Burczga28

Witam po dłuższej przerwie. Chłodzenie śmiga jak złoto. Wentyle i pompa ustawione raczej na cichą pracę. Grafa max 62 stopnie nawet w gorące dni, czasami wskoczyła na 63 ale to musiałem dobrze sprzęt cisnąć. A proc to wariat do setki potrafi dobić ale ten model tak ma. Najważniejsze że wszystko stabilnie. Jak ustawię sprzęt na bardziej wydajne chłodzenie to temp lecą w dół ale zależy mi na względnej ciszy i spokoju. Temp cieczy max 44 stopnie ale to też sprzęt trzeba docisnąć żeby tyle wyszło b o powyżej 40 stopni krzywa pracy wentyli i pompy już bardziej agresywnie ustawiona, a jak pisałem wcześniej układ jest sterowany temperaturą cieczy. Zobacz jak u mnie to wygląda. obudowa nie jakaś kosmicznie droga a dwie chłodnice weszły, ale nie powiem trochę się pobawiłem z tym żeby wykombinować optymalny config. Chciałem trochę grubsze chłodnice dać ale miejsca brakowało na górze płyta hamowała a na froncie piwnica na dyski. Na węże i na twarde rury są inne złączki. Bierz hard tube wyprofilujesz jak chcesz poprawisz jakimiś złączkami i będzie lux. Nie trzeba żadnej opalarki ja robiłem nad kuchenką gazową i poszło bez problemu. Jedna dobra pompa spokojnie wystarczy ja mam 18 watową i wykorzystuję ją gdzieś w 60% jak sprzęt jest ciśnięty a tak to tak się kręci 2100 obr/min i jest niesłyszalna.

Tak ma ale nie wiem dlaczego nie ciągnie mnie do tego bardziej do jakiegoś SLI ale to już szaleństwo. Skoro tak mówicie to nie będę szukał problemów. Dokładnie Ci nie powiem bo jeszcze tego dogłębnie nie sprawdziłem. Normalnie chodzą na jakiś 1000 obrotów i jak się ciecz zagrzeje to się rozpędzają. Jak sprzęt się dobrze nagrzeje to je już słychać. Jak w weekend znajdę trochę wolnego czasu na zabawę to ogarnę jak to się prezentuje.

Tak więc sprzęt złożony. Zasilacz na razie zostaje według kalkulatorów powinno być ok jak trochę kasiorki będę miał go zamienię na coś mocniejszego bo nie ukrywam że trochę mi ten sprzęt sakwę spenetrował. Za pompę dostałem pełen zwrot więc na razie zostaje daje radę. Do 2500 obrotów jest niesłyszalna potem zaczyna dawać znać o sobie. Co do temperatur to Rtx2080 zdecydowanie bardziej się grzeje od Gtx1080 i temperatury poszły do góry. Po dzisiejszych testach (na poddaszu dzisiaj miałem dość ciepło) katowanie sprzętu Furmarkiem i OCCT jednocześnie grafa dobiła do 53 stopni proc na rdzeniach 85-90. Była to symulacja która w codziennym użytku nigdy nie będzie miał miejsca i chłodzenie dało radę. Krzywa pracy pompy i wentyli była ustawiona na bardzo cichą pracę bo takiej oczekuję od sprzętu. Niestety rtx zdecydowanie mocniej dogrzewa procesor niż poprzednia karta dlatego zastanowię się nad włączeniu jednej chłodnicy pomiędzy grafę a procesor. Ale muszę zobaczyć z 2-3 tygodnie jak to wygląda w codziennym użytkowaniu i wtedy zapadnie decyzja.

Panowie jeszcze jedno głupie pytanie...zasilacz producent grafy zaleca 650 W ja mam 600 W. Mówię od razu że zabawy nie będzie i jak mnie najdzie ochota to będę wyciskał że sprzętu ostatnie soki. Według kalkulatora powinien styknąć ale... I tu jest to ale... wsadziłem sporo siana w sprzęt i chcę żeby to chodziło jak należy.

Jest to ewidentnie pompka z niej dochodzi dźwięk. Przenosi lekkie wibracje na klatkę dysków do której jest przykręcona ale nie powoduje to jakiś niepokojących dźwięków. Pompka była fabrycznie skręcona i było tak samo jak ją rozebrałem zobaczyć czy czegoś tam nie ma. Skręcałem z czucie żeby plastik nie pękł. Zamknięcie obudowy trochę poprawia sytuację ale szału nie ma. Napisałem już do sprzedawcy i czekam na odpowiedź.

No ma potencjał tylko cały czas wyskakuje jakaś niespodzianka ale mam nadzieję że nie wyskoczy żadna. Teraz tam jest kocioł na maksa po tym jak wymontowałem grafe z blokiem. Do nowej już zamówiony jak przyjedzie to poskręcam to jak należy. Teraz pompka nie jest do końca przykręcona ale normalnie była do klatki na dyski i wyciszona od spodu podkładkami filcowymi. Teraz trochę ciszej chodzi. Na co dzień pracuje na 2200 obrotów na filmie jest na full 4800 obrotów. Temperatury są zacne ale wszystko ładnie przedstawię jak skręcone będzie jak należy.

Rtx zamontowany nastrój mi się trochę poprawił. Na tej fotce więcej widać. Bałagan dalej jest ale zamawiam blok dopiero i będę to układał jak było, na razie poskładane jest na sztukę.

Zorbie fotki jak mi depresja przejdzie. 1 maj zdechła mi płyta na szczęście Jeszce na końcówce gwarancji udało się kupic całkiem dobry sprzęt za przyzwoite pieniądze. Dwa dniu później zdechła grafa jakieś fatum też na gwarancji mam nadzieję że nie będą szczekać że chłodzenie było wymieniane. Nie składam broni kupiłem rtx 2080 jutro ma być. Jak dojedzie zamawiam blok do niej od razu. Do tego gratisowo hałasująca pompka i hub który prędkości obrotów nie pokazuje (to jest akurat najmniejszy problem który łatwo obejść). Destylka jest tylko na chwilę jak w końcu to ogarnę. Układ wydaje się bez powietrza natomiast przy pełnych obrotach pompy pojawiają się bomble w rezerwuarze no i też w rurachar, po zmniejszeniu obrotów wszystko wraca do normy. Miałem koncentrat Coolaboratory miał być niebieski a nie był. Teraz kupię coś gotowego.

Wpinałem w biały i w żółty i nie pokazuje. Na starej i na nowej płycie jest tak samo.

Sprzęt złożony trochę przygód było, ale chyba mam już wszystkie za sobą. Podczas całej operacji i licznych poprawek padła mi jeszcze płyta gówna na szczęście jest jeszcze na gwarancji niecały miesiąc. Postanowiłem kupić nową i nie żałuję bo proc ładniej się na niej kręci i mam nadzieję że na niej wydusze upragnione w pełni stabilne 5 Ghz. Ale do rzeczy. Cały zestaw złożony na częściach Bykski i Barrow jedynie trójnik jest od Phantaksa. Chłodnice weszły na żyletki chodź pozostało drobne pole manewru do ustawienia ich. Natomiast grubość dobrałem idealnie bo parę milimetrów grubsze i by nie weszło. Wydajność układu mnie zaskoczyła totalnie na grafie ponad 20 stopni mniej na procu kilkanaście. Kultura pracy super uparłem się i ustawiłem sterowanie pompą i wentylami na podstawie temperatury cieczy. Czujnik wkręcony w pompę. Bez obciążenia temp cieczy 25 stopni najwięcej ile widziałem to 38 stopni po dość długim obciążaniu occt i furmarkiem jednocześnie. w grach taka temperatura jest niemożliwa do osiągnięcia. Krzywa pracy wentyli i pompy została ustawiona proporcjonalnie od 25 stopni do 40 stopni i w miarę grzania pompka z wentylami sobie powoli przyśpiesza. Układ ma dużą sprawność i nie ma potrzeby żeby był sterowany na podstawie temp proca. Nie wiem czemu hub do wentyli XSPC który polecił mi michalmx0 nie pokazuje mi prędkości obrotów. Prędkość jest ładnie sterowana ale nie pokazuje jej. Do końca projektu brakuje mi jeszcze podświetlenia bloku gpu (źle sobie zamówiłem) ale na dniach powinien mi przyjść. Postanowiłem jeszcze wsadzić w układ wskaźnik przepływu i zaworek ciśnieniowy żebym jakiejś niespodzianki nie miał. W obudowie jeszcze bałagan jest ale jutro powinno być już ładnie posprzątane . W planie jest jeszcze wrzucić w niebieski oplot wszystkie widoczne kable. W ruch na razie pływa woda destylowana ale docelowo myślę nad jakimś niebieskim ładnym płynem ale to jak już wszystko poskładam i nie będę miał w planach nic modyfikować. Pompka trochę głośno pracuje myślałem że będzie ciszej. Wysłałem już filmik do sprzedawcy zobaczymy co napisze.

Pompa którą kupiłem co prawda jeszcze nie zamontowałem ma w sumie 3 kable: pierwszy 3 pin na podświetlenie rgb drugi zasilanie z molexa i trzeci na podpięcie pwn taka jak wtyczka do wentyla ale ma tylko dwa piny czyli nie czerpie zasilania z pwm. Moje złącze na cpu fan może pociągnąć z tego co pamiętam 1A co do reszty producent w instrukcji nie ma napisane. Wydaje mi się że ta Twoja pompa działa tak jak moja tylko do pwm masz jeden kabel a ja mam dwa co za tym idzie pompa prąd będzie brała z molexa a z pwm będzie tylko sterowanie prędkości. Za zasilanie odpowiada przewód czerwony i czarny a ty go w pwm nie masz więc możesz być spokojny o złącze.

Kupiłem ten spliter wygląda ładnie zobaczymy jak będzie sprawował. Wiem że tyle nie będzie miał to jest logiczne blok nie przekaże całej temperatury do cieczy muszą być jakieś straty. michalmx0 chyba dobrze pisał że płyta asusa mierzy temp proca gdzieś w okolicy cpu. Podczas stresu temp na rdzeniech jest sporo wyższa niż ta którą pokazuje oprogramowanie płyty na podstawi której steruje obrotami wentylatorów. Nawet jakbym ustawił sterowanie na podstawie temp cieczy to bym odpowiednio wystroił pracę wentylatorów żeby nie dopuścić do tak wysokiej temperatury. Na obecną chwilę decyzja już zapadła 7 wentyli będzie podpiętych pod jedno złącze za pomocą splitera i sterowane ze złącza cpu fan jeśli zdecyduję że ich prędkość będzie regulowana na podstawie temp cpu. Kupiłem czujnik temperatury podpiołem i na razie wisi w budzie do puki nie złożę tego wszystkiego do kupy a mam nadzieję że nastąpi to w przyszłym tygodniu (musiałem zamówić jeszcze 4 złączki kontowe). Plus jest taki że na chiassis fan i ext fan można sterować obrotami na podstawie danych z tego czujnika czyli temperatury cieczy. Tak więc bez żadnych kombinacji samymi ustawieniami w uefi będę mógł wybrać jak tym sterować. Sprawdzę jedno i drugie rozwiązanie i zobaczymy co się będzie lepiej sprawować. Z aquaero 5 na razie zrezygnowałem paraktycznie wszystko co mi potrzeba zapewnia mi płyta główna z tą różnicą że mogę odczytywać temperaturę tylko z jednego czujnika. Można też dokupić Asus Fan Extension Card za niecałe 100 zł i mogę podpiąć dodatkowe 3 czujniki i kilka wentyli. Nie chcę podpinać tych wszystkich wiatraków w poszczególne złącza na płycie bo się syf w budzie i plontanina kabli zrobi a tego nie chcę.

No takie cudeńko Będzie trzeba kupić żeby to działało jak należy i żeby nie było plontaniny kabli w obudowie. To co będzie z tyło to już mniej ważne:D

pobawiłem się trochę ustawieniami wentylatorów na płycie i je uspokoiłem. Można pozmieniać ustawienia krzywej pracy wentylatorów ale powyżej 75 stopni i tak wchodzą na 100% prędkości. Ale wydłużyłem czas reakcji i nawet jakoś to pracuje (wcześniej też to jakoś przestawiałem ale działać nie chciało). Na płycie jest w sumie pięć wejść na wentyle, na cpu fan można podpiąć do 1A czyli 3 wentyle z górnej chłodnicy pod jedno złącze można podpiąć. Niestety nie napisali ile można pod inne podpiąć, a chciałem podpiąć 2x3 wentyle i 1x1 wentyl żeby to równo pracowało dla każdej chłodnicy. Na płycie jest wejście na czujnik temperatury który mam zamiar podpiąć żeby widzieć temperaturę cieczy w układzie. I tutaj pytanie w którym miejscu najlepiej go wpiąć?

Myślę że wyjdzie podobnie różnice w powierzchni chłodnic nie będą duże. Różnica na pewno będzie w kartach grafiki ty masz dwie które dość dobrze się grzeją ja mam jedną. też chciałem układ zasilania schłodzić ale coś nie mogę bloków znaleźć, albo szukać nie umiem:D Wentyle są na 4 pin plus 3 pin rgb. Jeszcze wysłali mi 16 złączek o nie tym wymiarze co trzeba taka niespodzianka na święta:D