przemo3642

3 tygodnie do premiery. Na pewno są na nowym rdzeniu. Ciekawe co tym razem INTEL wymyśli, żeby utrudnić O/C, bo chyba proc nie będzie miał FSB walla na poziomie 300MHz, a z drugiej strony M0 powinno kręcić się trochę lepiej niż L2...

Za pół roku może wyjdzie ta poprawka od spowolnień :angry: KILK. Bo jak wypuszczą nowe karty, to raczej nie będą bardzo koncentrować się na starszej serii...

Mój ma 38x38mm. Na laminacie jest obrys na radiator o takich właśnie wymiarach, ale na oko to wejdzie jeszcze z 5mm większy, czyli ok 43x43mm. <--Tak czy inaczej chyba takich radiatorów nie produkują... Rozstaw kołków to 60mm. Pierwsza "poważna" wada płyty: albo ze mną coś nie bardzo, albo wejście na PowerLed w płycie jest dwupinowe, a w chiefteckach (nie wiem jak w innych obudowach) mam wtyczkę 3pin (środkowy pin jest pusty). Ja nie wiem jak to jest z tymi standardami, bo na DFI jest wejście 3pin. Będę musiał ciąć kabel, żebu durną diodę podłączyć :(

Skusiłem się na wydajność i połasiłem się na nową, jednotalerzową barracudę 250GB. Nie zdążyłem nawet sformatować partycji, na której miałem stawiać system i dysk padł :mur Przez te parę chwil dysk zachowywał się kulturalnie, ale w wyciszonym komputerze będzie raczej słyszalny (nie chodzi mi oczywiści o "chrupanie", bo to wiadomo, że słychać, ale o pracę talerza/silnika), wibracje w normie - nie telepało specjalnie budą, ale też wyczuć je można z łatwością.

W każdym bądź razie asus, o którym mowa w tym temacie nie jest pionkiem i na odwrót też nie :)

Znaczy sam "sticker" (jeśli tak można nazwać tą naklejkę "broniącą" dostępu do kartonu) był, tylko przerwany. Ktoś po prostu dobrał się już wcześniej do mobo. Ttrudno mi ocenić czy płyta wcześniej pracowała. Oglądałem ją dokładnie i odkryłem pewne minimalne ślady (typu jakieś lekko widoczne zabrudzenie ramki od socketa itd), ale to za słabe ślady, by stwierdzić, że ktoś używał mobo wcześniej. Jak uruchomiłem kompa po raz pierwszy to pojawił się komunikat w stylu: "procesor został zmieniony lub BIOS sflashowany. Zresetuj "twardo" komputer". W poprzedniej mojej mobo - DFI po pierwszym uruchomieniu zainicjowała się sieciówka (wygenerowany został jej numer jeśli pamiętam), tu czegoś takiego nie było (ale też nie wiem czy wogóle coś takiego się dzieje na tej EVGA. Co do wrażeń, OC itd to niestety muszę się wstrzymać. Moja nowa Barracuda (250GB/talerz) padła, zanim się na dobre rozkręciła :mur: :mur: :mur: :mur: (przy formatowaniu partycji zaczęła wydawać dziwne dźwięki, a później to już było tylko gorzej i skończyło się na tym, że dysk wogóle nie jest wykrywany). W pn. idę do Arestu i mam nadzieje, że wymienią mi od ręki (na karcie gw., że jeśli awaria nastąpi w przeciągu 5 dni od kupna to wymieniają na nowe lub zwracają kasę). Jak będzie nowy dysk to będą testy i opinie W chwili obecnej mogę napisać jedyne tyle, że jestem pod wrażeniem układu dźwiękowego.

Znalazłem na starej płycie Asusa (z chipsetem BX :)) bardzo niski radiatorek (ok 5mm), który idealnie pasuje do EVGA, nawet jest zielonego koloru :D. Radiatorek ma kołki z dociskiem sprężynkowym dzięki czemu dobrze przylega to chipu. Włożę go chyba bez żadnej pasty (na Asusie też był bez pasty - po prostu przylegał do chipsetu dosiskany sprężynkami). Mam w chacie tylko AC5 i szitowy MX-1, ale nie chce ich używać bo nie da się później wyczyścić z czarnego chipsetu wszystkiego i nawet po wyczyszczeniu chipset robi się popielaty (jeśli mobo kiedyś się zrypie, to później będzie problem, jak trafi na złośliwego serwisanta). Wie ktoś może czy zwykły, biały silikon za 2zł też ma takie "wspaniałe" właściwości paprające?

Troche się spóźniłeś, jeszcze przedwczoraj możnabyło kupić x1950xt 512 GeCube'a za ok 700zł, dziś już min 50 zł więcej.

No właśnie, jest na gwarancji i jak tylko coś będzie nie tak, to po prostu z niej skorzystam (do sklepu mam 10min rowerem). Wymienić to bym wymienił chętnie, rzecz w tym, że jak kupowałem to mieli ostatnią sztukę w sklepie we Wrocku, a czekać kolejne parę dni to mi się już nie chciało (jeśli by sprowadzili inną to na pewno nie przed weekendem). Płyta raczej nie była używana, albo starannie wyczyszczona - patrzyłem pod światło, pomiędzy żeberkami radiatora nie było nawet pół grama kurzu... Zresztą prawda jest taka, że jak ktoś kupuje "zaklejoną" płytę, to równie dobrze może być ona używana. Nawet naklejkę na boxie Intela można podważyć np. wąskim nożykiem i zaczynając od środka do brzegów odkleić nie uszkadzając jej, a co dopiero naklejkę na tym pudle od mobo.

A ja mam najnowsze dziecko szajsunga, dam znać jak się sprawuje ale dopiero, jak złożę drugiego kompa (za parę dni). Myślę, że w kwestii jakości zapisu to będzie coś jak "elka", LS mi nie potrzebny, ale za to urzekła mnie szybkość rozpoznawania nośników - ja raczej używam napędu do odczytu i często wahluje płytami i nic bardziej mnie nie wkurza, jak czekanie, aż płyta "zaskoczy". Stąd taki wybór :D

No dobra, najwyraźniej EVGA jest mi przeznaczona :D Abita nie było, za to EVGA była w promocji za 342zł więc ostatecznie wróciłem ze sklepu z EVGA i troche większą ilością gotówki w kieszeni. Jutro, jak już będę miał grafikę i złożę sprzęt to podziele się wrażeniami (i ewentualnymi problemami). Z wyglądu mobo nie sprawia wrażenia bardzo solidnego (np. w porównaniu do DFI na s939). W dodatku na rewersie, na wysokości mostka północnego dostrzegłem w pewnym miejscu jakiś szare przebarwienie - jakby osad pomiędzy ścieżkami na laminacie. Mam tylko nadzieję, że to tylko kwestia wyglądu, jakiś kurz czy coś i nie będzie to wpływać negatywnie na pracę mobo. Ktoś z Apollo ewidentnie do pódła zaglądał. Panowie twierdzili jednak, że płyta to nówka i przyszła do nich dzisiaj. Jak spytałem się dlaczego naklejka (plomba) na pudle jest rozcięta, to jeden ze sprzedawców powiedział, że zastanawia się sam nad kupnem i otworzył pudło żeby sobie pooglądać... Rozłożenie elementów mi się podoba... Brak wszelkiego rodzaju pierdół zaliczam na plus. Zastanawiam się czy brak radiatora na mostku południowym to dobry pomysł. Chłodzicie to ustrojstwo dodatkowo? Jeśli tak to czym (chodzi o to, żeby zmieściło się pod grafiką). Ja mam Scythe Andy Samuraja, więc będzie mały nawiew z góry na ten czarny radiator... może starczy. Wyposażenie płyty jest poniżej wszelkiej krytyki... Dobrze, że chociaż dali zaślepkę do obudowy i dwie taśmy SATA... Z mieszanymi odczuciami oczekuję dnia jutrzejszego.

Asus, o którym tu mowa to asus "z krwi i kości" jedyny i niepowtarzalny :) i dlatego nie da się podmienić BIOSu. Ja zastanawiam się nad nowym Samsungiem. Odczyt rewelacja. To co mnie denerwuje bardzo w użytkowaniu DVD - czas rozpoznawania płyt - REWELACJA. Przy tym dość tragiczny zapis i to delikatnie powiedziawszy. Ale, ale, zapis tragiczny, ale jak napęd zapiernila przy tym!!! Myślę, że zapis jest taki a nie inny, w dużej mierze "dzięki" szybkości zapisu (w testach jakości porównajcie sobie tego Sama i inne wypalary - samsung dominuje w kwestii szybkości zapisu). Idę o zakład, że gdyby go spowolnić "stał by się" przyzwoitą nagrywarką, cały czas zachowując przecież swoje rewelacyjne cechy jako czytnik.

Po rozpatreniu "za" i "przeciw" zdecydowałem się ostatecznie na Abita IP35-E i już go kupiłem i przelałem kasę. Zaufałem marce Abita i chipsetowi Intela. To był trudny wybór, bo EVGA naprawdę mi się podoba :D Mam nadzieję, że przyzwyczaje się do podwójnego startu (albo jakiś BIOS to rozwiąże). W dodatku i tak raczej nie planuje kupować Penryna do tej płyty (bo w przyszłym roku chce kupić jakąś dobrą grafę, a jak wiadomo, nowa generacja będzie już pod pci-e 2.0). Liczę jednak na to, że te 50zł różnicy między Abitem a EVGA odzyskam przy jej sprzedaży.

Dzięki za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanko: czy słyszał ktoś, żeby płyta sprawiała jakieś kłopoty z kingstonami 667MHz na elpidach? Bo mam właśnie takie kości, a pytam się dlatego, że na egieldzie płyta wogóle im nie wstała z Kingstonami Hyperx. Myślę, te Hyperx'y nie są na elpidach, tak jak moje, ale sam fakt, że coś takiego się dzieje z popularnymi kościami może być zapowiedzią podobnych problemów z innymi memkami...

No cóż, postaram się pokręcić coś, w końcu to xt, więc powinienem coś wycisnąć z tych pamięci choćby z racji mocniejszego układu zasilającego vram. Być może te "1400MHz" to błąd, który zamieścił dystrybutor i sklepy go powieliły w swoich opisach, w techplanet już jest 1800MhZ napisane przy tej karcie, co jest wartością standardową dla x1950xt.

Ciekawe czy słabo kręcące się memki to reguła, czy raczej przypadłość twojego/niektórych egzemplarzy. Czyli rozumiem, że osobiście raczej chwalisz sobie płytkę i nie masz jakiś większych zastrzeżeń? Nie grzeje się kakoś potwornie, wymaga dodatkowego radiatora (SB) lub wiatraka? W recenzji na labie (w wersji A1) wychwalają dźwięk pod niebiosa... Czy w T1 jest ten sam kodek audio? EDIT: @anemus jakie masz ramy i na ile idą teraz a ile szły na GB? "Pełne liczby".... czyli np opcja "unlinked" też niezbyt się sprawdza?

A ja, po dłuższej chwili refleksji nad 8800 kupiłem x1950xt 512MB z cichym chłodzeniem za 700zł. Pomyślałem sobie, że na chwilę obecną i do nowego roku powinno starczyć, zwłaszcza, że mam trochę "zaległości".... A po nowym roku opylę radka i kupię coś nowego pod dx10. Tymczasem trochę kasy pozostało w kieszeni, poza tym myślę, że radosłw relatywnie mniej straci na swej wartości.

Recenzje są optymistyczne. Ale wyczytałem gdzieś (być może część tych postów jest w tym tewmacie), że słabo się kręcą pamięci na płycie (przykładowo, komuś te same memki szły o niemal 100MHz mniej, niż na innej, nie pamiętam jakiej). Druga sprawa - niektórzy narzekają na niestabilność po O/C: niby wszystko ok, Orthos przez 24h działa i nie ma problemu, a nagle, w losowym momencie restart :mur:

Rozumiem, że nie piszesz o tym nowym jednotalerzowcu - ST3250410AS, tylko o ST3250620AS?

tak

Powiem szczerze, że nawet nie zwróciłem uwagi na to, że pamięc jest niżej taktowana. Może będzie można ją podkręcić. A jeśli nie (niech mnie ktoś porawi jeśli się mylę) taktowanie ramu nie wpływa chyba mocno na wydajność grafiki? Na r9800pro i x800xl podkręcenie pamięci (w przeciwieństwie do GPU) dawało mi tylko lepsze samopoczucie, bo wzrost wydajności raczej był znikomy. Wrażeniami z użytkowania karty postaram się podzielić ok piątku.

Ostatnio znów pojawiły się GeCube'y x1950xt 512MB i z ciekawym chłodzeniem za ok 700zł i są dostępne w wielu sklepach!!! Ja zamówiłem TUTAJ. Najtaniej wylukałem za 695zł (ale nie w moim mieście). IMO to opłacalny zakup, co o tym sądzicie??? EDIT: Najpierw chciałem sobie kupić 8800gts, ale cena (za wersje 640mb) i jeszcze parę innych czynników sprawiła, że zacząłem oglądać się za POwerColor x1950pro 512mb z Accelero. Ostatecznie jednak kupiłem to co kupiłem i zastanawiam się czy dobrze zrobiłem.

"Nvidia still working on 8800 texture slowdowns"

Daj znać, czy po zainstalowaniu QTP3 nie będziesz miał spowolnień po pewnym czasie grania (takich jak opisane przeze mnie kilka postów wyżej). Thx

Ja chyba też. Właduje teraz E2140 na Abita IP35-e i zmienie go na jego odpowiednik (lub odpowierdnik E4xxx) w 45nm. Tak to można do usranej śmierci czekać, bo na "horyzoncie" wciąż pojawia się coś lepszego... Zresztą wcale nie jest przesądzone, że M0 będzie się tak świetnie kręcić. E4500 jest na M0, więc jak się pokażą pierwsze testy, to będzie już coś wiadomo o nowej rewizji.