Skocz do zawartości

Eladril

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    233
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Eladril

  1. kurde to dobre wieści! dzięki za wyjaśnienie. w takim razie moge wpakować tam ocz vertex 4 który chyba teraz jest na topie, i polecany w zestawach stacjonarnych.. to miałbym całkiem niezłą maszynkę :) tak wiem że nie do najnowszych gier. ale come'on, przecież od groma wyszło tytułów do 2009('10? :)) które powinien bez większego problemu pociągnąć, może nie we wszystkich przypadkach na high ale zdecydowanej większości. To już good. BTW taki hddek z nowego lapa, niraz nieformatowany, moge sprzedać jako nowy?
  2. No czyli da się jednak tak zrobić, na dobry pomysł wpadłem? Wydaje się jednak że mało osób stosuje takie rozwiązanie.. cóż odsprzedawać tego HDD'ka to trochę mało mi się chce, nie mam reputacji na koncie allegro ani nic. Poza tym ile tam odzyskam 100zł może nie. Pojemność nie wielką potrzebuje, to gry których wiele mieć nie będę najwięcej potrzebują tak naprawdę.. więc 32/64 spokojnie -- z tymże -- te większe modele też są zauważalnie szybsze, z tego co mi wiadomo. Więc nie wiem jakie jest najlepsze rozwiązanie. Na Allegro takich gotowców właśnie lap 1100/1200/1300 + SSD bardzo mało jest, jakieś dziwne kombinacje tylko, SSDki ogólnie w top sprzedaży ale w takiej konfiguracji niezbyt. Hm.
  3. Cześć, przymierzam się do zakupu niedrogiego notebooka (do 1500zł max). Myśle nad tym jaka konfiguracja zapewniła by mi najlepszą systemową wydajność, lubie pograć w nowe tytuły ale nie licze na to że laptop takiej klasy takim podoła, więc ogólnie nastawienie na jak najlepszą wydajność: czy bardziej opłaci się wziąć lapa ze słabszym CPU, ew. mniej miejsca na HDD czy co jeszcze (np za 1100,-) i do tego kupić SSD za 4stówy, czy mocniejszy będzie z wyższej generacji procesorem taki lap za 1.5k. Co sądzicie. EDIT Chyba sam już znalazłem odpowiedź, producenci nie dają złącz mSATA ('raczej' potrzebnych do podlaczenia ssd ;p) w takich tanich konstrukcjach, więc raczej kicha widać ^_-
  4. Tak ale to nie paczka tylko sterownik, instaluje sie 30 sec i tyle, nic więcej nie ma. Przedtem działało dobrze. //edit ok mam, faktycznie w osobnym folderze była jeszcze jedna instalka która 'pytała' czy oprócz sterów ma być klient więc ok, on już znajduje sieci - WZC nie, ale to spoko może nawet lepiej. dzięki wam za pomoc.
  5. nie żadne oprogramowanie nie było potrzebne, nie używałem żadnego programu dotąd. przedtem działało jak powinno tylko tak jak napisałem chyba coś sknociłem, może program który używam do deinstalacji programów wyrzucił o klucz za dużo, nie wiem..
  6. Było już zaznaczone, a tego gpupdate.. nie wiem jak użyć, więc byłbym wdzięczny za instrukcje. a wtedy co.. ? ;/
  7. Cześć. W wyniku nie wiem dokładnie czego, chyba deinstalacji programu kontroli rodzicielskiej, Windows XP (czyli wireless zero configuration) nie znajduje żadnych sieci. Znajduje je za to inSSIDer, program podobny do NetStumbler'a.. nie wiem co więcej mogę zrobić. Oto co spróbowałem: - sprawdziłem czy wifi nie jest wyłączone na netbooku, skrótem fn+f9 - zreinstalowałem sterownik wlan - chkdsk i sfc - reset winsock i tcp/ip - odinstalowałem karte w menadżerze urządzeń, i zresetowałem - użyłem coś co sie nazywa 'WinsockxpFix', jak twórca programu twierdzi 'the last resort'.. - zainstalowałem ponownie tamten program, żeby sprawdzić czy nie przywróci jakichś kluczy rejestru - działa internet z pendriva HSDPA Możliwe że przypadkiem wyłączyłem jakąś usługe (przez services.msc), bo optymalizowałem system.. sprawdziłem jednak i powłączałem wydaje mi sie absolutenie wszystko co może być choć odlegle związane z działaniem internetu, więc już nie wiem :/ I [gluteus maximus]. Nie chce mi się formatować bo dopiero co miesiąc temu to robiłem -.- Komputer: netbook samsung n145, karta wifi atheros 9285 (najnowsze stery), winxp sp3 pro. Mówiąc nie znajduje sieci mam na myśli, że otwierając program (to co się otwiera klikając na ikonke w pasku) pokazuje 'no wireless networks were found in range' (mam xpka eng). Co robić, halp :<
  8. nie chce sie wdawac w dyskusje ale nie widze pojedynczej rzeczy w ktorej win7 bylby lepszy od xp. zmieniam system bo na netbooku dziala zbyt wolno. jak mam go podlaczyc.. przeciez to hdd laptopowy? poza tym jedyny komp do ktorego mam dostep, ten z ktorego pisze, to 8letni [gluteus maximus], z magistrala ata i dwoma portami usb 1.0.. musi byc jakies rozwiazanie.. !
  9. Czesc. Przez ostatnie 2 dni meczylem sie przy zmianie OS na moim netbooku z win7 na winxp.. gdy juz w koncu tego dokonalem, utracilem dostep do WIN7 - to chyba przez to ze zniknela (ja jej nie skasowalem, nie wiem jak to sie stalo) 100mb'owa partycja ktora jest potrzebna do zbootowania systemu. Wiec.. przywrocilem ja programem EaseUS Partition Recovery. Nie zostala chyba jednak odpowiednio skonfigurowana (pojawila sie w ten sposob jako normalny dysk, a powinienem byl zmienic jej typ.. na jakis), o czym sie dowiedzialem dopiero "po fakcie" - gdy zostala odzyskana, zaden z windowsow sie juz nie uruchamial. Wiec ja usunalem, ustawilem XPkowa jako aktywna (bo przedtem jeszcze z tamta kombinowalem), teraz jednak przy starcie pojawia sie blad ze brakuje hal.dll . Do tej zmiany, gdy nie mialem dostepu do systemu, uzylem programu Windows 7 Recovery Disk, ktorego sciagnalem na innym komputerze (nie ma faktycznej plytki z calym win7). Teraz gdy wlaczam linie komend w tym programie, pokazuje partycje z WINXP na C (tak jak powinno byc) ale pokazuje ten blad co napisalem. Gdy wlaczylem recovery console xpka (z instalacji), to wykrywa jednego Windowsa na dysku G (to musi byc WIN7) do ktorego chce haslo ktore nie dziala chociaz zadnego nie ustawilem, i drugiego na dysku D - xpka. Recovery z win7 go widzi na c a XP na D .. probowalem boocfg /rebuild, fixmbr, fixboot, wszystko [gluteus maximus]. Nie wiem teraz co zrobic, nie mam dostepu do systemu. win7 nie musi juz dzialac, chcialem tylko na niego wejsc zeby zrobic z jego poziomu backup danych ktorego nie zrobilem wczesniej, bo nie wiedzialem ze utrace do niego dostep. Moge(moglem) to tez zrobic z xpka, ale musialbym znow szukac sposobu na zrobie kopii zakladek firefoksa, bo odpalajac go ze sciezki tamtego systemu sie nie pojawialy.. Ok to juz cala tragiczna historia, sorry ze tak dlugo. Mam nadzieje ze pomozecie :F
  10. Chyba jest wbudowany na stałe. Taki czarny okrągły elemencik to musi być pc speaker.
  11. Hmmmm... właśnie miałem napisać, że zapomniałem dodać pewien ważny szczegół: komp z początku tak robił jak opisałem z wiatraczkami, ale za 3 lub 4 razem zaczynał już normalnie pracować, dlatego byłem w stanie wejść do biosu etc. Teraz jednak przyszło mi do głowy żeby sprawdzić bo będzie jeśli wyjmę ramy i grafike, czy będzie wydawać jakieś dźwięki.. i ruszył. Przez "ruszył" mam na myśli że wiaraczki już zaczęły się kręcić nieustannie, obrazu oczywiście nie mam bo wyjąłem kartę. Jednakże: nie piszczy wcale jeśli wyjmę grafikę. Piszczy jedynie gdy jest włożona, ale odłączony jest kabelek od zasilania. Wtedy wręcz wyje. Sprobuje poddać grafike jeszcze raz smażeniu, jeśli to nic nie da to już raczej wiadomo co muszę zrobić. Dzięki
  12. Hej. Mam następujący problem z kompem: po wciśnięciu 'Power' jedyne co się dzieje to że wiatraczki wszystkich komponentów troche się pokręcą, potem przestają. Jeśli powciskam przycisk startu parę razy to za którymś same po zatrzymaniu po chwili znów się pokręcą, czasem kilkukrotnie zanim przestaną całkowicie. Nie ma żadnych 'biipów', tudzież innych dźwięków. To sie stało (prawdopodobnie, nie jestem pewien) jak komputer kilka razy z rzędu został "na chama" pozbawiony zasilania. Chcąc zdiagnozować problem uciekłem się do Standardowych Wytycznych: całkowite czyszczenie, nałożenie nowych past, pomiara temperatury (ale tylko w biosie), wyjęcie/zamienienie bankami ramów. Płyta piszczy ostro jeśli wyjmę grafikę, w przeciwnym razie (np po wyjęciu ramów) nic ją to nie rusza, kręci tylko wiatraczkami. Sprzęt: foxconn p35a (s775), GF 8800GTS, patriot 2x2gb 800mhz, WD 3200AAKS, BeQuiet 450W (Straightpower?). Stawiam na to że do wymiany jest płyta. To stary komputer ale potrzebuje żeby działał, mam nadzieje że to nic innego. Radiatory nie są spuchnięte, ogólnie wszystko wygląda raczej zdrowo, coś ewidentnie jest jednak nie tak.. Jedna istotna rzecz: grafika była już kilkukrotnie traktowana smażeniem w piekarniku, z typowego dla niej powodu. Jednak wydaje mi się to za mało prawdopodobne że zepsuta grafika by powodowałaby taki efekt jak opisałem, + komp odmówił współpracy chyba niestety z własnej winy (akurat nie mojej a brata, ale mniejsza z tym). Która część myślicie jest winna? (żadna nie chce przyznać się sama =.=). Mam krucho z kasą i właściwie muszę strzelić, zamówić daną część i mieć nadzieje że odpali. Nie chce/nie moge płacić serwisantowi za ocene, nie mam też dostępu do innych komputerów/podzespółów które mógłbym wymienić na miejsce tych co mam i sprawdzić. DZIĘKI i sry za przydługawy post.
  13. no faktycznie praktycznie wszystko wykluczylem.. kondensatory są OK, nie mam miernika, ale nawet jeśli napięcia były byt wysokie lub zbyt niskie to chyba taka wiedza w niczym by nie pomogla, skoro zmiane napiecia mozna dokonac wylacznie z poziomu biosu, przynajmniej z tego co wiem, bo jak inaczej. Dziwne zachowanie ten płyty, jak ją troche poszturchałem i ustawiłem w pion, to wiatraczki kręciły się długo, z minute, zanim przestały, ale komputer i tak się nie odpalił.. ;/
  14. Czesc wszystkim, mam problem z kompem. Po wcisnieciu przycisku power wszystkie 3 wiatraczki k. graficznej, procesora i zasilacza kręcą się 3-4sek. po czym przestają, potem znów, i jeszcze raz, potem nie dzieje się już nic, gdy ponownie wcisne przycisk power następuje pare takich nieudanych prób i nic. Płyta nie wydaje żadnych dźwięków. Od czasu do czasu wiatraczki pokręcą się na 7-8sek, pika, i wydaje się że w końcu się odpali i znów siada. Po wielu próbach, w nadziei że w końcu pójdzie, ze 2 razy odpalił się, przeszedł przez procedure post biosu i siadł na etapie wczytywania windowsa. Żaden ze znanych mi tricków mających na celu zindentyfikowanie problemu nie pomógł (podłączanie od nowa podzespółów, zmiana banku ramów, czyszczenie i nakładanie nowej pasty na cpu, czyszczenie grafiki, reset CMOS, zmiana monitora .... ). Płyta już swoje przeżyła i wytrwała, mam nadzieje że nic śmiertelnego jej nie dolega. Wydaje mi się że problem pojawił się jak dość dużo razy w ciągu paru dni komputer został odłączony od prądu (nie gdy był włączony, no może raz). To dlatego że gniazdko jest tak umieszczone że jak się stanie na łóżku (patrz: rodzeństwo) to często odłącza się wtyczka. Przedtem ten problem był, ale za drugą lub trzecią próbą w końcu się odpalił, więc zignorowałem to, teraz już nie włącza się w ogóle. pc: foxconn p35a (s775), e4400, 8800gts (już pieczona też w piekarniku), bequiet 450w PS To chyba nie problem temperatur, gdy raz się odpalił wszedłem do biosu i temp były niskie.
  15. Hej ludzie, musze wam coś wyznać. Ta moja wypowiedź była nieprzemyślana bardzo. Ten 20" o którym wspomniałem że uważam za optymalnej wielkości (troche dziwny mimo to uważałem, mógłby być trochę wyższy..) to tak naprawdę był tymczasowo pożyczony monitor mojego brata. Tak naprawdę jechałem normalnie na moim 19" nie-panoramicznym. I co stwierdziłem jak do niego powróciłem.. tak właśnie: co te cholerstwo takie kwadratowe jakieś :P Po co mi ta góra cała.. no tak właśnie więc wychodzi na to że moja preferencja wynikała ze zwykłego przyzwyczajenia ;p ps Sry że bumpuje ale musiałem to dodać ^_^ pps Monitory 24" z kafejki do której ostatnio chodziłem też już takie gigantyczne się nie wydają, właściwie w sam raz ;P
  16. Eladril

    Komputer do 3300zł

    Jak obudowa moze byc nieprzystosowana do zasilacza (albo odwrotnie)? człowiek jak podliczy ile ma rzeczy wziac pod uwage to dostaje zawrotu głowy.. to naprawde ma znaczenie? :F // markowe zasilacze jak OCZ zazwyczaj dostarczały więcej poweru dla bezpieczenstwa, a ty wyskakujesz z takim czyms.. wątpliwe dla mnie.. @ ah no teraz rozumiem o co Ci chodziło.
  17. ale co rozumiesz przez prace. do czytania najlepsza jest wąska kolumna. do pisania czegoś żeby obok umieścić sobie drugi dokument dla poglądu to może sie nadać jesli ktoś takie prace wykonuje, ale ogólnie to raczej rzadkość. grafika - jeśli tworzy się różne bilbordy reklamowe i inne duże obrazy ale to też raczej dla wąskiej kategorii użytkowników. do oglądania filmów - o ile nie ogladasz samych 720p/1080p to niższej jakości rozciągnięte na maks wyglądają raczej niezbyt pociągająco, ja oglądam zawsze w sporo zmniejszonym okienku. no nie wiem więcej zastosowań nie potrafię wymyśleć nie wiem po co tak wielu ludziom taki olbrzym :) jeśli chodzi o gry - na natywnej rozdzielce monitora 24'' tylko najsilniejszy sprzęt pociągnie nową grę płynnie, a za pół roku / rok może już wymagać wymiany. Jak ktoś jest kasiasty to no problem ale biorąc pod uwagę popularność tej wielkości monitorów - cóż..
  18. co dokładnie robisz na tych trzech monitorach jednocześnie, jesli można zapytać?
  19. Czesc ludzie, chciałem poruszyć temat wielkości matrycy monitora. Otóż 99% osób wydaje się kierować regułą im większy tym lepszy, której ja zupełnie nie potrafię pojąć. Nie wiem czy jest to naprawdę kwestia przyzwyczajenia ale mi na 20'' pracuje się już absolutnie 100% wygodnie i gdy zdarzy mi sie korzystać z wiekszego monitora - na przykład popularne 24'', nie widzie najmniejszego sensu ani wygody w takim rozmiarze. Dosłownie, żeby kliknąć w krzyżyk w zmaksymalizowanym oknie muszę przekręcić głowę i ją podnieść, i potem wrócić z nią z powrotem na środek ekranu. W grach (przyznaje nie grałem jeszcze na tak dużym monitorze ale potrafię sobie wyobrazić) obraz po bokach jest dla oka praktycznie niewidoczny, umyka, chyba ze siedzi sie z metr od monitora i ma się wielgachne biurko O.o Za bardzo tego nie rozumiem serio, czy tylko ja taki 'freak' jestem, czy ktoś też tak ma..
  20. Jasny gwint ludzie DZIAŁA!!!! Niesamowite! Tak się ociągałem z wypróbowaniem tego bo kompletnie sie nie spodziewałem że może zadziałać.. myślałem że jeszcze mi reszte sprzętu dobije a tu prosze.. Nie zrobiłem jeszcze żadnych testów diagnostycznych ale śmiga narazie ;] Mam nadzieje że potrzyma jeszcze przed jakiś czas ta karta :P Nie rozumiem tylko dlaczego akurat po tym szarpnięciu to się stało. No ale nic, i tak się cieszę bardzo. PS Po dwóch tygodniach przesiadłem się z powrotem z ~8letniego celeron 1.7, 512ram sdr, radeon9100 i jakiegoś ledwo zipiącego dysku.. shock.
  21. Te ustawienie fazy nie było tykane. I na komputerze z ktorego korzystam teraz problem nie występuje.
  22. to się stało na innym kablu, przy którym już dawno taki cypek odleciał, ale prowizorycznie się trzymało. Nie z tego co pamiętam to się nie poruszają. Tuż po włączeniu, jak jest logo Foxconn, to są gęstsze i niebieskie, a potem tak jak na zdjęciu. Nie wiem jakie znaczenie ma ich umiejscowienie, ewidentnie coś się zdupczyło.. poprzedni kabel dvi, teraz d-sub z przejściówką dvi na końcu (bo w karcie mam 2x dvi).
  23. Nie nie po prostu cały komputer był rozmontowywany i składany na nowo, dlatego ta wiadomość, po prostu nie skonfigurowałem go. Podłączyłem monitor tylko po to żeby zrobić zdjęcie. Swoją drogą, nie wiedziałem że złe ustawienie BIOSU może coś takiego powodować..
  24. Czesc. Ostatnio gdy przestawiałem monitor, kabel chyba za bardzo się napiął i musiało dojść do jakiegoś spęcia czy czegoś takiego. Wtedy pojawiły sie na monitorze 'pixele', i ogolnie obraz się zepsuł. Po resecie było jednak wszystko ok. Niestety po paru odpaleniach artefakty zostały już na dobre. Tak to wygląda Nie wiem czy to grafika czy płyta, wykluczyłem monitor bo sprawdziłem go na innym komputerze. mobo foxconn p35a gfx 8800gts 320mb Jeżeli to grafika to wymienię ją na najtańszy zamiennik pcie- jaki jest na ebaju (8400gs) bo i tak już w nic nie gram i nie mam kasy na lepszy komponent , jesli płyta to sprawa sie troche komplikuje bo koszt będzie większy (choć pewnie nie dużo). No ale jak myślicie, czego to najprawdopodobniej jest przyczyna. Dzięki
  25. No przepraszam a czym? Jak inaczej zmierzyć temperaturę. CoreTemp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...