-
Postów
2072 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Treść opublikowana przez grzechuk
-
czytałem, że pershing jest tylko trochę mniej mułowaty niż t26e4, który mam, prawda li to? a jak z penetracją i dmg? nie chodzi mi o dane liczbowe, bo większość narzeka z na penke w SP, a ja golda używam tylko na X...
-
czekam az t-150 odblokuje kw3, sprzedam i sobie t32 kupie, zastanawiam się tylko czy warto czy zaloge przenosic z t29 (zostało 5% do 2 perka)... bo to ostatni z ht usa z tak liczna zaloga... odkupilem lee - chce zrobic drzewko medow, o ile 5 tier jest oczywisty, co radzicie na 6? zwyklego czy jumbo?
-
słabo bo team był dobry noi przeciwnicy mieli mało hp... poza tym szarpnąłem się na medal i odpuściłem walkę przy fladze... rekord o ile dobrze pamiętam to 4,5k dmg, i 2,3k exp (bazowego)... oczywiscie mowa o t29... z moich konfrontacji z tygrysem, isem i kw3 - wnioskuje jednoznacznie, t29 jest lepszy... koncze sie meczyc z vk3002db... najbardziej crapowaty po m3 lee czolg jakim gralem
-
następnym razem nie będę parafrazował, bo widzę, że jestem opacznie rozumiany...
-
-
bo masz je słabe, albo poniżej własnych oczekiwań... ja w 3 miesiące z nooba wyrobiłem sobie jako takiego skilla (ulubiony tank to t29 - effi na nim to 1700), a z tego co wyczytałem to effi zaniża gra artą (u mnie ponad 25% bitew), od kiedy nauczyłem się celować i podstaw kątowania - zazwyczaj plasuje się w szczycie tabeli... fajnie kontrolować swoje postępy - parafrazując ciebie pablo.k - dosłownie obserwuję u siebie postępującą erekcję
-
w końcu osiągnąłem średnie efii ponad 1000, dziś udało mi się tigera2 zsolować sportem, wykorzystałem skrzynki na jego capie, a idiota w nie walił... co ciekawe wyświetlał się na zielono
-
obczaję... thx bardzo mi sie podobal szerlok by bbc (wspolczesny), wie ktos cos na temat kontynuacji?
-
jaki serial kryminalny albo sf polecacie? babilon 5 i andromeda - odrzucają mnie kiczowatością
-
Trawienny nie wiem co cie ugryzło... znalazłem jakiś 'poradnik' i pytam was o opinie a ty mi trolling zarzucasz... WTF sam się do tego stosować nie zamierzam, bo lubie zajmować topkę w tabeli wyników
-
mam to samo, tylko że 14 porażek z rzędu... /edit1 noi seria przerwana... a już myślałem, że będzie 15 /edit2 nie ogarniam... teraz pod rząd 8 gwiazdek zbiłem do tego ładny wynik t29 (na campinówce samemu zdobyłem wzgórze na spotkaniówce), 3k dmg + 1,8k dmg po dostrzeżeniu
-
znalezione na https://www.facebook.com/pages/World-Of-Tanks-Jak-grać-by-wygrać wklejam jakby ktos nie mial fb co o tym sadzicie?
-
od kv2 wole t150, jezdzi mi sie nim tak samo dobrze jak sportem, mimo, ze jest duzo wolniejszy
-
miałem t21 - fajny, ale wolę radzieckiego t502 hellcat - bardzo specyficzny czołg (odblokowałem od razu za wolny exp, nie grałem zbytnio innymi niszczycielami, może poza niemieckimi hetzerem i stugiem), idealny camper i wsparcie, ale do walki kołowej się nie nadaje przez zardzewiałe łożyska wieży teraz najgorsze moje czołgi: amerykański Lee m3 - chłopak do bicia... kv2 - fajnie jest troll, ale ani celne to, ani mobilności za grosz... dodatkowo wieża wygląda jak działo montowane na statkach bojowych (wiem, można jeździć ze 107, ale to nie to samo) vk3002db - podtrzymuję, czołg crapowaty, gdyby nie moja niechęć do tygrysa to bym się nim wogóle nie przejmował lekkie brytole (tiery 2-5) kartonowe opancerzenie, silniki od kosiarki, uzbrojone w kapiszonowce - sadyzm inżynierów reszta czołgów ma lepsze i gorsze chwile, btw wczoraj zrobyłem służbę patrolową superpershingiem :)
-
widzę, że koledzy nie potrafią zrozumieć, że mi się vk-ą gra po prostu lepiej...
-
sportem mam więcej bitew rozegranych i uważam vk36 za czołg lepszy... nie bez powodu użyłem akronimu IMHO
-
zbliżam się nieubłaganie do 4000 bitew i jak na razie doczekałem się 3 ulubieńców: grille - praktycznie tylko kompanie, bo na randomie gra arta ssie, ale zdejmowanie sportów na raz to jest to! vk3601h - przyjemne i celne działo, fajna mobilność i spokojnie soluje mniej ogarnięte sporty, najlepszy 6 tier imho t29 - zdecydowanie najprzyjemniejszy ht jakim grałem (t34 mimo, że premium, daje dużo mniej radochy), chyba jedyny czołg z tak dobrymi losowaniami (potrafi rzucić jako jedyny 7 tier na topkę), niezniszczalna wieża + kątowanie i spokojnie dingują tygrysy, e75, lowe i inne wyższe tiery, których grając t34 się bardziej obawiam, problem tylko z is3 mam
-
vk3002db to straszne ciach!o, nie wspominając, że jest stockowa i z nieprzeszkoloną załogą, kv-2 i t-150 z nieprzeszkoloną załogą jednak dają radę...
-
jak go nie ma to xvm leci na domyślnych ustawieniach... ja polecam ten: http://www.curse.com/wot-mods/worldoftanks/wallopmod-xvm-3-0-4-wot-0-8 wrzucić do World_of_Tanksres_mods0.8.3guiflash\
-
co nie zmienia faktu, że dałem się ponieść autosugestii... a mm słabo losuje skoro częściej trafiam na spód niż na topkę
-
Trawinny - co innego czytałem na forum wota
-
chyba moja najlepsza runda vk3601h, medal wbity (fartem, bo czas się skończył i złote peski, ale pershinga i kv-5 bym zdjął raczej, bo mieli po kilka % hp i burzące by załatwiły sprawę)... zastanawiające tylko, że praktycznie przez całą rundę mnie nie wykryli, noob w t34 praktycznie samemu go rozwaliłem... szkoda, że przez winratio 70% na czołgu wrzuca mnie praktycznie w 4 na 5 bitew na 8 tiery... replay http://sdrv.ms/VYfQJR
-
nieprawda jak przekładam załogę z t29 (100%, 1 cały perk, 2 perk 80%) do t34 to bez przeszkalania mam 100% na nim
-
m4r, zrobię jak mówisz ale tylko z niemcami... zobaczę po kilkudziesięciu bitwach czy to zdaje egzamin
-
ja mam 12 kluczy, gra mi nie podeszła - wolę WoTa