W nawiązaniu do pierwszego posta odniśnie flaszowania biosu chciałem tylko powiedzieć że bios herkulesa PRO jest boski, niewarygodny i rozpier&*(@#$ :). Działa wspaniale!
Szok dosłownie. Ja posiadam Radka 9700 na samsungach 2.86 ns po zmianie biosu zrobił mi się rasowy PRO. Sprawdziłem na takich samych ustawieniach (podkrecony vcore i mem bezpiecznie przy tabilnym procu 2.07GHz tylko bo przyszło lato i ciepło mam w pokoju:( na starym biosie) ile karta ciągnie w 3d marku 2003 wyniki porównałem i w zasadzie stwierdziłem wzrost 2-3 % na korzyść nowego biosu.
Potem pomyślałem że czas nadszedł na sprawdzenie co w RAD Clockerze piszczy 8). '
Odpalam i kręce dalej 351 vcore 324 mem granica na poprzednim biosie, zero artow wszystko chodzi miekko i lekko zatem ruszam jeszcze wyżej. I dopiero przy ustawieniach 364 vcore 357 mem (716 efektywnie!) zaczynaja latać arty.
Coś niesamowitego wspaniały bios i myśle że uda mi się jeszcze z tej karty troche wycisnąć gdyż o/c robiłem na standardowym chłodzeniu czipa i kostek (czyli żadnym). Jedynym dodatkiem który musiałem zaaplikować to wentyl prostopadle ustawiony względem karty bo jednak ciepło za bardzo kumuluje się w obrębie karty z niej samej jak i z proca.
Naprawde ta karta to szatan i nie oddam jej tak łatwo tj. szybko:)
Czy myślicie ze Vmod może w tym przypadku coś dać, czy raczej szkoda zachodu ?
Pozdrawiam zwolenników Ati w końcu przejrzałem na oczy po tylu latach bładzenia w lesie MX`ów i FX`ów ;).