Cruel

Uch... No parodia jakaś. Po 2 dniach bez dźwięku, ten nagle się pojawił :| Ni z tego, ni z owego... Co do chłodzenia na SB - standardowo, nic nie zmieniałem. Czyli przyczyną może być właśnie przegrzewanie się? Co ciekawe, jak system był poprzednio stawiany (parę formatów temu), też niekiedy zdarzały się zaniki dźwięku, ale bardzo krótkie - ok. 2-3 minuty. Tak długiego zaniku jeszcze nie miałem... Rzeczywiście, zrobię teraz kolejną formatkę, okaże się czy problem pozostanie.

Dołączam się do pytania. Jeśli na dysku IDE postawiony jest system, to niezależnie od ustawienia s-ata jako first boot device, system na siłę startuje właśnie z dysku IDE, olewając s-ata...

Siedzę sobie standardowo przy kompie, przeglądam fora jakieś i słucham muzy z winampa. Ni z tego ni z owego - dźwięk przestał dochodzić. Winamp gra sobie w najlepsze, zero błędów, ale nic nie słychać. No ok:sprawdzam kable - w porządku. Podłączenie do wzmacniacza - ok. Ustawienia we wzmacniaczu - też ok. Ton testowy w panelu Soundstorma - nic się nie wydobywa. Menedżer urządzeń - wszystko ok, urządzenia działają poprawnie, brak jakichkolwiek błędów. No to odłączam kabel optyczny, i podłączam zwykłe słuchawki. W panelu oczywiście wyjście z cyfrowego z powrotem na analogowe. Zero efektu - ciągle nic nie słychać, mimo że winamp teoretycznie gra sobie w najlepsze. Kombinowałem jeszcze chwilę, ale pomysły mi się skończyły, stąd proszę o pomoc. Wie ktoś, co może być pczyczyną? Zaznaczam, że dźwiek urwał się momentalnie, nie było w tym czasie żadnej charakterystycznej akcji z mojej strony. A zanim zastosuję standardowe lekarstwo (format) może znajdzie się jakieś sprytniejsze wyjście... Konfiguracja: Ważniejsze w podpisie; zasiłka Chieftec HPC-360-302-DF. Zestaw kina domowego Sony podpięty przez spdif kablem cyfrowym do płyty, wzmacniacz STR-KSL5. Z góry dzięki za pomoc.

6200 plasuje się pomiędzy X300 a X600Pro jeśli chodzi o wydajność. Nie wiadomo tylko jak z modowaniem, a to może wiele zmienić...

Z tych dwóch lepszym wyborem jest 9800. GF6600 wydajnościowo z 9800Pro przegrywa. Co innego wersja GT, ale tam o niskiej cenie można zapomnieć...

Hitachi DeskStar 7K250. Szybkie, chłodne, ciche, mało awaryjne.

Heh... Ja przed zakupem Hitachi również miałem chwilowe opory, wspominając incydent z IBMem. Jednak, można do tego podejść inaczej - skoro IBM raz doznał takiej wpadki, teraz za wszelką cenę będzie się starał poprawić reputację, przez co nie trzeba się obawiać padnięcia dysku :P A tak serio... Bodajże w lutym kupiłem dokładnie taki dysk DeskStar 7K250 160GB S-ATA. Gdybym teraz miał wybierać hdd, kupiłbym dokładnie to samo - to chyba o czymś świadczy. Dysk szybki, cichy, bezproblemowy w działaniu. Imho najlepszy wybór obecnie...

Zwykłe 6600 zbyt dobrym zakupem w porównaniu z modowalnym 9800se by nie było moim zdaniem - 6600 bardzo mocno odstaje od 6600gt, jest niewiele szybsze od x600xt. Z tymże, ratuje ją świetna podkręcalność... Za to 6600gt wygląda rewelacyjnie, jeśli nie przesadzą z ceną, szykuje sie świetny produkt. Zaś co do gf6200 - bardzo dużo zależeć będzie właśnie od modowania. Bo sama wydajność ciekawie się nie prezentuje: karta mieści się w pomiędzy x300 a x600pro, także bez rewelacji...

U mnie Hitachi DeksStar 7K250 160GB s-ata od ponad 8 miesięcy - zero problemów. Wydajność i cisza równie dobra jak w dniu zakupu. Gdybym miał kupować kolejny dysk, kupił znowu Hitachi. Moim zdaniem w chwili obecnej dyski te są najlepszym wyborem - tuż po nich Samsungi (mimo moich uprzedzeń do tej firmy, ale jednak fakty mówią za siebie). W dysk inny niż jednego z tych dwóch producentów raczej bym się nie pakował...

To może trwać naprawdę długo... Takie wp dodało mi stronę do wyszukiwarki po 2 miesiącach czekania. Także - cierpliwości.

Prawda jest taka, że dana wersja emule'a może różnie działać u każdego. Z doświadczenia wiem, że najlepszą metodą są testy. Zainstaluj jakąś wersję, potestuj przez 2-3dni, oceń jak idzie. Jeśli źle - wypróbuj inną. Ja musiałem przetestować paręnaście wersji, zanim znalazłem tę działającą naprawdę dobrze - a jest nią 0.42e. Przewijał się już u mnie Pawcio, Sivka, Plus i nieco innych wersji, jednak ta okazuje się zdecydowanie najszybsza.

Nie no, kurcze szczęśliwy jestem. Za 399zł kupiłem naprawdę świetną kartę. A całkowita zmiana grafy kosztowała mnie 41 złotych :D 399 (cena GeCube'a) - 58zł (CS:CZ sprzedany na allegro) - 300zł (sprzedany Hercules Radeon 9100) = 41zł. Martwić to się raczej tym nie martwie :) Zastanawiało mnie jednak porządnie to OC, patrząc na wyniki innych. A o wersji 2.0 szczerze mówiąc nie wiedziałem - dopiero 31 stron wątku przeleciałem - thx za info EmperoR_2001. Pawels - jedną z pierwszych rzeczy, jakie zrobiłem, było wyłączenie VPU Recovery. Dziadostwo włączało się nawet przy nieznacznie podkręconych zegarach, wyczulone jak niewiadomo co. Po wyłączeniu, przy 490 core nie ma żadnych zwisów. Pewnie niedługo 500Mhz spróbuję. Spróbuj toto wyłączyć i popróbować. A kartę, jak widzę, zakupiłeś w identyczny sposób jak ja (Media Markt) - nie ma to jak okazja :P

Kurcze... Wszyscy narzekają na OC GeCube'a 9550XT, a u mnie jakieś jaja --> http://service.futuremark.com/compare?2k3=3062282 490/660, zero artów :| Wtf?!

A od kiedy Ranish Partition manager dziala pod windows? Racja, walnąłem się - robiłem to w Paragon Partition Managerze, napisałem co innego, mój błąd. Met - problem tkwi w tym, że ja nie posiadam napędu dyskietek, więc nie jestem w stanie odpalić PM spod dosa. A co do Hitachi - to "miałczenie" to odruch pozycjonowania głowic dysku, zupełnie normalna rzecz. Każdy 7K250 tak ma, u mnie też to występuje - z tymże nieco rzadziej, mniej więcej raz na 3-4h. Częstotliwość ta zwiększa się, kiedy komputer jest w bezruchu. Ernix - teraz już wszystko doszło jak należy, thx.

Przede wszystkim, dzięki za odzew. A teraz po kolei: Cyganos king - dzięki za link, rzeczywiście tani sklepik, nie wiedziałem nawet o jego istnieniu. Przyda się, zawsze 100zł więcej w kieszeni. Co do Radka 9800Pro za 850zł - wystarczy chwilę pochodzić po Częstochowie, ja znalazłem Radka w tej cenie w sklepie If-comp (raczej niewiele Wam to powie). A patrząc na sklepy internetowe, można go znaleźć w podobnej cenie np. tutaj czy też w sklepie podanym przez cyganos kinga - tutaj; odpowiednio za 860 i 865zł. Podstawka to niestety S754, bo najtańsze proce pod S939 nie schodzą poniżej 1600zł, a to niestety przekracza już budżet... Co do Liteona - kumpel, któremu składam tego kompa, nigdy w życiu nie pozwoli na jakiekolwiek mody tego rodzaju :/ A może nie tyle on, co jego ojciec. Wątpię nawet, żeby obudowa była otwierana przez tę parę lat - to są ludzie którzy oczekują przede wszystkim stabilnego komputera, a jakąkolwiek ingerencję w sprzęt uważają za niebezpieczną i szkodliwą. Wiem, że jest to głupota, ale cóż poradzić - nie moja kasa... Tak więc, patrząc na bezstresową pracę, to chyba ten 832S sprawi się najlepiej... Bo nie wiem, co mogłoby jeszcze stanowić dla niego konkurencję, oprócz wspomnianego wyżej Neca. Może to zabrzmi dziwnie, ale naprawdę, szczerze wątpię żeby ten gość zrobił cokolwiek z kompem przez te 5 lat. W tej chwili jedzie on na P2 200Mhz, 64MB Ram i jakiejś grafie 4MB. I, co dziwne, nawet nie narzeka :roll: I z tego co wiem, obudowa nawet nie była otwierana... A obecny konfig raczej ten Chief pociągnie. O Taganach słyszałem, jednak cena 380W jest prawie dwa razy wyższa niż Chiefa 360W, co dość skutecznie odstrasza... Athlonka 64 3200+ bardzo chętnie bym chapnął, jednak jest to już dodatkowe 300zł - czyli ździebko dużo jak na dodatkowe 512 L2. A Hynixy... Widziałem je do tej pory tylko w arest.pl, ale oni nawet na maila nie odpowiadają :/ A Częstochowę zwiedziłem, i w żadnym z parunastu sklepów ich nie mają - ba, niekiedy nie wiedzą w ogóle co to jest... Chętnie bym Hynixy wybrał, ale niestety - nie mam skąd ich zdobyć. Jeśli ktoś ma jakiś link oprócz arestu i allegro, byłoby fajnie. Bo jeśli ich nie dostanę, bo niestety średni wybór mi pozostaje - TwinMos, Kingmax lub Kingston. Ew. może by mi się udało jakoś w miarę tanio Geile dorwać...

Ja korzystam z darmowej, 180 dniowej wersji Windowsa 2003, możliwej do legalnego pobrania ze strony Microsofru. Wystarczy się zarejestrować, a można pobrać plik obrazu systemu. Klucz aktywacyjny dostajemy w mailu. Limit 180 dni używania mi w żaden sposób nie przeszkadza, bo i tak już dawno nie udało mi się wytrzymać bez formata dłużej niż 2 miesiące :P Ernix - dzięki za maila, jednak doszedł on bez jakiegokolwiek załącznika :?

To jest naprawdę parodia, że ze wszystkich systemów Microsoftu, jedynie Windows 98 widzi dysk na s-ata bez ładowania dodatkowych sterów 8O Ja sam cierpnię na podobny problem, muszę się męczyć z systemem postawionym na 4 letnim, ledwo żyjącym IBM DTLA 30GB... Możliwe że za pomocą Norton Ghosta udałoby się stworzyć obraz partycji systemu i wrzucić go na dysk s-ata, jednak ja sam tego sposobu nie próbowałem, więc trudno mi powiedzieć cokolwiek o skuteczności tego rozwiązania....

Kolega prosił mnie, abym złożył mu komputer. Cena bez monitora ma oscylować max wokół 4000zł, czyli można w miarę poszaleć. Monitor już na 95% wybrany - EIZO L568. Dojdą wprawdzie jeszcze testy monitora i bliższe sprawdzenie, ale wątpię żeby ten LCD zawiódł. No ale do rzeczy, póki co ułożyłem taki konfig: płyta główna: Abit KV8Pro......................................470zł procesor: AMD 64 bit 3000+BOX.............................820zł RAM: TwinMOS 2* 512 MB 400Mhz...........................750zł Grafika: ATI Radeon 9800pro 256bit 128MB..............850zł HDD: Hitachi Deskstar 160GB serial ATA...................450zł Obudowa: Modecom I-Zone ATX + Chieftec 360W.....300zł Napęd optyczny: LiteOn SOHW-832s DL....................330zł Razem z flopem: ~ 4000zł Mam wątpliwości przede wszystkim do płyty głównej, nie wiem czy słuszne. Myślałem o Epoxie na NF3, ale coś ciężko znaleźć sklep w którym go mają. Procek ten, bo z tego co widzę posiada dość dobrą relację cena/jakość z kategorii 64bitowych. Wersja boxowa, bo proc nigdy nie będzie kręcony - więc inwestowanie w lepszy cooler mija się raczej z celem. RAM - dużo pisało o ostatnich kiepskich TwinMOSach, ale jednak cena kusi - a w razie problemów, zawsze będę mógł wymienić na jakieś Kingstony chociażby. Hynixy w Częstochowie praktycznie nieosiągalne. Grafika - no chyba nie ma co komentować, nic lepszego w tej cenie się nie znajdzie, a w modowanie SE @ Pro gość się boi bawić. Może i słusznie... Dysk - z wielu testów wynika, że są to najszybsze dyski ATA po Raptorach. A przy tym ciche i chłodne - wiem bo mam :P Obudowa - brzydki ModeCom z zasiłką Chiefteca, chyba nie ma co pisać na ten temat. Zasiłka raczej taki konfig pociągnie, a sama obudowa to już kwestia gustu. Chiefteci temu osobnikowi się nie podobają. Napęd - jedna z lepszych, obok NECa, nagrywarek DVD. Czytałem o problemach NECa z odczytem niektórych płyt - tak więc zdecydowałem się na Liteona. I ważny fakt - komp ma przetrwać bez modernizacji przez ok. 5 lat 8O Proszę więc o uwagi w sprawie powyższego konfigu. Edit: Właśnie, zapomniałem o jednym z najważniejszych faktów - do czego ten komp ma służyć. Gry, internet, programowanie, multimedia. Czyli wszystkiego po trochu.

Hmm... A u mnie NT Switch nic nie dał. System uruchomił się jako Win XP Professional, powróciły znane z XPka syfy, ale Doom 3 wciąż nie chciał się zainstalować. O ile rybka mnie sam Doom, o tyle szlag mnie trafia, że nie mogę zainstalować żadnego programu do tworzenia partycji - Partition Magic, 7Tools Partiton Manager, Ranish Partition Manager - żaden z tych programów nie działa, mimo pozornej zmiany systemu na XP na czas instalacji. Nawet Volume Manager, wersja serwerowa Partition Magica, nie chciała się zainstalować :? Ma ktoś pomysł co z tym zrobić? PS: Ernix - mógłbym prosić, abyś wysłał swoją wersję programu na cruel@wp.pl ? Byłbym zobowiązany...

Z tego co mi wiadomo, problemy serii DTLA dysków Hitachi nie dotyczą, także nie ma się czego obawiać. Sam posiadam DeskStar 7K250 i jestem zadowolony - cicho, chłodno i wydajnie. Problem może być jedynie z ich dostępnością - nie udało mi się np. znaleźć sklepu w Częstochowie, który miałby te dyski w ofercie. Jednak wypadek IBM z fabryką na Węgrzech ciągnie się za nim do tej pory. A szkoda, bo imho niesłusznie....

X600 = 9600; X600Pro = 9600Pro; X600XT = 9600XT z taktowaniem pamięci podniesionym do 740Mhz.

Sam posiadam dysk Hitachi, i poza wspomnianym "miałczeniem" (jednak u mnie dość rzadkim, może raz na 3-4 godziny) urządzenie pracuje bezgłośnie. Samsunga nie brałem przede wszystkim dlatego, że Hitachi jest dyskiem szybszym. Drugim powodem był fakt, że jestem dość sceptycznie nastawiony do tej firmy :?

Imho obecnie Hitachi są bezkonkurencyjne... Zarówno pod względem wydajności, jak i ciszy. Gdybym miał wybierać, brałbym właśnie jakiś model z serii 7K250....

Jak dla mnie, to zdecydowanie lepszym wyborem jest Radek 9100. Jego największa wada, problemy w grach, też niekoniecznie się sprawdza - mój Herc 9100 64MB jakoś nigdy nie sprawił mi jakichkolwiek problemów, w żadnej grze. Wypadałoby się jednak jeszcze dowiedzieć, jakie pamięci ma ten Radosław, ew. zapolować na wersję 64MB z szybszymi pamięciami...

Poprzeglądałem sobie parę testów X600... I muszę przyznać, że mocno martwię się przyszłą pozycją ATI w średnim segmencie cenowym. Spodziewałem się, że boost, jaki dostały karty high-endowe przeniesię się również na pozostałe segmenty, a tu niestety lipa :( X600XT jest średnio 10-15% wydajniejszy od 9600XT; W rozdzielczości 1600/1200 jest trzy-, a nawet czterokrotnie wolniejszy od X800XT. W Far Cry'u w tej rozdzielczości, przy włączonym anizo i fsaa na max, X600 ma prawie sześciokrotnie mniej fpsów.... Smutne jest to, że producenci dbają jedynie o wyroby z najwyższej półki, olewając tańsze karty....