-
Postów
5191 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez hary
-
Ojej, uraziłem wielmożnego pana, który nie może się pogodzić z tym, że napisał nie na temat. ;]
-
No te 6W przy 1.2GHz to już jakiś postęp względem poprzedniego. O ile to nie są tylko jakieś ploty. Poza tym żadnych zmian, nie wiem czym wy się podniecacie, to nie jest żadna nowość u AMD. I za mocno nie muszą nad tym pracować, tyle tylko, że lepszy jakościowo krzem, w stylu G2 (co już mają) żeby procesor mógł z niższym napięciem pracować, także moim zdaniem to jakby mocno chcieli to mogą go choćby za tydzień wypuścić na rynek.
-
No to mocno się do przodu nie posuwają jeśli chodzi o energooszczędność. Poprzedni najoszczędniejszy A64 miał 9W (a to z rok temu było).
-
Niestabilne. 2-3MHz na HTT w dół i powinno być rock-stable (w orthos).
-
Pfff... ja się właśnie dowiedziałem, że polecony do mnie, nadany 31 maja wrócił do nadawcy, z powodu rzekomego nie odebrania go przeze mnie... awizo żadnego nikt nie zostawiał, a na poczcie mi szukać nie chcieli, bo on na pewno opóźniony przez strajki, i na pewno wkrótce dojdzie... :mur:
-
To można by wymieniać i wymieniać :P Z takich najbardziej deprymujących to na przykład to, że jeśli się nauczysz, wcale nie oznacza, że zaliczysz (na przykład jedna literówka w jednym wzorze na egzaminie z przetwarzania sygnałów równała się niezaliczeniu tego egzaminu, nawet jeśli resztę miałeś dobrze). Poza tym durne zasady zaliczania przedmiotów u niektórych prowadzących. Brak chęci pomocy u nauczyciela podczas laboratoriów, beznadziejnie napisane instrukcje laboratoryjne. Nauka na pamięć takich bzdur jak przebiegi czasowe z kart katalogowych.
-
A, sry, nie zauważyłem, że o 939 mowa ;]
-
Skąd ty tą cenę wziąłeś? 5200+ z 2x1MB L2 kosztuje 200zł.
-
Ja jestem na elektronice na ETI. Czy strasznie, trudno powiedzieć bo nigdzie indziej nie studiowałem więc nie mam porównania z doświadczenia. Ale czasem trochę roboty jest (sporo więcej niż automaty na EiA), czasem trzeba 'przysiąść' i wielu głupot uczą, które mi nie odpowiadają (tzn. na 3 roku już jest w miarę ok, ale 1 i 2 to kupa bzdur, oczywiście nie wszystkie, no i wiele powinno być fajniejszych jakby je dobrze prowadzono, choć teraz się program studiów zmienia, to może trochę lepiej, nie wiem, nie orientowałem sie jak to od wprowadzenia 2-stopniowych wygląda). Ogólnie studiowanie tutaj jest często irytujące, ale chyba mogłoby być gorzej :P
-
No ale co działa jak lokalizator? To ten gps w samochodzie będzie wiedział gdzie jest. A jak się ktoś dowie gdzie jest ten samochód? edit No dobra, już znalazłem coś, faktycznie są zestawiane właśnie takie połączenia gps z gsm.
-
Ale gps tylko odbiera, a nie nadaje, chyba że to o jakimś innym gps mowa a nie o Global Positioning System. No chyba że są jakieś systemy w stylu gps z na przykład gsm, gdzie ten drugi nadaje przez sieć komórkowa aktualną pozycję. Ja się tam nie znam na tych zabezpieczeniach, więc z ciekawości się pytam jak to działa?
-
Mówisz o PG? (jeśli tak to nie AiR tylko EiA to drugie :P) Po pierwsze to się różni tym, że na EiA masz lajt jak sto diabłów w porównaniu do ETI (wiem bo mieszkam z kolesiem z AiR na tym wydziale). No i różni się przede wszystkim specjalnościami jakie możesz wybrać, na ETI ta automatyka jest bardziej 'elektroniczna', pierwsze 2,5 roku mieli praktycznie ten sam program co my na Elektronice. Jeszcze jest taka różnica, że na Automatykę na ETI można się nie dostać, na EiA biorą jak leci.
-
Jak się przyzwyczaisz do totalnego braku snu i będziesz przy tym funkcjonował prawidłowo, to uwierzę. (w końcu nawet te 4-5h to strata czasu)
-
Nie jesteś sam :P Ale ja tam się tym specjalnie nie martwię, przyzwyczajony do czterech 'wrześni' jestem (koszt kilku dni odpoczynku podczas sesji, ale nie ma się co przemęczać) :P Na razie jeden, ale jeszcze 5 przedmiotów przede mną :P
-
U mnie połowa egzaminów jest łatwiejsza od zaliczeń, na które bardzo często jest albo więcej materiału, albo zdecydowanie trudniejszy do zrozumienia :P I często zaliczenia mamy praktycznie w sesji, obok egzaminów, dlatego piszę, że u mnie w praktyce bez różnicy (poza nazwą, bo nie wiem, tak się przyjęło, tak musi być, tak ładnie wygląda) :P A co do wejściówek, teraz na 6 semie prawie żadnych, fajny luz, a często bywało tak, że mamy zaliczenia z jakiegoś przedmiotu w jednym semie, a laborki dopiero w drugim, więc na przedmioty nielaboratoryjne i tak trzeba było się osobno uczyć.
-
No widzisz... no to jesteś wyjątkowy, masz ponadprzeciętnie odporny organizm. Ja mam tak, że bez 8-9 godzin snu ciężko mi się funkcjonuje, nie potrafię się uczyć, chodzę zamulony, gubię myśli, czasem nawet nie rozumiem od razu co ktoś do mnie mówi i odpowiadam z kilku, kilkunastu sekundowym 'dilejem', aż to do mnie dotrze. Nie potrafiłbym spać po 4h na dobę.
-
Coś za lekki ten 4 semestr jak na elektronikę masz :P Ja na 4 semie miałem z 9 egzaminów (co prawda 5 z nich się nazywało 'zaliczenie' ale widocznych różnic między zaliczeniem a egzaminem brak :P).
-
Jak na razie to miejmy nadzieję, że chociaż nie pogorszy OC, jak to w zasadzie można powiedzieć o przejściu z 90nm na 65nm.
-
Ale aktualnie dyskusja toczyła się o "nalotach na akademiki", pisząc "takie akcje" wydawało mi się, że piszesz w tym temacie a nie w jakimś innym, trzeba było sprecyzować.
-
No ale co z tego skoro większość studentów ma legalnego darmowego windowsa? Bo ty pisałeś o wzroście użytkowników linuksa. Chyba że masz na myśli "nielegalne kopie" cad'ów, które na windzie zostaną wykryte a na linuksie nie. O takie coś ci chodzi, bo już nie wiem?
-
Tylko, że ty MaSell chyba w trybie dziennym nie studiujesz, czy mi się wydaje? Nie masz po 6 godzin zajęć dziennie o nieregularnych porach dnia (poniedziałek 10-17, wtorek 8-10 i 13-17, środa 14-20...) i nie siedzisz po kilka godzin dziennie klepiąc jakiś kod, robiąc projekty, robiąc sprawka, czy też jak przyjdzie na to pora ucząc się (uwierz, na niektórych kierunkach czasem trzeba się uczyć). Do tego jakbyś miał jeszcze pracować powiedzmy 6 godzin dziennie, to myślę, że ciężko byłoby o 8 godzin snu, hobby itp. No i jak widzisz nie każdy jest taki fajny jak ty i tak umie sobie w życiu poradzić. I w sumie nie wiem po kiego ty studiujesz w ogóle jak bez tego tak ci się powodzi.
-
No jak się jest zdolnym spać 2 godziny na dobę albo w ogóle nie spać, to się da. (oczywiście nie piszę o wszystkich kierunkach studiów dziennych, ale na niektórych tylko taka opcja by wchodziła w grę) Otóż to!
-
Huh... to 99% studentów politechnik jest nieudacznikami. Nieźle.
-
Ja też nie rozumiem co ma post dwaIP do tematu ale na ten post odpowiadałem, a Michaelius bez sensu odpowiedział z kolei na ten mój post ;) Do tego napisał to co ja pisałem na poprzedniej stronie.
-
Michaelius, przeczytaj przedostatni post na poprzedniej stronie i post dwaIP na tej.