W inauguracji Premiership Sunderland wygrał z Tottenhamem 1-0 po bramce w 93 minucie ;D Oglądałem może końcowe 20 min i porywające widowisko to nie było, choć lepsze wrażenie sprawiali gospodarze. Falstart Tottenhamu, ale nie należy ich jeszcze skreślać, bo mieli walczyć o wysokie cele po transferach na które wydali sporo kasy ;)