-=YoGi=-

NB niby mam podbity... jakas konkretna wartosc? jak puszczam test samego procka, to jest ok, ale jak puszcze blenda, albo stress ram, to wtedy swiry...

czy biosek moze mi psuc memki? bo cholera nie moge rozgryzc mojego kompa... nawet na stock, orthos swiruje... rama jak w podpisie biosek 1.4 aha, jaki jest "najnowszy" orthos? bo moze mam jakiegos placka...

a ja mam dalej problem z moim ramem... kombinowalem dzisiaj juz tyle razy, ze nie wiem co zrobic. testowalem wszystkie mozliwe ustawienia, zaczynajac od obecnych, poprzez voltowanie procka, po zejscie ze wszystkim do stock, pamieci by SPD. niestety orthos nadal swiruje... albo wywali blad, albo pracuje i nagle sie zawiesi i koniec... jak sie go nie rusza, to pozniej leci dalej, a dokladnie niby ciagle cos liczy, bo np. po minucie cos mu zaswita, wyswietli czas a minute pozniej, czyli niby wlasciwie, popracuje 3s i znowu zwis... i po jakims czasie znowu ozyje i tak wkolko... nie mialem takiego problemu przy poprzednich pamieciach, a z tymi nawet na stock jest problem... myslalem nawet ze to moze przez winde 32bit, wiec testowalem kosci pojedynczo, niestey ten sam efekt. jakies inne pomysly? bo mi juz rece opadaja...

no nie wiem... 300x10 przy strapie na 200 leci na vid. wydajnosc pamieci jest lepsza.

hmm jak narazie tez zaczynam miec problemy ze strapem na 333. zmienilem zworke, dowoltowalem procka, ale nadal orthos sie dziwnie zachowuje, choc cos tam liczy. myslalem ze to wina pamieci, ale wrzucilem je na stock i dalej orthos kiepsko chodzi. bede musial jeszcze bardziej chyba podwoltowac proca. bios 1.4 i 1,3875v na procku 333x10 co myslicie?

poluzowalem alphy do 52-6-6-6-6 i orthos startuje z testem... ale ma dziwna przypadlosc... pracuje kilka sekund, przez chwile wisi i wskakuje od razu na 21s i liczy troche, a pozniej znowu wisi... wskakuje razem z 2ga petla... a jak chcialem zatrzymac, to zwiecha orthosa calkowicie. na poprzednich ustawieniach komp pracowal normalnie, co prawda nie gralem, bo nie mialem kiedy, ale wszystko normalnie smigalo i nie bylo zadnych problemow. raz wlaczylem cod4 to mi sie wysypal do windy, podejrzewam, ze za malo papu na NB, bo zapomnialem podniesc, stastuje pozniej.

no fakt, zapomnialem. 1000MHz 5-5-5-15-52-4-4-4-4 2.2V

mam problem z moimi kostkami... orthos mi sie wywala na blendzie po 3s i nie ma szans zeby poszedl dalej... jak stresuje samego procka, to jest ok, ale jak blend, to koniec, tak samo sam ram. komunikat bledu: FATAL ERROR: Rounding was 0.5, expected less than 0.4Hardware failure detected, consult stress.txt file. mam wrazenie, ze to przez to ze mam XP 32-bit a orthos chce adresowac caly ram. macie inne pomysly?

Z ciekawosci odpalilem sobie PAE dla mojego XP, czy moze jakos tam zobaczy te 4GB :) tak, tak wiem, nie zobaczy :P (XP-64 widzial ladnie, ale mam problem ze sterownikiem i go nie uzywam) Czy oprocz rozszerzenia tej przestrzeni adresowej, PAE wnosi cos do systemu? pytam np o szybkosc dzialania itd. Zmierzylem sobie Everestem pamieci i niby cos to daje... __________bez PAE______________z PAE odczyt.............7725..............................7784 zapis...............6005..............................6027 copy................6551..............................6614 czas dost.........62,7...............................61.9 wiem, ze roznice malutkie, ale zawsze cos. kompik jak w podpisie.

testowalem, testowalem... no i nic mi nie piszczalo... przy okazji zrobilem strapa na 333 :D musze jeszcze sklepac gdzies od kumpla moje wczesniejsze wiatraczki, to sprawdze, czy tamte beda piszczec.

to male pudeleczko jest dla grafiki. na gware go, pewnie wymienia czesc :P

no to skoro juz troche przeczytales, to pewnie sie juz dowiedziales, ze 4500 nie dziala na strapie 333.

czytal wogole topic? chyba nie..

w niedziele przetestuje swoja. wiesz na co ja bym stawial? na wentylatory... prawda jest taka, ze plyta reguluje napiecie elektronicznie: dasz 12v, no to masz prad ciagly, schodzac nizej - masz impulsy. plyta wysyla napiecie impulsami, przez co wiatrak nie obraca sie ciagle, a szarpie, dlatego jest "pisk". prawdopodobnie tak sie nie dzieje przy kulkowych lozyskach, ale nie wiem. skad takie przypuszczenia? mialem kiedys panel aerocoola z elektroniczna regulacja itd. no i na 12v smigalo dobrze, a na nizszych piszczalo... ale to wlasnie piszczaly wentyle. jak przetestuje, to dam znac :)

normalnie chyba specjalnie dla was przetestuje swoja plytke. obecnie mam wentyle podpiete pod wlasny regulator :) zarzuccie linkiem do tego speedfana, to sprawdze u siebie na weekend ta kontrole, czy bedzie cos piszczec..

212/112 i 215/115 to to samo tylko ze ATA/SATA. wersja D to werjsa bez mozliwosci nagrywania plytek DVD+RW DL/DVD-RAM natomiast czym sie rozni 212 od 215. szczegolow nie znam. 215 jest nowsza i wypada lepiej w testach.

az tak bardzo ci szkodza? hmm... wez kawalek czarnej izolacji :) naklej pasek wzdluz diod i bedzie ladnie. a do tego jak bedziesz chcial sprzedac, czy oddac na gware to nie beda sie czepiac.

wyglada dobrze. czytac FAQ sie nie chcialo?

dam ci dobra rade, bo walisz postami w kazdym temacie i wszedzie czytam to samo. bierzesz sie za to, chociaz nie masz o tym pojecia. gdybys poczytal tematy ktore dotycza twojego sprzetu, juz dawno bys ustawil kompa. rodzice ci komputer dopiero kupili czy jak? skrec ram, poluznij i sprawdzaj sam procesor. a na poczatek to najlepiej przeczytaj wszystkie tematy o twoim sprzecie, to moze sie czegos nauczysz. tu nikt nie wystartowal od razu na maxa ze swoim procem, czego ty usilniesz probujesz dowiezc.

mowie o necie na zwyklym lanie, gdzie glupia vista nie potrafila rozpoznac polaczenia sieciowego, pomimo ze na dwoch laptopach normalnie smigalo bo byl tam xp, a kochana vista "batonik" widziala. dla mnie vista to bubel i tyle. jesli nie bede musial, to sie na nia nie przesiade. a co do sp3, to zaczynam miec male problemy... kombinowalem z tym sp3 no i cos popsulem :D hehe ale co tam :) walilo mi bluscreenami (drugi raz w zyciu widze bluscreena na XP :blink: ) no to poszedl format. dodam ze sp3 bylo wrzucone na swierzym systemie. no i po formacie, wrzucilem wszystkie progsy itd, sp3 olalem. no i po dluzszej pracy w FF znow bluscreen :? dopiero po 3cim formacie wszystko wrocilo do normy. ma ktos jakis pomysl ocb? czuje ze to tylko przez sterowniki, ale uzywam ciagle tych samych. czy SP3 wrzuca cos na inne partycje oprocz systemowej?

MSI neo2-fr / foxconn p35as

wrzuc zworke na 200 i podnies w biosie na fsb na 300, z napieciami dojedz na tych podzespolach do ostatniego "bialego" napiecia i sprawdz pamiec, moze pamiec za wysoko sie kreci i nie ma wystarczajacego napiecia. tak na wszelki wypadek na poczatek daj jej 1:1 i zobacz czy wstanie.

chyba zartujesz.... tak zle to nie moze byc... podnies napiecia na SB, NB i VTT i powinno zasmigac. az takiego slabego OC nie mozesz miec.

ja podobnie jak kolega mialem viste 30min. na kompie. dlaczego? hmm... najpierw 20min. walczylem zeby zadzialala siec i internet, pozniej walczylem z firefoxem zeby dzialal, po czym jak doinstalowalem flasha, calkowicie sie wysypal. a poza tym, zawsze na partycji miescily mi sie wszystkie potrzebne programy, a po instalce visty... tylko vista :P to byl jej gwozdz do trumny. zeby nie bylo off-topa: @sideband skad masz takie info? mialem na kompie przez chwile ktoregos sp3, ale wole poczekac az wyjdzie final, bo jakos nie chce mi sie drugi raz przechodzic przez problemy z sp3. nie pytajcie ktora wersja, bo nie wiem :P ale mi sie nie spieszy na sp3, bo komp jest wystarczajaco szybki.

cos musi byc niestabilne. ja mam 4gb i tylko po pierwszym wlozeniu zrobil dualbota.