Macie jakies pomysly, co moglo nawalic w moim przypadku:
komp nie wybudzil sie z uspienia, w wlasciwie wylaczyl sie. przy probie wlaczenia swieci sie dioda dysku (wyglada, ze Windows sie uruchamia), i swieca sie diody na plycie glownej (power/reset) (Asus P5Q-E), ale nie ma "beepniecia" (komunikatu POST), nie wlacza nie Num-Lock na klawce, monitor oczywiscie tez sie nie wybudza...
zmienilem karte graficzna (ati 4850 na 7770, ale to chyba nie istotne...), nie ma poprawy.
co moznaby jeszcze sprawdzic? bo obawiam sie, ze musze kupic nowa plyte...
PS
czy jezeli dysku byly spiete w raid 0, to musze kupic taka sama mobo? :?
Z gory dzieki.