Skocz do zawartości

Sarkazz

Stały użytkownik
  • Postów

    2418
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sarkazz

  1. Sarkazz

    Soul / rap / r&b

    Ghostface Killah - More Fish ? Po co wyczekiwać... Już jest... tak jak Mos Def :rolleyes:
  2. W Pulsie Biznesu się z tego nabijali, w końcu jak wiadomo, ZUS świetnie inwestuje i dba o pieniążki, więc na pewno lepiej nimi zagospodaruje niż fundusze.
  3. Sarkazz

    Soul / rap / r&b

    Mos Def - True Magic - 10/10 Trzeba będzie go kupić 19.12.2006 jak wyjdzie B-)
  4. Ramka to bardzo ważna rzecz, chyba nawet w jakiejś normie TCO było zaznaczone, że musi być jasna, dlatego producenci się buntowali, bo jak wiadomo, czarne LCD się lepiej sprzedają... A norma na pudełku musi być... Hm. To może Acera, on ma ładną ramkę, albo Fujitsu, już poniżej 1200 zł na Pixmanii...
  5. Sarkazz

    Soul / rap / r&b

    Ojcem rapu, to chyba Kazik nie? :?
  6. A to nie jest aby poskładane z kawałków z Ali G Da Show? Ali G > Bruno > Borat i tyle. Zresztą to zazwyczaj żałosne jest, a nie śmieszne.
  7. Jeremy.Clarkson.The.Good.The.Bad.The.Ugly :lol: Beka straszna. Tekst o Action Manach mnie zabił :lol:
  8. ignorantia iuris nocet niestety.
  9. Proline, Komputronik?
  10. Sarkazz

    Soul / rap / r&b

    Imo, mnie tak przeraża poziom polskiego rapu (a raczej jego brak), że chyba sam zacznę coś nagrywać :lol: gorzej już się nie da, więc pewno może być tylko lepiej :lol:
  11. Moi koledzy
  12. Od zawsze. Jak najbardziej. Jak ktoś słucha Mandaryny, to jest moim zdaniem gorszy od osoby która słucha np. Tomasz Stańko. Bo jest, schematyczny, powtarzający się, z ubogimi tekstami. Rock i POP są identyczne, wstęp, zwrotka, refren, zwrotka, refren... Rock wypada lepiej, bo czasami jest jakieś solo na gitarze itp. Rock jest o wiele gorszy od Hip-hopu tekstowo (pomijam polskę i mainstream). Mam uszy, to wystarczy. Do tego miałem styczność praktyczną z graniem muzyki, więc widzę róznicę jakościową między utworami polifonicznymi, a popem. A owszem, da się. Ale są oczywiście idioci którzy kupują obrazy Pollocka za 140,000,000$. A sztuka, to zdecydowanie nie jest.
  13. Nie o to chodzi konkretnie. Po prostu jedynie w miarę bogata muzyka (klasyka, jazz, rock progresywny itp.) wymaga dobrego sprzętu, żeby można było z niej czerpać maksymalnie dużo przyjemności (stereofonia, scena, szczegółówość, czystość, jakość) podczas słuchania. Poza tym, muzyka zdecydowanie dzieli się na lepszą i gorszą, co do tego nie mam najmniejszej wątpliwości.
  14. Yyy.... Co to za problem pracować 1m od Apple 30". Dzielisz sobie ekran na segmenty i tyle, co to za problem. Ewentualnie do filmu można się trochę odsunąć i tyle.
  15. CD Rom + PCM2702 + LOL + wzmacniacz + słuchaweczki. Jak ktoś się postara to w 500 się zmieści.
  16. Kozacko jest, trzeba było jechać 20kph samochodem, bo totalnie nic nie było widac. Nawet krawężnika.
  17. ...i myślę że na tym powinniśmy zakończyć, bo prawdopodobnie "słuchasz "muzyki" " no ale niektórzy wolą iść na Mayday niż do filharmonii, i myślę że powinniśmy uszanować ich gusta. Może taka analogia - po co oglądać filmy HD z projektora, skoro sporo jest na youtube, do tego mi w zasadzie jest obojętne czy jest to kolorowe, czy czarno-białe, bo kiepsko widzę. Łapiesz?
  18. Zdaje sobie z tego sprawę, by miałem okazję słuchać http://en.wikipedia.org/wiki/Chaos_Theory_...ll_3_Soundtrack i efekt był co najmniej ciekawy. Natomiast mowa oczywiście o wspomnianej przez Ciebie konwersji 2.0 => 5.1 przy której chyba traci się totalnie scenę muzyczną, i wychodzi z tego "wszechobecny bełkot" i problemy z ustawieniem i opóźnieniami (przypuszczam że takie są) dyswalifikują takie rozwiązanie.
  19. 2405758[/snapback] czy to czy z-5500 nadaja sie do muzyki czy nie to zalezy dla kogo, bo jak dla mnie nadaja sie elegancko, oczywiscie odpowiednio skonfigurowane z dzwiekowka X-FI... mmm dekodowana w 5.1 muzyka brzmi bosko No, X-fi super karta, i muza dekodowana w 5.1, o ja cię, to ci dopiero, a ja naiwny myślałem że muzyki powinno się w stereo słuchać. No ba, więcej = lepiej. Do tego każdy wie że za taką samą kwotę, zestaw 2.0 będzie gorszy od 5.1, bo przecież jak jest więcej elementów, to są one nieporównywalnie lepszej jakości :lol: Fakt, eleganckie brzmienie.
  20. Z-5500 :lol: Wiesz, podobno o gustach się nie dyskutuje, ale jakbym dysponował pieniążkami wystarczającymi na zakup Z-5500, to na pewno spożytkowałbym je na chociażby NADa i Wharfadale, tudzież Kody po tuningu (w ostatnim Hi-fi i muzyka jest o tym troszkę). Ewentualnie, ściągnąłbym sobie Edifiery (chociaż to ciężżżka sprawa). Bo wybacz, ale do muzyki Z-5500 się nie nadaje. Zestawy w drewnie warte tyle co nadpałka do pieca? To ile Z-5500 są warte :lol: Tyle co plastik z bass-reflexu, i tytanowo-molibdenowo-kevlarowo-karbonowe satelity dla melomanów? :lol:
  21. Ale poza Edifier nie ma zbyt wiele tych dobrych głośników...
  22. A ty jesteś w dziale AUDIO, a jak wiadomo, na różnych działach gromadzą się osoby zainteresowane daną tematyką np. mnie interesują monitory i audio. I na tych działach, co cię bardzo zaskoczy, są osoby dla których świat AUDIO nie kończy się na Logitech x230 i Creative X-fi. Zresztą temat o karcie dźwiękowej na USB ma więcej stron, niż ten o X-fi... To chyba o czymś świadczy. Jak chcesz pogadać jak to świetnie mp3 brzmi, to idź na "komputerowe zestawy 2.1 i 5.1" czy jak to się tam nazywa, i tam sobie pogadaj.
  23. Pewno na monitorach studyjnych by to było ładnie słychać.
  24. :rolleyes: Panie, czytaj pan!
  25. Mu chyba chodzi o kompozytorów i pełne utwory... Pewno coś Wagnera by podeszło pod ten opis...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...