Skocz do zawartości

Thrill

Stały użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Thrill

  1. @calvis to dlaczego w MM i Empiku można kupić ep 630 w tym drugim opakowaniu? Sądzisz, że te sklepy sprzedają podróby? Jest to nowy wzór opakowania dla tych słuchawek i jest to 100% oryginał. A Twoje argumenty są krótko mówiąc... śmieszne ;)
  2. Można ją mieć już za 160 zł : http://allegro.pl/item164341934__sunbeam_q...ntylatory_.html Identyczna w środku tyle, że z pełnymi drzwiczkami to Twister: http://www.angela.pl/index.php?action=Towa...;id_towaru=1563 W przeciągu miesiąca pewnie jedną z nich kupię bo Szefy i TT po prostu mi się nie podobają ;)
  3. Zerknij na to: http://allegro.pl/item152729963_lian_li_pc_6077b_czarna.html Też właśnie szukam obudowy w podobnej cenie i ta zwróciła moją uwagę. Więcej na stronie producenta
  4. Ja właśnie stoję przed takim samym dylematem co Ty przemo3642. Czyli dobra buda w dobrej cenie (do 270 zł). U mnie Lian Li niestety jest poza zasięgiem, Chieftecki i Antec plusview, mimo solidności i dobrego wykonania mi się po prostu nie podobają, dlatego mój wybór padł na obudowę Sunbeam Twister. Zbiera bardzo dobre opinie w testach na zagramanicznych serwisach :). Niestety na razie nie ma jej w Angeli, więc kupował będę pewnie po świętach. Zastanawiałem się jeszcze nad 2429678[/snapback] Co do Twistera pojawia sie w przyszlym tygodniu cena spadnie do okolo 225zl, bedzie rowniez nowy model oparty na tym samym szkielecie Quaterback z oknem i innym przednim panelem. Cena Quaterbecka bedzie wynosic okolo 220zl Czy mogę prosić o więcej szczegółów? Bo bardzo by mnie interesowała wersja z oknem, niestety nie znalazłem w żadnym naszym krajowym sklepie. Pozdrawiam.
  5. Labovsky wiem doskonale, że porównuję do lowendu. Te porównanie wynika z tego, że chciałem znaleźć tani i cichy wentyl. Przekonałem się, że tak się nie da. Może za bardzo nie zaznaczyłem tego w poprzednim tekście. Co do porównań... Nie miałem okazji sprawdzić wentylatorów z tej samej klasy co Fander. Kupiłem Fandera i jestem zadowolony. Dla mnie jest bardzo cichy. Nie zapominajmy też, że każdy z nas słyszy inaczej i to co dla jednego będzie cichym szmerem dla innych może być denerwującym buczeniem. Podobna kwestia to cena. Niektórzy narzekają, że to drogo. Ja nie żałuję wydanej kasy i z zakupu jestem bardzo zadowolony.
  6. No i mnie również dopadło ;). Chciałem uciszyć wentylator w zasilaczu ModeCom MC-350. Wył i trajkotał. O ile wycie spowodowane było przepływem powietrza (a wiatraczek całkiem ładnie dmucha) to trajkotanie to łożysko. No i po przebrnięciu przez AC 12 (włączyłem, wyłączyłem, oddałem - straszne wibracje), potem Xilence 120 ten z czerwonym śmigłem (tu już lepiej z wibracjami ale łożysko trajkotało), poszedłem do angeli i kupiłem białego Fandera. Pierwsze włączenie i... niemiła niespodzianka. W pozycji pionowej wyraźne trajkotanie łożyska. W poziomie... cisza. Cisza. Wracam do pionu, zwiększam obroty - trajkotanie znika całkowicie. Widać musiał się rozsmarować. Kultura pracy na najwyższym poziomie. Na średnich obrotach wydajność bardzo dobra i tylko szum powietrza. Wibracje - delikatnie wyczuwalne. Na maksymalnych obrotach wiatraczek robi wichurę ;) Podnosi się głośność, ale nie jest jakieś denerwujące buczenie czy świszczenie. Słychać tylko szum powietrza. Regulator sprawdza się bardzo dobrze. Po suchych testach na stoliku, czas na zamontowanie w zasilaczu. Jako elementy tłumiące zastosowałem podkładki filcowe (na opakowaniu nazwane: "ślizg filcowy"; 17mm średnicy, 2mm wysokości, jedna strona z klejem, 20 sztuk za 2,99 zł w Obi, polecam :)). Grilla nie zakładałem, jako że w czasie testów na stoliku powodował dodatkowe szumienie. Power on i... :D Wyłączam wentyle, zostawiam Fandera na 900 obrotów i... siedząc przy biurku słyszę tylko dysk. Rewelacja. Znalazłem tylko 2 minusiki: - trzeba używać 2 rąk do regulatora obrotów ;) (bo ja leniwy jestem :-P ) no ale oszczędzamy 10 zł na takim pentagramowym regulatorze ;) - żeby wyprowadzić kabelki poza zasilacz, przeprowadziłem je przez drugi otworek, ten na przeciwko tego w którym są "fabrycznie". No i bez pilniczka i poszerzania możemy się pożegnać z osłonką na kabelkach ;) Zawsze mnie śmieszyło, że jak pojawiał się temat w stylu "cicha, dobra 120'tka" od razu pojawiały się odpowiedzi "Fander". Teraz sam tak będę robił ;)
  7. Ja jestem zadowolony bardzo z Fryzjerka. U mnie temperatury w idle; 27-29 stopni, w stresie jeszcze 39 stopni nie przekroczyło. Ostatnio na noc zostawiłem go na pasiv, jeden AC 8cm wyciagajacy no i 12cm w zasiłce. Rano było 33 stopnie na procku. Kompletna cisza. Zresztą w EasyTune mam ustawione na 1100 obrotów i wogóle go nie słychac. Jak dla mnie chłodzenie rewelacja.
  8. Może zainteresuje Cię wentylator Xilence? W angeli: http://angela.pl/index.php?action=TowarPokaz&id_towaru=1545 W 4speed drożej: http://4speed.pl/sklep.php?stan=opis&id_towaru=1817
  9. To ja ze swojej strony polecę Ci: Najpierw to. Można włączyć kilka pluginów dzięki tej wtyczce. Potem obowiązkowo to. Konfiguracja jest banalna, a efekty świetne. Jeśli chcesz się jeszcze pobawić to polecam to i to, ale to już bardzej do efektów niż samego brzmienia. U mnie winamp chodzi z Enhancerem tylko i jestem bardzo zadowolony.
  10. Thrill

    Ac Pro Tc

    A nie lepiej wziąc kawałek drucika i zawinąć go wokół obu nóżek? Szybko, sprawnie, bezkolizyjnie. Sam mam tak zrobione i wentyl puszczony na 5V. Jest cicho i przynajmniej powietrze w budzie troche bardziej ruchawe wtedy ;)
  11. x-530 posiadam osobiscie, z-5500 ma mój kolega. Tak więc mam dosyć dobre porównanie. Miał pieniążki, kupił, jest bardzo zadowolony. I o to w tym chyba chodzi. IMO ja bym za takie głośniki tyle nie dał, a x-530 mi wystarczają (jako głośniczki komputerowe). To co napisałem, że x-530 grają muzykę lepiej niż z-5500 to była ironia, dlatego pojawiła się tam emotka. Jako głośniki do gier, filmów z-5500 sprawdzają się bardzo dobrze, z muzyką gorzej. Co nie zmienia faktu, że ponad 1000zł to przesada. Jak dla mnie. Gdyby kosztowały ok 700zł to nie mielibyśmy o czym tutaj rozmawiać. Sam bym pewnie na nie zbierał :).
  12. @rafa na część z Twoich pytań nie da się odpowiedzieć. Po prostu musisz głośników posłuchać. Każdy inaczej odbiera brzmienie, na co innego zwracamy uwagę. I nie, x530 nie są lepsze od z-5500. Oba zestawy słyszałem. Po prostu dla mnie z-5500 w stosunku cena/jakość wypadają mizernie. Przy mojej wypowiedzi o tym, że muzyka brzmi lepiej na x-530 jest ;) . Więc rada jest taka: posłuchaj i wybierz co Ci najlepiej odpowiada. Bo to Ty będziesz tego słuchał a nie ktoś z forum :).
  13. No cóż... chyba zawsze tak będzie, że ilekroć pojawi się temat głośników komputerowych, zawsze sprowadzi się to do doradzania dobrego stereo + wzmacniacz. I dobrze. Bo żadne "pierdziawki", nawet te za, moim zdaniem, poronioną kwotę 1300zł, nawet stanąć obok dobrze dobranego zestawu stereo nie mogą. Słyszałem sporo dobrych zestawów audio. Jeden mój znajomy ma zestaw kina domowego zbudowany na Onkyo. W pokoju w bloku zestawik wymiata. Niestety nie pytajcie mnie o model wzmaka i kolumn bo nie wiem. Ja tylko słuchałem. Najlepsze wrażenie jednak dotychczas zrobił na mnie zestaw tych kolumienek i reszty sprzętu Marantza. Kiedy znajomy puścił mi analogową płytę Milesa Daviesa to odpłynąłem. Charakterystyczny szum igły i dynamika dzwięku taka, że włosy się jeżą. Wszystko oczywiście miało miejsce w dobrze przygotowanym pokoju. Poezja nie muzyka. Zamyka się oczy i zanurza w dźwięk. No ale wracając do głośniczków komputerowych. Naprawdę warto kupić dobre stereo+wzmacniacz za 1000zł niż pakować się w te Logi. Słyszałem je. Poza mocą nic ciekawego. Bas dudni i płynie nie wiadomo skąd i nie wiadomo gdzie. Satelitki zlewają dźwięk. Może w grach jest ok, ale muzyka to męczarnia. Szczerze mówiąc z muzyką radzą sobie lepiej moje x530. ;) Jeśli już faktycznie chcesz zestaw 5.1 to w rozsądnej cenie najlepiej jeszcze wypadają te Geniusy. Teraz zapewne zapytacie co u mnie robią takie pierdziawki jak Logi x-530. Do studenckiego pokoju wystarczają w zupełności. Techniawe zza ściany od sąsiadów zagłuszają bardzo skutecznie. Poza tym tanie jak dla studenta, no i w grach, filmach też całkiem ładnie sobie radzą. Muzyki z formatów stratnych też nawet da się na nich posłuchać bez traumatycznych przeżyć, a z płyt audio to muszę przyznać, że zaskakują mnie i radzą sobie nad wyraz dobrze. Jak na komputerowe pierdki za 250 zł ja jestem z nich zadowolony. Powyższa wypowiedź jest moim prywatnym zdaniem. I ja uważam że wywalanie 1000 - 1300 zł za Ligitechy/Creativy czy tego pokroju zestawy jest śmieszne. Pozdrawiam.
  14. Po pierwsze: jeśli chodzi o freezera to jak najbardziej odczujesz różnicę. Będzie chłodniej i ciszej niż box. Jeśli masz więcej pieniążków to zainteresuj sie produktami firmy Scyte (ninja, katana). Po drugie: jeśli chodzi o dysk, to masz wybór: albo chłodzisz sam dysk, albo kupujesz wentylatory (80, 92, lub 120mm w zależności ile i jakie wejdą do Twojej obudowy) i wymuszasz obieg powietrza w obudowie, z czego korzystają dysk, chipset, procesor, zasilacz. Zdecydowanie polecam drugą opcję. Jeśli już faktycznie chcesz zmieniać chłodzenie na chipset, to jeszcze pamiętaj o tym, żeby sprawdzić, czy pasuje na Twoją płytę i czy nie przeszkadza grafice.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...