No, skończyłem właśnie gierkę. Chwilami się dłużyła, ale ogólnie uważam, że jest bardzo dobra. Właściwie to jak by się książkę czytało, albo film oglądało. Lord Vader trochę za łatwo dał się pokonać. Szykowałem się na ciężką przeprawę, ale najwyraźniej miał skrupuły z korzystaniem z powah of the dark side. W każdym razie odszedł w hollywódzkim stylu. Końcowy filmik też wzruszający :D
Ciekawe jakie jest alternatywne zakończenie. Trzeba będzie sprawdzić :]
Nie żałuję kaski na ten tytuł.
Parę fotek dynamicznym oświetleniem (szczególnie widać na kuszy):
Fotki - spoilery z końcówki. Jak ktoś nie grał, a zamierza, niech omija z daleka:
» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «