18.01.2006 roku Wysłałem do serwisu BLASC lapka Acer Aspire 5014 WLMi z uszkodzonym dyskiem i baterią , dysk miał problemy z pozycjonowaniem głowic a bateria trzymała 20 min zamiast 2 godzin .Oczywiście notebook jest na gwarancji bo kupiony został 1.09.2005 i dokupiłem rozszerzenie gwarancji do 3 lat z ubezpieczeniem ( co mnie podkusiło nie wiem ) otrzymałem od Blasca potwierdzenie przyjęcia sprzętu. Kolejna wymiana informacji między serwisem a mną polegało na zapytaniu o stan zlecenia naprawy nr. XXXXXX a w odpowiedzi otrzymywałem informację „wciąż czekamy na części” trochę to trwało potem próby telefonicznego załatwienia sprawy też nie wpłynęły na szybsze załatwienie sprawy po dwóch miesiącach gdy moja cierpliwość dogasała otrzymałem odpowiedź od Blasca że czekają na procesor 3400+ pomyślałem sobie że cholera są dokładni bo nie zauważyłem żeby były jakieś problemy z procesorem ( no może mi umknęło ) no dobra ale czemu 3400+ skoro był w nim procek 3700 ??? wiec na pytanie o powód wymiany procka 3700 na 3400 poproszono mnie o kontakt telefoniczny .Dodzwonienie się do firmy graniczy z cudem to chyba wiedzą wszyscy którzy próbowali ,ale udało się po rozmowie z panem Darkiem zapewnił mnie ze to nieporozumienie zostanie wyjaśnione i dopilnuje osobiście by naprawa została ukończona jak najszybciej dzisiaj odebrałem od kuriera mojego lapka dzisiaj to znaczy 29.03.2006 Myślicie że powinienem być szczęśliwy nic z tego komputer wrócił do mnie w takim stanie w jakim go wysłałem poza tym ze ma tłuste plamy na karteczce ze specyfikacją . Dysk dalej jest nie do pracy komputer nie zdąży się włączyć zanim bateria się nie rozładuje. Bateria nie została nawet wyciągnięta z foli w którą zawinąłem ją by zapobiedz uszkodzeniu . Na karcie informacyjnej z serwisu jest napisane „wymieniono płytę główną w ramach gwarancji” ???????? Co wy na to ?????? Co dalej z tym Co robić dla tych którzy doszukują się jakiegoś błędu w moim postępowaniu powiem ze wraz ze sprzętem wysłałem dokładny opis usterki wraz z testami S.M.A.R.T na których bardzo dokładnie była widoczna praca dysku . Co będzie dalej na pewno napiszę jutro a właściwie dzisiaj kolejny telefon do blasca i do firmy acer .;( dzisiaj dodzwoniłem się do blaska sukces bo nie często to się udaje i gościu powiedział ze sprawdzał sprzęt osobiście i był ok heheh 3dmark dwa dni chodził bez przerwy do acera jeszcze mi sie nie udało dodzwonić :(