Hmmm, znasz kogoś rok (czy tam pół), wydaje Ci się że znasz tą osobę. Jest okazja zarobisz 100tys i co? Mówisz nie?
Osobiście w to nie uwierzę, tamta prowokacja była przesadzona. Co nie zmienia faktu, że powinna ponieść karę.
---
Żeby było jasne, dla mnie to nie jest sposób na pozbycie się korupcji. To tak jak walka z piractwem komputerowym. Zabezpieczenia nie są po to, żeby utrudnić życie prawdziwym piratom komputerowym ( i tak w końcu je złamią), a żeby taki Kowalski nie skopiował koledze płytki. Większym pożytkiem było by złapanie xxxx policjantów z drogówki, biorących łapówki niż paru posłów/radnych, którzy po roku znajomości decydują się, że jednak w to wchodzą.