jakiś mały radiator na SB też by się przydał? Jakieś pomysły? Zależy mi na ciszy, a na chłodzenie wodne póki co mnie nie stać więc chwytam się półśrodków :) Z góry dziękuję za wszelką pomoc ze strony uczestników forum i przepraszam za tak dłuugaśny post. Mam nadzieje, że znajdzie się kilka chętnych osób aby pomóc laikowi ;) Pozdrowienia, cl0

Dokonałem paru przeróbek... wyrzuciłem stary, wrzeszczący, BOX'owy wiatrak z procesora i założyłem zwykły taki jaki jest w zasilaczu (ale się nakombinowałem, nawierciłem i nagiąłem blachy żeby plan zrealizować i zamontować 80mm na box'owym radiatorze ;) Może kiedyś opublikuje zdjęcia). Wyrzuciłem wyciągający wiatrak z góry obudowy (teraz, całkiem przez przypadek, dzięki temu że się truję papierosami, zauważyłem, że przez górny wlot powietrze jest wciągane, a nie wyciągane...), a wiatrak spod zasilacza przełożyłem tak, aby powietrze wyciągał, a nie dmuchał na procesor. Wyjąłem coppershima, oczyściłem i nałożyłem nową pastę siliconową z dodatkiem srebra (tak jak pisaliście, tylko tyle aby zapełnić mikro i nano szczeliny w rdzeniu). Założyłem boczną i górną pokrywę obudowy i jest o wiele ciszej, a temperatury wg. programu który był dołączony do mobo około 5 stopni niżej niż przed modyfikacjami tj. temp spod procesora - 46*C, ABSII - 50-51*C, systemowa - 28-31*C (Wcześniej odpowiednio 49-55, 55-60, 37-39 w spoczynku - windows z odpalonymi kilkoma FireFoxami, thunderbirdem, NAV, cFos'em etc...). Według CPU-Z 1.20: Voltage: ~1.648 V Core speed: ~1936 Mhz (skacze od 1909 do 1975 Mhz) Multiplier: x 11.5 FSB: 164 - 171 Mhz Bus Speed: 328 - 343 Mhz DIMM#1: Kingston DDR-SDRAM PC3200 - 512 MB DIMM#2: Kingston DDR-SDRAM PC2700 - 256 MB CAS# Latency: 2.5 clocks RAS# to CAS# Delay: 4 clocks RAS# Precharge: 4 clocks Cycle Time (tras): 8 clocks Athlon XP 2600+ Barton (AXDA2600DKV4D) | Soltek SL-75FRN2-RL | Sapphire Radeon 9600PRO 128mb/256-bit Ultimate Edition (pasywne chłodzenie) Pozdrawiam.

tak, gram, bawię się grafiką, zrzucaniem obrazu z tuner'a (i obróbką). M.in. dlatego wybrałem AMD. nie od wczoraj mam komputer w domu :wink: i odkąd pamiętam interesowały mnie nie tylko gry, ale również to co w środku. To nie pierwszy samodzielnie złożony egzemplarz :P Dałem pasty, tyle ile trzeba, chyba dobrej - Arctic, do tego płytkę thermaltake'a. O! i to jest to co chciałem usłyszeć! Czyli nawet o tyle wyżej taktowany P4 wysiada przy wykręconym Bartonie? Pozdrawiam.

ok, panowie. A ja kontra z zupełnie innej mańki - pewnie zostanę zlinczowany, ale gnębi mnie to od dłuższego czasu. Czy nie lepiej zamiast Bartonów, Thortonów, Mobile etc. - ogółem stajnia AMD - (czyli tych, które się jednak ostro grzeją) kupić Pentiuma? Szybciutko wyjaśniam w czym rzecz. Pare miesięcy temu, postanowiłem (po przeczytaniu ogromnej ilości testów, opinii, postów z przeróżnych forów, nieprzespanych nocach i mętliku w głowie) posmakować jak to jest, gdy ma się coś "ze stajni" AMD. Zdecydowałem się na Bartona 2600+ (BOXowe chłodzenie) na Solteku 75frn2-RL. Wsadziłem, działa. Reinstal windowsów, tak żeby wszystko mieć "świeże" i "czyte", bawić się, testować i podkręcać bez zagwozdek. Duże zaskoczenie - działa naprawdę szybciej (autentycznie widać różnice podczas chociażby normalnego korzystania z windowsów, czy startowania systemu) a to tylko 100 Mhz więcej, niż mój poprzedni procesor P4 1.8 Ghz na płycie Intela 85EBG2. Jednak szybko straciłem "zajawkę"... podkręcanie? OK, kręci się, nawet do 3200+. Coż z tego? Temperatura sięga 60-70 stopni (a gdy już taką osiągnie, nie chce za chiny spaść), obudowa - aż ciepłe "blachy", komputer się resetuje (to chyba ustawione ABSII na 80*C !!! - sic), a więc o graniu w RtCW na najwyższych detalach można zapomnieć (po 20-40 minutach reset ABS'a), do tego BOX'owy wiatrak dość szybko zaczął być głośny (ha! mało powiedziane...). Spuściłem "obroty" ustawień pamięci, FSB, nawet karty graficznej (R9600PRO), dorzuciłem dwa wiatraki do obudowy... ostatnio zdjąłem z niej nawet "ściankę". Temperatury _w spoczynku_? "Zewnętrzna" procesora - 49-50, ze "środka" - 54-56, systemowa - 37-39... Hałas? Nie mam czym zmierzyć, ale podejrzewam, że można liczyć coś około 40-45 dB przy wiatrakach na "pół gwizdka". Co mi pozostaje? Kupić chłodzenie wodne (200-300 zł ?), czy może zadowolić się na razie samym gwizdkiem na procesor (200 zł?) i modlić się, żeby karta graficzna się nie przegrzała (Sapphire, Ultimate wersja z chłodzeniem a'la zalman bez wiatraka)? A może jednak sprzedać tą "tanią alternatywę" (mowa o AMD) dorzucić te 200-300 zł (koszt radiatora na procesor/chłodzenia wodnego) i kupić porządne P4, tak ze 3Ghz i cieszyć się ciszą i niskimi temperaturami? Sam już nie wiem. Lubie swojego Bartona, ale nie mam ani za dużo czasu, ani pieniędzy żeby bawić się w chłodzenie/wyciszanie :(. Suma sumarum, chyba wrócę do głupiego Intela i przynajmniej oszczędzę sobie nerw. Co Wy na to? Może coś poradzicie? Pozdrawiam.